Telenowele

Bodzia116 · Wysłany: 15:45:24 15-08-08 Temat postu:

aj fajnie powspominac

Bodzia116 · Wysłany: 15:52:19 15-08-08 Temat postu:

dobry bylo tez to xD [link widoczny dla zalogowanych]
Przepraszam ze post pod postem ...

Ania89 · Wysłany: 18:53:55 15-08-08 Temat postu:

R: Kretyn
D : Roberta
R: No jasne mogles mnie podiesc . Co tu robisz ?? Uciekasz ??
D: Co ci do tego ??
R: Dlaczego uciekasz ??
D: Dlaczego ? Przez mego ojca
R: Gdzie sie ukryjesz ?? On cie wszedzie znajdzie
D :Gdy sie dowie bede daleko stad. Idz juz
R: I tak cie znajdzie
D :Nie prawda
R; Nie badz glupi pomysl o sobie bedzie cie szukac i .. 'pocalunek'[/quote]

D: Chce cos wyjasnic.Ten pocalunek byl udawany nic miedzy nami nie ma
R : Jasne
D : Zostafmy to juz udawanie
R: Sluchaj kolego. Ja ci robie przysluge a Ty mnie sie wstydzisz ??
D: Mysle ze chcesz byc ze mna
R : Hahaha
D ; Nawet gdy teraz sie smiejesz
R: Jasne musialabym oszalec nierozumiesz ze ten zwiazek zmyli twego ojca
D : A ty co na tym zyskasz
R: Pozbede sie matki .Ale moge wykorzystac to tego innego chlopaka Twoj wybor

Patrycja_Pati · Wysłany: 20:12:05 15-08-08 Temat postu:

Super scenki. Niestety pierwszej nie zobaczyłam.

Ania89 · Wysłany: 20:35:52 15-08-08 Temat postu:

R: Czemu mnie zostawiles na parkiecie ??
M i L : Straszne
D : Roberta Udajemy pare wiec nie biesz sobie tego do serca
R : Gdzie twoje poczucie homoru ?? Podeszlam do ciebie zeby uwolnic sie od mamy jasne ?? Rob co chcesz
D : Roberta Kocham cie
R : Co ??
D : Uwierzylas ?? Hehe
R: Kretyn zaraz cie dopadne i oberwiesz

J:Poczekaj nie pozegnasz sie z chlopakiem ??
R: Niee mam kto gdzies
D:Roberta !!
R: Co jest ??Czekales na mnie ??
D: Niee to znaczy ..
R: Hehe
D: Chcialbym ci zyczyc Wesolych Swiat
R: Wzajemnie
D:Wesolych Swiat R: Wesolych Swiat

Bodzia116 · Wysłany: 20:42:33 15-08-08 Temat postu:

aj jak fajnie sobie przypomnic z nimi fajne scenki xD

Ania89 · Wysłany: 22:09:53 15-08-08 Temat postu:

D: Mam dosc Madariagi
R: A to najlepszy czlowiek w tej szkole .Ja tez mam dosc
D:Kogo ??
R: Mii i jej bandy
D: Nic nowego
R: To kompletna kretynka ma ludzi za nic
D: To wszystko?? Hehe
R: Nie smiej sie .Ojciec Nico prawie by umarl
D: Znasz ja pewnie z tego nie zdawala sobie sprawy
R:Nie bron jej !! Co innego gdyby chodzilo o jej ojca hipokrytka najchetnie ucieklam bym z tego wiezienia daleko z stad ( w tym momecie Diego zaglada z lawki Robercie pod spodnieczke )

R: Chcialbysc uciec daleko z stad ??
D: Czasami sie lepiej sie czuje tu niz u siebie w domu
R: Pytam sie czy nie chcialbyc zyc w inny sposob ??
D: Jasne i grac na gitarze
R: Czemu nie ??
D: To nie takie proste
R: diego sam wyznaczasz sobie granice spojrz na mnie robie co czuje
D: Hehe rzczywiscie jestes troche pokrecona, ale musze przyznac ze to bywa zarazliwe
R: Powaznie ??
D:Kiedy jestem z toba zaczynam wierzyc ze wszystko jest mozliwe
R: To prawda,wyobraz sobie ze niekogo tu nie ma jestes tylko Ty zrob na co masz ochote idz za glosem serca ( w tym momencie Diego caluje Roberte )
R: Jest cos takiego ??
D:Nie
R:Ok nie rozumiem
D:Wydawalo mi sie ze ktos przyechodzil udawalem w koncu jestesmy para trzeba dbac o pozory
R: Hm.. Nikogo nie widze ??
D: Ja tez ale ktos przechodzil slyszalem kroki
R: Aha hehe..
M: Roberta jestes zmija nie nawidze cie(Mia rzuca sie na Rob Diego ja osłania )

D:Roberta zatanczymy ??
C:J: Idz narzeczony wzywa rusz sie ( w tym momencie tancza )

D: Roberta wszystko pod kontrlola
R: Yhm.. Jasne
D: Wstawila sie
R: Idz do nie ladna pare tworzycie
D: Mia jest sliczna ale nie w moim typie , pozatym mam dziewczyne Ciebie
R:To byl zart
D: Serio ? Dobra koniec picia spojsz ( Diego wylewa piwo)
D:Juz,zmien mine ,twoja mam sie zjawi ??
R: Nie wiem
D: Nie wiesz ??
R:jesli przyjdzie bede zla
D:Hm.. chodz

