Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Klątwa jak Białe Wino - ZAWIESZONA min do 31.03
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 8:19:21 12-02-09    Temat postu:

Nic nie powiem O mało co nie zaspojlerowałem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:18:30 15-02-09    Temat postu:

Bardzo ciekawy wątek wymyśliłeś dla Hectora (Chodzi mi o tę scenę z Julią i chmurkami)... Teraz zostanie ukarany za zło, jakie wyrządził. Ciekawe, w jaki sposób...
Czuję, że tu zapowiada się intrygujący wątek.

Poznaliśmy siostry Samanthy. Sydney odbieram pozytywnie, ale ta druga nie przypadła mi do gustu.

Zastanawiam się, dlaczego Brooke jest tak bardzo gnębiona... Czemu ona jest winna? W każdym bądź razie ciekawie opisałaś scenę z odcinka 12 z tą agentką, która od razu przypadła mi do gustu;)

Podobała mi się również rozmowa lekarza z Hortensją. Jej ukochany jest nieuleczalnie chory, ale jest dla niego nadzieja... Cuda istnieją i ja w nie wierzę;] Prawo przyciągania górą

Czekam na dalsze odcinki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Notecreo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 13 Lip 2007
Posty: 24252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:26:17 04-04-09    Temat postu:

http://www.telenowele.fora.pl/nasze-telenowele,51/przydziel-swoja-telke-do-jednej-kategorii,13712.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:24:36 26-05-09    Temat postu:

Zawiadamiam, że w związku z brakiem czasu i dużą ilością nauki, kolejny odcinek niestety najprawdopodobniej nie ukaże się prędzej niż w ostatnim tygodniu roku szkolnego
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuente
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:15:11 30-05-09    Temat postu:

W ostatnim tygodniu roku szkolnego? Jakoś przeżyję, to znowu nie tak długo... W pełni rozumiem ten brak czasu, ale, kurczę, brakuje mi 'Klątwy...'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:15:48 30-05-09    Temat postu:

Niestety Muszę zaliczyć całe półrocze z historii, dodatkowy materiał z niemca i jeszcze konkurs z biologii mam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuente
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 19 Lip 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:43:48 14-06-09    Temat postu:

Ostatni tydzień roku szkolnego już jutro! Można się tu czegoś spodziewać?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:34:11 14-06-09    Temat postu:

Będę się starał, chociaż nie wiem, czy się uda Prędzej na RH xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:43 28-06-09    Temat postu:

Przygotuj się na długi i pozbawiony większego sensu komentarz czytelniczki - amatorki

Jako, że niedawno zainteresowałam się gatunkiem horroru zarówno w filmie jak i książce pochłaniam telenowele o takiej tematyce. Zaczęłam od sprawdzonego już autora i sięgnęłam po Twoją "Klątwę..." Jak myślałam nie pożałowałam decyzji, bo spodobało mi się to bardzo, nawet powiedziałabym bardziej niż RH, ale to pewnie dlatego, że tu odcinków było więcej i równie więcej się działo. Lubię też opowieści w których głównymi bohaterami jest grupa beztroskich nastolatków, na których czyhają jakieś tajemnicze niebezpieczeństwa spowodowaną ich wcześniejszą nieostrożnością czy głupotą.. Fajny pomysł z tym W poprzednich odcinkach. I ten motyw białego wina przeplatający się przez telenowelę - super.
Czytając to pisałam sobie małe komentarzyki do poszczególnych odcinków. Jeżeli długość jaka z tego wyszła Cię przeraża to nie czytaj, może nawet nie pamiętasz dobrze co tam kiedyś się działo, ale ja musiałam gdzieś przelać choć cząstkę emocji jakie narodziły się podczas czytania

1. Już tutaj Hector jawi nam się jako niezłe ziółko i bohater negatywny, oby dosięgła go klątwa i to w sposób jak najbardziej dotkliwy
Biedna Leticia, dziesięć lat w ciągłym cierpieniu...Strata syna na pewno jest czymś strasznym, ale Greg ma rację, trzeba żyć od nowa
Scena pierwsza i ostatnia zaczyna się w podobny sposób: mały, lecz przytulny lokal/ mieszkanko Rzuciło mi się w oczy to powtórzenie, aż przez chwilę myślałam, że z powrotem przenosimy się do Hortensji

2. Śmierć Franka tajemnicza, taka jakie lubię... Opowieść Samanty przerażająca...Wprost nie potrafię sobie wyobrazić jak dla kogoś zabawą może być palenie człowieka I to niewinnego, bo co ten bezdomny jak i Carlos im zrobili? Reszta ludzi patrzyła na nich i się z nich śmiała... Boże, jak kogoś takiego można nazwać w ogóle ludźmi..
Ale na dobrego księdza trafiła Samatha Szkoda tylko, że kazał zaczekać z końcem opowieści na potem, trzeba cierpliwie czekać..
Nie lubię ludzi takich jak Mia, a już tym bardziej nie rozumiem rodziców, w tym wypadku jej ojca, który ponosi odpowiedzialność za jej zachowanie. Ile razy ja narzekałam, że inne dzieci mają to i tamto, ale teraz cieszę się, że zostałam tak wychowana jak jestem i w niczym jej nie przypominam.

3. Dziwi mnie, że nikt z obecnych przy śmierci Carlosa nie miał odwagi nigdzie tego zgłosić, ani pisnąć słówkiem. Przez co ludzie tacy jak Hector chodzą po tej ziemi, kiedy resztę swojego życia powinni spędzić w całkowitej izolacji.
Myślałam, że w tej chwili znowu zadziała klątwa i pasażerom samolotu przydarzy się jakaś katastrofa, ale jak widać nie... Ale tak to już jest, że w takich opowieściach jak ta wszędzie szuka się jakiejś katastrofy, bo może się w każdej chwili wydarzyć
Umarłabym ze strachu na miejscu Silvii...

4. Świetna akcja ze zwolnionym tempem - tak fajnie sobie to zobrazowałam
Felicia chciała zaimponować Hectorowi? Doprawdy, piękny to sposób...
Śmierć Manolo świetna, lubię takie momenty jak ten nagły wybuch Widać, że nie był wartościowym człowiekiem, co niestety nie usprawiedliwi czynu Hectora i reszty.

5. Zauważyłam, że czasami zdarzają Ci się niewielkie powtórzenia, które można łatwo uniknąć czytając jeszcze raz odcinek. Trochę jestem na ich punkcie przewrażliwiona i czasami czytam sobie zdanie po swojemu gdy zdarza się coś takiego. Sama nic nie pisze, więc czuję się głupio wytykając komuś błędy, ale w tym fragmencie na przykład nie można byłoby zastąpić którąś Sam słowem pacjentka?
JuanMiguel & Marichuy napisał:
Jakie było jej zaskoczenie, gdy ujrzała Sam siedzącą na łóżku. Sam właśnie się obudziła. Nie wykluczone, że obudziły ją głośne pytania, jakie Silvia zadawała doktorowi. Sam czuła się dość dobrze, lecz była słaba.


Scena z Ricardem bardzo mi się spodobała. Kolejna, zasłużona śmierć, choć nie wiem czy powinnam w ten sposób mówić, ale los tak chciał (w tym przypadku klątwa zrobiła swoje).
A co mi się tak bardzo spodobało? Scena z zatrzymującym się samochodem na torach przypomniała mi Oszukać przeznaczenie (jeden z moich ulubionych filmów), gdzie też ludzie uciekali od śmierci, lecz im udało się wyjść na czas z samochodu.
Nie pojmuję jak można było tak po prostu przejechać sobie człowieka? Tacy ludzie jak Ricardo i Hector powinni już dawno znaleźć się w zamknięciu i nie wiem czemu tak się nie stało.

6. Świetna pierwsza scena Carlos wydawałoby się też nie jest aniołkiem, ale czemu się dziwić, gdy przeżył coś tak strasznego...Czy po tym można jeszcze być na tyle dobrym człowiekiem by litować się nad pojedynczymi osobami lub nie chcieć się zemścić? Pewnie tak, no ale widać nie w jego przypadku
Co do Hortensji...nie lubię takich randek w ciemno, a tym bardziej pocałunków na pierwszym spotkaniu, ale zobaczymy co z tego wyjdzie

7. Mia w ciąży = kolejne biedne dziecko Jak człowiek potrafi się zmienić w wyniku zagrożenia Mówię tutaj o niej samej. Ciekawe ile wytrzyma być uprzejmą i dobrą, ludzie tacy jak ona szybko się nie zmieniają, więc gdyby niebezpieczeństwo klątwy minęło zapewne wróciła by do dawnego charakteru. Z własnego doświadczenia wiem, że w takich chwilach obiecuję się co najlepsze, a potem to wszystko znika z nadejściem spokojnej codzienności.
Biedna Brooke W niezłe wplątała się kłopoty, i to przecież nie ze swojej winy.

8. Obawiam się, że kłopoty Brooke nie skończą się wraz z odstawieniem samochodu...
Ciekawe zakończenie

9. Hector jest gorszy niż sądziłam Dalsza opowieść tamtejszego feralnego wydarzenia świetna równie tak jak formułka klątwy
Czy Brooke po prostu nie może wyjawić prawdy zamiast się ukrywać jakby była przestępczynią? Mogą nie uwierzyć...Taka sprawiedliwość ;P

10. Na miejscu dziewczyn za nic nie wsiadłabym do tego samolotu (scena znowu skojarzyła mi się z Oszukać przeznaczenie )

11. Samantha i Sydney doleciały bezpiecznie...uff Nie spodziewałam się, że mają siostrę - i to jaką
Nie pochwalam takich spotkań jak mówiłam, ale Hortensji widać naprawdę zależy na Stevenie Jednak dalej będę przy tym, że to nie może być prawdziwa miłość

Dobra, chyba na tym kończę, bo sporo tego wyszło
Jeszcze tylko muszę powiedzieć, że Michael to totalny kretyn Sam jest sobie winny, że Brooke mu wymknęła. Nie miał prawa w ogóle od początku ją oskarżać. A teraz biedny został urażony, bo kobieta powiedziała mu kilka słów prawdy. To jakie tortury stosuje jest nienormalne...Oby Nina pomogła

