Telenowele

ewelcia · Wysłany: 9:27:18 07-09-08 Temat postu:

A mi zbrzydło patrzenia na dziewczyny, które mają grube nogi, a chodzą w miniówkach.

Lilijka · Wysłany: 9:45:54 07-09-08 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 12:05:12 07-09-08 Temat postu:

mi jeszcze zbrzydly te arafatki noszone do bluzek zkrotkim rekawkiem i sprzedawane jako dopelnienie do nich
kiedys, gdy nie byly modne, to arafatki nosili tylko lduzie sluchajacy bardziej metalowej muzyki, pameitam, jak musialam zamawiac arafatke dla swojego chloapak,bo nie bylo ich w normalnych sklepach, a teraz to kazda dziunia, ktora slucha Gosi Andrzejewicz lata w najwieksze upaly z omotana arafatka, "bo tak modnie"

Lilijka · Wysłany: 12:24:47 07-09-08 Temat postu:

masz racje, zapomniałam o słynnych arafatkach..
kilka moich kolezanek w upały, czerwiec itp. chodziły opatulone tymi chustami, a potem, że im gorąco..

Anua · Wysłany: 12:39:57 07-09-08 Temat postu:

Leyla · Wysłany: 13:21:54 07-09-08 Temat postu:

Właśnie, mi też te arafatki zbrzydły i kolorowe neonowe spodnie, które coraz częściej widzę..
Arafatki nosiła połowa koleżanek u mnie w klasie.. Najpierw nosiły tylko te słuchające punka i rocka, a potem już nie tylko takie..
Czerwiec, a one opatulone tymi chustami, niech sobie noszą, nie mam nic do tego.
Ale w gimnazjum co druga tak chodziła, a i do tego glany..

Notecreo · Wysłany: 13:36:34 07-09-08 Temat postu:

no to wlasnie bez sensu, na dworze upal 30 stopni, a tu laski zasuwaja w tych arafatkach
kudzie, ktorzy nosza je normalnie, najczesciej siegaja po nie dopiero jesienia i zima, a nie latem, zeby poszpanowac

Leyla · Wysłany: 14:25:25 07-09-08 Temat postu:

U mnie to widziałam różne kolory tych arafatek.. Biało-czarne, czerwono-czarne, żółto-czarne, dla panienek różowo-czarne.. Dziwnie to wyglądało

Pulek · Wysłany: 14:33:47 07-09-08 Temat postu:

U nas arafatki nie sa popularne- mam na mysli Krakow i okolice, chyba ze to ja jestem do tylu juz. Ale naprawde tego raczej nie widuje

zastina · Wysłany: 15:26:31 07-09-08 Temat postu:

ja wszedzie widze laski co maja arafatke obojetnie jaka pogoda

Notecreo · Wysłany: 15:50:14 07-09-08 Temat postu:

no w Warszawie jest ich zatrzesienie
brakuje tylko,z eby chodzily w stanikach i w arafatkach
arafatki sie sprzedaje norlanie jako dodatki do bluzek w komplecie i sa roznokolorowe

Hahna · Wysłany: 16:52:19 07-09-08 Temat postu:

fakt, u nas tez swego czasu to była plaga, ale jakoś przeszło XD
mnie juz pomału irytuje jak idą dziewczyny w krótkich bluzkach i biodrówkach, kiedy zwały tłuszczu po prostu się wylewają

to straszne. i wszechobecny RÓŻ tez jest straszny. Rózowe trampki, dzinsy z różowymi naszywkami, różowa bluzeczka z napisem Britney i twarz spalona solarium, i tlenione włosy, na których czarne odrosty widac już spod rózowej dzokejki, lub kaszkietu.....
Obraz nędzy i rozpaczy

Anua · Wysłany: 17:03:51 07-09-08 Temat postu:

Coś Ty, teraz blondynki farbują się na czarno

Już chyba wolę te tlenione

Anua · Wysłany: 17:04:51 07-09-08 Temat postu:

Coś Ty, teraz blondynki farbują się na czarno

Już chyba wolę te tlenione

Hahna · Wysłany: 17:13:38 07-09-08 Temat postu:

mówisz? szczerze mówiąc bardziej rzucaja mi sie w oczy te tlenione różowe XD zawsze na ich widok mam ochote włożyć okulary przeciwsłoneczne XD tak jak na widok "tych złotych" XD