Telenowele

Ustronianka · Wysłany: 23:22:57 13-04-15 Temat postu:

No będzie dla niej okropny, z resztą nie tylko dla niej

Raquel Becker · Wysłany: 23:42:55 13-04-15 Temat postu:

Pewnie dla Victora też

.

Ustronianka · Wysłany: 0:14:31 14-04-15 Temat postu:

Dla Victora, Alejandra, Montse, Adolfa, Marii, Jose Luisa i dla wielu innych

Raquel Becker · Wysłany: 0:21:14 14-04-15 Temat postu:

Najbardziej to on nienawidzi Alejandra

.
Oby Nadia szybko się z nim rozwiodła

.

Raquel Becker · Wysłany: 17:08:19 14-04-15 Temat postu:

Odcinek 36 :
Jeden z moich ulubionych odcinków

.Cudowna scenka Nadii i Victora

te ich beso

uwielbiam ich

. Ta głupia Maria pocałowała w policzek Alejandra

Monse widać że jest zazdrosna . No i Graciela zjawiła się w domu Amelii i zaproponowała Dimkowi by poderwał Angelice bo ona nie długo umrze . Graciela i jej pomysły . Rosario powinna posłuchać księdza i wyznać Alejandrowi że jest jego matką . Wkurza mnie jak Dimek szantażuje Monse . Adolfito pocałował Marie nie wiem co taki fajny chłopak widzi w takiej idiotce . Monse jak pięknie wyglądała , pokazała Marii że ona jest prawdziwą damą

.

Odcinek 37 :
Znów był planowany zamach na Alejandra , Jose Luis na szczęście go uratował i rozpętała się wojna . Jose Luis jest zbyt szlachetny mógł pozwolić żeby strzelili do Alejandra ale stanął w jego obronie . Ale mnie wkurza Alejandro ciągle wątpi w Monse i ją oskarża

. Szkoda mi Jose Luisa jak Monse mu wyznała że zakochała się w Alejandrze . Monse wyznała Alejandrowi że jest w nim zakochana . Moim zdaniem zbyt szybko zakochała się w Alejandro jeszcze po tych gwałtach nie rozumiem trochę Monse . Szkoda mi Angelicy że Amelia nie pozwala jej wyjść z domu . Monse z Dimkiem odwiedzili Angelice . Angelica widzi że Monse i Jose Luis są w sobie zakochani .

Odcinek 38 :
Dobrze że Alejandro nareszcie zwolnił Juventina i zakazał mu zbliżania się do rodziny Monse .Nadia i Victor znów się kochali

ajjjj moi napaleńcy

uwielbiam ich

. Kurcze Pedro dowiedział się od Loreta że Nadia go zdradza z Victorem i kurcze biedny Victor został pobity . A na domiar złego ten głupi Pedro grożac mu bronią zmusił Victora żeby rozstał się z Nadią i on nie miał innego wyjścia

. Nadię zabolały słowa Victora . Oboje jest mi tak szkoda

. Oby szybko się pogodzili . Ten Pedro jest najgorszy nienawidzę go

. Josefiny też mi żal dobrze że mogła się wyżalić Nadii . Angelika powiedziała Monse że będzie walczyła o Jose Luisa .Esmeralda jak się wypytywała Jose Luisa o Refugio . Za ich scenkami też tęsknie

. Monse próbowała szantazować Dimka że zawiadomi Thomasa gdzie jest ale on się jej nie dał niestety .

