Telenowele

Monsse · Wysłany: 15:06:11 08-06-23 Temat postu:

Jestem do9 przodu niż na Novelas bo oglądam na necie. Mimo, że ogladam drugi raz to dalej jestem zachwycona ta telenowela!
Jestem na 51 odcinku, i chyba w następnym Aeljandro wyrzuci Montse z hacjendy (nie cierpię tego momentu), bo domyślił się , Ze Antonio Olivares to Jose Luis Alavrez, z apomocą Ezequiela.

Evela · Wysłany: 4:09:19 12-06-23 Temat postu:

Mi aktualnie bardziej podoba się wątek JL i Angelici niż protów. Tak samo jak Nadii i Victora. Tym bardziej, ze i tak wiem co się wydarzy między Monse i Alejandro za parę odcinków.

Carlota wyśmiała Dimitria, że nie wytrzyma dłużej tej pracy i można planować wesele. Rozbawiło mnie to.

Pamięta ktoś jak finalnie skończył Joaquin? Czy po prostu żył z Amelią i córką czy może poniósł jakieś konsekwencje, bo się przyjaźnił z Pedrem?

Zbuntowana. · Wysłany: 4:52:14 12-06-23 Temat postu:

Oj on umrze w więzieniu i jego śmierć będzie miała duże znaczenie w fabule bo będzie jakieś zamieszanie z testamentem Benjamina Almonte. Do końca się nie zmieni. Amelia będzie później dużo większym wsparciem dla JL i Angelici.
Po przeskoku czasowym niestety wybierze sobie jeszcze gorszego męża...😡

Niestety zaraz Alejandro da popis. Przesadzili z tym jak ja obrażał i jeszcze wyrzekł się dziecka. Rozumiem, że był zły i czuł się oszukany,ale jest tyle słów w słowniku to akurat musieli od śmiecia,od prostytutek. Tragedia. Victor nigdy by tak nie powiedział do Nadii
...

justyn.13 · Wysłany: 8:24:35 12-06-23 Temat postu:

Te ciężkie odcinki Za głosem serca już w tym tygodniu na Novelas. Są one trudne, ale jakoś trzeba to przetrwać

Mnie pociesza to, że w tych też odcinkach Dimitrio zacznie się już zmieniać i dzięki temu nie będę tak bardzo skupiona na problemach Protów

Amelia weźmie ponownie ślub nie z miłości, ale z zemsty z tego co pamiętam

Lineczka · Wysłany: 8:33:31 12-06-23 Temat postu:

Tak, Amelia wzięła ślub z zemsty za to co spotkało jej męża. Z tego co pamiętam to Pedro Medina maczał paluchy w jego śmierci.

Evela · Wysłany: 9:47:06 12-06-23 Temat postu:

Pamiętam, że Amelia była dużym wsparciem dla Angelici i JL. Ale nie wiem za kogo w końcu wyszła za mąż. Mam przebłyski ale nie jestem pewna, czy jej wybrankiem nie był przypadkiem Pedro?

Ojciec Anselmo trochę przegina. Ja rozumiem, że JL nie powinien oszukiwać Alejandra i próbować porwać jego żonę pod własnym dachem. Ale przecież Anselmo oskarża go o wszystko co najgorsze, nawet o morderstwo. Jak na duchownego, nie powinien się tak zachowywać.

justyn.13 · Wysłany: 10:13:25 12-06-23 Temat postu:

No to dobre masz przebłyski

Evela · Wysłany: 11:26:13 12-06-23 Temat postu:

Josefina zrobiła dla Dimitria naleśniki, a ten powiedział jej tyle przykrych słów i jeszcze je wyrzucił. Biedna. Ale widać, że był pod wrażeniem, gdy mu wyznała, że dała do nich zatrutą szynkę, by nie musiał pracować. No hit.

Dulcecitaaaa · Wysłany: 14:36:43 12-06-23 Temat postu:

Takie rzeczy ciekawe się dzieją a ja nadal w tyle

justyn.13 · Wysłany: 14:43:16 12-06-23 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 18:34:27 12-06-23 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek świetny, a to za sprawą Gracieli i Dimitria

Ta dwójka skradła show

Najlepsze było wybieranie imienia dla dziecka

Szkoda, że Graciela nie zaproponowała dla chłopca Jose Luisa i mielibyśmy komplet

Oświadczyny Dimitria to dopiero był hit

Szkoda tylko, że ten beznadziejny Tomas się wtrąca i zjawi się na hacjendzie

Dulcecitaaaa · Wysłany: 19:27:48 12-06-23 Temat postu:

Zbuntowana. · Wysłany: 21:12:41 12-06-23 Temat postu:

Zgodzę się z tym o ojcu Anselmo,ale ogólnie większość jest za Alejandrem. Jeszcze nie słyszałam chyba żeby ktoś doradzał Montse JL. Alejandro też dużo przeszedł,ale miał oddany team w sprawie związku z Montserrat.
Maria wyleciała a zaraz za nią Montse i rolę się zamienia.
Montserrat nie wątpi w Alejandro no,ale niestety ona go zdradzała naprawdę. Całowała się z innym, przytulała, chciała uciec i wyznawała jak bardzo go kocha.
Ciężkie,ale bardzo ciekawe odcinki przed nami.

justyn.13 · Wysłany: 21:19:18 12-06-23 Temat postu:

To prawda odcinki ciężkie, ale nie trwają one jakoś bardzo długo. Sam wątek z rozłąką Protów może trwa z 20 odcinków. Podoba mi się to, że mimo dużej ilości odcinków wątki w tej telce dość szybko się rozwiązują i jest to fajny pokazywane

Bardzo dobrze ogląda mi się Za głosem serca w TV. Nawet nie wiem kiedy te 50 odcinków zleciało

Oglądałam tylko raz 4 lata temu na necie, ale w TV jakoś o wiele lepiej mi się ogląda, potrafię bardziej wczuć się w tą telenowelę teraz niż wtedy