A teraz pytam, kiedy uraczysz nas następnym odcinkiem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:55:14 30-06-09    Temat postu:

Rzeczywiście długie wyszło, ale jestem za to wdzięczny Co do powtórzeń, to jest moja pięta achillesowa Teraz jak piszę RH, to strasznie na to uważam, ale wtedy to pisałem, byleby szybciej skończyć i wstawić

Oglądałem wszystkie trzy części FD, ale te scenki, które były podobne, wcale nie miały do niego nawiązywać

Niedługo będę musiał całą telę jeszcze raz przeczytać, poszukać powtórzeń i je poprawić

Kiedy new - Nie wiem Jak wspominałem przy RH, pisanie mi ostatnio ciężko idzie Dzisiaj włączyłem worda z RH i nic nie napisałem Ale cóż, spróbuję się przełamać, bo moja chora wyobraźnia wymyśla coraz więcej xD

Jeszcze raz dzięki za taki wyczerpujący komentarz

EDIT: Poprawiłem pierwszy i drugi odcinek, głównie pod kątem powtórzeń, ale gdzieniegdzie pozmieniałem szyk wyrazów w zdaniu Jeśli Ci się chce i masz ochotę sprawdzić, czy nie ma tam więcej błędów, to Cię o to proszę


Ostatnio zmieniony przez Carlisle Ott dnia 17:30:37 30-06-09, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:37:07 30-06-09    Temat postu:

Domyśliłam się, ze nawiązanie do filmu celowe nie było, ale ostatnio dużo rzeczy mi się z nim kojarzy, nie wiem czy ostatnio w jakiejś innej telenoweli też czegoś takiego nie zauważyłam

A że pisanie nie wychodzi, nie martw się, poczekamy ile trzeba, ważne, że wyobraźnia nadal działa i dostarcza pomysłów

Przeczytałam po raz drugi i moim zdaniem jest dobrze, ale ja się naprawdę na tym nie znam
Jedyne co zauważyłam to powtórzenie zaraz na początku w pierwszym zdaniu ;P

JuanMiguel & Marichuy napisał:
Słońce właśnie wyłoniło się zza horyzontu. W niewielkim, lecz przytulnym mieszkanku, właśnie obudziła się młoda, piękna, aczkolwiek bardzo nieszczęśliwa kobieta.

Wiem, że czasem takie powtórzenie są nieuniknione, albo zamierzeniem było je zastosować, ale tu chyba dziwnie to wygląda...

...i tutaj jeszce chyba za dużo tego "i"

JuanMiguel & Marichuy napisał:
Wiedziała, że stoi przed nią bardzo trudne zadanie i postanowiła zwrócić się o pomoc do Boga, a dokładniej iść do spowiedzi i wyznać, co się stało dziesięć lat temu i poprosić o radę.


Ale jest dobrze, bardzo dobrze Podoba mi się jak piszesz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:44:35 30-06-09    Temat postu:

Mi się ostatnio o FD przypomniało jak zajrzałem do tematu Ali Larter Ale w listopadzie bodajże ma być czwórka, na którą z utęsknieniem czekam

Moja głowa dostarcza mi aż za dużo pomysłów xD Potem muszę się zastanawiać, który jest najlepszy xD

Dzięki ogromne Tak jak poradziłaś czytałem drugi raz i mi to "właśnie" oraz "i" umknęły Poza tym, jeśli widzisz błędy, to znaczy się, że masz już o tym jakieś pojęcie Więc nie mów, że się nie znasz

Dzięki :* Jak czytałem dzisiaj, to aż się sam zdziwiłem, że czyta się dużo łatwiej, niż pisze Jutro poprawię te niedociągnięcia i zabiorę się za poprawę następnych

Jeszcze raz wielkie dzięki :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kakashi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 19464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Aguilehouse
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:36:41 16-07-09    Temat postu:

No Kuba, jestem po drugim odcinku.
Ta telenowela jest naprawdę świetna! Strasznie mnie wciągnęła!
Bardzo polubiłem Mię, jej teksty są naprawdę śmieszne . To, jak powiedziała do sprzątaczki, że ma krzywe zęby mnie rozwaliło .
Jejku, mam nadzieję, że ona nie zginie. Że jakoś się uratuje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kakashi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 19464
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Aguilehouse
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 0:59:09 18-07-09    Temat postu:

Właśnie skończyłem czytać 3 odcinek.
Cieszę się, że Mia ocalała. Szkoda byłoby żegnać tak ciekawą postać już w 3 odcinku ;P.
Jednak teraz interesuje mnie, co stanie się z Silvią. Przecież ma córkę do wychowania...
Miłe jest też to, że Leticia w końcu zaczyna żyć. Jakże mogła 10 lat zmarnować? o.O
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlisle Ott
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 17 Gru 2007
Posty: 11390
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:55:51 23-07-09    Temat postu:

Dzięki za komentarze

Poprawiając ostatnio scenkę Mia Lolietta omal nie pękłem ze śmiechu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Telenowele Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następny
Strona 19 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin