 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:38:58 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Nie dobrze mi się zrobiło wczoraj na widok Edelmiry i Cipriano Niech mi wszyscy fani wybaczą, ale od wczoraj będę patrzeć na nią z lekkim... obrzydzeniem
|
Wybaczam, wybaczam  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:45:42 29-05-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: | Brakowało tylko: jestem obrońca Marii Teresy, którą tak naprawdę wychowywała siostra jej prawdziwej matki A policjant na to: a - Sybilla A Argimiro: tak Maria Teresa Marrero | czy to nie byłoby już lekkie przegięcie? z resztą ? czemu nieeeeeee
Cytat: | No to sobie dzisiaj pogadali | i Santos i Maria Teresa dokopali Valentinie za jej zaciekłość i zakłamanie łącząca ich miłość to ich największa broń
Cytat: | Maria Teresa z Val Tu tak jak przypuszczałem MAria T. się broniła, przypominała przeszłość, a Val swoje, że ją zdradzili Choć Maria T. mnie zaskoczyła Przeszła do ataku Powiedziała, że teraz dopiero poznaje prawdziwą Val, że ona tak się dla niej poświęciła, a ta tak jej się odpłaca
| no bo tak jakie katusze MariT. przechodziła, kiedy musiała opierać się Santosowi a wszystko dla dobra Valentiny a ta teraz wraca z urwanym i powycinaym w pewnych miejscach filmem i pamięta tylko to, co najgorsze
Cytat: | I Santos z Issy też sobie pogadał to jak ją ciągnął do pokoju zapowiadało ostrą konwersację Jednak trochę ją poszarpał i po sprawie, a ta oczywiście wykorzystała sprawę i pobiegła do policjanta Czyli znów punkt dla Issy | co mu szkodziło ją porządniej natrząsnąć? świadków nie było przynajmniej Isabela wie, że dobrowolnie Santos z nią nie pójdzie do łóżka
żadna kobieta nie wygra z MariT. marzenia dla Santosa odkąd się pojawiła w jego życiu istnieje tylko seniorita Maria Teresa
Cytat: | I jeszcze Santos wpadł na Valentinę i w końcu powiedział jej, co czuł do niej, a co zawsze czuł i czuje nadal i czuć będzie do Marii Teresy, jak bardzo ją kocha Tylko, że tym wyznaniem jeszcze bardziej rozjątrzył pełną nienawiści Val | nie sądzę, że ją rozjątrzył ona nigdy nie miała honoru zawsze tylko ślepo kochała Santosa ale MariT. rzeczywiście może za to bardziej nienawidzić
Cytat: | No i na koniec Santos u Marii Teresy Trochę się wystrzaszyłem, kiedy pierwszy kamyk wpadł do celi Myślałem ,że banda El Manco już zaatakowała Ale to na szczęście był Santos i jego oznajmienie: "zabieramy się stąd"
Ma chyba zamiar wyrwać kraty w oknie  | chyba tak biedny, co on musi czuć widząc ukochaną podczas nocy, która miała być poślubną, za kratami jak się przyłoży, to wyrwie
tylko co ze słowami wuja Argimiro, który stwierdził, że MariT. nie podoła trudom "uciekinierczego" życia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Hombre Mistrz

Dołączył: 25 Gru 2007 Posty: 13867 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:26:35 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Oglądałem kilka odcinków teli, ale jakoś mnie nie przekonuje
Chyba działa tak na mnie Natalia...
Ostatnio zmieniony przez Hombre dnia 11:00:21 01-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:28:35 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | Tarmgea napisał: | Nie dobrze mi się zrobiło wczoraj na widok Edelmiry i Cipriano Niech mi wszyscy fani wybaczą, ale od wczoraj będę patrzeć na nią z lekkim... obrzydzeniem
|
Wybaczam, wybaczam  |
Uyyyhhhh.... dzisiaj to dopiero było obleśniactwo
A tu jeszcze sędzia Ta-ch*j zawitał do Puerto Bravo, czyli zanosi się na więcej takich obleśnych scen z Edel Całkowicie mi się zbrzydnie ta aktorka
Bonifacy napisał: | i Santos i Maria Teresa dokopali Valentinie za jej zaciekłość i zakłamanie łącząca ich miłość to ich największa broń |
Trochę... odrobinkę byli niesprawiedliwi, bo Valentina tak do końca swojemu uporowi i pomieszaniu zmysłów winna nie jest, wprawdzie ma upór trochę po matce, ale co ma sprany mózg to ma A propos matki - dzisiaj zalazła mi za skórę nie wierząc Argimirowi Czego ona potrzebuje, żeby uwierzyć w spisek przeciwko Marii Teresie?
A ona tak mizernie w tej celi wygląda Najważniejsze, że się nie załamuje i że to dziecko, którego się spodziewa daje jej tyle siły
Cytat: | co mu szkodziło ją porządniej natrząsnąć? świadków nie było |
Niechcący mógłby zrobić ślady
Cytat: | przynajmniej Isabela wie, że dobrowolnie Santos z nią nie pójdzie do łóżka
żadna kobieta nie wygra z MariT. marzenia dla Santosa odkąd się pojawiła w jego życiu istnieje tylko seniorita Maria Teresa  |
Trudno mu się dziwić Szlachetna, atrakcyjna i do tego piękna Drugiej takiej nie ma
Cytat: | tylko co ze słowami wuja Argimiro, który stwierdził, że MariT. nie podoła trudom "uciekinierczego" życia  |
Wujcio mało wie o Marii Teresie i jej przemianie Nie wie też do czego jest zdolna Maria Teresa, kiedy w grę wchodzi obrona jej dziecka, miłości i wolności  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:30:54 29-05-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: | Ana_Patricia napisał: | Tarmgea napisał: | Nie dobrze mi się zrobiło wczoraj na widok Edelmiry i Cipriano Niech mi wszyscy fani wybaczą, ale od wczoraj będę patrzeć na nią z lekkim... obrzydzeniem
|
Wybaczam, wybaczam  |
Uyyyhhhh.... dzisiaj to dopiero było obleśniactwo
A tu jeszcze sędzia Ta-ch*j zawitał do Puerto Bravo, czyli zanosi się na więcej takich obleśnych scen z Edel Całkowicie mi się zbrzydnie ta aktorka
|
Ej to nie jej wina, że kazali jej przespać się z tymi typami. Tak było w scenariuszu  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:53:53 29-05-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | Ej to nie jej wina, że kazali jej przespać się z tymi typami. Tak było w scenariuszu  |
Jednak co skojarzenia, to skojarzenia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:15 29-05-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: | Ana_Patricia napisał: | Ej to nie jej wina, że kazali jej przespać się z tymi typami. Tak było w scenariuszu  |
Jednak co skojarzenia, to skojarzenia  |
To nie kojarz i po sprawie Ale w sumie mogliby dać jej ładniejszego faceta, chodźby Simona  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:20:23 30-05-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: | Bonifacy napisał: | i Santos i Maria Teresa dokopali Valentinie za jej zaciekłość i zakłamanie łącząca ich miłość to ich największa broń |
Trochę... odrobinkę byli niesprawiedliwi, bo Valentina tak do końca swojemu uporowi i pomieszaniu zmysłów winna nie jest, wprawdzie ma upór trochę po matce, ale co ma sprany mózg to ma |
Byli wobec niej po prostu szczerzy, z tym, że aż do bólu Ile można było wytrzymać słuchając non stop jej oskarżeń, z których wiele jest bezpodstawnymi. Ciekawe jest to, że Valentina pamięta tylko to co złe, a to co dobre, do czego sama dochodziła po czasie jakby zniknęło z jej pamięci Co za wybiórczość Wszystko na korzyść mafii
Cytat: | A propos matki - dzisiaj zalazła mi za skórę nie wierząc Argimirowi Czego ona potrzebuje, żeby uwierzyć w spisek przeciwko Marii Teresie? |
Może jakiegoś trupa? Wtedy może przejrzy na oczy i uświadomi sobie, że tak naprawdę wrogowie i przyjaciele u Valentiny zamienili się miejscami
Cytat: | A ona tak mizernie w tej celi wygląda Najważniejsze, że się nie załamuje i że to dziecko, którego się spodziewa daje jej tyle siły |
Po tym incydencie z Isabelą była ewidentnie przybita Dopiero na widok Valentiny się ożywiła, myśląc, ze uda jej się przemówić jej do rozumu Jednak nic z tego nie wyszło A Valentina zmusiła ją na dodatek do złożenia deklaracji, ze nigdy nie odda jej Santosa I widząc jad Valentiny, stwierdziła, że teraz dopiero poznaje jej prawdziwe oblicze, że żałuje, że tak się dla niej poświęcała A z tym obliczem, to przecież do końca prawdą nie jest, ponieważ Valentina na sprany mózg
Cytat: | Cytat: | co mu szkodziło ją porządniej natrząsnąć? świadków nie było |
Niechcący mógłby zrobić ślady |
Ale by sobie ulżył Dobrze, że chociaż teraz Isabela wie, że u Santosa nic nie wskóra Valentina zresztą też usłyszała to, czego Santos do tej pory bał się jej wyznać Że nigdy jej nie kochał, że zawsze kochał Marię Teresę Achhhh Dla takiej miłości to i ja mogłabym siedzieć w więzieniu
Cytat: | Cytat: | tylko co ze słowami wuja Argimiro, który stwierdził, że MariT. nie podoła trudom "uciekinierczego" życia  |
Wujcio mało wie o Marii Teresie i jej przemianie Nie wie też do czego jest zdolna Maria Teresa, kiedy w grę wchodzi obrona jej dziecka, miłości i wolności  |
Bardziej realny i mniej niebezpieczny wydaje się być plan Argimiro Uwolni Marię Teresę od zarzutów, a przy okazji zdemaskuje przekupionego sędziego i całą klikę Santos raz już musiał uciekać i wszyscy wiemy jak to skończyło się dla niego i jego kobiety Zatem trzymajmy kciuki za plan wuja  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:07:25 30-05-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Może jakiegoś trupa? Wtedy może przejrzy na oczy i uświadomi sobie, że tak naprawdę wrogowie i przyjaciele u Valentiny zamienili się miejscami | no tak jeśli ktoś zginie, to przecież MariT. nie mogłaby go zabić ale czy ta klika popełniłaby taki błąd? chyba nie Bernarda powinna sobie i Valentinie przypomnieć, ile dla jej rodziny zrobila MariT. brak wiary w niewinność MariT. u Bernardy nic nie usprawiedliwia bo ta nie ma przecież częściowej amnezji
Cytat: | Dla takiej miłości to i ja mogłabym siedzieć w więzieniu | nie wierzę że wystarczyłyby Ci takie spotkania przez okienko z kratami
Cytat: | Bardziej realny i mniej niebezpieczny wydaje się być plan Argimiro Uwolni Marię Teresę od zarzutów, a przy okazji zdemaskuje przekupionego sędziego i całą klikę Santos raz już musiał uciekać i wszyscy wiemy jak to skończyło się dla niego i jego kobiety Zatem trzymajmy kciuki za plan wuja  | jeden wujek na całą mafię? oj kiepsko to widzę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:07:39 30-05-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy napisał: | Bernarda powinna sobie i Valentinie przypomnieć, ile dla jej rodziny zrobila MariT. brak wiary w niewinność MariT. u Bernardy nic nie usprawiedliwia bo ta nie ma przecież częściowej amnezji |
Uwaga, uwaga, bo Bernarda miała dzisiaj przebłyski i trudno było jej uwierzyć w to, że Maria Teresa mogła dopuścić się aż takich zbrodni Bernarda - liczę na Ciebie i na Twoje wsparcie dla Marii Teresy, bo bardzo Cię lubię
Cytat: | jeden wujek na całą mafię? oj kiepsko to widzę  |
Jedynie Santos patrzy realnie na sprawę Tylko on wie, że jeśli chodzi o zdobycie ziem la Tormenty sprawidliwości nie ma Zwłaszcza jeśli chodzi o teraz o złoża ropy naftowej - już nikt przed niczym się nie cofnie. Maria Teresa ma przechlapane
Dzisiejszy odcinek przegadany Najpierw Santos chciał wyciągnąć MarięT. z więzienia, ale ta się nie zgodziła Zachciało jej się dowieść prawdy przed sądem Dobrze, że przynajmniej Santos zna sędziego Tachuja
Spodobał mi się też pomysł z rozprawą w barze-kabarecie No, ta rozprawa to może być niezły kabaret I Issy w roli głównej Już to widzę
Bardzo też podobał mi się pomysł Valentiny Przyszła do Santosa i zaproponowała mu ucieczkę w zamian za wycofanie oskarżeń przeciwko Marii Teresie
Do Marii Teresy goście walą się drzwiami i oknami Pytanie jak weszła dzisiaj Sybilla?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:44:09 30-05-08 Temat postu: |
|
|
no nie no Val była dziś the beściak ale ma kobitka tupecik i zero honoru facet jej mówi, że jej nigdy nie kochał, a ona i tak upiera się przy swojej obsesji na jego punkcie
MariT. nie mogła pozwolić Santosowi na takie szaleństwo niech ma jeszcze nadzieję i wiarę w sprawiedliwość choćby kabaretową  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:19:45 30-05-08 Temat postu: |
|
|
Ja widziałam dziś tylko końcówkę, resztę zobaczę potem, ale powiem wam że normalnie bezczelność Valentiny mnie zszkowała Ta propozycja była nie na miejscu. Czy ona jest naprawdę aż tak głupia, myśląc, że Santos porzuci Marię Teresę i ucieknie z nią? Nie no spodziewam się, że Santos jakoś przywoła ją do porządku, bo to jest poprostu żałosne  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:38:57 30-05-08 Temat postu: |
|
|
Liczę na jakieś obfite kazanie ze strony Santosa pod adresem Val
Tak w ogóle, to cały czas mam przed oczyma Santosa leżącego samotnie na łóżku w pokoju Matii Teresy Jaki to był przejmujący widok
Zwłaszcza jak się sobie uświadomiło, co by działo w tym momencie, gdyby nie powrót Val  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:38 30-05-08 Temat postu: |
|
|
No biedny Santos, no, ale jak Maria Teresa będzie wolna to nadrobią  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyle Debiutant

Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:01:08 30-05-08 Temat postu: |
|
|
Teraz wierzę tylko w Simona. Może postąpi jak sprawiedliwy człowiek i obroni Marię Teresę samemu skazując się na więzienie. Teraz wszsytko w rękach Argemira i Simona. Chyba, że zdradliwy chrzestny Ricardo sam poprowadzi sprawę jak stwierdził.
Ana_Patricia napisał: | Ja widziałam dziś tylko końcówkę, resztę zobaczę potem, ale powiem wam że normalnie bezczelność Valentiny mnie zszkowała Ta propozycja była nie na miejscu. Czy ona jest naprawdę aż tak głupia, myśląc, że Santos porzuci Marię Teresę i ucieknie z nią? Nie no spodziewam się, że Santos jakoś przywoła ją do porządku, bo to jest poprostu żałosne  |
On mógłby to zrobić, bo Valentina powiedziała, że wycofa by oskarżenia. A Santos co ma zrobić. Jak pojedzie z Val to Maria Teresa wyjdzie z więzienia, a potem się nie spotkają. Chyba, że postąpi niehonorowo i okłamie Valentinę.
Ostatnio zmieniony przez Kyle dnia 22:03:28 30-05-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|