Telenowele

Notecreo · Wysłany: 23:33:35 25-06-09 Temat postu:

ja czytuje rozne rzeczy i ambitne i takie czytadła, ale jednak lubię, gdy nawet takie czytadło jest sprawnie napsiane, tak, ze sie czyta z przyjemnością, a nie, że czuje zażenowanie, gdy czytam. Chciałam poznać fenomen tej sagi, jestem już w połowie pierwszego tomu i coraz bardziej mnie nuży marysuizm Edwarda, bezpłciowośc Belli. Nie dziwię sie temu, że wszsytkie tomy są takie grube, skoro wychano je opisami po brzegi. Sama troche pisze, nie są to może arcydzieła jakies i duzo mam swoim opowiadaniom do zarzucenia, ale nie napisałabym czegoś tak wtórnego i schematycznego, uwazam, ze u nas na forum jest sporo ludzi, którzy pisza o wiele ciekawsze historie i mają o wiele lepszy styl od pani Meyer.

Lovejka · Wysłany: 13:30:47 26-06-09 Temat postu:

Gosia, mi się film też bardzo podobał i głównie dlatego przeczytałam książkę.. no i się zawiodłam.

Notecreo, ja też sama piszę, z tą różnicą do pani Meyer, że u mnie opisy stanowią dosłownie kilka zdań, bardziej skupiam się na akcji/dialogach.
Nie lubię jak ktoś mi pisze przez dwie strony jak wygląda jakiś pokój czy coś podobnego, mnie wystarczy kilka błyskotliwych i trafnych uwag.

Ambar · Wysłany: 14:14:28 26-06-09 Temat postu:

Ja lubie opisy miejsc i postaci (w umiarkowanych ilościach) bo to pomaga mi to w wyobrażeniu sobie otoczenia itd. ale w Zmierzchu co 3 strony była ta sama charakterystyka boskiego Edka, poza tym opisy były płytkie i bez polotu tak samo jak miłosne wyznania bohaterów.

Nie bede orginalna mi sie tez film wzglednie podbał, ale tylko za pierwszym razem jak obejrzałam ponownie w domu to myślałam że usne przez tą nużącą narracje.

Ambrossia · Wysłany: 20:41:06 26-06-09 Temat postu:

Czy stanowię nieliczną część, która przygodę z sagą zaczęła od przeczytania książki? Filmu nie widziałam i, póki co, nie zamierzam oglądać

Jeanette · Wysłany: 12:29:07 28-06-09 Temat postu:

Ja zaczęłam od książki, a jak zobaczyłam film jeszcze bardziej zraziłam się do książki.

Bluebelle · Wysłany: 13:12:14 28-06-09 Temat postu:

Ambrossia

Ja zaczęłam od książki i całkiem inaczej wyobrażałam sobie Edwarda i Bellę

To jest jedna z tych pozycji którą sie czyta raz w życiu i wystarczy.

Notecreo · Wysłany: 14:37:59 28-06-09 Temat postu:

Lovejka- zgadzam sie z tobą, dobry opis nie polega na tym, że krok po kroku opisuje sie wszsytko, co sie widzi, bo czesto w jednym trafnym zdaniu można zawrzeć więcej niż na całej stronie A4 opisujac wszsytko mechanicznie jak leci. Dla mnei to po prostu lanie wody. Wczesniej zastaanwaialam sie, ajk to sie dzieje, ze ksiazki z tej sAgi sa takie grube, teraz juz rozumiem- opisy pełnia tu role zapychaczy.
Wg mnie przez te ciągłe opisy wygladu osiąga sie efekt, że powierzchowność jest najważniejsza, Bella wychodzi na taką pusta dziewczynę, która ciągle tylko zachwyca sie idealnym wykrojem ust, zabojczo długimi rzęsami Edwarda.
Filmu nie oglądałam, moze na niego zerkne, choć sie boje, ale nie wiem, czy dam rade doczytać ten tom do końca, bo jestem w połowie i bardzo mnie znużyła ta książka, nie ejst to nawet sprawnie napisane czytadło.

Ambrossia · Wysłany: 17:31:53 28-06-09 Temat postu:

Kendra · Wysłany: 22:01:58 04-07-09 Temat postu:

Seria bardzo słaba i niestety dość płytka.

gaduła · Wysłany: 14:26:55 03-08-09 Temat postu:

książki Meyer to najgorsze co może być. myśłama, że bedzie fajne zakupiłam wszystkie części na raz a potem jak najszybciej chiłam się ich pozbyć. okropnośc.

kto to wydał?? do HP się nie umywa.

dżonkaV · Wysłany: 23:20:08 11-08-09 Temat postu:

No cóż... hmmm... klasyka

Ale tak serio czwarta część jak dla mnie koooszmarna. Pierwsz i druga, w porządku, bardzo fajne. Ale czwarta? Niektóre opisy są nie do wyjęcia

Ayleen · Wysłany: 23:21:39 11-08-09 Temat postu:

Właśnie tez parę osób mi mowiło, że czwarta częśc jest nie ciekawa. ;>

dżonkaV · Wysłany: 23:28:20 11-08-09 Temat postu:

Nie ciekawa... To mało powiedziane.

Ambrossia · Wysłany: 20:32:34 12-08-09 Temat postu:

Ehm.. Jak dla mnie to wszystkie są dość podobne. Przebrniesz przez jedną, drugą też dasz radę

Vondynizer · Wysłany: 21:15:58 12-08-09 Temat postu:

Ile osób- tyle gustów. Tak czy siak cała saga ma jednak sporo fanów.