Telenowele

Katina · Wysłany: 17:29:35 18-03-16 Temat postu:

Po 14 odcinku nadal jestem niesamowicie zadowolona z tej telenoweli

.
Sandra i Rafa mają za sobą pierwszy pocałunek

.

Julita · Wysłany: 23:17:45 19-03-16 Temat postu:

Mi ta tela podobała się właściwie cały czas, choć znacznie później akcja zaczynała być mocno rozciągana. Podejrzewam, ze w tej krótszej wersji serialu tego nie będzie. A proci to cukiereczki- uwielbiam ich

Ich uczucie co prawda bardzo szybko się rozwijało - patrząc, że Sandra niedawno pochowała narzeczonego, jednak ich samych to uczucie zaskoczyło i rozwijało się jakoś tak ciekawiej, inaczej niż zazwyczaj w telach.

Skoro jesteś już po pocałunku, to i była jedna z moich ulubionych scen z pierwszych odcinków- kiedy Sandra chodziła po plaży i Rafa ją dostrzegł, przysiadł się do niej a ona mówiła mu, że jest zmęczona tym nienawidzeniem jego i nigdy nie chciała być taką osobą. I tak po prostu siedzieli obok siebie na plaży. Pięknie ten moment zagrała Isis

Pamiętam tą scenę i to bardzo dobrze

Chociaż w tej teli chyba nie ma sceny z protami, która nie jest moją ulubioną

edit: to jest ta scena:
[link widoczny dla zalogowanych]

Katina · Wysłany: 15:02:21 03-04-16 Temat postu:

Ciekawa jestem czy to cięcie odcinków wyjdzie telenoweli na dobre. Właściwie trudno będzie mi to ocenić, ponieważ nawet nie zauważę, co takiego ominęli, ze względu, iż nie oglądałam pełnej wersji z Globo

.
Faktycznie, miłość szybko ich dopadła, jednak ten rozwój wydarzeń był tak logicznie przedstawiony.

Oglądałam tą scenę i dzięki za link, chwilę temu przypomniałam ją sobie ponownie

. Proci są bardzo naturalni, wręcz transparentni.
Telenowele po 24 odc. nadal jest niesamowicie interesująca, jednakże 23 jest niedostępny xd.

Julita · Wysłany: 18:47:55 03-04-16 Temat postu:

Najważniejsze, że nie czuć, że sceny są pourywane

Amor a vida w Polsce emitowana pod tytułem Rzeka kłamstw była masakrycznie pocięta- nie było wiadomo o co chodzi w niektórych pobocznych wątkach. Raz pokazali jak jedna para się pokłóciła a w następnej scenie z nimi oboje jechali razem do hotelu- to było absurdalne, bo w sumie czuło się że brakuje pomiędzy wielu scen z nimi

Katina · Wysłany: 23:22:29 03-04-16 Temat postu:

Rzeczywiście, niekiedy nieumiejętnie wychodzi takie skracanie. Chociaż w przypadku BO, jak napisałaś, nie odczuwa się czegoś dziwnego względem przebiegu scen.
Julita, w 24 odc. Sandra dowiaduje się o tym, że jest w ciąży. Rafa będzie chciał przy niej być, czy może minie sporo odcinków zanim znów zaczną się spotykać?.

Julita · Wysłany: 10:40:03 04-04-16 Temat postu:

Na szczęście nie

W wersji Globo to trwało może z 4 odcinki, które przecież tam trwały po pół godziny, więc oglądając nie czuło się przeciągania tego wątku. Na całe szczęście Sandra zrozumie, że nie może żyć bez Rafy i zrobi mu niespodziankę w klubie

No i się zejdą

Chociaż zaraz po tym pojawią się kolejne kłopoty

Katina · Wysłany: 19:13:00 07-04-16 Temat postu:

Faktycznie, rozłąka trwała krócej niż w wersji oryginalnej xD. Niesamowicie podobał mi się taniec Sandry i ten cudowny uśmiech Rafy

. On jest taki cudowny, dla niego już w pierwszej chwili było jasne, że chce trwać przy Sandrze.
Kolejne kłopoty...ooo kurczaczki ;(.
W ogóle Pedro od początku był okropny i denerwujący, ale sprowadzić fałszywą kochankę Alexa i wmówić wszystkim, że zmarły brat zmajstrował jej dziecko, było już szczytem okrucieństwa xO. Co za ciołek z niego !.
Łooo w 27 odc. Carlota dowiaduje się o zamianie dzieci.

Katina · Wysłany: 11:36:22 29-05-16 Temat postu:

Finito. Wersja skrócona miała 63 odc., aż byłam zszokowana, ponieważ nie przypuszczałam, że tak szybko się skończy xd. Na początku nie odczuwałam jakoś drastycznego skracania i bardzo złego montażu scen. Natomiast z czasem było gorzej i niesamowicie skakali po tych wszystkich wątkach, co mi się w ogóle nie podobało x/. Telenowela bardzo fajna, zupełnie coś odmiennego !

. Mogę powiedzieć, że uwielbiam postać Victorii i żałowałam, iż nie znaleźli jej jakiegoś gostka do wątku miłosnego. Telenowela ciekawa, intrygująca, z ciekawymi postaciami i naprawdę klimatyczna, a muzyka w tle superrr xD. Właściwie takim minusem, minusem, okazało się takie okropne skrócenie

.

Julita · Wysłany: 0:02:58 30-05-16 Temat postu:

No to rzeczywiście sporo okroili

Też lubiłam Vitorię

Zwłaszcza w późniejszych odcinkach. Jej postać najfajniej ewoluowała w trakcie całej teli, dlatego chyba jej postać była najciekawsza

Katina · Wysłany: 19:30:40 05-08-16 Temat postu:

Żałuję bardzo, że tak zrobili :-(.
Muszę przyznać Ci rację, co do V. Ta postać naprawdę miała coś w sobie

.

martoslawa · Wysłany: 19:12:41 28-09-23 Temat postu:

Ależ proci cudnie tu wyglądają.

Wydają się być parą, której ciężko się od siebie odkleić. Jak skończę jakąś globówkę, którą obecnie oglądam (nie licząc O Rebu), to muszę się wziąć za tą.

LuzPablo85 · Wysłany: 21:23:04 25-10-23 Temat postu:

Zacząłem oglądać tą telenowele Boogie Oogie, i najbardziej w pierwszym odcinku spodobało mi się, pierwsze spotkanie Sandry i Rafaela, Sandra ślicznie wyglądała w tej sukni ślubnej a Rafa od razu się w nie zakochał w Sandrze jak tylko ją ujrzał, nawet namawiał ją by nie wychodziła za mąż.

Rodzina Sandry to najbardziej chyba polubię jej siostrę Claudię i brata Ottavia bo jej ojciec Elisau to widać, że będzie miał twardy charakter, a dobre było jak Elisau kazał synowi Ottavio zamieść ulice z porozrzucanych papierków. Co do Vittorii i Rafa, to Rafa widać, że nie chce się męczyć w związku z Vittorią, Vittoria ma fajny butki disco, polubiłem tu także jej rodziców matkę i ojca.
Ciekawy wątek jest też z Susaną, która chce się zemścić na Fernadzie ojcu Vittorri, okazuje się że była kochanka przed laty zamieniła noworodki i Fernando nie wie, że Vittoria nie jest jego prawdziwą córką.

Muzyka klimat z lat 70 bardzo mi się podoba. Będę oglądał dalej tą telenowele brazylijską.