Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Za głosem serca-Televisa 2014-TV PULS
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 498, 499, 500 ... 696, 697, 698  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slonce33
Cool
Cool


Dołączył: 27 Gru 2012
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: sama
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:37 05-01-15    Temat postu:

Ja mam takie pytania. W ktorym odcinku doszlo do slubu Monse y Alejandra, oraz w ktorym odcinku on ja zgwalcil?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 10:13:20 06-01-15    Temat postu:

Ślub 13, gwałt 15
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:07:56 18-01-15    Temat postu:

Miałam komentować ale jakoś tak nie mam czasu, poza tym odcinki tak wciągają że nie nadążam z komentowaniem...tyle się dzieje. Pojawiła się już ta dziewczyna o której wspominałaś Ustronianka, krewna Benjamina która okazuje się .... kimś tam bo nie chcę zdradzać, jeśli ktoś zechce zacząć oglądać to takiej akcji nie chcę uprzedzić no i najważniejsze... Już wiem co jest z Pedro!!! Ale szok! Nie spodziewałam się czegoś takiego... he he BOSKA TELENOWELA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 23:12:05 18-01-15    Temat postu:

Komentuj, ja czekam, żeby sobie poczytać i poprzypominać Oj Fabiola sporo namiesza, ale to raczej jest postać tragiczna
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:23:54 18-01-15    Temat postu:

Jutro postawię się wstawić jakiegoś komenta z odcinków 67-69 bo tam też było sporo scen jeśli dobrze pamiętam, które zapadły mi w pamięć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:42:17 20-01-15    Temat postu:

Odc.67
Szkoda mi Josefiny, że też musiała podsłuchać rozmowę Dimitria z matką o poświęceniu jakim było ich zbliżenie. W sumie to nawet ją podziwiam bo nie najgorzej to przyjęła. ja bym się po czymś takim załamała na dobre. Alejandro jest nieprzejednany, nawet Victora nie słucha. Kolejny ciekawy zwrot mamuśki: tym razem o Josefinie: la Fenomena - niezłe.
Dimitrio się matce przeciwstawił, ciekawe... Chyba mu na niej zaczyna zależeć bo jej broni.
Kolejne zwroty Gracieli: tym razem o Montse: Princesa, Nina de oro. Daniela Castro jest genialna, założę się, że sama wymyśla te określenia. W Mi pecado też miała oryginalne zachowania. Pamiętam jak Lucrecii ciągle zapinała guziki na dekolcie i łapała ją za podbródek w charakterystyczny sposób. Maria jest nieznośna, jeszcze pożałuje że tak źle traktuje Rosario. Jak mogła ją spoliczkować?! Wredna wiedźma. Jest mega wkurzająca, ale to tylko świadczy o talencie Grettell. Nie podoba mi się sukienka Montse, którą założyła na randkę = pogodzenie. Pierwsze co pomyślałam to strój dla kabareterki. Tragedia! Nie dziwię się Montse że poczuła się jakby była na sprzedaż. Też tak pomyślałam bo w sumie tak to wygląda. Obawiałam się że to samo pomyśli Alejandro, że znowu go kusi dla korzyści i jeszcze bardziej pogorszy to ich relacje. Po co ten Jose Luis zawraca głowę Montse?! Zaczyna mnie wkurzać. Ma żonę, Montse go nie chce a ten wciąż ją nachodzi. Tylko szkodzi Montse. Wkurza mnie!!! I jeszcze potem to jego zachowanie jak przyszedł Alejandro! Niczym się on nie przejmuje. Angelicą też!
To spotkanie z samego ranka na plaży jest śmiechu warte, w ogóle ta walka. Nie mogą się po prostu dogadać. Żaden z nich tak na dobrą sprawę nie zawinił, nawet się "zaprzyjaźnili" JL uratował 2 x życie Alejandrowi a ten już tego nie pamięta. Bez sensu!
Już myślałam, że uwierzy Montse ale nie! Nie dość że nie dał się przekonać to jeszcze nazwał ją pierwszą lepszą! To jest nie do wybaczenia! Cała akcja na nad morzem była dla mnie żałosna, bezsensowna i jak walczyli, to w sumie bardziej mi się chciało śmiać aniżeli czuła bym że to walka na śmierć i życie. Może gdybym nie wiedziała, że i tak obaj przeżyją to inaczej bym to odebrała ale tak to jest jak się jakieś spoilery wcześniej ogląda lub czyta. Co do samej walki to dziwne że to Alejandro wygrał, skoro JL jest żołnierzem a Alejandro pracował jedynie na roli...dziwne że mu się udało wygrać. A i jeszcze jedno: plus dla Alejandra że przed walką postanowił zabezpieczyć dziecko mimo że nie wiedział czy jest jego i dać mu nazwisko.


Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 1:44:44 20-01-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 10:33:44 20-01-15    Temat postu:

Ta pierwsza noc Finity i Dimitria była bezbłędna, a szczególnie ten jego monolog jak próbował sam siebie przekonać, że nie będzie tak źle A Graciela z tym jej "No vayas a embarazar a la Fenomena" też genialna
Dla mnie Alejandra miał olbrzymiego minusa za ten pojedynek, ale mimo wszystko scena ładnie zrealizowana, najbardziej podobał mi się motyw, że doszło do niego na tej symbolicznej plaży, upadek Jose Luisa na kolana i jego "te amo" w stronę Montse
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:50:35 20-01-15    Temat postu:

Moje wrażenia po kolejnym odcinku:
Odc.68
Graciela nie nalezy do czułych babuni he he Laurito płacze a ją to doprowadza do szewskiej pasji.
Dobrze, że Nadia z Finita przyszły. Lubię obie bardzo, chociaż Finite bardziej i wcale nie uważam że jest brzydka, tylko nieco zaniedbana. Nie wiem czemu wszyscy tak z niej szydzili do tej pory i nazywali brzydulą?
Nie jest taka ostatnia. Ciekawe czy Aodlfo tylko widzi w niej pieniądze czy może zaczyna ją bardziej lubić bo Dimitrio to widać że bezwiednie ale powoli się w niej zakochuje bo nie uważam jeszcze żeby był już zakochany.
Po prostu jest zaskoczony jej obliczem, obliczek jakiego się nie spodziewał. Finita jest dla niego niespodzianką, tajemnicą ktorą odkrywa i tóra coraz bardziej mu się podoba.
Refugio jest mądry, prawdziwy przyjaciel. Domyślił się że Ezequiel może mieć niecne zamiary. Uratował życie JL.
A propos Refugio i Esmeralda bardzo mi się podobają jako para. Pasują do siebie. Dwie bardzo fajne postaci.
W końcu Rosario przyznała się, ze jest matką Alejandra. To zdecydowanie scena odcinka, jedna z tych niezapomnianych w całej telenoweli. Brawa za oddanie emocji dla Sebastiana i Any Berthy.
Genialnie zagrali. Za pierwszym razem jak to oglądałam to aż się popłakałam, za drugim i każdym następnym też mnie coś w środku ruszało. Teraz po czasie jak to znowu obejrzałam to znowu mnie ruszyło. Genialne jest to jak Alejandro powiedział do Rosario: mama.
Świetnie to Sebastianowi wyszło, ta zmiana głosu, tonu... A potem się zaczęli dotykać, całować...bardzo to poruszające było.
Za to kocham tą telenowelę, że nie skupia się wyłącznie na protach i ich dramatach, radosciach, smutkach ale i innych postaciach i oddaje tkie emocje, że człowiek nie może przejść obojętnie.
Alejandro już wie że jest ojcem dziecka Montse. W dodatku matka też go zapewniała, że jego żona jest niewinna. Wreszcie idiota zaczyna kontaktować, trochę późno. Mina satysfakcji Montse bezcenna
A potem tekst o adwokacie. Dowaliła mu i dobrze!

Co do tej sceny o której wspomniałaś Ustronianka to mnie jakoś i tak nie ruszyła, nawet jak JL upadł. Może inaczej bym to odebrała gdybym nie wiedziała, e i tak przeżyje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17198
Przeczytał: 15 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:20:55 21-01-15    Temat postu:

