Telenowele

Bloody · Wysłany: 16:12:21 07-03-07 Temat postu: Granice nienawiści *70* 27.02.2010

Fabuła: Sara i Pablo bardzo się kochają, lecz ich rodzice nie pochwalają tego związku. Obmyślają okrutny plan, w wyniku czego kilka dni później Sara jest zmuszana do prostytucji ... Po za tym wiele niespodzianek w trakcie czytania:D

[link widoczny dla zalogowanych] Sara (Marlene Favela) - Jest piękną, lecz biedną dziewczyną. Jej znajomi uważają ją za fajną i wyluzowaną dziewczynę, lecz w towarzystwie bogaczy zostaje oceniona jako niewychowana i nieokrzesana. Nie wie, kim naprawdę jest jej ukochany.

[link widoczny dla zalogowanych]Pablo (Erick Elias) - jest przystojny i ogromnie zakochany w Sarze i nie przeszkadza mu to, że jest biedna. Z charakteru to typowy romantyk. Lubi pisac wiersze na cześć ukochanej.

[link widoczny dla zalogowanych]Eleonora ( Kristina Lilley) - Matka Pablo. Jest elegancką i wytworną dama, o zawyżonym poczuciu własnej wartości. Dba o wygląd i opinię społeczną.

[link widoczny dla zalogowanych] Rodrigo (Jorge Cao) - Ojciec Pablo. Poważny, bywa ponury i smutny. Nie ma żadnych oporów co do tego, aby zrobić komuś krzywdę.

[link widoczny dla zalogowanych]Claudia (Barbara Mori) - Córka przyjaciół Eleonory i Rodrigo. Elegancka, Piękna, wytworna, dobrze wychowana - zdaniem Eleonory i Rodrigo idealna narzeczona dla ich syna. A jeśli chodzi o wady - przemądzała, nienawidzi biednych.

[link widoczny dla zalogowanych]
Rubi(Paola Rey) - Jest prostytutka od kilku lat, poza tym tańczy na rurze. Uczy inne prostytutki bycia seksownymi i dobrymi w łóżku:) Jednak za niedługo jej życie się odmieni...Czy na lepsze?

[link widoczny dla zalogowanych]
Marcos( Juan Alfonso Baptisa) - Codziennie przychodzi do nocnego klubu, aby przespać się z jakąś laską. Nie wie, że jedna z dziewcząt jest miłościa jego życia, z czego jeszcze nie zdaje sobie sprawy...

[link widoczny dla zalogowanych]
Damian (Paul Quevedo) - oficjalnie jest lekarzem, lecz w nocy prowadzi nocny klub. Jest tajemniczy, podstępny i bezlitosny.

[link widoczny dla zalogowanych]
Nino (Fernardo Colunga) - Jest przyjacielem Damiana. Sprawia wrażenie złego, choć tak naprawde jest uległy na wpływy Damiana.

[link widoczny dla zalogowanych]
Malisa (Natalia Oreiro) - kiedyś była wesołą nastolatką, lecz teraz Damian i Nino zmuszają ją do prostytucji.

Constansa (Patricia Navidad) przyjaciółka Malisa. Tak samo jak ona, jest zmuszana do prostytucji.

Zharick (Lorena Meritano) – Jest piękna, zła, odważna, wulgarna i silna. Nikt nie zna jej przeszłości. Należy do gangu od wielu lat.

Michel (Pedro moreno) – jest młodym, przystojnym mężczyzną. Zadawanie bólu innym sprawia mu przyjemność i dlatego zapisał się do gangu.

Sergio(Mario Cimarro) – jest przystojny, okrutny, silny i odważny. Wykonuje najcięższą robotę w gangu. Poza tym jest zawziętym satanistą. Kocha szatana nad życie i dla niego dewastuje groby

Luzmilla(Gloria Gomez) - matka Sary. Jest bardzo wrażliwa, opiekuńcza i kocha córke z całego serca.

Behemoth(Danny Filth) - kapłan główny szatanistów. Ma problemy wewnętrzne, jest zamknięty w sobie i ponury.

Alessia Vavsen(Jery Sandoval) - przyjaciółka Claudii od serca. Nie jest pustą idiotką, ale kocha zakupy. Lubi ładnie wyglądać. Poza tym interesuje się psychologią i językami obcymi. Jej chłopak wyjechał, aby służyć w wojsku, co ją bardzo martwi.

Venom (gra w zespole Nokturnal Mortum) – guru szatanistów. Jest apodyktyczny, chłodny, ponury i niekiedy bardzo brutalny.9

Martyna_kno · Wysłany: 17:10:24 07-03-07 Temat postu:

Fajna obsada ale aktorka grająca u ciebie bohaterkę o imieniu Eleonora nie nazywa się Lorena Serranosa tylko Kristina Lilley... Czekam na pierwszy odcinek i zapraszam do mnie :p

Bloody · Wysłany: 20:36:19 07-03-07 Temat postu:

Z tym , że w innej telenoweli była tak podpisana:/ Chyba, że coś źle zrozumiałam

Bloody · Wysłany: 17:58:53 08-03-07 Temat postu:

Odc. 1.

Nastał wieczór. Ciemne niebo pokryło się tysiącem srebnych gwiazd. Pablo czekał z bukietem czerwonych róż na swoją ukochaną. Miał na sobie elegancki garnitur. Gdy ujrzał śliczną dziewczynę o gęstych, ciemnych włosach i delikatnych rysach, uśmiechnął się,podszedł do niej i wręczył jej róże:
- Witaj najdroższa!
Oddaje Ci me serce wraz z tym kwiatem róży
i niechaj na wieki tylko twej słodkości służy
- Jesteś kochany - odpowiedziała Sara. - Ale czemu się tak wystroiłeś? Znów się będe przy Tobie głupio czuła. Przecież wiesz, że nie mam eleganckich sukienek.
- Nic nie szkodzi, mogę Ci ich kupić nawet kilka.
- A skąd weźniesz na to pieniądze?
- Już Ty się o to nie martw.
- Ale powiedz mi...Bo szczerze powiedziawszy Ty o mnie wiesz wszystko, a ja o Tobie nic.
- Oj, jak mogło do tego dojść! W takim razie co chcesz wiedzieć?
- Np. gdzie mieszkasz.
- Eee...
- Skarbie? Sorki, że jestem dziś dla Ciebie niemiła, ale czuję, że coś jest nie tak.
- Ależ skądże.. wszystko jest dobrze. Gdzie dzis idziemy?
- Nie odpowiedziałeś mi na moje pytanie.
- Jakie?
- Gdzie mieszkasz? Dlaczego to jest tajemnicą?
- Wcale nie! Jak chcesz to zabiorę jutro do mojego domu! Ale muszę Ci najpierw coś powiedzieć..
- Tak?
- Przepraszam, że Cię okłamywałem, ale nie powiedziałem Ci prawdy. Bałem się , że ze mną zerwiesz.
- Och, kcohanie jak mogłeś tak pomyśleć!
- Obiecaj się, że gdy dowiesz się prawdy niczego to między nami nie zmieni.
- Obiecuję.
- Bo wiesz... mówiłaś , że nie lubisz bogatych ludzi... Są przeważnie przemądrzali . Ale nie wszyscy tacy są.
- A co to ma do rzeczy...
- Bo widzisz... jestem synem Rodrigo Di Mutti
- Tego milionera?
- tak.

NeSska* · Wysłany: 21:26:13 08-03-07 Temat postu:

oj ciekawe co zrobi sara jak zareaguje oj czekam na new spoko sie zaczyna;p

Martyna_kno · Wysłany: 22:15:57 08-03-07 Temat postu:

Super odcinki.... Tylko tak dalej... Tylko co się stało że już nie wpadasz do mnie?

Malisa · Wysłany: 22:19:26 08-03-07 Temat postu:

Supcio obsada supcio odcinek. Czekam na new

Bloody · Wysłany: 17:51:46 09-03-07 Temat postu:

Sorki Martyno kno, że do Ciebie nie wpadam, ale weekend się skończył i mam naukę. (A w mojej sql trzeba dużo kłuć) Postaram się to nadrobić,

Bloody · Wysłany: 22:02:06 09-03-07 Temat postu:

Odc. 2.

Sara była mocno zaskoczona, tym co usłyszała.
- Mam nadzieję, że nie zmieni to niczego między nami.
- Oczywiście, że zmieni! - zdenerwowała się Sara. - Twoi rodzice na pewno mnie nie zaakceptują!
- Ależ skądże ! Jesteś naprawdę wspaniałą dziewczyną! Tak, cudowną, że twój brak pieniędzy w niczym nie przeszkadza!
- Tobie nie przeszkadza, bo się we mnie zakochałeś. Ale twoi rodzice są inni.
- Nie martw się, wszystko będzie dobrze. - Pablo podszedł do Sary i przytulił ją. - Nasza miłość wszystko przezwycięży. Bo w końcu mnie kochasz, prawda?
-Nawet nie wiesz jak bardzo.
Po tych słowach oboje zblizyli do siebie usta, nastapił długi namietny, pocałunek. Potem poszli do galerii, gdyż Pablo obiecał kupić Sarze elegancką sukienkę. Dziewczyna przymierzyła wiele pięknych kreacji, ale w końcu zdecydowała się na czarno białą sukienke na ramiączkach, która miała małe, białe różyczki w okolicach dekoltu. Była droga, ale Pablo nie żałował na nią pieniędzy.
Potem poszli na kolację do restauracji i spędzili bardzo mili wieczór. Czuli się jak w niebie i cieszyli każdą chwilą spędzoną razem.
Gdy Pablo wrócił do domu nie mógł się na niczym skupić. Cały czas myślał o Sarze i zupełnie nie wiedział ,co dzieje się dookoła.
- I co o niej sądzisz? - słowa matki zupełnie spowodowały, że powrócił na ziemię.
- eee...o kim?
- O Claudii! Przecież mówię o niej od godziny! Czyż to nie cudowna dziewczyna?
- Moim zdaniem jest zbyt przemądzała. Idę do góry.
- Och, synku! I poszedł.
Eleonora zagadała swego męża, który siedział na fotelu i czytał gazetę.
- Kochanie! Tragedia! Pablo powiedział , że Claudia jest zbyt przemądzała?
- No cóż...Trzeba przyznać, że nie należy do osób zbytnio skromnych.
- Ale przecież Pablo i Claudia muszą sie pobrać! Nie pamiętasz jak o tym rozmawialiśmy?
- Ale nie muszą pobierać się z miłości.
- Czyli zamierzasz ich zmusić do ślubu?
- W ostateczności będziemy musieli to zrobić. Chyba, że Pablo się w niej zakocha, albo znajdziemy jeszcze lepszą kandydatkę, która spodoba się również naszemu synowi.
- Przecież nie możemy go zmusić do ślubu.
- Kochanie, zawsze powtarzałem Ci , że cel uświęca środki.
- Ja jednak mam nadzieję, że Pablo się zakocha w Claudii. Ona jest taka piękna i elegancka...
- Też mam taką nadzieje

Malisa · Wysłany: 22:29:35 09-03-07 Temat postu:

supcio odcineczek czekam na new

Bloody · Wysłany: 22:39:44 10-03-07 Temat postu:

Odc. 3.

Następnego dnia Eleonora i Rodrigo zaprosili na obiad Claudię. Chcieli, aby dziś zaręczyła się z ich synem. Nie wiedzieli, że Pablo zamierzał inaczej wykorzystać tę uroczystość. Zaprosił Sarę i chciał ją przedstawić rodzicom, jako swoją narzeczoną.
Zegar wybił godzinę 16:00. Obiad był juz gotowy. Stół został pokryty różnymi, smacznymi potrawami.
- Pablo powinien zaraz przyjść - rzekła Eleonora. - Myślę, że się ucieszy, gdy dowie się jaką niespodziankę dla niego przygotowaliśmy.
W tym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi. Kelner otworzył. Do salonu połączonego z przedpokojem ( wktórym odbywał się obiad) wszedł Pablo z Sarą.
- Kim jest ta dziewczyna? - spytał Rodrigo.
- Przedstawiam wam moją narzeczoną Sarę...
- Dzień dobry! - Przywitała się Sara.
- Przecież ja jestem twoją narzeczoną! - zawołała Claudia.
Sara posmutniała słysząc te słowa. Zaś Pabl obył mocno zdziwiony.
- Nie wiem, o co Ci chodzi Claudio. Nigdy Ci nic nie obiecywałem.
- Niech Sara usiądzie z nami przy stole. Chętnie poznamy twoją narzeczoną. - powiedziała Eleonora mrugając do Claudii okiem.
Pablo i Sara usiedli do stołu.
- Może poczestujesz się winem? - spytał Rodrigo.
- Dziękuje - rzekła Sara , po czym wzieła białe wina i nalała je do kieliszka.
- Załosne! - zawołała Claudia. - Czy Ty nie wiesz, że to kelner podaje wino? Nie powinnaś brać go sama. A po za tym to jest kieliszek do czerwonego wina.
- Skandal! Twoja narzeczona nie zna podstawowych zasad etykiety- krzyknęła Eleonora.
- Naprawdę porażka! Ja na twoim miejscu wstydziłabym się wogóle wejść do tego domu! Nie wiem jak ty wogóle możesz żyć i straszyć ludzi, tą swoją niewiedzą o podstawowych zasadach etykiety!
- A ja nie wiem jak Ty możesz zyć i gnębić ludzi tym swoi chamstwem! - Sara była wsciekła.
- Jaka bezczelna! - zawołała Eleonora. - Jak mogłaś tak powiedzieć do Claudii?
- Ty chyba wychowałaś sie na śmietniku! Wogóle nie umiesz sie zachować - wołała Claudia.
- Zabraniam wam tak o niej mówić! - Pablo nie mógł dłużej tego znieść. - Sara jest naprawdę cudowną osobą! Jest biedna i ma prawo nie znać podstawowych zasad etykiety.
- Biedna! - zawołał Rodrigo, swoim głębokim i ponurym głosem - jak śmiałeś przyprowadzić biedna osobę do domu! Przecież wiesz, że nienawidzimy takich ludzi!
- Ma pan rację - powiedziała Sara, po czym wstała i wyszła z domu.

Malisa · Wysłany: 22:42:07 10-03-07 Temat postu:

supcioodcinek ale oni są wredni że tak ją potraktowali
czekam na new

Klaudusieniczka · Wysłany: 15:11:05 14-03-07 Temat postu:

Fajnie sie zapowiada...taka inna telcia niz wszystkie;) Ale zle potraktowali Sare.

Erika_Buenfil · Wysłany: 15:35:33 14-03-07 Temat postu:

Telcia zapowiada sie wspaniale,jak oni mogli na tą biedną Sare tak nawrzeszczec nie cierpie bogaczy

Zapraszam do mojej telci Te Amare en Silencio

Bloody · Wysłany: 16:22:17 14-03-07 Temat postu:

Odc. 4.

Sara wybiegła na dwór. Pablo pobiegł za nią.
- Kochanie, tak mi przykro - zawołał. - Naprawdę mi wstyd za moich rodziców...
- Nie, no to normalne. Nienawidzą mnie, bo jestem biedna.
- Ale myślą, że zmienią o tobie zdanie, kiedy Cię trochę poznają.
- Chciałabym ,żeby to była prawda.
Tymczasem w w rezydencji Eleonora, Rodrigo i Claudia rozmawiali na temat Sary.
- To okropne! Jak on mógł przyprowadzić tu tą prostaczkę! - wolała Eleonora.
- A na dodatek chce ją poślubić! Czyli woli ją ode mnie! - narzekała Claudia.
- Nie panikujcie! - uspokajał ich Rodrigo. Musimy poprostu wymyślić, jakiś plan , aby rozwalic ten związek i wszystko będzie dobrze!
- Co zamierzasz uczynić? - spytała Eleonora.
- Jeszcze nie wiem. Ale na pewno coś wymyślę.
W tym momencie Pablo wszedł do pokoju. Był bardzo wściekły.
- Żałuje , że jesteście moimi rodizcami! - zawołał. - Jest mi za was wstyd! Jak mogliście tak potraktować Sarę!
- Potraktowaliśmy ją tak, jak sobie na to zasłużyła - odrzekła Claudia.
- Jak wogóle mogłeś przyprowadzić do domu tą wieśniaczkę - wołała oburzona Eleonora.
- Zabraniam Ci tak o niej mówić! - Skarcił ją Pablo. - I nienawidze was! - Krzyknął i poszedł na górę.
Gdy wyszedł, Rodrigo zawołał:
- Już wiem! Już wiem, co zrobić, aby ich rozdzielić!
Słysząc to, Claudia i Eleonora uradowały się.

Minęło pół godziny. Przez cały ten czas Pablo leżał na łóżku w swoim pokoju i rozmyślał o tym, co się wydarzyło. Gdy usłyszał pukanie do drzwi, zawołał "proszę". Do pokoju weszła Eleonora.
-Chciałam z Tobą porozmawiać synku. - rzekła i usiadła obok niego na łóżku. - Rozmawiałam z ojcem na temat tego , co sie stało i zrozumieliśmy, że popełniliśmy błąd. Dlatego chciałabym jutro zaprosić Sarę na herbatkę i przeprosić ją.