Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Barwy Miłości
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 12:12:19 04-08-07    Temat postu:

monioula napisał:
Ciekawe dlaczego Matt nie odbiera...Czekam na wyjaśnienie.


To sie okaże w następnym odcinku, jak również nastąpi wielkie wydarzenie, czyli ślub naszych bohaterów
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:58:46 04-08-07    Temat postu:

No to już nie moge się doczekać. Mam nadzieję, że odcinek będzie wkrótce xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 13:33:55 06-08-07    Temat postu:

Odcinek 7


Alejandra była roztrzęsiona. Co sie mogło stać??!! Wypadek? Ale dlaczego nikt jej nie poinformował?! Rozmyślił się?? Nie, to niemożliwe, trochę za późno na to!!- powiedziała do siebie.
Po pewnym czasie ochłonęła i zorientowała się, że jeszcze nie dzwoniła na telefon stacjonarny w jego mieszkaniu...Modliła się aby odebrał...
- Coś ty robił tyle czasu?! Czemu masz wyłączony telefon?! Dzwoniłam już do wszystkich i nikt nic o Tobie nie wie!! Co się z Tobą dzieje?! Od kilku dni wieczorami nie można Cię zobaczyć!!!
+ Martwiłaś się?- droczył się aby mogła się uspokoić
- Jeszcze pytasz?! Nie wiem co sie z Tobą dzieje, umieram ze strachu, a Ty się pytasz czy się martwiłam. Oczywiście, że sie martwiłam!! Co za pytanie
+ Spokojnie kochanie, pracuję nad pilnym projektem dla ojca i potrzebuję spokoju, dlatego wyłączyłem telefon.
- Mam nadzieję, że szybko skończysz i jeszcze przed ślubem Cię zobaczę
+ Dla Ciebie postaram się skończyć to jak najszybciej, muszę kończyć...
- OK, pa
+ Alejandra...
- Tak?
+ Kocham Cię i nie mogę sie doczekać kiedy zostaniesz moją żoną
- Ja też Cię kocham, pa
-------------------------------------------------------------------------------------
Dzień ślubu był bardzo nerwowy. Każdy się kręcił, sam nie wiedział czego szuka. Alejandrę to bardzo denerwowało. Nie widziała się z ukochanym od tygodnia. Ta jego dziwna praca wieczorami i rozmowa z Dawidem o Macie sprawiły, że sama nie wiedziała czy dobrze robi wychodząc za Matta. Ale przecież kocha go, chce z nim być. Co robić za 4 godziny będzie już w kościele, 500 gości czy powie tak? Czy to co mówił Dawid było prawdą czy tylko kłamstwem? Dawid tak dziwnie sie zachowywał wobec niej i ten jego wzrok- Może wpadłam mu w oko?- myślała Alejandra- Boże, pomóż mi...co mam zrobić? Nie daję już rady, gdybym mi tylko ktoś pomógł i powiedział co zrobić, poradził...- w istocie Alejandra poza przyjaciółkami mogła zwierzyć się matce, którą traktowała raczej jak siostrę niż jako matkę..Ale nie chciała z nimi rozmawiać o tym, bała sie ich reakcji, a może bała się, że przyznają Dawidowi rację, że Matt nie jest tak idealny jak mówi Alejandra
-------------------------------------------------------------------------------------
W kościele goście już czekali na młodą parę. Pierwszy przyjechał Matt. Przywitał się z obiema rodzinami i przyjaciółmi. Po ok. 30 minutach pojawił się samochód z panną młodą. Kościół wyglądał cudownie, wszędzie były białe róże, które Alejandra uwielbiała. Ceremonia przebiegała dość szybko i spokojnie. Następnie przyszło do złożenia przysięgi:
- Czy ty Macie Suarezie bierzesz sobie tę oto Alejandrę Martinez de Monroy za żonę i ślubujesz jej miłość, wierność i uczciwość małżeńską??- zapytał ksiądz.
+ Tak biorę
- Czy ty Alejandro Martinez de Monroy bierzesz sobie tego oto Matta Suareza za męża i ślubujesz mu miłość, wierność i uczciwość małżeńską??- zadał ponownie to pytanie.
Alejandra nie wiedziała co odpowiedzieć, goście osłupieli...ksiądz ponowił pytanie
- Czy ty Alejandro Martinez de Monroy bierzesz sobie tego oto Matta Suareza za męża i ślubujesz mu miłość, wierność i uczciwość małżeńską??
Alejandra po chwili zastanowienia z wahaniem odpowiedziała-
+ Ja... Alejandra...
= NIEEE!!! Oni nie mogą się pobrać- krzyknął ktoś z oddali. wszyscy spojrzeli w stronę osoby, która przerwała ceremonię..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:43:00 06-08-07    Temat postu:

O mój Boże! Co za akcja! I ty kończysz w takim momencie? Ja chcę jeeeeszczeeeee!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 22:02:02 07-08-07    Temat postu:

Odcinek 8


Alejandra po chwili zastanowienia z wahaniem odpowiedziała
+ Ja... Alejandra...
= NIEEE!!! Oni nie mogą się pobrać- krzyknął ktoś z oddali. wszyscy spojrzeli w stronę osoby, która przerwała ceremonię..
= Oni nie mogą się pobrać!!!
- Co Ty mówisz?! Odbiło Ci??- zapytał Matt
= Już zapomniałeś?!
- O czym?
= Wczoraj przez przypadek usłyszałem twoją rozmowę z Alicią, rozmawialiście o dziecku..WASZYM dziecku!!! Myślałeś, że pozwolę abyś zniszczył mi życie?! Wiedziałem, że to nie ja jestem ojcem a po wczorajszym wyznaniu dziś dowiedzą się wszyscy...
- Zwariowałeś?! Co masz z tego, że przerywasz mój ślub z Alejandrą?? Kobietą, którą kocham??
W tym momencie Dawid puścił nagranie z wczorajszą rozmową Alicii i Matta. Wszyscy byli w szoku...Alejandra zemdlała...Ceremonia została przerwana...
-------------------------------------------------------------------------------------
- Jak mogłaś?! Mówiłem żebyś uważała, bo mój braciszek ma wątpliwości. Jak mogłaś dopuścić do tego, że nas podsłuchał??!!- Matt nie mógł się opanować. Wiedział, że za tę pomyłkę przyjdzie mu zapłacić wysoką cenę. Miał jednak nadzieję, że wyda się to dopiero po narodzinach dziecka.
= Co teraz? Twój brat nie chce mnie widzieć! Nie zostawisz mnie samej z dzieckiem!!!
- Ty chyba żartujesz?! Trzeba było pomyśleć o tym wcześniej. Wiedziałaś, że kocham Alejandrę!!!
= Kochasz?! Nie rozśmieszaj mnie! Gdybyś ją choć trochę kochał nie zdradzałbyś jej ze mną! A tak ta mała wierzyła, że jesteś na rajdach, a byleś wtedy ze mną!
- Zamknij się! Za chwilę cały hotel będzie wszystko wiedział
= Nie mam takiego zamiaru! Nie zostanę panną z dzieckim. Albo się ze mną ożenisz, bo nie masz co liczyć na wybaczenie ze strony narzeczonej, albo...
- Albo co?! Grozisz mi??
= Albo ta mała dowie się co robiłeś za jej plecami! I to nie groźba a ostrzeżenie.
- Ty podła...
= Nie wysilaj się. Już wszyscy wiedzą, że zostaniesz tatusiem więc lepiej staraj się wypaść chociaż w tej roli dobrze- odpowiedziała Alicia śmiejąc się
- Zgoda, pobierzemy się, ale najpierw wyjedziemy stąd. Musze zapomnieć o tym upokorzeniu w kościele- powiedział Matt a w myślach dodał- "Potem na nowo zdobędę twoje serce kochana"
= Ciesze się, że się rozumiemy, a teraz pa
-------------------------------------------------------------------------------------
- Co za upokorzenie!!! Jak Dawid mógł tak postąpić?! Co on sobie myślał???- mówiła załamana Galilea
+ Kochanie Dawid na pewno nie zrobił tego specjalnie.
- Ależ oczywiście. Wcale nie chciał nas upokorzyć, tylko pokazać jaki jest Matt. Nigdy nie mógł się porozumieć z bratem. Tak bardzo się różnią..
+ Dość tego!!! Dawid postąpił uczciwie. Wszyscy dowiedzieli się jakim łajdakiem jest Matt. Nie podobała Ci się narzeczona Matta, nie chciałaś aby się żenił! Twoje marzenie sie spełniło. Czego chcesz jeszcze?!- Galilea była zszokowana słowami męża. Nigdy nie widziała go w takim stanie. Zawsze był spokojny i poukładany.- Teraz przynajmniej rozumiem czemu tak Ci zależało na ślubie Dawida i Alicii! Nie chciałaś aby mówiono, że TWÓJ syn zrobił dziecko dziewczynie przed ślubem! I nie musisz się martwić, jeszcze dziś załatwię aby Alicia i Matt się pobrali!
- Alicia i Matt?! Zwariowałeś, przecież oni do siebie nie pasują!!!
+ Nie zwariowałem. Przecież to on jest ojcem. Nie pozwolę aby Dawid ożenił się z kobietą, która spodziewa sie dziecka jego brata. A teraz wybacz wychodzę- i wyszedł zostawiając żonę sama w pokoju .
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra obudziła się w białym pokoju. Nie wiedziała gdzie jest. Czuła, że ktoś jest obok niej. Modliła się, błagała aby nie był to Matt
- Jak sie czujesz skarbie?

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:12:10 08-08-07    Temat postu:

Ciekawe kto jest przy Alejandrze. Myślę, że to nie Matt. Ale się porobiło, świetnie rozegrałaś tę scenę w kościele
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:52:50 10-08-07    Temat postu:

kiedy new??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 13:52:58 10-08-07    Temat postu:

Odcinek 9


Alejandra obudziła się w białym pokoju. Nie wiedziała gdzie jest. Czuła, że ktoś jest obok niej. Modliła się, błagała aby nie był to Matt
- Jak sie czujesz skarbie?
= Jak dobrze, że to Ty, Oliwia gdzie ja jestem?
- Spokojnie, jesteś w szpitalu zemdlałaś, pamiętasz?
= Jak mogłabym zapomnieć ten koszmar...
- Już po wszystkim, nie martw się
= Gdzie jest Matt?
- Chyba nie chcesz się z nim widzieć? Po tym co Ci zrobił poślesz go w diabły, prawda?!
= Proszę nie mówmy o tym
- Chyba nie darujesz mu tego?!
= Oczywiście, że nie. Okłamał mnie, zapewniał o miłości, a tymczasem był z inną... Jak mogłam tego nie zauważyć- rozpłakała się..- Dawid miał rację, jaka ja byłam głupia
- Spokojnie słonko. Jeszcze będzie błagał o wybaczenie...Jesteś piękna, młoda, mądra znajdziesz faceta, który będzie Cię kochał i tylko Ciebie
-------------------------------------------------------------------------------------
W tym samym czasie na zewnątrz znajdowały sie pozostałe przyjaciółki Alejandry i jej rodzice. Marisa właśnie kierowała się w stronę bufetu aby przynieść kawę pozostałym
- Gdzie ona jest? Muszę z nią porozmawiać...
+ Mało Ci jeszcze? Myślisz, że Alejandra cieszy się z tego co zrobiłeś?! Chcesz ją zabić?! Wynoś się stąd i nigdy więcej nie wracaj. Zapomnij o jej istnieniu raz na zawsze!!! Ona nie chce Cię znać!!!
- Marisa, proszę, ja muszę...
+ Nic już nie musisz, sam wybrałeś...
= Co tu się dzieję? To jest szpital a nie plac zabaw- zapytał Martin, opiekun Marisy
+ Ten Pan nie chce opuścić szpitala, chociaż nie ma tu nic do roboty
= Poproszę aby Pan udał się ze mną...- i tym sposobem młody lekarz poradził sobie z Mattem
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra dzień później mogła już opuścić szpital. Lekarz poprosił ją aby odpoczywała jeśli nie chce tu wracać. Alejandra po wyjściu postanowiła zmienić swoje życie.
- Już nie będę grzeczną, miłą dziewczynką, która jest na każde zawołanie. Nie pozwolę aby ktoś znowu zrujnował mi życie tak jak tydzień temu.
= Daj spokój przez jednego kretyna zamkniesz serce dla ideału, który czeka na Ciebie?- pytała zaniepokojona Oliwia
- Już nikt nie wykorzysta moich uczuć. Teraz ja będę wykorzystywać innych...- rozmowę przerwał dzwonek do drzwi- Poczekaj otworzę drzwi
+ Cześć, mam nadzieję, że nie przeszkadzam
- Cześć, nie przeszkadzasz- uśmiechnęła się Alejandra- Wejdź, przyda nam się męskie towarzystwo
= Kto to???- krzyczała Oliwia, nie widząc kto przyszedł
- To Dawid, pamiętasz go? Brat Matta- oficjalnie Alejandra przedstawiła Dawida
= Ciężko nie pamiętać- powiedziała z ironią
- Oliwia!!!
+ Nic się nie stało, twoja koleżanka ma rację. Gdyby nie ja nie wydarzyłoby sie to wszystko
- Gdyby nie Ty, to byłabym teraz żona największego idioty na tym świecie.
= To prawda. Alejandra powinna być Ci wdzięczna
+ A jak się czujesz Alejandro?
- Dobrze:)
+ To wspaniale. Masz świetną okazję aby sie odwdzięczyć.- Powiedział Dawid z tajemniczym uśmiechem


Ostatnio zmieniony przez Roberta Pardo dnia 21:38:36 10-08-07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:53:53 10-08-07    Temat postu:

Super odcinek..
Czekam na new i zapraszam do mnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:54:58 10-08-07    Temat postu:

fajny odcinek czekam na new ??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aleksandra3
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:58:34 10-08-07    Temat postu:

super tela, z ciekawością czekam na kolejne odcinki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:56:34 10-08-07    Temat postu:

Ciekawe co ma na myśli David Odcinek świetny, tak mi żal Alejandry
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 22:08:40 10-08-07    Temat postu:

ze względu na to, że przez 2 dni nie mogłam napisać, teraz wrzucę drugi odcinek;)

Odcinek 10


+ To wspaniale. Masz świetną okazję aby sie odwdzięczyć.- Powiedział Dawid z tajemniczym uśmiechem
- Co mogłabym dla Ciebie zrobić?
+ Chciałbym abyście wybrały się ze mną do klubu mojego znajomego, no wiecie, dj, muzyka, parkiet, taniec, bar...
= No to życzę Wam udanej imprezy:)- dodała Oliwia i zaczęła wycofywać się z pokoju
+ O nie nie nie. Nie ma tak łatwo. Powiedziałem chciałbym abyście wybrały się ze mną. Zabieram Was obie. Koledzy będą mi zazdrościć takich towarzyszek
- Zgoda, ale musisz dać nam trochę czasu na wyszykowanie się- odpowiedziała Alejandra na propozycję Dawida- Aaa...a możemy jeszcze kogoś zabrać? Chciałabym aby Ana Cristina i Marisa poszły z nami
= Im więcej pięknych kobiet tym lepiej dla mnie- Dawid nie krył radości, że dziewczyny się zgodziły
- To w takim razie do wieczora
-------------------------------------------------------------------------------------
Około 20 Dawid przyjechał po dziewczyny i zabrał je do klubu. Alejandra była sama zaskoczona tym, że się zgodziła, ale w końcu stwierdziła że ma prawo robić co chce i kiedy chce...
- Świetna impreza, muszę przyznać, że nieźle się postarałeś- krzyczała Alejandra aby Dawid cokolwiek usłyszał
+ To nie ja, to mój kolega tu rządzi i to on się starał
- Więc muszę poznać tego kolegę i mu pogratulować
+ Jeszcze będzie okazja, chodź zatańczymy
Tańczyli razem wszystkie kawałki, i te szybkie i te wolne..
-------------------------------------------------------------------------------------
- Matt nie chce mi się siedzieć w tym pokoju. Może byśmy się gdzieś zabawili?
+ Co masz na myśli?
- Chodźmy do jakiegoś klubu. Na pewno znasz jakieś świetne miejsce
+ Niech Ci będzie Alicia. Dawno nie byłem na żadnej imprezie.
Po około godzinie dojechali do najmodniejszego klubu w mieście. Zajęli jedną z lóż i ruszyli na parkiet świetnie się przy tym bawiąc
-------------------------------------------------------------------------------------
- Dziewczyny patrzcie!!! Jaki przystojniak!!! To jest mój książę z bajki- Ana Cristina wpadła w zachwyt widząc kolejnego przystojniaka w klubie
+ Ana który to już dzisiaj???- Oliwia jak zwykle próbowała sprowadzić Anę na ziemię
- Oliwia jak możesz?! Miłość nie wybiera!!! Marisa prawda, że jest wspaniały?
= Szczerze mówiąc niee!! To mój opiekun z pracy, straszny palant...Myśli, że jest najlepszy i wszystko wie najlepiej. Pewnie jest jedynakiem, rozpieszczonym przez mamusię. Ze też nie mógł wybrać innego klubu- na widok Martina Marisa chciała jak najszybciej wrócić do domu. Jednak nie potrafiła poprosić Alejandrę o tak szybki powrót po tym co ją spotkało. Poza tym nigdzie nie mogła jej odnaleźć w tłumie
+ Widocznie jest tak jak mówisz...wszystko wie najlepiej i wie gdzie najlepsza zabawa- odpowiedziała rozbawiona Oliwia i skierowała się w stronę parkietu
-------------------------------------------------------------------------------------
Alejandra i Dawid po skończeniu tego utworu mieli zejść z parkietu gdy...
Alejandra nie mogła w to uwierzyć. Ledwo minął tydzień od tego koszmarnego dnia, a jej były narzeczony zabawiał się z dziewczyną, która oczekiwała jego dziecka. Nie wyglądali przy tym na ludzi, którym przykro z powodu tego co się stało.
+ Alejandra coś się stało? Źle się czujesz?- zapytał zmartwiony Dawid po tym jak jego partnerka przestała tańczyć, a po policzkach spłynęły jej łzy.
- Nie wierzę...Jak oni mogą mi to robić??- dopiero teraz Dawid spojrzał tam gdzie patrzyła Alejandra. Ten widok był również dla niego ciosem. Ich połówki razem, jak gdyby nigdy nic. Wiedział, że musi zabrać stąd Alejandrę i to jak najszybciej.
+ Chodźmy stąd. pokażę Ci coś- i zaprowadził ją na sam dół klubu gdzie znajdował się magazyn i małe pomieszczenie gdzie jego przyjaciele wspólnie grali. Kiedy się tam znaleźli włączył płytkę, którą ostatnio nagrali. Leciała wolna piosenka i Dawid poprosił Alejandrę do tańca. Ich twarze były tak blisko. Wystarczyłoby żeby któreś z nich się potknęło a ich usta złączyły by się w pocałunku

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ligia
Idol
Idol


Dołączył: 30 Mar 2007
Posty: 1435
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Columbia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:11:04 10-08-07    Temat postu:

Super odcinek Ale się dzieje...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 22:13:26 10-08-07    Temat postu:

niezly odcinek ciekawe co bedzie dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 3 z 43

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin