Telenowele

[Dario]

Tutaj ogólnie o tym gatunku telenowel.
I tak sobie myślę, że nie ma co liczyć na TV4 z kolejną telenowelą młodzieżową, może by tak napisać jakąś petycję, czy coś do jakiej stacji młodzieżowej, np. Zig Zap, czy innej o wyemitowanie jakiejś teli młodzieżowej.
Pewnie są małe szanse, ale spróbować można. Przecież na zagranicznych kanałach dla młodzieży puszczają ciągle jakieś Juvenile.

[Alex]

Nie lepiej nie wystarczyła mi jedna DŁUUGGGGGGAA młodzieżówka i nie chcę wiece

[Dario]

A ja właśnie chciałbym zobaczyć jeszcze jakąś młodzieżową, dopóki jeszcze do młodzieży należę.

[Diablo]

Chętnie zobaczyłbym Camaleones z młodizeżowych...

[Dario]

O, Camaleones to bardzo dobra propozycja.
No to ale co, będziemy coś gdybać i czekać aż TV4 wyemituje lub nie wyemituje tej telki, czy piszemy jakąś petycję, nawet do stacji młodzieżowych

[Setek]

Nie polecam Camaleones, jest nudnawa po 30 kilku odcinkach

[Hombre]

Mnie do Camaleones też wcale nie ciągnie... Słyszałem wiele nieprzychylnych opinii o tej produkcji, dodatkowo Belinda w głównej roli, której nie lubię, no i Edith, na której temat wypowiadałem się już na tym forum Sam Poncho jako protek niestety nie udźwignie całej teli, nawet przy uroku Sherlyn...

[Rosemary]

to jak by miało coś już lecieć to może być coś z Argentyny i polecam Champs 12 myślę ze by się podobało


a tu trailer http://www.youtube.com/watch?v=VEWBnWUT5Wk

[Diablo]

A ja bym Camaleonki chętnie zobaczył dla Poncha i Sherlyn...Mi Pecado mniej ale niech leci...a ENDA na Romantice

[a_moniak]

nie lubie młodzieżówek, może kiedyś jak byłam młodzsa by mnie zciekawiły ale teraz odpadaja..

[Notecreo]

mi z młodzieżowych podobało się Enamorarte, bo historia oryginalna, bardzo fajna para protków no i tela poruszała wiele istotnych problemów- AIDS, aborcji, alkoholizmy, handlu żywym towarem. Generalnie jednak nie jestem fanka młodzieżówek, najczęściej są mocno odrealnione, przerysowane, widziałam dużo odcinków Rebelde, kilka NRPP, kilka VDA i Camaleones nie miałam już siły oglądać ze względu na Edzię. Od młodzieżówek już wole familijne telenowele.

[Dominica]

Co do Camaleones - niestety po początkowych kilkudziesięciu odcinkach zawiodłam się. Co prawda oglądam, przewijam wiele scen, ale wciąż oglądam, bo już mi głupio przestać jak tyle obejrzałam, chcę zobaczyć jak się wyjaśnia wszystkie tajemnice (no i dla Poncha ).

A moje subiektywne opinie co do 6 głównych aktorów i postaci w jakie się wcielają:

Sebastian (Poncho) - bardzo autentyczny, ciekawy, jedna z nielicznych postaci, ktora mi sie nie znudziła, jednak rezyserka/scenarzystka psuje go, bo wciąż tkwi w pewnej stagnacji...
Valentina (Belinda) - no coz, Belinde trzeba lubiec, zeby lubiec Valentine... Ja ją lubie, ale potrafie stwierdzic, ze postac Vale jest denerwująca, niby wiele przeszła, jest waleczna, ale czasem cięzko ja darzyc sympatia, strasznie niezdecydowana, "dręczy" Sebastiana.
Fransisca (Edith) - ja do Edith nic nie mam, moze dlatego, ze nie patrze na to co robi prywatnie. Fran jest bardziej protagonistką niz Valentina. Ma wiele tajemnic, Edith bardzo dobrze ją gra. Postać na plus.
Augusto (G. Cantu) - czarny charakter, straszna świnia, mami wszystkich. Jako villan jest bardzo dobry, ale jak akcja toczy sie wokol niego przez 50 odc i wciaz o tym samym to każdy chyba ma już dość.
Ulisses (Pee Wee) - protagonista juvenil, taki sobie... dzieciak, ciepłe kluchy, ale sympatyczny.

I na koniec Solange (Sherlyn) - jak dla mnie największa porazka tej teli. Na poczatku strasznie ją lubiłam, zapowiadała sie na taka fajna bohaterke, a teraz to... Tak drażniacej postaci dawno nie ogladalam. Nie wiem jak widzowie maja ją lubic, a powinni, skoro jest protagonistka juvenil tak jak Pee Wee... Po prostu rozwydrzony bachor, bogata coreczka tatusia, ślepa, głucha... Jezeli ta postac ma taka byc, to w takim razie Sherlyn jest bardzo przekonywująca w tej roli, bo Sol po prostu nie mozna scierpiec

Ale się opisałam... W kazdym razie ja telki nie polecam, mysle, że jest wiele ciekawszych, a ja oglądam z powodów, ktore napisałam na początku. Chyba, ze ktoś bardzo lubi Poncha albo Edith Albo po prostu chce mieć własne zdanie, co jest najlepsze

[Lilijka]

z młodzieżówek oglądałam tylko trochę Rebelde, ale po pewnej ilości odcinków to się po prostu nudzi... wolę bardziej klasyczne tele, z ciekawymi motywami - ERDA, DB, MSED

[słoneczko]

Z tel młodzieżowych chcialabym zobaczyć w polskiej TV DKDA:Suenos de juventud /1999/ Televisy

[Dario]