Telenowele

dems902 · Wysłany: 15:18:25 04-01-17 Temat postu:

W całej serii najbardziej zabrakło mi szczegółów dotyczących przeszłości Albusa i reszty profesorów. Oczywiście mamy jakieś tam retrospekcje, ale fajnie, gdyby np. nagrali (a najlepiej jakby powstała też książka) o czasach, kiedy Voldemort walczył z Zakonem Feniksa (tym pierwotnym). Generalnie byłaby to super sprawa.

Stokrotka* · Wysłany: 23:45:38 02-10-17 Temat postu:

Znowu wzięłam się za odświeżenie mojej pamięci odnośnie sagi i mam kilka wątków, których mi brakuje:
1|
Przede wszystkim tego początku ukazującego rodzinę Dursley i tego jak świat czarodziei cieszy się z upadku Voldemorta. Więcej jeżeli chodzi o święta - zwłaszcza, że były to pierwsze święta Harry'ego spędzone z osobami, który lubi i nawzajem. No i szkoda, że dali tylko 3 zadania, chciałabym zobaczyć wszystkie

2|
Tutaj prawie wszystko zawarli, ale szkoda że scenę po powrocie z komnaty streścili - mogli wrzucić tam Molly i Artura, w końcu chodziło o ich dzieci.

3|
Szkoda, że usunęli mecz Quidditcha, gdzie Harry już opanował patronusa i nastraszył nim Malfoya i spółkę - chciałabym to zobaczyć. No i ominęli cały początek, gdy Harry był w Diagon Alley sam i mógł się przechadzać. Fajnie byłoby to zobaczyć.

4|
Oczywiście cały wątek z Winkie, Crouchem i jego synem, szkoda że to tak skrócili i nie zostawili tego wyjaśnienia, które było zawarte w książce, było ono zdecydowanie całkowite. No i późniejsze sceny, gdy Dumbledore każe McGonagal iść po Syriusza (jako psa) i przyprowadzić go tutaj, a potem on się przemienia znowu i wszyscy w szoku. Przez to nie do końca wiadomo jakim sposobem od części 3 gdzie wszyscy go szukają bo jest mordercą, przechodzi do osoby która jest częścią Zakonu Feniksa.

Reszta później

Angelica · Wysłany: 0:49:27 08-10-17 Temat postu:

Zgadzam się co do Czary ognia, wątek z Crouchem i jego synem został bardzo spłycony . Żałuję ,że nie było Mrużki i Zgredka który dał Harremu skrzeloziele.

annabandzianna · Wysłany: 10:52:09 12-04-18 Temat postu:

Za dużo jest takich momentów, w ogóle od 5 części film miał dużo bezsensownych wątków.