Odcinek 39 :
Maria i Adolfito całowali się o mało co by nie wylądowali w łóżku . Tak mi żal Nadii tęskni za Victorem

. Szkoda że on się przed nią ukrywał gdy do niego przyszła ale go rozumiem boi się o Nadię

. No kiedy oni znów będą razem uwielbiam ich razem, chociaż odzielnie też

. Ten głupi Juventino spowodował pożar

. Gdzie były Monse i Rosario dobrze że nic im się nie stało . Alejandro wystraszył się o Monse . Głupia Maria okropnie traktuje Adolfa , on zasługuje na kogoś lepszego niż ta kretynka Maria

. Wkurza mnie jak Alejandro nie ufa Monse i te jego głupie sceny zazdrości on jest wkurzający tak samo jak Maria

. Jose Luis podejrzewa że to przez Juventina wybuchł pożar . Ojciec Anselmo przekonał Alejandra by pozwolił Rosario wrócić do pracy . No na reszcie Alejandro podjął jedyną dobrą w życiu decyzję . Alejandro dał Monse klucz do pieniędzy które ma i niestety rozmowę ich słyszał Adolfo , jestem pewna że Dimek i Adolfo je ukradnę i wszystko będzie na biedną Monse już mi jej żal

.

Odcinek 40 :
Victor opowiedział Alejandrowi że ludzie Pedra go pobili . Oby Victor nie wyjechał

. Za to Nadia kazała wyrzucić te kwiaty od Victora

. Aż mi smutno że u nich nie jest za dobrze

. Chce ich znów razem

.Głupi ten Loreto odkrył że Jose Luis i Antonio to jedna osoba i aresztował Refugia

. Jose Luis natychmiast zadzwonił do Esmeraldy . Loreta i Ezequiela też nie znoszę dwie cioty

. Głupia Maria zaczęła przypalać żelazkiem sukienkę Monse . Monse jak się ucieszyła że Rosario wróciła .Maria wzięła kluczyk i razem z Adolfem wzięły pieniądze a potem Maria i Adolfo się całowali

. Ona niby wielce kocha Alejandra a tu liże sie z innym . Alejandra według mnie nie kocha , tylko jest jej obsesją .Maria wściekła że Rosario wróciła . Ale była smutna ostatnia rozmowa Monse i Jose Luisa i jak on jej powiedział że nikt jej nie będzie kochał tak jak on tak mi ich żal

.

Ustronianka · Wysłany: 17:22:26 14-04-15 Temat postu:

Ale lecisz z odcinkami

I widzę, że doszłaś właśnie do tej cudnej sceny JL- Montse

Przepiękna jest, jak on jej mówi, że nikt jej nie będzie tak kochał jak on

Zaraz się zacznie dobra akcja z tą kasą z szuflady

Dla mnie też ta miłość Montse do Ale była trochę dziwna, jakoś nie wychwyciłam momentu, w którym ona niby miałaby się w nim tak wielce zakochać

W sensie, dla mnie to było takie naciągane

Graciela jest nieźle porąbana

A postać Ezequiela mnie zawsze strasznie śmieszyła, jest taka mega przypałowa

Jak on później będzie chodził w takich hawajskich koszulach

Według mnie najlepsza rola Ayali, doskonale do niej pasował

Raquel Becker · Wysłany: 17:40:33 14-04-15 Temat postu:

Wciągnęła mnie telka na maksa

Aż się rozpłakałam gdy była ta scenka Monse i Jose Luisa

O to nie mogę się doczekać tej akcji

Mnie na razie ta miłość Monse do Alejandra nie przekonuje

Jakoś jej tak nie widać
Ale Daniela świetnie gra tą postać

Widziałam na entradze że Jose Luis raz będzie groził Ezequielowi bronią

Może dzisiaj jeszcze obejrzę kilka odcinków

xd .

Ustronianka · Wysłany: 17:45:17 14-04-15 Temat postu:

To jest właśnie tak, że jak nie oglądasz na bieżąco i masz dostęp do odcinków to cały czas by się chciało oglądać

Ja tak miałam z DQTQTQ, prawie cały dzień oglądałam

Ale teraz przystopowałam, bo wolę się cieszyć tymi odcinkami co są, potem jak będę chciała przyspieszyć to będę pewnie znowu lecieć

Daniela jest tu genialna, a jeszcze wiele przed tobą

Ezequiel póki co ma taką mniejszą rólkę, ale już za niedługo wkręci się porządnie

aaaa

Raquel Becker · Wysłany: 17:49:33 14-04-15 Temat postu:

A niestety nie długo będę musiała wolniej oglądać tą telkę

. Widać ze ciebie DQTQTQ wciągnęło na maksa

. To nie mogę się doczekać akcji Danieli

To na niego też czekam

A Nadia i Victor szybko się pogodzą ? .

