Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grzech Fatmagul - spojlery
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum seriali tureckich
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:03:35 20-06-16    Temat postu:

Haa cóż ile ludzi, tyle opinii, ale to dobrze, przynajmniej mamy o czym rozmawiać.
Jedno tylko "ale" Kerim wcale nie miał całego dnia, tylko wieczór, nawet Fatma o tym wspomina, a to robi różnicę. Fatma jechała z pracy, więc najwcześniej było około 16 i jak napisałam w ogóle się nie widzieli. Potem była ta kolacja, co według mnie też jest ważne, bo o takich rzeczach się na imprezie nie rozmawia. Nie zgadzam się z tym robieniem głupka przez niego z siebie bądź Fatmy, równie dobrze mógł odłożyć to na drugi dzień, bo to jest ich sprawa. A to są kwestie dla mnie obiektywne, nie subiektywne, nie widzieli się do imprezy- nie widzieli, było czyjeś święto- było, nie powinno się o tym rozmawiać w towarzystwie przy dzieciach- nie powinno. Trudno wiedząc że będzie jubilatem i musi się przygotować, by latał za telefonem, bo 5 minut rozmawiał z Vuralem i trzeba natychmiast w ten czas Fatmę poinformować, bo później to nie daj Boże. Myślę że to też ma wpływ na ten mój odbiór że przesadziła.
Dobra, koniec tematu, bo gadamy o tym samym.


Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 18:15:16 20-06-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarisolM
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 13 Lis 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:21:48 20-06-16    Temat postu:

Ja i tak uważam, że gdyby powiedział o spotkaniu tuż przed wybuchem Fatmy to wieczór by się pewnie tą kłótnią nie skończył -a gdyby się skończył to miałabym pewnie podobne zdanie do twojego. Kerim mówił żeby mu zaufała a on potajemnie spotyka się z jej największym wrogiem i jeszcze te przyjacielskie uściski.

Co do Mustafy dla mnie to taki wioskowy macho. Nawet gdyby do gwałtu nie doszło i Fatma by za niego wyszła pewnie byłaby nieszczęśliwa. Mukades która by ciągle tam zaglądała i wtrącała swoje złośliwości i teściowa która by dawała ciągle rady jak uszczęśliwić jej kochanego syneczka. Mustafa pewnie zaciągną by się na statek że nie byłoby go miesiącami, w końcu zacząłby ją zdradzać, Fatma nie poszłaby do szkoły bo po co żonie Mustafy szkoła (jest po to aby mu obiadki gotować). Bardzo dobrze że Fatma za niego nie wyszła.
Z drugiej strony Mustafa to jedna z najtragiczniejszych postaci serialu. Kierując się słowami innych odwrócił się od Fatmy bo tak mu było wygodniej. Później wdał się w konszachty z Yasharanami, sprzedał się - nie wiem co nim tak naprawdę kierowało bo zemsta mu średnio szła. Z każdym krokiem pogrążał się coraz bardziej. Momentem przełomowym było chyba zabicie Vurala - od tamtego momentu psychika zaczęła mu mocniej szwankować. Potem było już z górki śmierć ojca, postrzelenie Kerima, śmierć matki, porwanie Fatmy, więzienie. Na końcu dla mnie on był już niezrównoważony i kierował się wyłącznie obsesją. Jego błędne decyzje sprawiły że stracił wszystko: dobre imię, rodziców, a ostatecznie wolność i życie.
Nie w głowie mi bronienie go, wprost przeciwnie uważam, że sobie zasłużył na najgorsze obelgi, ale nie uważam go za człowieka złego do szpiku kości, po prostu splot okoliczności i słabość, blednę decyzje podjęte pod wpływem emocji doprowadziły do jego końca.


Ostatnio zmieniony przez MarisolM dnia 18:26:31 20-06-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:17 20-06-16    Temat postu:

Zgadzam się co do Mustafy - "wioskowy macho" idealnie go opisuje! A jego zachowania po gwałcie to w ogóle nie ma co komentować, bo było poniżej wszelkiej krytyki Ale nawet gdyby nie to to właśnie był to typ faceta, który potrzebował żony, żeby mu gładziła ego - gotowała obiadki, rodziła dzieci, obsługiwała jak przyjdą znajomi itp. Nie daj Boże zachciałoby jej się właśnie wykształcić czy (niedoczekanie!!!) pójść do pracy Mustafa pewnie w ogóle nie dopuszczał do siebie myśli, że jego żona mogłaby być niezależna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
notemetas
Idol
Idol


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:44:49 20-06-16    Temat postu:

Dla mnie to był też bardzo przykre jak on traktował Asu. Nie żywił do niej żadnych uczuć, mimo, że była matką jego dziecka. Ta scena kiedy jej powiedział, że kochał tylko Fatmagul była straszna. Bardzo mi było jej wtedy szkoda.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:46:56 20-06-16    Temat postu:

