Telenowele

Sobrev · Wysłany: 20:53:43 24-11-18 Temat postu:

A ja nadal będę trzymała się tej złudnej nadziei że Ariana Hernandez nastąpi

Maggie · Wysłany: 21:16:14 24-11-18 Temat postu:

Hmm no nie wiem, mi się bardziej podoba nazwisko Santiago

Albo Delgado

A kto teraz wstawia w ogóle?

Sobrev · Wysłany: 21:20:52 24-11-18 Temat postu:

Wolę Hernandez

Ewa

no chyba że Aga będzie chciała coś wrzucić to nie mam nic przeciwko

Maggie · Wysłany: 21:22:21 24-11-18 Temat postu:

Nazwisko czy osobę je noszącą?

Ok. No Aga mówiła coś o przyszłym tygodniu, ale nie wiem, kiedy dokładnie.

Sobrev · Wysłany: 21:27:30 24-11-18 Temat postu:

Oba

Ja dziś pisałam z Ewą i mówiła że jutro ( w niedzielę) doda odcinek

Maggie · Wysłany: 21:29:26 24-11-18 Temat postu:

To super, czekam w takim razie. Może po Waszych rozdziałach się odblokuję trochę, bo ostatnio brak mi weny.

Sobrev · Wysłany: 23:02:57 24-11-18 Temat postu:

Mam nadzieję że nasze odcinki Ci pomogą

CamilaDarien · Wysłany: 9:11:51 25-11-18 Temat postu:

Madziu, no ładnie! Z tej Ariany to niezłe ziółko!

Żeby tak bezceremonialnie wpakować się Barossowi do auta?

To wymagało odwagi, i to sporej! No i na dodatek okłamała Nadię, nieładnie!

Swoją drogą Ferdziu nie powinien śledzić Saverina ani Nadii. To niebezpieczne posunięcie z jego strony.

Ludzie Joaquina bestialsko potraktowali Lucasa

Jestem pewna, że Villanueva nawet nie wiedział o tym napadzie. Gdyby się dowiedział, to pewnie złoiłby Lalo skórę.

No i jeszcze na komisariacie Iska musiała zobaczyć Lucasa bez koszuli, a Esposito wrobił go w oprowadzanie pani podkomisarz.

Swoją drogą to ten Esposito za bardzo się rządzi jak na podrzędnego glinę. To raczej Lucas powinien wydawać mu polecenia, a nie na odwrót.

Conrado zadzwonił do Nadii, a ona go zlała sikiem płaskim

Oj, nieładnie Nadia

Później odwiedził państwa Reverte i odbył z nimi pogawędkę na temat wyborów i nie tylko

Vicky obiecała, że pogada z Emily, ale teraz chyba to będzie raczej niemożliwe, skoro McCord jest w szpitalu

W ogóle to chciałam napisać, że Condziu jest dobrym człowiekiem, ale to chyba każdy już wie

Od razu poleciał do przyjaciela, gdy ten napisał mu esemesa o stanie zdrowia Emily, co też świadczy o tym, że Saverin jest też troskliwy

No i Hugo w szpitalu. Dzięki, Madziu. Przyda mi się to, wiesz do czego

Biorę się za dalsze pisanie. Odcinek będzie dziś. I zabieram Huga, Lucasa oraz Condzia

Sobrev · Wysłany: 14:02:02 25-11-18 Temat postu:

Ewa gdybyś mogła teraz zobaczyć moją twarz to widziałabyś łzy w oczach i wielki uśmiech na ustach, popłakałam się ze śmiechu ale po kolei. No proszę Nadia zgrywa obojętną

jak tak może? Gerbery? kto kobiecie przysyła gerbery? Mi osobiście kojarzą się a) z cmentarzami b) starymi ciotkami. Tulipany bardzo lubię, kwiaty zapewne nie są od Conrado ten facet ma lepszy gust

No i przechodzimy do sceny przy której płakałam ze śmiechu najpierw Luke zaczyna oprowadzić po komisariacie i to jak ją zbył

Brawo panie oficerze! I jako prawdziwy gentlemen zaczekał na rozwiązanie i został wzięty za tatusia

Pisząc te słowa nadal śmieje się jak głupia. Brawo masz prawdziwy komediowy talent.
I Nadia jaka troskliwa siostra ale nie spodobało mi się jak traktuje Conrado Tak nie można

Maggie · Wysłany: 14:22:47 25-11-18 Temat postu:

Ewka, dzięki za komentarz! :*
Ariana nie chce Nadii dostarczać problemów. Wie, że pewnie gdyby jej powiedziała, co ten Barosso kombinuje, Nadia poszłaby do niego i zrobiła awanturę, a lepiej tego uniknąć, w końcu i tak ma sporo na głowie.
Może Joaquin się dowie i zemści się na Lalo za to jak potraktował jego nowego kumpla, kto wie

Esposito chyba nie jest aż takim podrzędnym gliną, wydaje mi się, że zaraz po Diazie jest tam najwyżej stażem, a Lucas właściwie jest tam tak trochę na zastępstwo jakby, więc nie ma nic do gadania.
Condziu w sumie można uznać, że jest dobrym człowiekiem albo po prostu troszczy się o swoich bliskich, bo w końcu niewielu ich mu zostało.

A co do Twojego rozdziału to pojechałaś po bandzie, ale to już wiesz

Iska to nimfomanka, czego chyba można się było domyślić, ale żeby aż tak? Ok, w sumie to jej się nie dziwi, bo chyba każda dziewczyna wymiękłaby na widok Lucasa

Hernandez trochę za ostro ją potraktował, ale z takimi to nie ma żartów. Jak mówi "nie", to ona słyszy "tak", więc trzeba dobitniej. No i miał wyrzuty sumienia i pojechał z nią do szpitala i został mylnie wzięty za tatusia. Ale się porobiło. A Hugo jak zwykle nie przepuści okazji, żeby rzucić jakiś złośliwy komentarz, cały Delgado

A Nadia może nawet nie tyle pokazuje Conradowi obojętność, co właściwie można wyczuć u niej lekką irytację jego własnym zachowaniem.
Moja teoria jest taka, że to Patric wysłał Nadii kwiaty, ale jeśli to on, to dlaczego wybrałby kwiaty, na które jest uczulona? Chyba chce ją odzyskać a nie ją wkurzyć.

To teraz kolej Dominiki albo Agi?

CamilaDarien · Wysłany: 14:39:06 25-11-18 Temat postu:

Domi, dzięki za koma

Co do gerberów

Oczywiście, że nie są od Condzia

Tak jak napisałaś, on ma zdecydowanie lepszy gust

I dziękuję ci bardzo za te słowa co do talentu komediowego

Jest mi niezwykle miło

Wiesz, Nadia taką przyjęła strategię obojętności, ale zdaje sobie sprawę z tego, że przegięła, więc myślę, że wkrótce przeprosi Condzia

Madziu, tobie również dziękuję

Tak, wiem, że pojechałam po bandzie

No właśnie, nie dziw się Isce, że miała taką chcicę na Lucasa

W końcu chłop jest przystojny

No, a że został wzięty za tatusia to swoją drogą

Ja to się nie mogę doczekać, jak Hugowi się coś przypadkiem wypsnie przed Arianą w tym temacie

A Nadia, cóż. Odpłaciła się tylko Condziowi pięknym za nadobne

Co do twojej teorii na temat kwiatów, to jeśli to był serio Patric, to może nie wiedział o uczuleniu Nadii?

Maggie · Wysłany: 14:46:35 25-11-18 Temat postu:

Dzięki dziewczyny, że uważacie, że Condziu ma lepszy gust. Bo ja sama nie mam za grosz wyczucia gustu czy stylu

Nie dziwię się. No i jeszcze hormony robią swoje.
Ciekawa jestem co teraz z tym dzieckiem będzie. Bo mam wrażenie, że Iska nie będzie chętna "odstąpić" go Patricowi.

Ja to jestem ciekawa jak Ariana zareaguje na tę informację

Ale ona poznała Iskę, więc chyba szybko połączy fakty.

A mi się wydawało, że Patric dość dobrze Nadię zna, dlatego się zastanawiam

CamilaDarien · Wysłany: 14:53:01 25-11-18 Temat postu:

Ja też chyba nie mam gustu, więc nie przejmuj się

Ale Condziu ma

Oj, wierz mi. To co się stanie z tym dzieckiem, będzie wielką bombą z armagedonem

Haha

Ale przecież nie wie, że to Isce on odwiózł do szpitala. Może pomyśleć, że miał jakąś pannę na boku. Świetna okazja do rozmowy by była między nimi

Może i dobrze ją zna, ale nie sądzę, żeby wiedział na co jest uczulona

A tak w ogóle to nie napisałaś nic, co sądzisz o udziale Ariany w projekcie Condzia i Nadii

Sobrev · Wysłany: 15:00:08 25-11-18 Temat postu:

Madziu oczywiście że Conrado ma gust

A co do twojego pytania to odcinek się pisze

Wezmę sobie Hugo i jego złote rady. I Ariana jest w kawiarni?

Maggie · Wysłany: 16:13:17 25-11-18 Temat postu:

Ewka, armagedon szykujesz? To ja się już zaczynam bać

Ale jaką on miał mieć pannę na boku w Meksyku? Aż tak długo tam nie jest, więc siłą rzeczy niemożliwe jest, żeby jakaś mu już rodziła dziecko

Ale może być ciekawie. O ile Ariana w ogóle się tym przejmie

No to nie wiem, co ten Patric kombinuje. Zabiera się do tego od d**y strony za przeproszeniem

Zapomniałam wspomnieć o Arianie. Moim zdaniem super, że na to wpadłaś, bo od dawna szukałam dla niej jakiegoś zajęcia, bo się dziewczyna nudna zrobiła, także dla mnie bomba

Doma, w sumie można powiedzieć, że ma klasę

Ok, a kiedy możemy się spodziewać rozdziału? Bierz Huga, jego rady są Twoje. A Ariana może być w kawiarni, oczywiście