Telenowele

green_tea · Wysłany: 19:37:07 15-06-08 Temat postu: Po burzy zawsze wychodzi słońce

Angela jest mlodą,dobrą i wrazliwą dziewczyną.Marzy o karierze malarki.Jednak zycie bywa okrutne.Wychowana w jednym z domow dziecka w Meksyku,Angela nigdy nie zaznała rodzinnego ciepla.Jej najwiekszym pragnieniem było posiadanie prawdziwego domu.
Kiedy konczy 18 lat,wyjezdza do Stanow w poszukiwaniu lepszego zycia.Zatrudnia się jako niania u bogatej rodziny w Los Angeles.W miescie Aniolow i gwiazd..W miescie gdzie wszystko jest możliwe..
Jednak zycie to nie bajka,nawet w miescie,które bajke przypomina.Nic nie trwa wiecznie.A marzenia kiedys umieraja...Jednak czy nadzieja również?
Jedno spotkanie wystarczy by odmienic czyjes zycie...
Czy Angela znajdzie w sobie dosc sily by walczyc o to czego pragnie?

Obsada:

Angela Sanchez-Sophia Bush

18-letnia dziewczyna wychowana w jednym z Meksykanskich domów dziecka.Zostala porzucona przez matkę pod schodami sierocinca,gdy miala zaledwie 2 miesiącie.Marzy o karierze malarki.Jest dobra,wrazliwa i inteligentna.Za swoich przyjacioł oddalaby wlasne zycie.Nigdy nie była zakochana,boi się bólu.Boi się komus zaufac.Czy kiedy spotka mężczyzne swojego zycia,znajdzie w sobie dosc sily by walczyc o szczescie?
Czy miasto Aniołów nie zmieni jej zanadto?

William Brawnson-Alex O'Loughlin

Ma 30 lat,jest jednym z najpopularniejszych aktorów w Hollywood.Nie wyobraża sobie życia bez swojego syka i swojej żony,choć sam musi przyznać,że Nicole nie jest już taka jak dawniej.Kiedy ją poznał była zadowoloną z życia,roześmiana dziewczyną.Teraz jest zgorzchniała,znudzona zyciem.
Czy Will naprawde kocha swoją żone?Czy może kocha tylko wspomnienie o niej?

Lucas O’Branen-Sebastian Rulli

Przyjaciel Williama ze studiów.Ma syna w tym samym wieku co Will.To,ze jest zonaty,nie przeszkadza mu w posiadaniu licznych kochanek.Jest strasznym kobieciarzem. Gdy w jego domu pojawi się Agela,od razu zauroczy go jej uroda.Będzie chcial ja zdobyć..Mimo licznych wad,nie jest zlym czlowiekiem.Po prostu dba przede wszystkim o siebie.

Jessica O’Branen-Barbara Mori

Zona Lucasa.Bardzo kocha męża i jest o niego obsesyjnie zazdrosna.Wie o niektorych jego romansach,jednak jest zdesperowana,aby zatrzymac go przy sobie.

Nicole Brawnson-Sandra Echevarria

Znudzona dotychczasowym życiem.Jak sama mówi szuka nowych wrażeń.Dlatego wdaje się w romans z instruktorem tennisa.Dawno przestala kochać męża.Jest z nim dla pieniędzy,z pryzwiązania..ale także,z czego do pewnego czasu nie zdaje sobie sprawy,z powodu syna.Kocha go,jednak poswieca mu bardzo malo czasu,zajmując się głównie sobą.Choc wydaje się,ze ma wszystko,to tylko zludzenie.Nicole tęskni za czyms co utracila..Jednak czy bezpowrotnie?

Samuel ‘Sam’ Brawnson-Jackson Brundage

Syn Willa i Nicole.Bardzo inteligentny,rezolutny pięciolatek.Miał wiele niani,jednak tylko jedną z nich pokocha...

Jack O’Branen-Alejandro Flores

Syn Lucasa i Jessici.Angela zostanie jego niania.

Clara Lindsay-Elizabeth Cervantes

Przyrodnia siostra Nicole.Nigdy nie potrafily się dogadac.W mlodosci Clara byla zakochana w Willu.Wtedy on wybral jej siostre.Czy teraz sytuacja się powtorzy?

Liliana ‘Lila’ Corridas -Anahi

Najlepsza przyajciółka Angeli,dwa lata mlodsza od niej.Jej marzeniem jest zostac slawna piosenkarka.Zwariowana,odważna,tak określają ja jej przyjaciele.Znaleziono ją w koszu na śmieci,gdy miala dwa tygodnie.Tylko cud ja uratowal.
Mimo urody,inteligencji i talentu wciąż uważa,ze nie jest wystarczajaco dobra.

Alexander ‘Alex’ Sanchez-Luis Ernesto Franco

Od dziecka był zakochany w Angeli,zawsze jednak ukrywal to uczucie,by nie psuć ich przyjazni.Bardzo przezyje wyjazd Angeli.Jest dobrym chlopakiem,który kocha swoich przyjaciół.Zdolny do poświecen.Dla Angeli jest gotow na wszystko.