No cóż, gdyby się tak swego czasu nie przejmował swoją urażoną dumą, a cierpieniem Fatmy to ich wspólna przyszłość mogła zupełnie inaczej wyglądać. A tak to on okazał się skończonym draniem, a ona zakochała się w kimś kto na to zasługiwał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarisolM
Dyskutant
Dyskutant


Dołączył: 13 Lis 2014
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:59:17 20-06-16    Temat postu:

Na szczęście Asu miała oparcie w Samim, który się zaopiekował nią i dzieckiem. Uroczy był jak Asu urodziła Murata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:04:11 20-06-16    Temat postu:

Ta sytuacja to najlepszy dowód na to jakim facetem i człowiekiem jest Mustafa. Szkoda tylko, że Fatma musiała przejść coś tak strasznego, żeby się od niego uwolnić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kokosanka_j
Motywator
Motywator


Dołączył: 09 Kwi 2016
Posty: 273
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:29:17 21-06-16    Temat postu:

Notemetas kiedy się podzielisz wrażeniami po całości serialu ?

W stosunku do Mustafy ostatnio żywię bardzo niemiłe wrażenia. Pomijając to co zrobił ost. w moich odcinkach - to porwanie Fatmy, to wzbudza we mnie złość to, że ciągle mu się udawało wymykać policji i te jego oferowanie biedakom pieniędzy, aby mu pomogli jeszcze bardziej mnie wkurzało. Jednocześnie przyznać muszę, że rzeczywiście jest postacią tragiczną w tym wszystkim. Tak naprawdę mógł wybrać zupełnie inną drogę. Już nie mówię o wsparciu dla Fatmy, bo może lepiej, że tak się nie stało, ale wystarczyłoby, gdyby wyjechał w piz... i tam ułożył sobie życie. A tak to sprzedał się, dał się zeszmacić itp. To że zabił Vurala, szczerze mówiąc nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia, a raczej to, że Kerim był uważany za winnego. A przecież był czas, w którym mogło się kilka rzeczy zmienić. Wystarczyłoby, gdyby Yasaranowie dali im (jemu i Asu) te paszporty i wyjechaliby ze Stambułu. Mustafa tak naprawdę miał milion szans na to, aby skończyć inaczej. Nie powiem, bo były momenty, gdy podobało mi się to jak Erdogan, Selim, Vural się go bali, i to też sprawiało mi jakąś satysfakcję, ale Musti zawsze potem robił coś iditoycznego Ale nie tylko on na to cierpi - Kerim wcale nie jest lepszy - jego narwanie też przyniosło jemu i F problemów. Choć Kerim i Mustafa to inni ludzie, ale każdy z nich wybrał inną drogę. Wydaje mi się, że z tego powodu Mustafa tak bardzo nienawidzi Kerima, jest on jego żywym wyrzutem sumienia..

Kolejną wkur.. postacią jak dla mnie jest Hilmiye rozumiem, że jest matką Erdogana i wszystko, ale ona mam wrażenie kompletnie przepadła. Wyrzuty jakie czyni Perihan - te niby bolesne komentarze pokazują jak głupią kobietą jest. Nie wspomnę o jej pierwszej reakcji, gdy zmarł Rifat - oskarżyła Erdogana, a teraz poszła w kolejną skrajność.
Perihan zrozumiała swoje błędy po części, a Hilma nadal jest ślepa.
Oby złapali Erdogana i Selima choć muszę przyznać, że ta ich ucieczka trochę mnie śmieszy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
notemetas
Idol
Idol


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:43:40 21-06-16    Temat postu:

Wiem wiem, pamiętam, że miałam napisać recenzję Teraz zabrałam się za KPA plus moja praca zabiera mi czas i nie mam kiedy tego zrobić Ale pojawi się, pojawi.. Tylko musi być dopracowana i całościowa, więc potrzeba trochę czasu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:10:05 21-06-16    Temat postu:

Czy ktoś może ogląda, albo wie gdzie oglądać, ale w języku hiszpańskim tą telkę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:12:45 21-06-16    Temat postu:

Naomi16 napisał:
Czy ktoś może ogląda, albo wie gdzie oglądać, ale w języku hiszpańskim tą telkę?