Jeszcze sobie odcinek 69 skomentuje
odc.69
Ezequiel jaki miły dla Carloty, szkoda że tylko udaje takiego bo ;ubię go w tym wydaniu, fajny z nich duecik.
Jak się ucieszyła Carlota gdy Graciela powiedziała jej że Ezequiel się nią interesuje. Ale oczywiście zaraz potem Graciela musiała jej popsuć ten dobry nastrój.
Alejandro podejrzewa wszystkich, a tak łatwodał się podejść wrogowi. W ogóle nie podejrzewa Joaquina, w sumie mu się nie dziwię bo facet potrafi wbudzić pozytywne wrażenia.
Pedra nie lubię jak diabli, ale on w sumie nie jest taki najgorszy, przynajmniej na razie. Nie jest taki porąbany jak Medina.
Alejandro odwiedził JL, podobało mi się jak Refugio bronił dostępu do JL, prawdziwy przyjaciel. Podziwiam go bo takich ludzi już nie ma. Od samego początku był z przyjacielem i nie opuścił go, sam przy tym komplikując sobie zycie. Naprawdę godne podziwu. Ciekawe czy w życiu to jest możliwe? bo szczerze wątpię w taką przyjaźń...
Na tym etapie telenoweli JL ma u mnie więcej plusów niż Alejandro. Ładnie mu powiedział z tym że jak się kogoś kocha to trzeba tej osobie w pełni ufać. Podobało mi się też że powiedział mu prawdę, wyjaśniając że nie chce jej krzywdzić. Szlachetne z jego strony.
Przypomniał mu też przytomnie o tym że ją kupił! i dobrze. Tak było. I najlepsze co powiedział, to to że nie jest jak Alejandro. Że nie używa siły tylko obchodzi się z kobietami jak nalezy, delikatnie...
Wielki plus za tą rozmowę a właściwie monolog w wykonaniu JL. Dobrze że Alejandro zapytał potem czy nie może zrobić czegoś dla JL. Rozmowa nie nalezała do najprzyjemniejszych. Alejandro nie wykzywał skruchy co mnie denerwowało także dobre że chociaż zapytał, a potem jeszcze opieprz od Angeli brawo!
Tekst że majątek pozwolił mu kupić sobie żonę i wyjść z celi ale nie pozwoli na uzyskanie przebaczenia genialny!
Co za nieostrożność ze strony Gracieli, żeby rozmawiać z Amalią o przeszłości w domu...
Rozmowa z księdzem dała do myślenia Alejandrowi. Kto by pomyślał że uklęknie przed księdzem???
Ma do niego wielki szacunek, widać że łączy ich wielka więź. Genialna scena, kolejna w tej telenoweli.
Wydało się że Graciela nie jest bez skazy. Biedny Dimitrio, jego ideał matki przestał istnieć. Nie sądziłam że tak się przejmie, sądziłam że Dimitrio mniej więcej wie do czego jest zdolna jego matka.
Strasznie się przejał, aż mnie to zdziwiło i nadal mnie dziwi. Reakcja Carloty też niespodziewana. Ale ją spoliczkowała! Brawo!
Ale ją skosili!!! Przyparli Gracielitę do muru, niezłe to było. Nie spodziewałam się takiej akcji: że Dimitrio tak się przejmie, że Carlota jej przyłoży i na koniec sekret: którym ma niby być Dimitrio.
Oby Esmeralda posłuchała JL i pogodziła się z Refugiem. Szkoda mi takiej fajnej pary. Ciekawe czy Dimitrio jest synem Benajmina? Tak się nad tym zastanawiałam, ale jakoś nie byłam do tej wersji przekonana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 12:33:27 21-01-15    Temat postu:

Oj tak, scena w której Alejandro dowiaduje się prawdy o swojej matce wyszła Sebastianowi genialnie. Nie lubiłam tej postaci, ale sam Rulli miał tutaj pole do popisu i wykorzystał swoją szansę. Też pamiętam, że ryczałam jak bóbr Graciela jest straszną cyniczką, jeszcze nie raz udowodni, że dla niej liczą się tylko pieniądze, a reszta to pozory, albo jakieś "prześwity" jej człowieczeństwa. Sama Daniela Castro w jakimś wywiadzie ciekawie opisała przypadek Gracieli- że ona jest po prostu uzależniona od pieniędzy.

Ja tymczasem zapraszam na mój kolejny filmik z Dimitrio i Josefiną - Todo fue un show

https://www.youtube.com/watch?v=teAVxWip2P0&list=UUruK0-PWE10BMK4DjYjXF_Q
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:51 23-01-15    Temat postu:

A ja mam takie pytanie: jak zareagował Adolfito na pojawienie się swojej siostrzenicy? Patrzę na podpis Ustronianki i tak się zastanawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 21:19:21 23-01-15    Temat postu:

Adolfo myślał, że Nadia zginęła w wypadku. Po tym fakcie się załamał, zaczął pracować dla Pedra, bo stwierdził, że na niczym mu nie zależy i nie ma nic do stracenia. Po przeskoku czasowym już wiedział, jakim Pedro jest łajdakiem. Jak zobaczył małą (swoją drogą, świetnie zagrana scena przez Ferdinanda ) w domu Pedra, dowiedział się również, że Nadia przeżyła. Próbował zgrywać twardziela, ale ryczał jak dziecko. Tego samego wieczoru kładł ją do spania i przysiągł jej, że nie pozwoli skrzywdzić jej, ani jej mamy Od tamtej pory dbał o siostrę i siostrzenicę, nawet umożliwił Victorowi spotkanie z małą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:28:36 23-01-15    Temat postu:

O proszę A pamiętasz może który to odcinek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ustronianka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 3402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice

PostWysłany: 21:33:49 23-01-15    Temat postu:

Proszę
http://youtu.be/cDd1RYVDHrg?t=28m22s

A tu też ekstra scenka
http://youtu.be/XAc0R8XKU1c?t=19m30s
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:49:01 23-01-15    Temat postu:

Dziękuję za linki - przy drugim oczywiście się popłakałam

Czy Nadia odzyskała wzrok?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Za głosem serca Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 498, 499, 500 ... 696, 697, 698  Następny
Strona 499 z 698

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin