Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Konik na biegunach
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 56, 57, 58  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 9:18:38 18-08-07    Temat postu:

To było Boskie... super i czekam z niecierpliwością na poniedziałek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:18:56 18-08-07    Temat postu:

fajny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a_moniak
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 12531
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:34:35 18-08-07    Temat postu:

super odcinek, bardzo mi się podoba styl w jakim piszesz swoje nowelki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 15:10:04 19-08-07    Temat postu:

jednak udało się i dziś moge wcześniej wstawić nowy odcinek

Odcinek 2

Lena wstała z krzesła i rzuciła mu się w ramiona,a Hugo objął ją mocno i powiedział:
- Przyjechałem jak mogłem najszybciej. - po czym rzuciłdo Javiera - Cześć stary!
- Cześć! - odpowiedział wesoło Javier.
- Zaskoczyłeś mnie! - powiedziała szczęśliwa Lena.
- A już myślałem, że niczym nie mogę cię już zaskoczyć! - powiedział Hugo i cmoknął ją w policzek, a potem spytał:
- Jakie cacko tym razem tworzysz?
- To kolejka. To znaczy pociąg. - rzuciła szybko Lena, a Hugo popatrzyłwnikliwie na kawałek drewna.
Nie potrafił wyjść z podziwu dla pasji Leny. Zachwycały go te wszystkie zrobione przez nią przedmioty, podziwiał jej fantazję i umiejętność zrobienia czegoś z niczego.
- Mam nadzieję, że jedynie nasz dom nie będzie drewniany! - zaśmiał się p ochwili, a Lena szturchając go rzuciła:
- Drewniane domy są ciepłe.
- Na szczęście zyjemy w epoce bardziej ucywilzowanej. - wtrącił Javier i puścił oczko do Hugo, na co ten odpowiedział tym samym.
- I ty Brutusie przeciwko mnie? - spytała udając gniew Lena.
- Ależ jakbym śmiał cezarze! - zaśmiał się Javier, a Lena pogroziła mu pięścią.

***
Hugo i Lena spacerowali powoli p oparku.
- Byłaś wczoraj na mnie zła? - spytał Hugo i objął ją w pasie.
- Nie zła, raczej zawiedziona. - odparła spokojnie Lena.
- A dziś? Nadal jesteś zawiedziona?
- Nie. Dziś jestem szczęśliwa. - odparła z uśmiechem.
- To dobrze. - rzucił Hugo.
Szli chwilę w milczeniu, aż w końcu Hugo spytał:
- Czy ja czasem zapominam o tobie?
- Skąd to pytanie?
- Bo wczoraj zastanawiałem się nad tym cały wieczór.
- I do jakiego wniosku doszedłeś? - spytała spokojnie Lena.
Hugo zatrzymał się i popatrzył na nią zza swoich okularów, tak jak zawsze, kiedy chciał jej powiedzieć coś poważnego.
- Nie jest łatwo przznawać się do własnych błędów. - zaczął Hugo - Ale dopiero wczoraj uświadomiłem sobie jak często zostawiam cię samą.
- Powinnam teraz zaprzeczyć czy potwierdzić? - Lena powoli dotknęła policzka Hugo.
- Powiedz mi to, co czujesz.
Lena westchnęła i oparła się o barierkę mostku, na którym stali, po czym odparła:
- Nikt nie jest doskonały. Wiem, że nigdy nie wygram z medycyną. Pogodziłam się już z tym.
Hugo stanłą obok niej i powiedział:
- Przepraszam.
- Przyjmuję. - odpowiedziała cicho i posłałą mu uśmiech.
- To najpiękniejszy uśmiech na świecie! - zachwycił się Hugo i pocałował ją w czoło.
- tylko mi nie słodź! - zaśmiała się i przytuliła do Hugo.
- Jak tylko się pobierzemy, jedziemy na długie wakacje!
- Oby! - zaśmiała się Lena.
- Naprawdę...mówię ci jak...- Hugo nagle przerwał, bo zakręciło mu się w głowie.
Lena spojrzała na niego i spytała zaniepokojona:
- Hugo? Źle się czujesz?
- Nie, zaraz mi przejdzie.- uspokoił ją - O, widzisz. To pewnie zmiana klmatu. - powiedział Hugo odzyskując równowagę.
Poszli kilka kroków dalej, ale Hugo znowu poczuł zawroty głowy i przystanął łapiąc się za głowę.
- Hugo?! Co ci jest?! - spytała znowu Lena.
Hugo spojrzałna nią, ale obraz wirował mu przed oczami, więc odparł:
- Strasznie kręci mi się w głowie...
- Spokojnie, zaraz zadzwonię po karetkę. - uspokoiła go Lena wyciagając telefon z kurtki.
Nagle Hugo osnął się i usiadł na ziemi trzymając się za głowę.
- Lena?! Jesteś tu?! - wykrzyknął zaniepokojony.
- Jestem tu! - powiedziałą przestraszona i złąpała go za rękę, a drugą wystukała numer pogotowia.
- Zaraz będą! - rzuciła po chwili i uklęknął przy nim.
- Lena...Lena...- powiedział cicho, po czym osunął się na jej kolana i stracił przytomność.
- Hugo!! Hugo!! - krzyczała Lena próbując go ocucić.
wokół nich zebrała się grasta gapiów, a Lena wykrzyknęła zrozpaczona:
- Niech mi ktoś pomoże!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 16:13:27 19-08-07    Temat postu:

Oby Hugo nic się nie stało
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg
Cool
Cool


Dołączył: 25 Cze 2007
Posty: 518
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 21:46:33 19-08-07    Temat postu:

fajna telcia czekam na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 86 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:19:55 20-08-07    Temat postu:

wspaniały pomysł na telcie! świetne odcinki i ciekawa jestem co się stało Hugo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:24:23 20-08-07    Temat postu:

mam nadzieję że Hugo nic nie jest, wydaje sie być miły
tela bardzo mi się podoba
Lubię Angie ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 11558
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Rebeldowni :P

PostWysłany: 10:24:46 20-08-07    Temat postu:

pisz szybko newa bo jestem ciekawa co z hugo
zapraszam na new odcinek w "czas na miłość"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:31:38 20-08-07    Temat postu:

no ja też czekam z niecierpliwością. Super odcinek:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
@si@
King kong
King kong


Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 2244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 10:46:19 20-08-07    Temat postu:

Odcinek 3

- To był rozległy wylew krwi do mózgu. Nic nie mogliśmy zrobić. bardzo mi przykro...bardzo mi przykro...bardzo mi przykro...bardzo mi przykro...bardzo mi przykro...
- Nie!!!! - krzyknęła Lena i obudziła się zlana potem.
Zsunęła powoli nogi z łóżka i powoli zaczęła wdychać powietrze. Ten koszmar dręczył ją codziennie. Wiele dałaby za to, żeby był to jedynie sen. Tak jednak być nie mogło. I Lena dobrze o tym wiedziała.
Wstała z łózka i powoli po omacku doszła do kuchni, gdzie zapaliła światło. Podeszłą do jednej z szafek i wyjęła z niej apteczkę. Zaczęła szukać jakiegoś proszku nasennego.
- Mleko już nie pomaga. - powiedziała smutno do siebie i dodała - Marchewki też nie. - wzięła do reki jakieś stare proszki i rzuciła - Wezmę tylko kilka. Tak bardzo chciałabym zasnąć.
Wróciła do pokoju i usiadła na brzegu łózka i zaczęła wysypywac tabletki na rękę. Najpierw dwie, a potem więcej.
- Teraz przynajmniej zasnę. - odparła i nasunęła na siebie kołdrę.

****
Czuła śię wreszcie bardzo dobrze, nie myślała o Hugo i o tym, jak bardzo jej go brakuje. Tamten koszmar też zniknął, a na jego miejsce pojawił się normalny sen. Sniło jej się, że idzie po łące i zbiera kwiaty. Słońce świeci jej w twarz bardzo jasno, tak jasno, że aż razi w oczy..strasznie razi...
- Ile mogła wziąść tych tabletek? - usłyszała jak przez mgłę nieznajomy głos.
- Nie wiem...w buteleczce zostały cztery...- odpowiedział znajomy męski głos.
- Javier? - pomyślała i spróbowała otworzyć oczy, ale coś mocno raziło ją w twarz, tak jakby lampa.
Spróbowała jeszcze raz, ale udało jej się tylko zobaczyć jakieś majaczące postacie nachylające się nad nią. Ktoś spytał:
- Czy mnie pani słyszy?
Lena zamknęła znowu oczy, nie rozumiała co się dzieje, ale nie podobało się jej to, wolała być znowu na łace, ale ta jednak znikneła, a Lena poczuła jak ktoś wpycha jej w przełyk dziwną rurę. Protestowała, nie chciała tego, ale nic nie mogła poradzić. Zrobiło jej się niedobrze, poczuła torsje i znowu zapadła ciemność.

***
- Czy pani mnie słyszy? Pani Rios? - usłyszała spokojny głos i powoli zaczęła podnosić powieki.
- Pani Rios?
Lena otworzyła oczy i zobaczyła pochylającego się nad nią lekarza.
- Wreszcie się pani ocknęła.
- Gdzie jestem? - spytała słabym głosem.
- W szpitalu.
Lena powiodła wzrokiem po sali i zobaczyła stojącego przy łóżku Javiera. Patrzył na nią przerażonym wzrokiem, więc spytała:
- Co tu robisz?
- To ja cię tu przywiozłem. - odparł nie spuszczając z niej oczu.
- Ty? ale dlaczego? - spytała nie rozumiejąc całej sytuacji i dodała - Żle się poczułam? Nic nie pamiętam.
Javier i lekarz wymienili ze sobą spojrzenia, a lekarz powiedział:
- Zaraz będa tu pani rodzice.
- Rodzice? - spytała zdzwiona.
- Tak. Teraz zostawię panią z przyjacielem. - po tych słowach lekarz wyszedł.
- Niewiele brakowało,a byłoby za pozno. Dobrze, że te tabletki były przeterminowane. - zaczął Javier.
- O czym ty mówisz?
- Lena...mogłaś mi powiedzieć, że jest aż tak źle. Dotrzymałbym ci towarzystwa.
- Nie rozumiem o czym ty mówisz.
- Proszę nie wygłupiaj się. Przeciez ty chciałaś popełnić samobójstwo.
Lena popatrzyła zdzwiona na Javiera, a on dotknął jej ręki i powiedział:
- Twoi rodzice tu już jadą.
- Ja nie chciałam się zabić. Chciałam tylko zasnąć. - wytłumaczyła mu.
Javier popatrzył na nią wyrozumiale, po czym pogłaskał ją po głowie. W tym momencie do sali weszli jej rodzice. Matka od razu mocno ją przytuliła, a ojciec trzęsącym się głosem spytał:
- Dziecko, jak mogłaś nam to zrobić?
- Myślałam, że ojciec dostanie zawału, kiedy Javier do nas zadzwonił. - dodała matka.
- Dlaczego to zrobiłaś? Mogłaś poprosić o pomoc! - strofowałją ojciec.
- Niczego nie zrobiłam. - ucięła krótko, a potem dodała:
- Poprostu przesadziłam z tymi pigułkami. to wszystko.
- Ach dziecko! Teraz napewno tego żałujesz i dlatego tak mówisz. - powiedziała szybko matka.
Lena patrzyła na nich wszystkich z niemym zdumieniem i zdenerwowaniem. Nie chciała się przeciez zabijać. Połknęła za dużo tabletek i tyle. Nie chciała litości, któa strasznie ją drażniła.
- Dajcie mi święty spokój! - krzyknęła.
Rodzice popatrzyli na nią oniemiali, a Javier wyszedł z sali.
- Na razie zostawimy cię samą, ale zaraz wrócimy. - powiedział ojciec, po czym oboje wyszli.
- cholera. Szkoda, że te tabletki były przeterminowane, przynajmniej miałabym świety spokój. - powiedziała do siebie i ścisneła mocniej kołdrę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jen
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 3147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:01:32 20-08-07    Temat postu:

smutny odcinek szkoda że Hugo umarł
ciekawe jak rozwienisz telcię :>
czekam z niecierpliwościa na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22364
Przeczytał: 86 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:35:25 20-08-07    Temat postu:

to znaczy, że Hugo umarł? myślałam, że to tylko zły sen Leny... super odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyrtap1993
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 5336
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mikołów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:26:05 20-08-07    Temat postu:

Według mnie to był tylko zły sen Leny, a może się mylę... świetny odcinek, podobało mi się, jak przeszedłaś do szpitala... slońce porównane do lampy szpitalnej Niezłe... naprawdę superowskie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
angie7
King kong
King kong


Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 2584
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:42:44 20-08-07    Temat postu:

fajny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 56, 57, 58  Następny
Strona 2 z 58

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin