Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:37 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Samobójstwo Rosario - tego się nie spodziewałam. Scena miazga, aż mam ciarki na ciele! Klimat, sceneria i gra Danieli - majstersztyk! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:25 28-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | Jeszcze Asuncion bym tylko w więzieniu widziała i by było perfekcyjnie, jestem zachwycona! |
No ten szczegół zdecydowanie zepsuli
Również dziękuję za wspólne komentowanie i wspominanie w moim przypadku MP.
Świetna atmosfera i rozmowy nie z tej ziemi tu były i jeszcze mam nadzieję jakiś czas będą.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
syla6667 Arcymistrz

Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:46 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Widzę, że już obejrzałyście finał, albo i kończycie
Ja jak oglądałam za pierwszym razem to dla mnie jednak był szok, że Rosario wybrała sobie takie zakończenie... Przez całą telkę nie spodziewałabym się po niej tego, bo przecież to taka twarda kobieta, a przynajmniej tak się wydawało.
martosława nie wybaczysz im tego braku zakończenia dla Asuncion  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:51 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Carmelo odkrył w sobie talent - fiu fiu, ależ z niego artysta! |
Wygląda jak dzieło sztuki, a w dodatku artystą jest. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:11:25 28-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:09:28 28-10-16 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | Widzę, że już obejrzałyście finał, albo i kończycie
Ja jak oglądałam za pierwszym razem to dla mnie jednak był szok, że Rosario wybrała sobie takie zakończenie... Przez całą telkę nie spodziewałabym się po niej tego, bo przecież to taka twarda kobieta, a przynajmniej tak się wydawało. |
Ja niestety wcześniej trafiłam na filmik z tą sceną, nie było więc to dla mnie zaskoczeniem...
syla6667 napisał: | martosława nie wybaczysz im tego braku zakończenia dla Asuncion  |
Nie mam zamiaru się godzić na takie niesprawiedliwości.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:04 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Końcowa scena z protami ich synkiem (Młody cały Julian ) cudowna. Piękna piosenka i miejsce, w którym tyle się wydarzyło...
Aż mi się smutno zrobiło, gdy zobaczyłam napis FIN.
Ktoś kiedyś pisał, że MP to najsmutniejsza telka, zgadzam się!
Samobójstwo Rosario, którego kompletnie się nie spodziewałam to była finałowa bomba! |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:14:11 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Ktoś kiedyś pisał, że MP to najsmutniejsza telka, zgadzam się! |
Nie wiem, czy z mojego posta tak wyczytałaś, czy jeszcze kogoś innego przede mną, w każdym razie ja pisałam w jednym z pierwszych postów, że zdecydowałam się na obejrzenie Mi Pecado dlatego, że wyczytałam właśnie opinię, że to chyba najsmutniejsza telenowela.
W każdym razie całkiem wesoło nam tu było mimo wszystko.  
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:19:10 28-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:21:19 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Tak, to z pewnością był Twój post martoslawa.
Jak ja się cieszę, że nie natrafiłam na spoiler dotyczący zakończenia wątku Rosario. Przez to cały czas dochodzę do siebie.
Proci cudowni, z synkiem tworzą wspaniała rodzinę, w końcu są szczęśliwi. Myślę, że Lucrecia dając Młodemu na imię Cesar chciała po prostu uczcić pamięć brata, ale jak pisałam mi się taki myk nie podoba.
Carmelo w ostatnich odcinkach genialny, darcie ryja zza krat mistrzowskie!
Ten finał znajduje się w moim rankingu TOP 5! Jedyne mankamenty to:
* zbyt duża ilość ze scenami lokującymi produkt
* pozytywne zakończenie wątku dla Asuncion!
Poza tym było super!
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:22:15 28-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:29:05 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Nie pokazali nam w końcu ani Loreny, ani co się stało dokładnie z Justiną. Nowego kochanka sobie znalazła, czy jakąś pracę? Prędzej pewnie to pierwsze. Z czegoś musiała się utrzymywać. o.O
Jakieś takie to jej zakończenie było marne. o.O Coś kara ją ominęła. 
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:33:14 28-10-16, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:01 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Na Lorenę w finale nie liczyłam. Zakończyli jej wątek już wcześniej - okaleczona, oszpecona z własnej winy. Sadząc po reakcjach Juliana i Ciotki na jej twarz to raczej nigdy nie będzie wyglądać tak jak przed wypadkiem...
A Justina została sama i bardzo dobrze i bez domku na obrzeżach miasta.
Jakoś mi tak trochę smutno, że to już był ostatni odcinek MP. Zawsze odczuwam tego typu kaca, gdy kończę fajny serial czy książkę.
Dzięki dziewczyny za wspólne komentowanie. To oczywiście nie ejst pożegnanie, bo jeszcze mamy sporo do obgadania. 
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:33:54 28-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:35:57 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka, pamiętasz jak obstawiałyśmy dalsze losy bohaterów? Raczej żadnego z tych złych w 100% odgadnąć się nie udało. :< Jesteśmy w tym kiepskie.
Żadna też nie odgadła nowej profesji Josue. :'D
A Justina została sama, owszem, ale przecież był to jej własny wybór, wyjechała na własne życzenie. Na jakąś bardzo nieszczęśliwą to ona mi nie wyglądała, nie uwierzyłam w te krokodyle łzy, gdy ujrzała kochanka. :'D
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:41:41 28-10-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:44:06 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Racja, Justina wjechała z własnej woli, to nie synowie się od niej odwrócili. Niewiele też zrozumiała, bo nadal kokietowała mężczyzn. Moim zdaniem była nieszczęśliwa, bo:
* nie dobrała się ani do majątku Gabino ani Paulino,
* Rodolfo ją zostawił i ożenił się z Irene
* nie dostała wymarzonego domku za miastem ani nawet Julian nie dał jej swojej rezydencji
* została sama, bez przyjaciół - Renata umarła a nikogo innego nie miała
* jej tajemnice wyszły na światło dzienne, wszyscy się na niej poznali
* Julian ożenił się z Lucrecią, której Justina nienawidziła
* z dnia na dzień przybywa jej wieku, jest coraz starsza
* pewnie poszła do pracy, by się utrzymać, bo nie ma jej kto tego zapewnić
Do więzienia jej wpakować nie mogli, do psychiatryka też. Pozostała ta opcja albo śmierć. W sumie mnie się podoba takie zakończenie dla niej - bez majątku, samotna, mogłaby zostać bezdomną/żebraczką.
Przypomniało mi się, że nawet Rita była na ślubie protów.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:00:12 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Ale właśnie chodzi o to, że ona nie wyglądała na biedną. Była zadbana. To jej nieszczęście nie było wyraźnie widoczne. Ale nie położyła chociaż łap na tych swoim wymarzonym domu. Tyle było prób i każda skończyła się niepowodzeniem.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:03:40 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Pewnie gdzieś pracowała, może jako prostytutka? Mogli bardziej sprecyzować jak sobie Justina w życiu radzi.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
martoslawa Mistrz

Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11069 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:06:56 28-10-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Pewnie gdzieś pracowała, może jako prostytutka? Mogli bardziej sprecyzować jak sobie Justina w życiu radzi.  |
Ona to się w sumie prostytuowała od zawsze.
Chciałabym zobaczyć tą twarz Loreny, zżera mnie ciekawość jak wygląda.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|