Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Baila por mis suenos (by Eillen) - odc. 20
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ayleen
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 4673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:01:03 06-09-11    Temat postu:

Sygnaturki są megaa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:04:14 06-09-11    Temat postu:

Dzięki Aniu Pojawi się tu coś wieczorem, ale jeszcze nie jestem pewna czy prolog czy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:33:56 06-09-11    Temat postu:

Wiesz już, że pomysł mi się bardzo podoba więc nie będę się powtarzać.
Czekam z niecierpliwością na ten prolog, odcinek, cokolwiek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:05:52 06-09-11    Temat postu:

AllSins napisał:
Dzięki Aniu Pojawi się tu coś wieczorem, ale jeszcze nie jestem pewna czy prolog czy odcinek


Nie ważne co byle się pojawiło
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:00:19 06-09-11    Temat postu:

Czekam z niecierpliwością na pierwszy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:13 06-09-11    Temat postu:



Złudzenia i marzenia

Światła rozgrywającej się pod gołym niebem zabawy nadal ścigały dwie idące raczej chwiejnym krokiem dziewczyny.
- Nie wygłupiaj się i stój prosto. - Prowadzenie pijanej w sztok przyjaciółki nie należało do ulubionych zajęć Marii Alegrii, ale cóż, przecież nie mogła jej ot tak zostawić.
- Dlaczego on mnie zostawił? Jest dla mnie wszystkim... - Wyjąkała nierównym głosem Eveline i wyrwała swoje ramię podtrzymującej ją blondynce przewracając się niemal natychmiast. Jej krótka czerwona [link widoczny dla zalogowanych] rozdarła się o gałąź drzewa, o które się oparła, odsłaniając skrawek czarnego stanika.
- Wszystkim to może być kot, albo kubek herbaty w deszczowy dzień, ale na pewno nie facet. - Maria Alegria przewróciła oczami i podciągnęła koleżankę do pozycji stojącej.
- Mówisz tak, bo nigdy nie byłaś w nikim tak zakochana, jak ja w Jorge! - Krzyknęła Eveline chwiejąc się w swoich czarnych szpilkach. Alergria złapała dziewczynę w pasie i usiłowała ją prowadzić.
- Nie kochanie, mówię tak, ponieważ nie lubię jak kolejny facet obiecuje Ci złote góry, ty idziesz z nim do łóżka, a potem on wkłada twoje serce do pralki i ustawia na wirowanie - westchnęła, gdy przyjaciółka chcąc się przytrzymać o mało nie zsunęła z niej błękitnej satyny, z której uszyta była jej [link widoczny dla zalogowanych].
- To nie tak - chlipnęła Eveline. Zamrugała i wytarła czarną od tuszu łzę. Alegria pokręciła głową i usadziła dziewczynę na schodach werandy. Eveline oparła głowę o kolumienkę wpatrując się w przejeżdżające samochody. - On mnie kocha, tylko nie nadaje się do trwałego związku... - Rzuciła starając się przekonać bardziej samą siebie niż Alegrię, choć nadal miała przed oczami tą lafiryndę wijącą się wokół jej byłego chłopaka. Na dodatek mężczyzna nie wyglądał jakby mu to przeszkadzało.
- Oczywiście masz rację. - Alegria postanowiła nie przeciągać dyskusji i odetchnęła z ulgą, gdy przetrząsając torebkę wreszcie dokopała się do kluczy. Wsunęła klucz do zamka i przekręciła go otwierając drzwi do swojego domu. Przytulne pomieszczenie oświetliło ciepłe światło, gdy wcisnęła przełącznik. Blondynka uśmiechnęła się z przyjemnością wchłaniając atmosferę odziedziczonego po dziadku domu. Odłożyła torebkę i wróciła do przysypiającej już przyjaciółki.
- Chodź słonko. - Założyła ramię przyjaciółki na szyję i powoli wprowadziła ją do domu. - Dasz radę dojść do sypialni? - Eveline pokiwała głową i opierając się o kanapę ruszyła w kierunku sypialni blondynki. Alegria westchnęła i rozejrzała się po malutkim salonie i zaczęła przygotowywać posłanie na kanapie. Jej przyjaciółka była najlepszą osobą na świecie, ale jej talent w dobieraniu facetów był niezrównany. Co jeden to lepszy, a Jorge przeszedł już wszystkie możliwe normy. Ta laska, która wiła się jak pijawka wokół niego w dyskotece, brrr... Alegria wzdrygnęła się z obrzydzeniem. Ściągnęła z siebie sukienkę i w samej bieliźnie wsunęła się pod miękki koc. Perspektywa jutrzejszego castingu zmusiła ją do szybkiego wpadnięcia w objęcia Morfeusza.
***
Kolejny odcinek "Zaczarowanego serca". Maria Elena ustawiła przed sobą kubek z herbatą i naciągnęła koc na kolana. Karmelek przeciągnął się wykrzywiając swój sprężysty kręgosłup i zamruczał przymilając się do swojej pani. Rudowłosa wcisnęła przycisk na pilocie i zanurzyła się w świecie ukochanych bohaterów. Ana Lucia i Ricardo tak pięknie razem wyglądali, gdy Fernanda się nie wtrącała, na pewno byliby już razem. Maria Elena westchnęła, gdy na ekranie pojawił się Ricardo odgrywany przez Carlosa Vazqueza, najprzystojniejszego mężczyznę na ziemi. Nawet nie była w stanie policzyć ile razy stawiała się na miejscu Any Lucii. Dziewczyna wiedziała, że wzdychanie do postaci z serialu, albo i nawet samego aktora jest co najmniej żałosne, a jednak nie mogła się powstrzymać przed wpatrywaniem się w jego w ciemne, głębokie oczy. Biedny Ricardo, Ana Lucia właśnie pod wpływem swojej wrednej matki zaprzeczyła, że kiedykolwiek żywił doń jakiekolwiek uczucia. Jakże ona mu współczuła! Z letargu wyrwał ją dźwięk telefonu, z niechęcią sięgnęła po słuchawkę nie odrywając oczu od ekranu telewizora.
- Hej kochanie. - Elena przewróciła oczami słysząc w słuchawce głos matki.
- Cześć mamusiu, stało się coś? - Zapytała przygryzając paznokieć kciuka i wpatrując się w zrozpaczonego Ricarda. Jakim cudem on nawet płacząc była tak cholernie męski?
- Mam nadzieję, że pamiętasz o urodzinach ciotki Constancii, prawda? Podobno ma przyjechać syn jej drugiego męża, pamiętasz go? Podobno całkiem przystojny z niego młodzieniec... - Nie sadziła, że szczerbaty i nudny dzieciak mógł wyrosnąć na interesującego mężczyznę. Zresztą tyle co ona poznała już kuzynów, synów i chrześniaków przyjaciółek matki, to chyba żadna dziewczyna w okolicy nie mogła się pochwalić. Maria Elena spojrzała na zegarek zniecierpliwiona szczebiotaniem matki, dotyczącym je nowego wybranka na zięcia. Jednocześnie starała się cokolwiek wyłapać z akcji serialu.
- Nie! - Jęknęła widząc jak Ricardo zostaje potrącony przez narzeczonego siostry Any Lucii, który zazdrości mu fortuny.
- Ależ tak kochanie, żadnych tanecznych wygłupów na urodzinach ciotki, jasne?
- Tak, tak, mamo. Musze kończyć. Żadnych wygłupów i grzeczne zachowanie, spoko. Dobranoc. - Powiedziała nieuważnie skupiając się na krwi sączącej się z ucha Ricarda. - No niech go ktoś ratuje. - Warknęła w stronę telewizora i wytarła spływającą po jej policzku łzę. Gdy pokazały się napisy końcowe ze złością wyłączyła odbiornik. - Chodź Karmelku, zjemy tuńczyka na pół. - Zgarnęła kota i ruszyła w kierunku kuchni, raz po raz wycierając oczy chusteczką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:51 06-09-11    Temat postu:

