Telenowele

Nessi · Wysłany: 19:09:17 02-06-08 Temat postu:

o Jezu jak ja kocham Diega i DyR!!!
"Zostaw ją bo cię zabiję"
albo jak Roberta prosiła Diega,by odszedł,bo się o niego bała...
To jest miłość...
Choć ostatnia scenka z nimi-no cóż,Diego widocznie jeszcze nie ochłonął po Paoli.

pauluś51 · Wysłany: 19:50:56 02-06-08 Temat postu:

Zgadzam się

Ale już niedługo zapomni i zakocha się w Rob

Ten tekst było boski

Masz rację, to się nazywa miłość

franusia · Wysłany: 19:51:04 02-06-08 Temat postu:

no dokladnie po chwili zachwytu znowu musial cos popsuc aj

pauluś51 · Wysłany: 20:01:02 02-06-08 Temat postu:

No taki już poprostu jest

ale za to też potrafi być romantyczny, czuły i kochający

Aj, uwielbiam tą parę

franusia · Wysłany: 13:10:08 03-06-08 Temat postu:

ja tez ich bardzo lubie, tak smiesznie sie kloca czasem, juz sie nie moge doczekac jak cos sie bedzie dzialo miedzy nimi

gocha55 · Wysłany: 13:41:41 03-06-08 Temat postu:

Zgadzam się z wami, oni są boscy

Szkoda, że wczoraj nie było beso, ale i tak były słodkie spojrzenia

Też się nie mogę się doczekać dalszych odcinków

Edytka1414 · Wysłany: 14:44:06 03-06-08 Temat postu:

Yyy... musieli się na końcu pokłócić???.... A było tak cuuudnie...

kaluniaa · Wysłany: 0:30:04 04-06-08 Temat postu:

dzisiejszą krótka scena z Rob i Diego była zarabista

P "panie przodem" <lol2> Powoli się docierają ale lepiej powoli dochodzic do czegos niz wcale

P

Gabriella · Wysłany: 7:02:52 04-06-08 Temat postu:

Zgadzam się. Poza tym jeśli ktoś powoli dociera się z kimś to i miłość jest silna gdy od iskier powstanie. Niestety, żeby było ciekawiej musi być burza, która pochłania słońce, by mogło znowu wzejść.

robertafun · Wysłany: 9:38:06 04-06-08 Temat postu:

Od nienawiści do miłości dzieli jeden mały krok!!!!! A było tak słodko tylko że jak zawsze musiał jej tak dopiec!!!!!<jak>

kaluniaa · Wysłany: 12:21:48 04-06-08 Temat postu:

nic nie mowie, ale zbliża się wyjazd do Kanady

Pewnie będzie pięknie

-- z tą nienawiścią to chyba tak nie jest. Wydaje mi się, ze to nie jest nienawiść ale raczej w wypadku Diega strach przed nowym uczuciem, a dla Rob to jest taka maska ktora przybiera zeby jej nie zranił . Maski tu nic nie pomogą bo przecież miłość jest silniejsza niz wszystko na swiecie

Widać, że się lubią ale oboje sa tacy uparci i zawzięci , że zawsze musza powiedzieć o kilka słow za duzo. Takie maja rogate charakterki

gocha55 · Wysłany: 12:41:10 04-06-08 Temat postu:

Zgadzam się , oni muszą sie kochać. Fajna ta scenka przy tablicy i oczywiście tekst Rob do Diega: Panie przodem

Uwielbiam ich

Linka · Wysłany: 13:21:32 04-06-08 Temat postu:

hehe jak oni sobie tak wczoraj dogryzali..

to było urocze..

a potem ten tekst damy przodem..

Gabriella · Wysłany: 13:24:49 04-06-08 Temat postu:

Ja też uważam, że Diego czuje coś do Roberty, ale boi się przyznać przed samym sobą, że ją kocha. Dlatego właśnie zawsze coś musi palnąć bez zastanowienia.

Linka · Wysłany: 13:38:07 04-06-08 Temat postu:

wydaje mi się, że każdemu chłopakowi jest przyznać się do miłości..a jeszcze w tym wieku..;D to widąc, że oboje mają się ku sobie..