Ustronianka · Wysłany: 21:06:58 14-04-15 Temat postu:

No wciągnęło, ale teraz wolę oglądać po 1/2 odcinkach dziennie, bo już wiem (magia spoilerów

), że potem mnie będą wkurzać te odcinki jak Misiaki nie będą razem i będę chciała szybciej obejrzeć, żeby mieli jakieś wspólne sceny

Raquel Becker · Wysłany: 21:30:00 14-04-15 Temat postu:

A ja przez LQLVMR zaniedbuje moje animki

Ale tak mnie wciągnęła że masakra

I już ma u mnie 2 miejsce z telek razem z Mi Pecado

, To chyba pierwsza telka w której nie interesuje mnie wątek protów

No i cudowne drugoplanowe pary

.

Ustronianka · Wysłany: 22:08:31 14-04-15 Temat postu:

Znaczy mnie ogólnie wątek interesował, ale może bardziej trójkąt i losy JL-Montse-Ale, ale za samą parą jakoś super nie przepadałam i nie wyczekiwałam wspólnych scen

Mi Pecado to też jedna z moich ulubionych tel

Raquel Becker · Wysłany: 22:39:19 14-04-15 Temat postu:

Ja mam tak samo

Wątek protów jest mi obojętny

Jakoś bardziej mnie interesują losy Nadii y Victora , Esmeraldy y Refugia oraz Josefiny y Dimka

MP też miałam bzika na jej punkcie jak teraz z DQTQTQ y LQLVMR

xd .

Raquel Becker · Wysłany: 17:05:00 15-04-15 Temat postu:

Odcinek 41 : .
Hahaha Dimek jest najlepszy jak przyszedł z kwiatami do Amelii i poprosił ją by pozwoliła mu u siebie zamieszkać

. Szczerze Virginia zaczyna mnie wkurzać zarywa do Dimka . On jest tylko Josefiny

. Irytuje mnie to że Alejandro wciaż o coś oskarża Monse i jej w ogóle nie ufa. Dowiedział się że Dimek ukrywa się na hacjendzie bo oszukał Josefinę . Jose Luis zgodził się na propozycję Loreta by zabił Alejandra . Nie było by mi żal Alejandra

.Moi biedni Nadia i Victor oni tak za sobą tęsknią serce mi się kroi że oboje tak cierpią

. Chce ich znów razem

, wiem że się powtarzam

. Hahaha Esme jest najlepsza jak urobiła sobie Ezequiela żeby ją wpuścił do Refugia . Scenka Esme i Refugia genialna

. Ich też strasznie kocham

. Maria jak się zabawia z Adolfem a niby wielce kocha Alejandra . Maria głupia jak pomiata Rosario dobrze że Macario jej broni . No i wyszło na jaw że to Juventino zabił ojca Maria . Kurcze nie znoszę Marii i Alejandra ale Grettell i Sebek świetnie zagrali tą scenę złości i gniewu . Szczególnie Sebek dasz czadu na prawdę

I super że to wyszło tak szybko na jaw nie jak w innych telkach że dopiero na końcu co jest plusem . No i jak Alejandro bił Juventina genialne

xd . Alejandro wyrzucił z domu Juventina . A Loreto zabił Juventina , nie jest mi żal go jednego drania mniej w telce na szczęście

.

