 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:49:06 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | No biedny Santos, no, ale jak Maria Teresa będzie wolna to nadrobią  |
Jeśli będzie wolna Tzn. kiedyś na pewno Ale co jak dopiero w ostatnim odcinku? Wtedy ani my ani oni się tą wolnością nie nacieszą
LUCAS napisał: | Tak w ogóle, to cały czas mam przed oczyma Santosa leżącego samotnie na łóżku w pokoju Matii Teresy Jaki to był przejmujący widok
Zwłaszcza jak się sobie uświadomiło, co by działo w tym momencie, gdyby nie powrót Val  |
Serce chciało pęknąć z bólu I jeszcze jak Nany weszła do pokoju z tą suknią ślubną...
Cytat: | Teraz wierzę tylko w Simona. Może postąpi jak sprawiedliwy człowiek i obroni Marię Teresę samemu skazując się na więzienie. Teraz wszsytko w rękach Argemira i Simona |
Simona? Fakt, zmienił się ostatnio, ale wątpię, żeby świadomość skarbu Tormenty (ropy naftowej) nie była silniejsza od głosu sumienia
Argimiro też raczej ma marne szanse MT zrobiła błąd nie chcąc uciekać już w tym momencie Nie ma najmniejszych szans na wybronienie się Isabela przygotuje na pewno jeszcze niejedną zasadzkę i ludzie zaczną wierzyć w winę MT, a na samym procesie to już będzie niezły spektakl  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyle Debiutant

Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 8:10:20 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Przecież mogą obrócić przeciwko Isabeli to, że Valentina miała amnezję. Przecież mogła uwierzyć we wszystko.
Simon może coś zrobić. Wkońcu dowiedział się o przeszłości Edelmiry, jeszcze musi się u sędzi Tahui dopytać.
Jedyne co może go powstrzymać to Virginia. Może nie będzie chciał siedzieć w więzieniu tylko być z Virginią.
Isabela tak perfekcyjnie to zrobiła, że aż szkoda gadać. Teraz myślą, że Maria Teresa to morderczyni.
Ale też nie rozumiem ich. Przecież mogą użyć przeciwko Isabeli faktu, że chciała podpalić pokój Marii Teresy i zrzucić ja z konia, aby poroniła.
Ostatnio zmieniony przez Kyle dnia 8:12:21 31-05-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:50:59 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Kyle napisał: | Przecież mogą obrócić przeciwko Isabeli to, że Valentina miała amnezję. Przecież mogła uwierzyć we wszystko. |
Przede wszystkim nie zapominajmy, że to Puerto Bravo, w którym jedyne prawo, to prawo pięści, dżungla, w której każdy walczy o przetrwanie
Ale masz rację To byłyby bardzo dobre argumenty przemawiające na korzyść MT
Ale, tak poza tym, jeśli MT chciała odebrać Santosa Valentinie, to nie musiała uciekać się do zbrodni, bo przecież MT dowiedziała się, że ich ślub był nieważny Poza tym musieliby poszukać pośrednika pomiędzy MT a tą doktorką, która katowała Valentinę Albo jakiegoś dowodu, coś więcej niż słowo pani doktor Jakieś bilingi rozmów, albo chociażby zeznanie Giseli albo Alirio, którzy pracują przy takich źródłach kontaktu jak telefon i telegraf - jedynych w okolicy
MT ma szanse się wybronić, tylko że wyrok i tak podejmie sędzia Tahui i zmanipulowana prawie jak Valentina ława przysięgłych
Cytat: | Simon może coś zrobić. |
Może robię błąd, ale w Simona kompletnie nie wierzę
Cytat: | Isabela tak perfekcyjnie to zrobiła, że aż szkoda gadać. Teraz myślą, że Maria Teresa to morderczyni.
Ale też nie rozumiem ich. Przecież mogą użyć przeciwko Isabeli faktu, że chciała podpalić pokój Marii Teresy i zrzucić ja z konia, aby poroniła. |
Tylko mogliby pracowników hacjendy, czyli jedynych świadków, posądzić o stronniczość albo uznać, że są przekupieni Isabela już na pewno by coś z tym zrobiła  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:02:08 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Ana_Patricia napisał: | No biedny Santos, no, ale jak Maria Teresa będzie wolna to nadrobią  |
Jeśli będzie wolna Tzn. kiedyś na pewno Ale co jak dopiero w ostatnim odcinku? Wtedy ani my ani oni się tą wolnością nie nacieszą | więcej wiary mnie, jak zresztą pewnie i Santosa, jedyne co trzyma przy życiu to to, że MariT w końcu da się namówić na ucieczkę, bo wybaczcie, ale przy każdym racjonalnym argumencie przemawiającym na korzyść MariT. ona nie ma najmniejszych szans na oczyszczenie się z zarzutów zbyt wielka machina napędzana ropą pcha ją na stracenie
no więc jak już Santos uwolni MariT. to mam nadzieję na właściwą noc poślubną nie wiem, gdzie, nie wiem kiedy, nie wiem jak to będzie miało miejsce, ale trzymam kciuki, żeby tych dwoje znów mogło się sobą upajać
Cytat: | LUCAS napisał: | Tak w ogóle, to cały czas mam przed oczyma Santosa leżącego samotnie na łóżku w pokoju Matii Teresy Jaki to był przejmujący widok
Zwłaszcza jak się sobie uświadomiło, co by działo w tym momencie, gdyby nie powrót Val  |
Serce chciało pęknąć z bólu I jeszcze jak Nany weszła do pokoju z tą suknią ślubną... | którą to przecież suknie Santos powinen był jednym ruchem zdjąć z MariT. a nie miał do tego sposobności ehhh, żal było na niego patrzeć
Cytat: | Argimiro też raczej ma marne szanse MT zrobiła błąd nie chcąc uciekać już w tym momencie Nie ma najmniejszych szans na wybronienie się Isabela przygotuje na pewno jeszcze niejedną zasadzkę i ludzie zaczną wierzyć w winę MT, a na samym procesie to już będzie niezły spektakl  | dlatego Santos powinien postawić MariT. przed faktem dokonanym uciekamy i koniec, bez dyskusji nie wiem tylko jak mógłby to zrobić bo z MariT. trudno dyskutować, to uparta kobietka  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:13:54 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy napisał: | więcej wiary mnie, jak zresztą pewnie i Santosa, jedyne co trzyma przy życiu to to, że MariT w końcu da się namówić na ucieczkę, bo wybaczcie, ale przy każdym racjonalnym argumencie przemawiającym na korzyść MariT. ona nie ma najmniejszych szans na oczyszczenie się z zarzutów zbyt wielka machina napędzana ropą pcha ją na stracenie |
Tak samo myślę Dziwię się, że po tym ile MT spędziła czasu w Puerto Bravo jeszcze ma nadzieję na sprawiedliwość w tym miejscu Ale może faktycznie jestem człowiekiem małej wiary Nie to co MT
Cytat: | no więc jak już Santos uwolni MariT. to mam nadzieję na właściwą noc poślubną nie wiem, gdzie, nie wiem kiedy, nie wiem jak to będzie miało miejsce, ale trzymam kciuki, żeby tych dwoje znów mogło się sobą upajać |
Nawet jeśli do tego dojdzie, a raczej dojdzie, bo Sybila powiedziała MT, że jeszcze będzie bardzo szczęśliwa, to raczej Santos i MT nie będą mieć tak luksusowych warunków jak w hacjendzie Tormencie Raczej muszą liczyć na niewygody I ciągły strach, że ktoś ich będzie mógł wyśledzić i zaskoczyć
Cytat: | którą to przecież suknie Santos powinen był jednym ruchem zdjąć z MariT. a nie miał do tego sposobności ehhh, żal było na niego patrzeć  |
Na Was też pewnie żal było patrzeć Wyobrażam sobie Wasze miny Zamiast roznegliżowanej MT macie teraz MT w stroju sportowo-więziennym
Cytat: | dlatego Santos powinien postawić MariT. przed faktem dokonanym uciekamy i koniec, bez dyskusji nie wiem tylko jak mógłby to zrobić bo z MariT. trudno dyskutować, to uparta kobietka  |
Kto jak kto, ale to Santos nią i jej życiem zawojował, więc to w jego rękach spoczywa jej los Zobaczymy co się będzie dalej działo Czy zdarzy się coś, co sprawi, że Santos podejmie radykalne i ostateczne kroki...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 9:37:07 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Tak samo myślę Dziwię się, że po tym ile MT spędziła czasu w Puerto Bravo jeszcze ma nadzieję na sprawiedliwość w tym miejscu Ale może faktycznie jestem człowiekiem małej wiary Nie to co MT | może ona pójdzie za to prosto do nieba, ale my jesteśmy realistami i wiemy, że jedyną szansą na ratunek dla MariT. jest ucieczka z Santosem :]
Cytat: | Nawet jeśli do tego dojdzie, a raczej dojdzie, bo Sybila powiedziała MT, że jeszcze będzie bardzo szczęśliwa, to raczej Santos i MT nie będą mieć tak luksusowych warunków jak w hacjendzie Tormencie Raczej muszą liczyć na niewygody I ciągły strach, że ktoś ich będzie mógł wyśledzić i zaskoczyć | w rzece i w stajni swego czasu też luksusów nie mieli a jak im dobrze było razem ha - kolejny dowód na to jak łatwo zaaklimatyzować się w dżungli więc MariT. na pewno podoła trudom ucieczki i wszelkim przyjemnościom jednocześnie dalej Santos - do dzieła
Cytat: | Na Was też pewnie żal było patrzeć Wyobrażam sobie Wasze miny Zamiast roznegliżowanej MT macie teraz MT w stroju sportowo-więziennym | dobrze, że przynajmniej tej szminki już nie ma
Cytat: | Kto jak kto, ale to Santos nią i jej życiem zawojował, więc to w jego rękach spoczywa jej los Zobaczymy co się będzie dalej działo Czy zdarzy się coś, co sprawi, że Santos podejmie radykalne i ostateczne kroki...  | jak dla mnie to mogą nawet podpalić więzienie wtedy MariT. na pewno by się nie opierała ucieczce 
Ostatnio zmieniony przez Bonifacy dnia 9:41:32 31-05-08, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:45:45 31-05-08 Temat postu: |
|
|
Mnie Santos ostatnio wkurza Co sięstało z tym zawadiaką, który nikogo nie słuchał, niczym się nie przejmował i nie było dla niego żadnych zakazów?
Teraz ani nie da nikomu w gębę, ani nie nakrzyczy, ani nie nastraszy, ani swojej kobiety nie wyciągnie z paki... Santos samotnie leżący załamany na dużym łóżku swojej kobiety, to był w gruncie rzeczy żałosny widok No ludzie Taka przemiana jest niemożliwa W nim się dokonał przewrót Niestety po części na niekorzyść
Mam nadzieję, że w porę się otrząśnie i wróci do starych nawyków Bo jak nie to w czarnych barwach widzę jego przyszłość z MariąTeresą
A ta gadaninao procesie i przygotowania do niego to tylko po to, żeby dorzucić parę odcinków i przedłużyć akcję... właściwie akcję powinienem napisać w cydzysłowie, bo trudno to co się dzieje nazwać akcją Raczej akcją stojącą w martwym punkcie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szeszunia Prokonsul

Dołączył: 30 Mar 2007 Posty: 3797 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRAKÓW :D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:03:58 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Bonifacy napisał: | dobrze, że przynajmniej tej szminki już nie ma  |
Też się z tego cieszę że w końcu ją zmyła! Jak Santos ją odwiedził w więzieniu to ani sobie buzi nie dali bo Santos by miał całe usta czerwone  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Tarmgea Generał

Dołączył: 06 Mar 2008 Posty: 8295 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:47:34 01-06-08 Temat postu: |
|
|
LUCAS napisał: | Mnie Santos ostatnio wkurza Co sięstało z tym zawadiaką, który nikogo nie słuchał, niczym się nie przejmował i nie było dla niego żadnych zakazów?
Teraz ani nie da nikomu w gębę, ani nie nakrzyczy, ani nie nastraszy, ani swojej kobiety nie wyciągnie z paki... Santos samotnie leżący załamany na dużym łóżku swojej kobiety, to był w gruncie rzeczy żałosny widok No ludzie Taka przemiana jest niemożliwa W nim się dokonał przewrót Niestety po części na niekorzyść |
Dzieje się tak, ponieważ Santos jest teraz Dżentelmenem Już nie piszę dzięki komu i dla kogo taki się stał Przestał być dzikusem, jaskiniowcem, zwierzęciem, żeby zasłużyć sobie na tak zacną kobietę z klasą.... ze stolicy No i faktycznie ten image nie bardzo pasuje w Puerto Bravo, gdzie nie ma żadnych zasad poza prawem pięści
Cytat: | Mam nadzieję, że w porę się otrząśnie i wróci do starych nawyków Bo jak nie to w czarnych barwach widzę jego przyszłość z MariąTeresą |
Jak grunt zacznie walić im się pod nogami, to podejmie na pewno radykalne kroki, żeby ratować MT i dziecko Kto jeśli nie Santos - ostatni sprawiedliwy, może wyciągnąć MT z tej opłakanej i beznadziejnej sytuacji?
Cytat: | A ta gadaninao procesie i przygotowania do niego to tylko po to, żeby dorzucić parę odcinków i przedłużyć akcję... właściwie akcję powinienem napisać w cydzysłowie, bo trudno to co się dzieje nazwać akcją Raczej akcją stojącą w martwym punkcie  |
Szykuj się na kilkanaście odcinków takiej gadaniny
szeszunia napisał: | Też się z tego cieszę że w końcu ją zmyła! Jak Santos ją odwiedził w więzieniu to ani sobie buzi nie dali bo Santos by miał całe usta czerwone  |
To fakt Ale przyznasz, że całus w czółko i policzek był niemniej czuły 
Ostatnio zmieniony przez Tarmgea dnia 9:51:24 01-06-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
LUCAS Motywator

Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 258 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 12:05:12 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | Dzieje się tak, ponieważ Santos jest teraz Dżentelmenem Już nie piszę dzięki komu i dla kogo taki się stał Przestał być dzikusem, jaskiniowcem, zwierzęciem, żeby zasłużyć sobie na tak zacną kobietę z klasą.... ze stolicy |
Dobra, dobra, dobra Tylko nie zwalaj całej winy na Marię Teresę A niby w jakim Santosie się zakochała? Brudnym, dzikim, niewychowanym, nieprzewidywalnym i nieogolonym Więc wrócić do takiego imageu marsz!!!!!
Cytat: | No i faktycznie ten image nie bardzo pasuje w Puerto Bravo, gdzie nie ma żadnych zasad poza prawem pięści  |
To niech czym prędzej wraca tamten Santos, bo jeszcze tylko brakuje teraz, żeby zaczął jeździć zamiast na Domino to na jakiejś szkapie, jak ten partner Naty z "El Engańo"
Cytat: | Szykuj się na kilkanaście odcinków takiej gadaniny |
Przeżyję, czy nie?
Cytat: | szeszunia napisał: | Też się z tego cieszę że w końcu ją zmyła! Jak Santos ją odwiedził w więzieniu to ani sobie buzi nie dali bo Santos by miał całe usta czerwone  |
To fakt Ale przyznasz, że całus w czółko i policzek był niemniej czuły  |
No jasne, że był miły i czuły, ale nie tak jak ten w usta
Teraz Maria Teresa będzie bez grama makijażu Co mnie też za bardzo nie cieszy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
LovKristi Mistrz

Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 13092 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:19:44 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że Maria Teresa nie uciekła z Santosem. Ale tak to już jest w telenowelach, ona musi być uczciwa i grzecznie czekać na wyrok, który wiadomo jaki będzie Ona i Santos przeciw Valentinie, Isabeli, Edelmirze, Ciprianie i na dodatek sędzi. Znajdzie się też pewnie wiele innych osób, powodzenia w tej walce
A w przemianę Simona nie wierzę- on ma tak zatrutą duszę przez Edel że już nic mu nie pomoże. Nawet wiara w Boga  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonifacy Motywator

Dołączył: 18 Mar 2008 Posty: 256 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:51:47 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Ana_Patricia napisał: | Szkoda, że Maria Teresa nie uciekła z Santosem. Ale tak to już jest w telenowelach, ona musi być uczciwa i grzecznie czekać na wyrok, który wiadomo jaki będzie | miejmy nadzieję, że zmądrzeje i posłucha Santosa i że nie będzie już za późno
Cytat: | To niech czym prędzej wraca tamten Santos | jak na razie to mamy tamtą MariT., która wierzy w sprawiedliwość w Puerto Bravo ale może rzeczywiście Santos znów nią wstrząśnie
LUCAS - zajebista sygnaturka taką MariT. chcę pamiętać już do końca życia  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyle Debiutant

Dołączył: 02 Kwi 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 16:38:59 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | MT ma szanse się wybronić, tylko że wyrok i tak podejmie sędzia Tahui i zmanipulowana prawie jak Valentina ława przysięgłych |
Gdyby wszystko obrócili na korzyść Marii Teresy to sędzia Tahui skazując ją pokazałby, że jest skorumpowany. Jeszcze nocował u Edelmiry, która czyha na Tormentę. Mogą sędzie zdemaskować, nie ma rzeczy niemożliwych.
Cieszę się, że Maria Teresa nie uciekła. Uciekając pokazałaby, że nabroiła. Może i sędzia skorumpowany, ale miasto o tym nie wie. Pomyśleliby, że uciekła bo coś zrobiła. Przecież jak ktoś jest niewinny to nie ucieka z więzienia. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Greg20 Mistrz

Dołączył: 07 Paź 2007 Posty: 10278 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 16:40:03 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Ciekawe kiedy Sędzia Tachuj przedstawi Edelmirze, Simonowi, Isabeli i Cipriano ojca chrzestnego mafii doktorka Ricardo  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Katalina Generał

Dołączył: 18 Lut 2007 Posty: 8182 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Interior
|
Wysłany: 17:15:59 01-06-08 Temat postu: |
|
|
Tarmgea napisał: | (...)Santos (...)przestał być dzikusem, jaskiniowcem, zwierzęciem(...),l |
No,no,bez przesady..
Spokojnie z takimi epitetami,bo pasują one do jednorękiego i jednookiego oraz jego zgrai,a nie Santosa.Najszlachetniejszego czlowieka w prowincji.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|