Telenowele

Raquel Becker · Wysłany: 22:49:22 05-09-18 Temat postu:

Popieram że Alejandro ,Jose Luis i Monse byli wielowymiarowymi postaci

czasem zachowywali się w sposób irytujący

ale dzięki temu ich postacie są realistyczne

Ja doceniam jak Sebek zagrał Alejandra bo wypadł fenomenalnie nie widzę innego aktora w tej roli

Też uważam że JL miał obsesję na punkcie Monse co było zresztą widać potem

Ostatnio nie miałam coś weny do zrobienia

ale zaraz się wezmę

jakbyś chciała więcej animek z Monse i Alexem z chęcią porobię

natalia** · Wysłany: 12:01:24 06-09-18 Temat postu:

LiviaB widzę że znowu sie zgadzamy Ja bardzo kibicowałam JL i ANgelice , Ona była taka radosna i pełna życia a tutaj ta okropna choroba . A z kolei JL na początku może Jej nie darzył uczuciem ale potem to sie zmieniło i bardzo lubiłam ich sceny .

A Alex Mnie wnerwiał i to w wielu kwestiach nie wiem jak Monte Mu wybaczyła to ze zaproponował Jej aborcje czy wyrzucił z hacjendy gdy dowiedział sie o ciąży
Musiałą go bardzo kochać bo takie coś się nie wybacza .

Raquel Becker · Wysłany: 12:10:01 06-09-18 Temat postu:

Bardzo często się zgadzamy ale cieszy mnie to

Angelica była cudowną postacią umiała walczyć o JI a on przy niej odzyskał radość życia

Też lubiłam ich scenki

W ogóle lubię aktorkę która grała Angelice ostatnio oglądałam ją w Por Amar Sin Ley i stworzyła z Manuelem najlepsza pare telki

Ja też myślę że Monse musiała bardzo kochać Alexa

ale ta scenka jak Alex palnął to z aborcją też było życiowie , bo facet w życiu też by się wkurzył że jego ukochana będzie miała dziecko z innym

nie wiem jak wy ale ja największą słabość miałam do Dimitria

w tej produkcji dlatego tak uwielbiałam parę DyJ

.

natalia** · Wysłany: 15:04:44 07-09-18 Temat postu:

Mnie w sumie też bo Mam potem z kim komentować

Ja od początku bardzo polubiłam Angelice i nie było widać po Niej że jest poważnie choroba , Jej siostra była taka poważna a Ona wiecznie uśmiechnięta i dzięki Niej JL zaczął sie śmiać , dlatego szkoda że umarła .
To była bardzo smutna scena w ramionach JL aż Mi wtedy łezka się w oku zakręciła !

No niby tak , ale Monte myślała że Alex nie żyje bo nie dawał znaku życia przez tyle lat , więc miała prawo ułożyć Sobie życie na nowo . Dlatego nie rozumiem Jego pretensji i ta aborcja
nie wiem , ale Ja bym czegoś takiego nie wybaczyła . Owszem Alex mógł mieć do Niej pretensje że związała sie z JL , ale dziecko niczemu nie jest winne .

Ja też lubiłam Dimitria , ale pod koniec telki zepsuli Jego wątek z Josefiną !

Raquel Becker · Wysłany: 23:17:25 07-09-18 Temat postu:

Widzę że i w #STM ciekawi nas ten sam wątek ;*
Ja też żałuje że Angelica umarła

aż trudno uwierzyć było że taka silna dziewczyna była chora i nie traciła radości życia

Szkoda że tak szybko uśmiercili Angelice

Monse i tak długo opłakiwała Alexa dokładnie 7 lat , to wszystko winna Nadii i Victora , rozumiem że bali się Mediny ale powinni zadzwonić do Monse i powiedzieć ze Alex żyje

Niestety zepsuli ten wątek

hayleyss · Wysłany: 11:45:13 08-09-18 Temat postu:

Karolcia jak masz coś z Nimi to mi wysyłaj. wiesz, że ich uwielbiam

Ale ja też się z Wami zgadzam

Angelica była cudowna, ba ona była lepszym człowiekiem niż cała reszta. Nie pamiętam by zachowała się egoistycznie w stosunku do kogokolwiek. Nawet do Monse a przecież powinna mieć jej za złe, albo przynajmniej za Nią nie przepadać. To ona chciała by ta była w życiu JL.

Alex powiedział Monse o aborcji ale szybko się ogarnął. I praktycznie od razu ją przeprosił, powiedział że ją kocha i że wychowa jej dziecko. Dla mnie to jest ewidentna zmiana z początku telenoweli. Kiedy złość, emocje przysłaniały mu wszystko. Tutaj też miał prawo czuć się skrzywdzony, (śpiączka, szok, ) przecież myślał, że Jego ukochana nie żyję- jednak ogarnął się i pomyślał co czuje ona, w końcu nie postąpił egoistycznie

Ma wrażenie, że Angi i Sebastian byli stworzeni do zagrania protów w tej telenoweli- autentyczność, chemia, napięcie, spojrzenia

chodź ciężko było czasami być ich fanką, doskonale o tym wiem

Raquel Becker · Wysłany: 12:07:46 08-09-18 Temat postu:

W ogóle rozkminiłam że miałam wiele animek z Monse i Alexem na starym blogu gdzie uczyłam się animek ale został usunięty

będę mieć 3 dni wolnego to porobię więcej z nimi animek

Angelica to była wyjątkową postacią

ja myślałam na początku że nie będzie lubiła Monse a tutaj wręcz przeciwnie zawsze miła dla niej

nawet chciała zostać chrzestną dziecka Monse

JL też zawsze broniła

Alex miał często tak że najpierw coś chlapnął bez zastanowienia a potem żałował ale to też było życiowe

człowiek często coś powie nie tak a potem się zastanawia co zrobił

Ja Sylwia cię doskonale rozumiem jak się ma jakaś najukochańszą parkę telkowa to zawsze się ich broni , przynajmniej ja tak mam że kilka moich parek staram sie zrozumieć i bronić rękami i nogami

a Sebek z Angie świetny duet stworzyli <3

natalia** · Wysłany: 13:12:46 09-09-18 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 13:27:08 09-09-18 Temat postu:

Dla Angelicy JL był bardzo ważny i wiele narażała dla niego

a przede wszystkim swój stan zdrowia

Ja tez nie rozumiałam bo przecież 7 lat minęło a Monse i tak długo go opłakiwała , duża w tym była winna Nadii i Victoria zachowali się egoistycznie bardzo

W oryginale podobno nie zepsuli ich wątek , a tutaj Nesme niepotrzebnie dała tyle u nich dramy

natalia** · Wysłany: 15:58:44 09-09-18 Temat postu:

To prawda , Mogła Mu od początku powiedzieć że jest ciężko chora .

Nie powinni ukrywać tego przed Nia tym bardziej zę wiedzieli z kim potem sie związała .

No szkoda bo byli fajną pare , Dimitrio na początku nie kochał Josefiny , ale potem z czasem było inaczej . Nie potrzebnie zepsuli ich wątek bo Miał duży potencjał .

Mnie najbardziej rozwaliła scena jak Alex po tylu lat w śpiączce wstał a potem biegł . Nesme miała wyobraźnie hehe

Raquel Becker · Wysłany: 19:35:09 09-09-18 Temat postu:

Myślę że Angelica przede wszystkim nie chciała by JL się nad nią litował

Victora postać pod koniec wiele w moich oczach straciła najpierw ukryli prawdę przed Nadia a potem okazało się że pomógł Medine

Telka ma u mnie minusa za rozwalenie wątku D&F

Akurat to jedyna absurdalna sytuacja w tej telce mnie też to rozwaliło

Animki dla Sylwii ( założyłam specjalnie folder z animkami dla ciebie

)
[link widoczny dla zalogowanych]

hayleyss · Wysłany: 10:22:48 10-09-18 Temat postu:

O świetnie

! Wrócę do domu to sobie coś ustawie

No tak mam Karola, chodź wiem że Alex był bardzo trudny i nie będę Go wybielac

Ale ja w telkach lubię trudne postacie

Raquel Becker · Wysłany: 10:28:54 10-09-18 Temat postu:

Mam nadzieję że się podobają

Alex miał trudny charakter ale cię kupił i to najważniejsze

Ja mam zdanie takie jeśli jakaś postać kupi to nawet jeśli 100 razy będzie irytować to i tak się będzie ją kochało jak mam tak z panią która teraz jest w mojej animce

Ta scenka pod prysznicem to moja ulubiona z protami

Zaczęłam w ogóle oglądać oryginał #LQLVMR

natalia** · Wysłany: 16:52:15 10-09-18 Temat postu:

Cudowne animacje a zrobiłabyś jakieś z JL i Angelicą ?

Raquel Becker · Wysłany: 17:01:30 10-09-18 Temat postu:

Pewnie że tak

a masz jakieś ulubione momenty z nimi ? ;*