Santos ’Santi’ Navarro-Mauricio Ochmann

Najlepszy przyjaciel Alexa.W domu dziecka,zawsze trzymal się z nim,Angelą i Lilą.Nie lubi okazywac bólu,udaje twardego,choc tak naprawde,jest bardzo wrazliwy.Do domu dzecka trafil po śmierci rodziców.Ma ciotke,mieszkającą w Stanach,która jednak nie chcaiala się nim zająć.Pewnego dnia,tóż przed jego 18 urodzinami,dowiaduje się,o jej smierci.Ku swemu zdumieniu odkrywa,ze jest jedynym spadkobiercą jej majątku..

Victoria-Helena Rojo

Marco-Alfonso Herrera

Victor-Ricardo Abarca

Harisson-Javier Gomez

'Niki'-Maite Perroni

Niki nie jest jej prawdziwym imieniem.Nadało jej je bractwo,gdy do nich przystąpiła. Miala wtedy 14 lat .Skrywa pewien mroczny sekret.To właśnie przez niego stała się Skorpionem.

'Kaspian'-Tony Dalton

Bezwzględny,jeden z najbliższych ludzi Fernanda.To on zwerbował Niki do bractwa.Bikomu nie pozwala zbliżyć się do dziewczyny,traktuje ja jak swoja własność.Tego kto wejdzie mu w drogę czeka śmierć..

Fernando-Jorge Cao

'Najgorszy z najgorszych'choć Kaspian ustępuje mu tylko trochę.Jest szefem bractwa.Ma jeden cel:Zniszczyc wszystkich,którzy stoją na jego drodze.Przed laty był do szaleństwa zakochany w pewnej kobiecie.Ona jedna go odrzuciła.Wtedy on postanowił zabić ją i jej bliskich.Nie wszystko jednak poszło zgodnie z jego planem..

Mauricio-Francisco Gattorno

Młodszy brat Fernanda,jako jedyny po za nim posługuje się w bractwie prawdziwym imieniem.Nie jest az tak zły jak jego brat.Kiedys popełnił błąd,za który drogo przyszło mu zapłacić..To on przyprowadził Alexa do bractwa.

Entrada: http://www.youtube.com/watch?v=OjgeglXiiD4

Mrs.Pattinson · Wysłany: 19:49:41 15-06-08 Temat postu:

Sopia w głównej roli... no i Jackson.
dla nich będę czytać <333

Ślimak · Wysłany: 19:51:24 15-06-08 Temat postu:

Zupełnie nowy projekt. Widać, że nie spoczywasz na laurach. Niestety tym samym już koniec Podarnku. Za niedługo skomentuje na romci

Pozdrawiam!

Adusia · Wysłany: 19:58:55 15-06-08 Temat postu:

Pierwszy raz czytam twoją produkcję i ... podoba mi się każdy bohater jest inny, ale coś ich łączy wszyscy potrzebują miłości. Nikt w tej tel nie jest zły. Wszyscy chcę mieć szczęście w życiu i czasami wybierają skróty. Kiedy pierwszy odcinek?

Klaudusieniczka · Wysłany: 20:24:40 15-06-08 Temat postu:

Zapowiada sie bardzo ciekawie

) Obsada jest swietna i w ogole telka taka jakby inna

Gabriella · Wysłany: 20:24:45 15-06-08 Temat postu:

Na pewno będe czytać Gosiu:* czekam na pierwszy odcinek:*

cris · Wysłany: 20:29:04 15-06-08 Temat postu:

Skoro to Twoje dzieło, nawet nie muszę pisać, ze bedę czytać. w końcu jesteś moim nr1:)))

green_tea · Wysłany: 21:24:12 15-06-08 Temat postu:

Dziekuje,ciesze sie,ze pomysl przypadl wam do gustu:)To prawda,nie bedzie tu villany.Żadnego czarneog charakteru.Wyszłam z założenia,ze ciekwasze są postaci niejednoznaczne,ani dobre ani zle.Kazdy z bohaterow będzie miał w sobie i troche tego dobra i troche zla.
Pierwszy odc,a wlasciwie prolog juz jutro:)

KaSsia23 · Wysłany: 21:28:29 15-06-08 Temat postu:

Myślę że będzie fajne

Lilijka · Wysłany: 21:38:52 15-06-08 Temat postu:

Mi także bardzo spodobał się Twój pomysł

))
Czekam na odcinek ; *

Kyrtap1993 · Wysłany: 22:02:56 15-06-08 Temat postu:

Klasyczna telenowela... niby oklepna,e a jednak bardzo oryginalna. Teraz każdy stara się przegonić z pomysłem, że ludzie zapomnieli już o klasycznej telenwoeli Rosa, super, że wpadłaś na ten pomysł, bo potrzeba odswieżenia!

green_tea · Wysłany: 22:13:12 15-06-08 Temat postu:

No wlasnie ostatnio bardzo mi brakowalo jakiejs takiej klasycznej telki:)Biedna zdiewczyna i bogaty,starszy mężczyzna.Do tego sławny i...żonaty..

Lilly_Rose · Wysłany: 23:23:32 15-06-08 Temat postu:

Super sie zapowiada.
Bardzo fajny tytuł, przyciągnął moja uwagę. Taki tajemniczy i piękny.
Czekam na odc.

green_tea · Wysłany: 7:54:35 16-06-08 Temat postu:

Jeszcze raz dziekuje wam za wszystkie komentarze:*

Prolog

6 marzec 1990 roku.

Ciemnymi ulicami miasta szła młoda kobieta,trzymajaca jakieś zawiniątko w rekach.Kobieta szla tak szybko,ze mala dziewczynka stojąca kolo niej musiala biec,by dotrzymac jej kroku.
-Dokad idziemy,mamusiu?-spytalo dziecko,ciężko dysząc.
-Do nikąd-odparla dziwnym glosem-Mamusia musi tylko cos zrobic.To nie potrwa dlugo,skarbie.
-A pozniej wrocimy do domu?-spojrzala na nia z nadzieja.
-Nie kruszynko-opowiedziala glucho zapytana.-Nigdy już nie wrocimy do domu.
Uslyszawszy te slowa,dziewczynka zatrzymala się i zaczęła plakac.
-Ale ja chce do domu!!
Kobieta westchnęła i kleknela przy niej.Było to westnienie wyrazajace zal i tesknote.Tesknote za utraconym domem.
-Ja tez kochanie-wyszeptala-Ale nie możemy tam wrocic.Proszę cie chodz.Mamusia musi cos zrobic.
Po kilku chwilach dziecko uspokoilo się i wzielo matke za reke.Dalej szly w ciszy.
Kiedy stanely przed wielkim,szarym budynkiem,zatrzymaly się.Kobieta przestapila kilka stopni i popatrzyla na zawiniatko,spoczywajace w jej ramionach.
Dziecko spalo smacznie,oddychajac spokojnie.Dziewczynka była sliczna.Na jej malej glowce pojawily się już pierwsze ciemnobrązowe wloski.Była taka mala i krucha.Kobieta z trudem powstrzymala lzy.Nie mogla plakac.
Spojrzala po raz ostatni na corke i polozyla ja na zimnym betonie.Dziecko od razu zaczelo plakac.
-Mamo,jej jest zimno-zawolala siostra niemowlecia i rzucila się biegiem by podniesc małą.Matka jednak jej na to nie pozwolila.
-Nie-powiedziala,ciągnac ja za reke.-Musimy isc.
-Ale,mamo..-dziewczynka spojrzala na nia ze lzami w oczach-Ona się rozchoruje.Nie slyszysz jak placze?Czemu ja tu polozylas?Musimy isc do domu.Moja siostrzyczka...
-To juz nie jest twoja siostrzyczka.-powiedziala twardo-Zapomnij,ze kiedykolwiek ja znalas.
Teraz dziewczynka już nie szlochala,ale plakala rzewnymi lzami.
-Dlaaciegggo tak moooowiiis?
Kobieta nie miala czasu na wyjasnienia.Widzac,ze jej corka nie odejdzoie od siostry,szybko wzięła ja na rece.Mala szamotala się nie chcąc opuszczaczać zawiniątka spoczywajacego na zimnych schodach,przerazającej budowli.
-JA NIEEE CHCEE!-krzyczala.
Kobieta nic już nie mowila.Szybko podeszla do drzwi sierocincai nacisnęła dzwonek.Potem czym predzej oddalila się,pozwalając by jej sylwetka znikla w mroku.Teraz była tylko cieniem.
Kilka sekund pozniej drzwi budynku otworzyly się.Stanela w nich około 30-letnia zakonnica. Spojrzala ze smutkiem na niemowlecie spoczywajace pod wejsciem.Wzięła mala na rece.Po chwili dziecko przestalo plakac i znow zasnęło.
Dopiero gdy wykąpała,przebrala i polozyla dziecko w cieplym łóżeczku,Ana Chrisitna wziela do reki liscik,który znalazla przy dziecku.
‘Nazywa sie Angela.Urodzila się pierwszego stycznia o 2 nad ranem.Prosze o nia dbac.’
Do karteczki doczepiony byl cienki zloty lancuszek z wygrawerowaymi literami AyC.
Ow list,o ile mozna go tak nazwac i medalion spoczywajacy w tym momencie w duzej dloni zakonnicy mialy byc jedymi pamiątkami po utraconym zyciu Angeli.Jedynymi rzeczami dzieki,ktorymi dziewczyna czula sie blizej matki.Matki,o ktorej,mimo tego,ze ją porzucila,a moze wlasnie dlatego,myslala kazdego dnia swego zycia.

Lilijka · Wysłany: 8:27:27 16-06-08 Temat postu:

Jaki piękny prolog

Bardzo mi się podoba, pewnie pierwszy odcinek będzie "po latach"?

Już nie mogę się doczekać