Odcinek 42 : .
Podoba mi się że Nadia była taka uparta i biedna nawet się nie przejęła że padał deszcz tylko czekała aż Victor ją przyjmie i jakie to było namiętne pogodzenie

Oczywiście wylądowali w łózku

.Victor wyznał Nadii że ją kocha

. Oni są cudowni

. Też mi się podobała scenka Esmeraldy i Refugia i był pocałunek oni też są świetni

. Jose Luis zabił Loreta ratując po raz drugi życie Alejandrowi , on jest dla niego na prawdę za dobry .Monse i Rosario odkryły że ktoś zabrał Alejandrowi pieniądze Monse podejrzewa Dimka a Rosario Marię i obie mają rację .

Odcinek 43 : .
Jose Luis zabił Loreta , szczerze to mi go nie jest żal o jednego mniej

.Alejandro był wdzięczny Jose Luisowi za uratowanie życia. Jose Luis jest za dobry dla Alejandra

.Nadia i Victor postanowili ukrywać znów swój związek w tajemnicy

. Victor wyznał Nadii że to Pedro go zmusił do zostawienia jej i groził jej że Pedro chciał ją skrzywdzić . Dobrze że wyznał jej prawdę

. Moi kochani

. Gdy zjawił sie u Alejandra , Ezequiel to on postanowił ukrywać Jose Luisa i pomóc mu w ucieczce . O jak mnie wkurza ta Virginia ucieszyła się na widok Dimka i już go całowała co za idiotka

. Dimek jest dobry okradł Adolfita hahaha

. On jest najlepszy po prostu xd

. Wkurza mnie też Benjamin ojciec Angeliki , zakazuje Angelice kontaktów z Jose Luis i ona przez niego zemdlała biedna Angelica

. Głupia Maria powiedziała Alejandrowi że Rosario ją podejrzewa o wykradzenie mu pieniędzy . Dobrze że Alejandro nie posądzał Monse że mu ukradła pieniądze i postanawiają je odzyskać . Chociaż raz jej zafał i jeden z niewielu razy Alejandro zachowuje się jak człowiek

. Adolfity zły że Dimek ukradł mu kasę

.

Odcinek 44 : .
Ale emocjonujący odcinek , bałam sie o Jose Luisa , na szczęściu udało mu się uciec do domu Angelicy i ona go ukrywa całe szczeście . Angelice też uwielbiam

. Ale o mało by Dimek go nie zobaczył , no i niestety Dimek podejrzewa że Jose Luis przebywa w domu Angelicy . Teraz mnie Dimek wkurza

. Mimo że go uwielbiam

. Hahaha Adolfito jaki agresywny był dla Dimka za to że ukradł mu kasę

. Carlota jest świetna

Zawsze umie powiedzieć Monse co myśli

Uwielbiam Carlotę

. Nadia tęskni za Victorem i jak przygadała Pedrowi że nigdy nie był prawdziwym mężyczna

Nadia i jej szczerość uwielbiam ona jest najlepsza

. Ciekawe co z Refugiem

. Ezequiel już w akcję wkroczył

. Monse i Alejandro coraz bardziej się do siebie zbliżają , ale jakoś nie ruszają mnie ich sceny

. Virginia wie że Jose Luis jest w ich domu mam nadzieję że nikomu nie wygada . Jose Luis wyznał Angelice że na prawdę się nazywa Jose Luis , oby Angelica nikomu prawdy o jego prawdziwej tożsamości

.

Ustronianka · Wysłany: 18:19:49 15-04-15 Temat postu:

Lecisz jak burza

Ta akcja z pieniędzmi jest dobra

A to jeszcze nie koniec!

Pamiętam, że na tym etapie mnie Dimitrio też strasznie irytował, że jak uprzykrzał życie Montse

Ja się cieszyłam, że wyeliminowali Juventino, aktor niby dobry, ale nie przepadam za nim, bo wydaje mi się obleśny

No, co jak co, ale Sebas to tu daje czasu

Jose Luisowi zaciska się pętla na szyi... Carlota to geniusz, ja uwielbiam u niej tą jej bezpośredniość