Telenowele

[Saritaa0]

Zdecydowanie Zbuntowany Anioł chociaż obejrzałam kilka odcinków Jesteś moim życiem i też nawet fajny

[Nusia]

Zbuntowany anioł.

[azi]

Zbuntowany Anioł

[KusicielkaxD]

obie są takie sobie

[pampelooma]

Zbuntowany anioł oczywiście

[Sandra11]

obie są głupie

[Mira]

Zbuntowany anioł

[Nicole.]

Zbuntowany anioł

[Mili21.G]

OBE MILUJEM
NATY AND FACU eveeeer

[Mariposa]

Uwielbiam duet Oreiro&Arana , obie telcie oczywiście oglądałam i uważam je za jedne z lepszych, jednak z przewagą dla "Muneca brava"

[Ocean]

hehe jak fajnie ze można zagłosowac na obie
- do Anioła mam sentyment bo była pierwsza i taka bardziej romantyczna
- Jesteś moim życiem była przede wszystkim rozbrajająco zabawna i mówiłam znajomym że jest superlekarstwem na depresję (jakby ktoś miał, przez przypadek ) podobała mi się do pewnego momentu az im zabrakło pomysłów i zaczęli na siłe wydłużać
para Natalia i Facudno jest debeściarska, ale jego wolałam bez zarostu jako młodszego faceta i nie w garniturze

[Lilijka]

Aniołek ;]

[Paulusek]

SOS mi VIDA

[Gislene]

Jesteś moim życiem, chociaż ani jedna ani druga według mnie nie była najpiękniejsza.

[Lidia z Ludzi Lodu]

Głos na SMV, choć MB też bardzo lubię.
SMV nie było beznadziejne. Było przewrotne, Constanza nie skończyła źle, wręcz przeciwnie jest u boku ukochanego Quique. Debi została z Rolando. Turca z Jose. A Monita z Martinem, ale to akurat było do przewidzenia.
Miguel wyszedł na wolność, Mercedes została z Alfredo.
Fajnie, że pokazali życie po latach. Szkoda tylko, że nie wszystkich. Ta telcia miała w sobie dużo humoru, grali w niej wspaniali aktorzy.
MB też jest świetne, ale SMV bardziej współczesne, co jest zrozumiałe.