Ależ oczywiście, że ktoś wie

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:12:50 22-06-16    Temat postu:

Przyznam się, że dla mnie Mustafa nie jest postacią tragiczną, raczej tragicznie mi się go ogląda. Zgadzam się z Notemetas, że jest on trochę takim wioskowym playboyem, ale dla mnie nie tylko. Jest takim sztandarowym przykładem tego, co skrajny konserwatyzm i patriarchalizm mogą zrobić z człowieka. W połączeniu z rozpieszczeniem i wbiciem w dumę przez rodziców stworzyło tak wybuchową mieszankę. Fatma w jednym z dialogów mówi, że Mustafa to nie tylko sąsiad, ale chodzili razem do szkoły. Nie sądzę by był rówieśnikiem Fatmy, ale też pewnie jest max 4 lata starszy, a więc najwięcej ma 25/26 lat. Jego rodzice zdecydowanie wyglądają na starszych, około 55-60 lat. Wiek rodziców i to, że jest jedynakiem wskazuje według mnie na to, że był bardzo długo wyczekiwanym, późnym dzieckiem, który stał się całym światem dla rodziców i przez to zwichnęli mu charakter. Mustafa jest skrajnie wbity w dumę, ale nie w sensie pozytywnym, w stylu jesteś młody, zdolny, jeśli zechcesz i zapracujesz, to świat stoi otworem, możesz osiągnąć wiele, my ci pomożemy, lecz w sensie negatywnym, co niestety obecnie jak w Polsce obserwuję, staje się domeną coraz większej ilości rodziców: „możesz wszystko więc bierz, to ci się należy, nie zważaj na innych i nie musisz się z nimi liczyć, to co chcesz i pragniesz jest najważniejsze”. To jest najprostsza droga do stworzenie bezdusznego samoluba. Nie zgadzam się z porównaniem z Kerimem. Paradoksalnie to, że był sierotą ukształtowało mu we właściwym kierunku charakter, z pewnością nie jest samolubny, a Meryem to fantastyczna kobieta, która przekazała mu wartości. Owszem w sumie nie tylko błędy, ale i przestępstwo popełnił, ale to raczej z chęci dorównania innym. Był dumny że Yasharanowie i spółka traktowali go niemalże jak równego sobie, że nie zważał na słowa naprawdę go kochających osób, iż tak właściwie to go wykorzystują. To ta duma z przynależności, a nie cecha charakteru kazała mu robić to co oni, nawet nie mrugnął okiem i wziął narkotyki i alkohol, co wiadomo jak się skończyło. Wiele osób po tym co zrobił Kerim by się stoczyło, a tu jego w miarę silny i jednak prawy charakter w połączeniu z Meryem, która wprost ciągnęła go za uszy i gdy trzeba potrząsnęła, zapobiegło temu.

Wracając do Mustafy, z jednej strony patriarchalizm i uważanie kobiety za coś gorszego (słowo coś użyte specjalnie). Za osobę mającą służyć i dogadzać mężczyźnie, a z drugiej skrajne samolubstwo i duma wbita przez rodziców zrobiły swoje. On od początku tak traktował Fatmę, tylko, ponieważ życie układało się po jego myśli, nie było to zbyt widoczne. W scenie jak w pogoni za owcą Fatmagul wpadła do wody nie martwił się co z nią, że może się przeziębić, albo co gorsza mogłoby się jej coś stać. W końcu Ildir leży w zatoczce nad morzem Śródziemnym, dla niego ważny był źle pojęty honor i to, że ktoś mógł ja zobaczyć w mokrej sukience. Druga scenka to rozmowa Fatmy z Kerimem na przyjęciu, już pomijam że K. zachował się jak … ale przecież Fatmagul nic złego nie zrobiła, tylko rozmawiała, a on zareagował tak, jakby nie miała do tego prawa, bo nie spytała go o zgodę. Już tu widać jak ciężkie miałaby dziewczyna życie, najpierw Mukaddes, a potem Mustafa wraz z rodzinką. Na dodatek wtedy jeszcze była naiwna i mało asertywna. Bardzo mi się podoba takie przedstawienie sprawy, ponieważ bardzo często tak jest w życiu, że kobiety ale i mężczyźni, nie zwracają uwagi na takie sygnały. Bagatelizują je uważając, że to nie ma znaczenia, nie można być małostkowym, a ponadto wszyscy przecież mamy wady. Fakt mamy wady, ale traktowanie kogoś jak rzecz to nie wada.

Dla mnie tym właśnie Fatma była dla Mustafy- rzeczą. Piękną ozdobą, którą się mógł pochwalić, zabawić nią- jak przyjcie odpowiednia pora którą wyznacza tradycja, mało tego, ta zabawka miała za zadanie umilić mu czas i służyć- żyć nie umierać, kto nie chciałby takiej zabawki. A tu proszę, zjawiło się czterech łajdaków i tą zabawkę „popsuło”. Owszem, nadal jest zdatna do zabawy, ale używana, przechodzona (przepraszam za przenośnie ale staram się dokładnie opisać tok myślenia tego bohatera który według mnie nim kierował). Co więc Mustafa robi, to co zwykle się robi z popsutą zabawką, wyrzuca ją na śmietnik, bo co komu po popsutej zabawce. Niby się trochę zastanawia, mimo wszystko to była jego ulubiona i najważniejsza zabawka, ale zaraz rodzina i znajomi go uświadamiają („co ci po takiej dziewczynie”). Niedługo po tym Mustafa dowiaduje się, że jakiś facet świetnie się bawił zabawką, mało tego, mimo że popsuta i wyrzucił ją na śmiecie, to tamten ją wziął i „nadal się bawi”, jest zadowolony. Do wcześniejszej złości doszła totalna wściekłość, że nie dość że nie zapłacił, to tamta „gnida” nadal się bawi JEGO zabawką, która powinna leżeć na śmieciach, no zakpili sobie.
Szybko dowiedział się, że zabawka jednak nie do końca była winna, mało tego jej nowy „właściciel ją naprawia , więc postanowił ją odebrać, mimo że on sam dobrowolnie i własnoręcznie wyrzucił ją na śmietnik i sam się na własne życzenie pozbył do niej praw. Zaczyna wszelkimi sposobami walczyć o odzyskanie rzeczy, nie obchodzi czy sama rzecz i jej nowy właściciel chce, wychowany przez rodziców, by zważać tylko na siebie i swoje odczucia postanawia ją odebrać. Jest tylko jedno małe "ale", kobieta, mężczyzna bez względu na płeć nie są zabawkami i niczyją własnością.
Na żadnym z późniejszych etapów nie zmienia postępowania, nawet przez chwilę nie ma w nim refleksji, on chce ją mieć i już. Popsuto ją, ale i naprawiono, to musi być jego i by odzyskać niesłusznie w swoim mniemaniu straconą zabawkę, nie cofnie się przed niczym. Nie pozwoli też na to, by się ktoś inny nią bawił, jeśli on jej mieć nie będzie, to nikt inny także. Dlatego sprzątnie ją, lub jej potencjalnego przyszłego właściciela zanim ten w pełni ją posiądzie.
Człowiek jak stara rzymska maksyma mówi to jest "homo sapiens"- istota myśląca, a wiec natura, Bóg, lub w co kto wierzy wyposażył nas w te dwa przymioty, mamy ciało i rozum i łaski nie robimy, że nich korzystamy, z mózgu w pierwszym rzędzie. Dlatego dla mnie Mustafa sam jest sobie winien i nie współczuję mu nawet przez chwilę, to był jego wybór, że aż do końca nie zauważył w Fatmie, Asu i innych człowieka. Jego pochodzenie generowało poglądy, ale potem on sam wybrał, czy się nimi kierować czy nie, szczególnie w sytuacji, gdy się wyrządza krzywdę. Ani na moment się nie zawahał i nie zboczył z wybranego kierunku, wprost przeciwnie karmił czym się da własną obsesję, zazdrość, chęć posiadania, nienawiść tak aż nim całkowicie zawładnęły. Miał łatwiej niż Kerim bo ten zaczął od przestępstwa, za które musiał zapłacić i odkupić je, Mustafa miał czystą kartę, w wielu momentach mógł powiedzieć dość (wspomniany tu wyjazd) i przejść na drugą stronę. Ale jak mógł pozwolić by zabawka cieszyła innego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:25:05 22-06-16    Temat postu:

Ja obejrzałam ostatnio kolejnych kilka odcinków i akurat trafiłam na takie, przy których gęba prawie ciągle mi się śmieje

Najpierw urodziny Fatmy i taniec Fatmy i Kerima, a potem Fatma okłamujące Kerima przez telefon, że nie zdała egzaminów Jak cudownie się patrzy na nią taką uśmiechniętą No i jak jest zazdrosna (choć oczywiście się do tego nie przyzna ) też jest urocza

Z bardziej napiętych momentów to podobała mi się scena, w której Kerim prawie zdemolował restaurację jak się dowiedział, że był tam Mustafa... A Mustafa niestety nie odpuszcza...

Niestety teraz zaczyna się proces, więc też pewnie i drama się zacznie... Trzeba się przygotować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:45:11 22-06-16    Temat postu:

Ja oglądam sobie powoli... Kerim dostal list od ojca ktorego nie przeczytal. Upil sie...przyprowadzs go Emre...ktory na widok Fatmy w oknie mowi " Patrz Fatma nie spi, czeka na ciebie" a Karim "czeka na mnie hehe czeka na mnie" mialam zaciesz z tej scenki.
A ten Mustafa glupek spoliczkowal Asu. Szkoda mi jej bardzo....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
notemetas
Idol
Idol


Dołączył: 12 Lip 2013
Posty: 1764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:53:06 22-06-16    Temat postu:

Asu ciężkie życie miała z Mustafą. Niech się Fatma cieszy, że ją to ominęło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum seriali tureckich Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin