Telenowele

notemetas · Wysłany: 19:45:08 10-01-14 Temat postu:

I chwała, że Alejandro nie przespał się z Maryną bo chyba bym nie wytrzymała tego widoku.

Jak się głupia Maryna cieszyła : por fin eres mio, completamente mio.

Myślałam, że zaraz nie wytrzymam.

Ana182 · Wysłany: 19:47:54 10-01-14 Temat postu:

Ona podnosi ciśnienie każdej z nas nie widziałam dawno tak bardzo irytującej postaci

notemetas · Wysłany: 19:52:11 10-01-14 Temat postu:

Denerwuje mnie też ksiądz. Czy on nie mógł jakoś przetłumaczyć Alejandrowi, że dziecko jest jego i dać jakieś rozsądne argumenty? Przecież on wie, że Montserrat nie mogłaby zdradzić Alejandra bo go szczerze pokochała..

Ana182 · Wysłany: 19:57:37 10-01-14 Temat postu:

Ksiądz mówi co mu ślina na język przyniesie tak samo jak Carlota obie postacie nie umieją się ugryźć w język

Aisha7 · Wysłany: 20:00:03 10-01-14 Temat postu:

Ten ksiądz to tylko chyba został księdzem z brakiem innych perspektyw, bo strażnikiem dusz to on nie jest

Chyba, że swoich ulubieńców...

Stokrotka* · Wysłany: 20:11:48 10-01-14 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 21:01:57 10-01-14 Temat postu:

Savannah 92 · Wysłany: 21:53:10 10-01-14 Temat postu:

ja nie sądzę, żeby do Alejandra cokolwiek dotarło w tym momencie, nawet jeśli ksiądz podałby lepsze argumenty. może Victor i Nadia coś sensownego wymyślą później. dobre avance następnego odcinka, ciekawe jak Alejandro zareaguje jak zobaczy Monse ...

Ana182 · Wysłany: 23:52:31 10-01-14 Temat postu:

natalka0125 · Wysłany: 0:30:01 11-01-14 Temat postu:

odcinek jakoś uszedł ale było ciężko mi go oglądać jak zobaczyłąm Maryche w koszuli monse to miałam ją tam ochotę zabić a jak jeszcze ten pocałunek z Alejandrem mnie rozwalił na całego na szczeście nie poszedł z tym wieszakiem do łóżka . Ojciec Monse szcześliwy jak zobaczył usg swojego wnuka . Avance mnie rozwaliło : Co za s**uka

z tego wieszaka

od razu jak spotakła Monse musiała jej powiedzieć że spała z Alejandrem Monse pięknie jej przywaliła na dodatek ten wieszak zacznie się szarpać z Monse mam nadzieje że dziecku nic się nie stanie przez tego cholernego wieszka przecież ona jest w ciąży mam nadzieje że Alejandro dogada Marynie że rzuciła się na ciężarną . Monse dobrze przygada Alejandrowi ale mi się jej strasznie szkoda zrobiło jak miała łzy w oczach a z Alejandra to ostatni kretyn i idiota

on nie zasługuje na Monse mam nadzieje że będzie ją błagał na kolanach o wybaczenie .

Katina · Wysłany: 4:09:43 11-01-14 Temat postu:

Monse pięknego plaskacza sprzedała Marii, po prostu z klasą ale dosadnie !. Liczę, że Alejandro zacznie się rehabilitować i przynajmniej teraz stanie w obronie ciężarnej Montserrat xd.

Zrobiłam animacje z odc. 35-36, mam nadzieję, że wam tu nie zawadzą.

Stokrotka* · Wysłany: 9:44:35 11-01-14 Temat postu:

Avance mnie dobiły

ja nie wiem jak sam Alejandro może zrobić coś takiego i jeszcze pozwalać Marynie gadać. Dobrze wie, że ojciec Monse może dostać zawału. Zapewne umrze i Monse obwini za to Alejandra.

Avance:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Aurita · Wysłany: 9:47:18 11-01-14 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 11:33:44 11-01-14 Temat postu:

Alejandro pogrąża się coraz bardziej

jeśli przez niego i Marie Lauro umrze to Monserat go znienawidzi i będzie miała racje

nie wiem jak on będzie musiał potem się wykupić ze swoich win żeby Monse mu wybaczyła... bo myślę ze jednak zmienią ten wątek i Monse nie będzie chciała mu wybaczyć tak po prostu

za pomniałam dodać ze ten wieszak nie ma w ogóle stylu... te ciuchy które ona przymierzała były koszmarne...

Ana182 · Wysłany: 11:50:59 11-01-14 Temat postu:

Lo Que La Vida Me Robó avance 1 capitulo 56
https://www.youtube.com/watch?v=aSw-yGxGCIQ