I już po
Bardzo fajny odcinek
Evelin się zapiła a Jorge już znalazł sobie jakąś inną dobrze, że przyjaciółka nie zostawiła jej samej
hehe fajnie czytało się o Marii Elenie i tym serialu haha widzę, że przeżywa telki - a raczej losy jednego bohatera - jak ja i imię dla kotka - Karmelek jak słodko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:27:07 06-09-11    Temat postu:

Świetny odcinek. Czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:27:47 06-09-11    Temat postu:

Kochana, to jest świetne ^^
Biedna Eveline... dobrze, że ma obok siebie taką przyjaciółkę jak Maria Alegria.
Czy Jorge i ta "wijąca się pijawka" pojawią się tu? Myślę, że mogłoby być ciekawie, gdyby np. okazało się, że jedno z nich również będzie pracować przy produkcji "TzG"
Co do drugiego akapitu, to gęba mi się sama śmiała do monitora, jak go czytałam. Jest świetny, a zwłaszcza te "ohy" i "ahy" Marii... Jakbym siebie widziała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:33:48 06-09-11    Temat postu:

Cieszę się, że wam się podoba. Mari ty byś się nie upiła, gdybyś zobaczyła faceta w takiej sytuacji?
Aguś, pijawka może się pojawi Może nawet jako ktoś ważny?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:37:17 06-09-11    Temat postu:

Ja nie wiem, ale ja bym się nie spiła, tylko jemu walnęła w pusty łeb (albo w miejsce gdzie najbardziej boli), żeby mu rozum na właściwe miejsce wskoczył
No... to ja czekam na pijawkę i nowy odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:58 06-09-11    Temat postu:

każdy reaguje inaczej
agam tylko ciekawe czy rozum by tak od razu na to właściwe miejsce trafił ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eillen
Generał
Generał


Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 7862
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ..where the wild roses grow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:16:53 06-09-11    Temat postu:

Nie wiem, ale z pewnością później by się przynajmniej dwa razy zastanowił zanim pozwoliłby jakiejś pijawce przyssać się do siebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:29:56 06-09-11    Temat postu:

agam napisał:
Nie wiem, ale z pewnością później by się przynajmniej dwa razy zastanowił zanim pozwoliłby jakiejś pijawce przyssać się do siebie


A to na pewno mam nadzieję, że Evelin jeszcze mu pokaże
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25777
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:33:37 06-09-11    Temat postu:

Eveline się upiła, bo zobaczyła swojego faceta jakąś lafiryndą. Maria Alegria ma rację co do niej, zawsze miała pecha do facetów. Co do Jorge to w najbliższym czasie nie przewiduje dla niego żadnych wystąpień, ale pojawi się później, sporo później.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 25, 26, 27  Następny
Strona 2 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin