Telenowele

Anhel · Wysłany: 19:36:34 26-03-07 Temat postu:

oj Marta Marta... powiem jedno... musisz jeszcze troche ogłady nabrac i dojrzec do kilku rzeczy... nie bierz tego do siebie jako krytykę... ale mówię to z mojego doświadczenia - jak miałem tyle lat co Ty to też miałem taki pogląd na świat a teraz niektóre moje zachowania mi się żałosne wydają - zobaczysz - za kilka lat zrozumiesz...

marta:)) · Wysłany: 19:39:22 26-03-07 Temat postu:

anhel moze i sie zmieni bo jak mysle o tym co ja rpobilam rok temu to tz mi sie wydaje ze to zalosne

Anhel · Wysłany: 19:51:04 26-03-07 Temat postu:

ja np. wiem że za rok lub dwa będę się śmiał z tego co teraz robię i wydaje mi się że to dojrzałe

takie zycie

marta:)) · Wysłany: 20:53:23 26-03-07 Temat postu:

noo tak juz jest
a wiesz anhel ze dzieki tobie niedawno powiedzialam mojej matce ze nie bede juz za czesto chodzic do kosciola... niestety reakcja byl placz i juz zaluje... lepiej zeby nie wiedziala, dla niej lepiej ale trudno jakos to musi przezyc ale jak powiedziala ze mimo staran wychowala takiego zlowieka jak ja to bardzo zabolalo

Anhel · Wysłany: 21:16:02 26-03-07 Temat postu:

czasami ludzie mówią różne rzeczy bez zastanowienia aby wywrzeć na nich presje.. słowa niekiedy bardziej bolą niż czyny...

marta:)) · Wysłany: 21:17:52 26-03-07 Temat postu:

mnie boli bardzo to ze dla mojej mamy jestem ciezarem i zawsze mi to wypomina ze nie jestem taka jakby ona chciala chociaz lozyla tyle serca w moje wychowanie

Anhel · Wysłany: 21:42:39 26-03-07 Temat postu:

takie słowa zawsze bolą... nie wiem jaka jest u Was w domu sytuacja ale ja nigdy nie usłyszałem i jestem pewien że nie usłysze od mojej mamy takich słów
ale Marta - nie wierzę że winę za zaistniałą sytuację ponisi tylko Twoja Mama...

marta:)) · Wysłany: 21:52:20 26-03-07 Temat postu:

a jaka ja ponosze ? ze jestem inna niz ona????????

Anhel · Wysłany: 21:58:47 26-03-07 Temat postu:

nie wiem... ale nigdy to nie jest tak że jedna osoba ma winę!! nigdy!! zastanów się nad sobą - może kiedyś dałaś jej powody aby byłataka chłodna i nieufna?

kass · Wysłany: 21:59:55 26-03-07 Temat postu:

wspolczuje Ci Marta, a jak Twoj tata?

marta:)) · Wysłany: 22:04:57 26-03-07 Temat postu:

oooo o nim to nie wspominajmy matka go dobrze wytresowala jak na niego patrze to az mi zal i dlatego siebie tak nie dam...
ale tata juz jest lepszy od niej ( jak mamy nie ma i gadam tylko z nim )

nie wiem czy dalam jej jakis powod zeby taka byla... poprostu nie akceptujke mnie takiej jaka jestem i nic na to nie porazdze bo ja sie nie zmienie

Anhel · Wysłany: 11:26:12 27-03-07 Temat postu:

zmienisz zmienisz... jeszcze nie raz w życiu powiesz -"boże jak ja się zmieniłam" tylko żeby to była zmiana samoistna... nie zakłądaj mając 16 lat że się nie zminisz bo będziesz zupełnie innym człowiekiem mając 20 i 30 lat...

marta:)) · Wysłany: 12:13:58 27-03-07 Temat postu:

na pewno sie nie bede sama zmieniala bo ja jej nie pasuje juz taka jestem i lubie swoj chcrakter a jak jej sie nie podoba to trudno

Anhel · Wysłany: 12:26:45 27-03-07 Temat postu:

może poćwicz też nad samokrytyką? taka umiejętnośc przydaje się w życiu

marta:)) · Wysłany: 13:59:26 27-03-07 Temat postu:

hehe ja jestem samokrytyczna ale w innych rzeczach
czy to ze np. siedze dlugo przy kompie swiadczy o tym ze jestem zlym czlowiekiem ?
bo wedlug mojej starszej tak