D: nie kochasz mamy ??
R: Kocham nie mam wyboru
D: Ja nie kocham taty
R: Diego chyba zartujesz ??
D: On mnie nie kocha
R: Kocha na swoj sposob
D: Chcialbym zeby byl jak twoja mama, zeby mnie szukal .Dlaczego ja tepisz ??
R:Nie wazne
D: Powiedz dlaczego ??
R: Nie wiem nigdy nie czulam ze jest moja mama odkad pamietam zabierala mnie wszedzie ale szol byl wazniejszy niz ja teraz probuje sie zmienic troche pozno
D:Zabierala cie wszedzie
R: Z poczucia winy, sadzila ze wystarczy obecnosc fizyczna to za malo ,pozatym ma trudny charakter
D: Hehe Ty tez
R: Hehe dziwne pierwszy raz szczerze rozmawiamy nie lubie sie zwierzac
D: Nikomu ??
R: Nikomu (Diego i Roberta sie caluja ,ale diego usypia na kolanach Rob)
R: Diego !

Ania89 · Wysłany: 22:10:53 15-08-08 Temat postu:

D: Mam dosc Madariagi
R: A to najlepszy czlowiek w tej szkole .Ja tez mam dosc
D:Kogo ??
R: Mii i jej bandy
D: Nic nowego
R: To kompletna kretynka ma ludzi za nic
D: To wszystko?? Hehe
R: Nie smiej sie .Ojciec Nico prawie by umarl
D: Znasz ja pewnie z tego nie zdawala sobie sprawy
R:Nie bron jej !! Co innego gdyby chodzilo o jej ojca hipokrytka najchetnie ucieklam bym z tego wiezienia daleko z stad ( w tym momecie Diego zaglada z lawki Robercie pod spodnieczke )

R: Chcialbysc uciec daleko z stad ??
D: Czasami sie lepiej sie czuje tu niz u siebie w domu
R: Pytam sie czy nie chcialbyc zyc w inny sposob ??
D: Jasne i grac na gitarze
R: Czemu nie ??
D: To nie takie proste
R: diego sam wyznaczasz sobie granice spojrz na mnie robie co czuje
D: Hehe rzczywiscie jestes troche pokrecona, ale musze przyznac ze to bywa zarazliwe
R: Powaznie ??
D:Kiedy jestem z toba zaczynam wierzyc ze wszystko jest mozliwe
R: To prawda,wyobraz sobie ze niekogo tu nie ma jestes tylko Ty zrob na co masz ochote idz za glosem serca ( w tym momencie Diego caluje Roberte )
R: Jest cos takiego ??
D:Nie
R:Ok nie rozumiem
D:Wydawalo mi sie ze ktos przyechodzil udawalem w koncu jestesmy para trzeba dbac o pozory
R: Hm.. Nikogo nie widze ??
D: Ja tez ale ktos przechodzil slyszalem kroki
R: Aha hehe..
M: Roberta jestes zmija nie nawidze cie(Mia rzuca sie na Rob Diego ja osłania )

D:Roberta zatanczymy ??
C:J: Idz narzeczony wzywa rusz sie ( w tym momencie tancza )

D: Roberta wszystko pod kontrlola
R: Yhm.. Jasne
D: Wstawila sie
R: Idz do nie ladna pare tworzycie
D: Mia jest sliczna ale nie w moim typie , pozatym mam dziewczyne Ciebie
R:To byl zart
D: Serio ? Dobra koniec picia spojsz ( Diego wylewa piwo)
D:Juz,zmien mine ,twoja mam sie zjawi ??
R: Nie wiem
D: Nie wiesz ??
R:jesli przyjdzie bede zla
D:Hm.. chodz

D: nie kochasz mamy ??
R: Kocham nie mam wyboru
D: Ja nie kocham taty
R: Diego chyba zartujesz ??
D: On mnie nie kocha
R: Kocha na swoj sposob
D: Chcialbym zeby byl jak twoja mama, zeby mnie szukal .Dlaczego ja tepisz ??
R:Nie wazne
D: Powiedz dlaczego ??
R: Nie wiem nigdy nie czulam ze jest moja mama odkad pamietam zabierala mnie wszedzie ale szol byl wazniejszy niz ja teraz probuje sie zmienic troche pozno
D:Zabierala cie wszedzie
R: Z poczucia winy, sadzila ze wystarczy obecnosc fizyczna to za malo ,pozatym ma trudny charakter
D: Hehe Ty tez
R: Hehe dziwne pierwszy raz szczerze rozmawiamy nie lubie sie zwierzac
D: Nikomu ??
R: Nikomu (Diego i Roberta sie caluja ,ale diego usypia na kolanach Rob)
R: Diego !

Edytka1414 · Wysłany: 12:38:24 16-08-08 Temat postu:

Fajne scenki

Ania fajnie że pododawałaś fotki

'Kahna · Wysłany: 13:09:26 16-08-08 Temat postu:

makarena · Wysłany: 13:32:10 16-08-08 Temat postu:

prosze [link widoczny dla zalogowanych]

Edytka1414 · Wysłany: 15:12:56 16-08-08 Temat postu:

fajny filmik

xxxjoasia16xxx · Wysłany: 16:03:52 16-08-08 Temat postu:

xxxjoasia16xxx · Wysłany: 16:04:51 16-08-08 Temat postu:

xxxjoasia16xxx · Wysłany: 16:05:50 16-08-08 Temat postu: