Telenowele

Commendante_Montero · Wysłany: 19:03:43 12-01-09 Temat postu:

Lizzie takim damom się nie odmawia. Już zmieniam

Lizzie · Wysłany: 19:16:03 12-01-09 Temat postu:

Jeśli podoba Ci się tamto zdjęcie, to po prostu zmniejsz sobie

Co do dzisiejszego odcinka...Ana Camila wygląda pięknie, jak ładne ubranie i uśmiech zmienia człowieka

Dziwne są te relacje na linii Almudena-Alejandro-Yumalai...ta ostatnia tak się troszczy o matkę chrzestną, ale jednak nie przeszkadza jej to, żeby przymilać się do jej męża, którego też nie widać, by gryzły jakieś wyrzuty sumienia...
Mariangel wprowadza w życie plan zostania jedyną dziedziczką

Ale raczej jej się to nie uda...

Olmos, biedaczek, aż łzy w oczach miał na myśl, że jego ukochana ma romans z komendantem

Maria Pia mnie zdenerwowała, ledwo zna tego Alfonso, a już oprowadza się z nim po mieście...

Commendante_Montero · Wysłany: 19:26:33 12-01-09 Temat postu:

To prawda Ana Camila jest teraz dużo ładniejsza niż w stroju zakonnicy. Co do Yumalai to nigdy jej nie lubiłem (zawsze coś namiesza), a Alejandro to jakiś palant - ma elegancką, dojrzałą kobietę, której nie jedna 20 może zazdrościć urody a na widok takie straszydła się podnieca

A Olmos się rozpłakał bo zdał sobie sprawę, że marzy o 'towarze' dużo bardziej wybrakowanym niż się spodziewał

A na miejscu Fernanda to bym przestawił buźkę temu kolesiowi na tym placu tu i teraz na oczach ludzi - to by się nauczył, żeby cudzych kobiet nie dotykać

następny komplikator z tego kolesia

A dzisiaj najbardziej mi się Kamba podobał - jak ten szatan w niego wstępuje to nie do pokonania koleś

twardy jak skała

Queen Bee · Wysłany: 21:38:16 12-01-09 Temat postu:

Tak Ana Camila wygląda ślicznie

aż się napatrzec na nią nie mogłam dzisiaj ze zdumienia, że to ona

Yumalai...cóż za nią nigdy zbytnio nie przepadałam i nie przepadam dalej za bardzo mnie irytuje

Olmos się załamał po tym, co usłuszał od Pizarro i co sam później zobaczył, ale wcale mi go nie żal
No i zastanawiam się, jak na pytanie Diego odpowie Garcia...

Greg20 · Wysłany: 22:10:51 12-01-09 Temat postu:

Ana Camila rzeczywiście wygląda świetnie, ale w końcu to Naty. Odmłodzili ją do tej roli

Gatita · Wysłany: 22:19:17 12-01-09 Temat postu:

Racja Ana Camila wyglądała dzisiaj ślicznie

Co do Yumalai, to ja ją lubię. Polubiłam ją już na samym początku. Stara się pomóc Almudenie zresztą pokaże jeszcze na co ją stać

Rani · Wysłany: 22:53:07 12-01-09 Temat postu:

No Mariangel nieźle odpłaca kobiecie, która zastępowała jej matkę

I chyba jak się wyda, że Almudena jest podtruwana, to obwinią o to Yumalai
Ana Camila wyglądała przepięknie. Jeszcze te loczki. W ogóle stroje Cyganów są świetne - takie kolorowe

Renzo · Wysłany: 23:04:23 12-01-09 Temat postu:

Rani, popraw spoiler na minimalną czcionkę!

Maria Angel · Wysłany: 17:38:09 13-01-09 Temat postu:

Yumalai ma poprostu inne zasady dla niej Alejandro jest wszystkim, panem, mężem i opiekunem co nie przeszkadza jej kochać Almudeny...Anna Camila to piękna i wartościowa kobieta coś się dzieję międy nia a Renzo ciekawe co z tego będzie?

Lizzie · Wysłany: 17:50:34 13-01-09 Temat postu:

Wiem, że Yumalai ma te swoje "zasady", dla niej to widocznie nie jest nic złego, ale chociaż Alejandro powinien zrozumieć, że źle postępuje...
A Renzo i Ana Camila...Kiedyś byłam przeciwna ich związku, ale to się zmieniło, niech obydwoje odnajdą w końcu szczęście...Zresztą nie muszą być od razu razem, sama przyjaźń to i tak wiele

Ale Renzo jest cudowny, nie sądzicie?

Maria Angel · Wysłany: 19:00:16 13-01-09 Temat postu:

Fajniutki jest Renzo a dziś błęda palneli az miło w filmie Olmos miał podać Marii Angel miksturę po 111 dniach a minęło 6 msc...dziwne:P

Commendante_Montero · Wysłany: 19:38:56 13-01-09 Temat postu:

No to rzeczywiście bardzo rażący błąd

ale z tego wynika, że Olmos spowodował tym świństwem szybszy poród a nie cudowne zakochanie Mariangel w nim

A mnie się podobała scena jak Mariangel i Montero się miżdżyli przy Esmeraldzie

Majstersztyk i kunszt reżysera i scenarzystów. Nie żeby sprawiało mi radość jak poniża się Esmeraldę. Po prostu scena była bardzo ciekawa i wniosła coś nowego

Greg20 · Wysłany: 20:01:28 13-01-09 Temat postu:

Mariangel nazwała Montera "najlepszym kochankiem świata"

A w głębi serca uważa go za kompletnego idiotę

Rani · Wysłany: 2:18:25 14-01-09 Temat postu:

Renzo... oj tak... co za słodki facet

można się zakochac po uszy
a scenka ze skrzypcami przecudna

Ana Camila świetnie to wymyśliła, a jaki Renzo był szczęśliwy

Czy ktoś możne zna nazwisko aktorki grającej Selenię? Nigdzie nie moge tego znaleźć

Renzo · Wysłany: 8:36:55 14-01-09 Temat postu: