Telenowele

InLoveWithRose · Wysłany: 23:24:59 28-11-07 Temat postu:

O wiele bardziej wolę Carlosa od Carola...A dzisiaj fajna scenka w wykonaniu Carlosa i Lucii

pampelooma · Wysłany: 23:41:28 28-11-07 Temat postu:

super scenki z Lucia i Carlosem

Jak to mówią, kto sie czubi ten sie lubi, uwielbiam takie watki z zakochanymi jak sie tak drocza

A co do Samanthy, to bedaczka chyaba już nie wytrzymała niezdecydowania przyjaciółki

Jak zawsze super odcinek

Czeka na nowy

Greg · Wysłany: 15:31:34 29-11-07 Temat postu:

super odcinki ,wszystko nadrobiłam

Lori :) · Wysłany: 21:21:15 29-11-07 Temat postu:

super odcinek! i bardzo ciekawa scena z Lucią xD

monioula · Wysłany: 14:58:03 30-11-07 Temat postu:

Lucia i Carlos -> świetna scenka, ale ja bym wolała, żeby była z Carolem

No ale wątek prowadzisz cudnie, zawsze czytam z uśmiechem

Samanta. · Wysłany: 15:21:31 30-11-07 Temat postu:

Odcinek 42

Lucia przez caly czas stala czekając az troche wyschnie.Co chwile spoglądala na odpoczywającego Carlosa na ławce.
Miala ochote go zabić...rozszarpać,ale niechciala się jeszcze bardziej denerwować
Nagle mężczyzna wstal i zaczal kierowac sie w jej strone
-Czekaj!Nie odchodź...-krzyknąl podbiegając
-Bede robila co chce...I mam zamiar iść !Nie potrzebnie tu wogole przyszlam...jak ja wyglądam-oglądala swoje spodnie
-Jak to nie potrzebnie.Spotkalas mnie więc to powód do radośći,ale masz-podał jej swoją kurtke
-Po co mi to?Mam ją wyprać czy co?-zapytala zdziwiona trzymając ją bardzo ostrożnie w obawie ze jest brudna
-Jest długa więc możesz ją włozyć albo zawiązzać aby niebylo widać mokrych plam...-pokazał jej jak to zrobic
-Dobra dobra juz wiem.Mozesz mnie zostawić-szybko sie wyrwala-Dziękuje,mimo ze niewiem dlaczego to robisz...
-Z czystej uprzejmosci,a teraz ide.Ciao-posłal jej całuska-Maritza idziemy-odeszli
Lucia stala jak osłupiała.Poczula coś bardzo dziwnego.Nie potrafila tego zrozumieć...

Elena stala przed lustem''Musze cos zmienic'' powiedziala sama do siebie po czym chwycila za nożyczki i zaczela ciąć.
Robila to nie uważnie...nie interesowalo ją to jak bedzie później wygladac.Chciala jedynie jakaś zmiane.
Nagle mocno skaleczyla sie w palec''Aua'' krzyknela''Cholera...krawie''
Pobiegla do łazienki i wlozyla dlon pod zimną wode.Poczula ze robi jej sie słabo.Przed oczami miala czarno...
Jeden ruch a upadla by na ziemie.Po chwili jednak wszystko juz bylo dobrze...
''Co mi jest''pomyślala po czym poszla sie polozyc...''potrzebuje odpoczynku''

Lucia wrócila z Angela do domu.Czekal juz na nie Carol
-Czemu tak dlugo was niebylo?-zapytal zdenerwowany
-Mała sie bawila,niechcialam jej przerywac-odpowiedziala-idź teraz do swojego pokoju-nakazała dziewczynce
-A...czemu jestes mokra?
-To nic,poprostu usiadlam na mokrej ławce...każdemu sie moze zdarzyc-trudno jej bylo klamac ale mosiala...wiedziala ze jesli wyzna prawde o spotkaniu z Carlosem mężczyzna bedzie zły i zawiedziony
Lucia szybko pobiegla do lazienki aby sie przebrac.Zdejmując bluze Carlosa niemogla sie powstrzymać i wtulila sie w nia jak najmocniej
''Czemu ja to robie''...pomyslala.''Jak pieknie pachnie''westchnęla czując zapach mężczyzny
Schowala ja do reklamówki aby Carol jej nie znalazł i wyszla

Dennise i Erick leżeli na plazy.Siedzieli pod palmą i popijali wino
-Nie doczekam się juz naszego slubu.Z każdym dniem coraz bardziej cie kocham
-To juz za tydzień...
-Pomyslalem,ze jesli bedziesz moją zona powinnas ze mna zamieszkac-powiedzial niesmiale
-Tez o tym myslalam,ale twój dom jest za maly...nie pomiescimy sie tam-westchnela
-Wiem,ale niemowilem cie tego...Mój wyjek mial niewielka haciende,gdy zmarl przepisal ja na mnie
-Naprawde?-zapytala podniecona-Zawsze chcialam mieszkac na haciendzie
-Tak,to bedzie nasz nowy dom.Tam ułożymy sobie zycie i bedziemy szczesliwi-zaczeli się całowac

Bylo juz późno.Elena leżąc przypomniala sobie o Marcosie''Tak tak...on mi pomoze.Mosi''zerwala sie aby złapać za telefon i do niego zadzwonić.
Przed dłuższa chwile nie odbieral ale wkoncu sie odezwal
-Słucham?Kto tam?-zapytal ociężale
-To ja!Elena-krzyknela
-Ty...?Gdzie sie tyle podziewalas?!Co sie z toba dzialo?-wypytywal
-Opowiem ci wszystko jak sie spotkamy,jutro...ale obiecaj ze przyjdziesz
-Dobra,spotkajmy sie jutro w tej kawiarni co zawsze
-Nie!Tam nie...gdzies indziej.O 14 badź w hotelu ''Prresion''
-yyy ok,nierozumiem czemu,ale bede.A teraz ide spac.Pa
''Nareszcie ...tak...własnie.Teraz ci kretyni pożalują ze sie urodzili''zasmiala sie glosno

monioula · Wysłany: 15:53:54 30-11-07 Temat postu:

No to Lucia jednak nie może zapomnieć o Carlosie... heh, świetna scenka z jego bluzą... miałam ją przed oczami! A Elena już chyba po mału staje się chora psychiczna. A może zawsze taka była? Super

britney · Wysłany: 16:03:58 30-11-07 Temat postu:

super odcinek ciekawe jak się zemści Elena

angie7 · Wysłany: 21:45:07 30-11-07 Temat postu:

Super odcinek..

luna_en_noche · Wysłany: 21:49:01 30-11-07 Temat postu:

super odcinek
masz talent do pisania telenowel moje gratujacje
moze dasz nowa osobe do obsady wiesz kogo mam na mysli....

bedzie wesolo

pampelooma · Wysłany: 15:16:09 01-12-07 Temat postu:

Świetny odcinek

Popieram moje przedmówczynie, że masz talent do pisania telek

Scenka z bluza była przepiękna, tak własnie zachowuje się zakochana kobieta

A Elena jest naprawde bardzo, bardzo podła....I coś sie chyba szykuje....

Czekam na newik

Ps u mnie nowy, 6 odcinek, zapraszam

Genesis · Wysłany: 18:14:07 01-12-07 Temat postu:

Świetny odcinek..:
Ahhh...ta Elena..

U mnie naw na Besame i Amor prohibido zapraszam..

Nicole. · Wysłany: 18:29:07 01-12-07 Temat postu:

Kolejny kolega Eleny nooo nie

Znowu coś wymysliła ....

Carloina się zakochała w Carlosie no nieee

Nie zgadzam się

!!

Roza94 · Wysłany: 18:42:40 01-12-07 Temat postu:

Ale git odcinek już nie mogę się doczekać 43

Lori :) · Wysłany: 18:49:51 01-12-07 Temat postu:

super odcinek! elena jest nieuwazna, jeszcze se palec kobita obetnie xD