Telenowele

Ayleen · Wysłany: 15:04:44 05-05-10 Temat postu:

Po pierwsze: zmieniłam, a raczej dodałam coś na poczatek do fabuły. ;D A po drugie potrzebuje aktorów, kobieta i mężczyzna, tacy bardziej starsi, wyglądający na dziadkow już, fajnie by było gdyby byli jacyś śmieszni, dziwni. Znacie kogoś takiego ? ;D

Eillen · Wysłany: 15:08:37 05-05-10 Temat postu:

poczekaj, spróbuję uruchomić swoje szare komórki ...

Bones · Wysłany: 15:12:00 05-05-10 Temat postu:

hmmm. Bardzo starzy mają być ?
Bo mi sie nasuwa ta babcia ze zbuntowanego Anioła

Była genialna

Eillen · Wysłany: 15:16:00 05-05-10 Temat postu:

też o niej pomyślałam, a z aktorów - może Danny DeVito?

EDIT: no zobaczcie, jaki fajny byłby z nich duet

Bones · Wysłany: 15:24:28 05-05-10 Temat postu:

GENIALNE !!!! No nie moge ze smiechu

Ayleen · Wysłany: 15:29:47 05-05-10 Temat postu:

Co do Danny'ego to jestem za. ;D ale nie jestem pewna czy babcia ta pasuje. ;D ale i tak dziękuję za propozycję. jeśli nie znajdę innej babci to będzie i ona. ;P

Eillen · Wysłany: 15:30:41 05-05-10 Temat postu:

starałam się

dany'emu wystarczy w photoshopie przypruszyć włosy siwizną i będzie jak znalazł

a co do babci - możemy poszukać innej, choć akurat teraz nikt konkretny mi na myśl nie przychodzi

Bones · Wysłany: 15:34:15 05-05-10 Temat postu:

Hmmm a taka pani co grała mamę w zakręconym piątku ? Nie pamiętam nazwiska tej aktorki

Eillen · Wysłany: 15:42:07 05-05-10 Temat postu:

a może Roseanne Barr? [link widoczny dla zalogowanych]

Ayleen · Wysłany: 16:47:03 05-05-10 Temat postu:

Agnieszko, jesteś wspaniała. Bardzo mi się podoba ta aktorka. ;D Dziękuję.;*

Eillen · Wysłany: 16:53:24 05-05-10 Temat postu:

Ależ proszę! Dla Ciebie wszystko ♥

Ayleen · Wysłany: 17:04:34 05-05-10 Temat postu:

Dodałam ich do obsady, ale nie opisywałam za bardzo, bo chcę, aby zostało to tajemnicą, jaką rolę odegrają.
Poza tym zabieram się do prologu, bo o nim całkowicie zapomniałam, więc może pod wieczór się pojawi.

Edit: mam nadzieję, że w przyszłym czasie nikogo więcej nie dodam do obsady, bo już i tak za wiele ich wszystkich.

Eillen · Wysłany: 17:06:18 05-05-10 Temat postu:

to czekam cierpliwie

ja wieczorem postaram się dodać +18 do ZA

Ayleen · Wysłany: 17:30:59 05-05-10 Temat postu:

A jednak szybciej skończyłam, więc wstawiam.

PROLOG

Uwielbiała wieczory przy blasku księżyca. Na wzgórzu Curse przesiadywała każdy taki wieczór. Lubiła patrzeć jak słońce zachodzi i pojawia się noc. Najodpowiedniejsza pora dla niej. Wtedy wszystko się zmieniało, a najbardziej ona. Z pogodnej i wesołej kobiety stawała się złośliwa, zgorzkniała baba, która nienawidziła całego świata.
To tutaj na tym wzgórzu zaczęła się jej nienawiść. Gdy ujrzała swoją najlepszą przyjaciółkę w ramionach swojego ukochanego męża. Od tamtego czasu przychodziła tam codziennie, aby zaplanować zemstę. Chciała, aby tych dwoje cierpiało jak ona. Aby poczuli czym jest ból, odrzucenie i samotność, by byli nieszczęśliwi do końca swojego życia, wraz z ich pokoleniem.
-Zapłacicie mi za to Albercie Spenser'ze i Francesca Evans. - wyszeptała do siebie zapisując coś w swoim pamiętniku, którym nazwała Księga Zła. - Niech was dopadnie klątwa! - wykrzyknęła w stronę nieba, na którym lśniły gwiazdy. - Bądźcie nieszczęśliwi. Wy i wasze dzieci i wnuki! Zemszczę się Albercie! - krzyczała oszołomiona. Zamknęła swój cenny skarb na klucz i schowała pod stertą swetrów, które miała na sobie. Rozejrzała się w koło czy nikt jej nie widział, a następnie zwróciła wzrok na dom, swój dom, który z dnia na dzień rozpadał się jeszcze bardziej, nie zewnątrz, ale od środka. Teraz tylko musiała schować skarb, aby nikt do niego nie dotarł i nikt nie zerwał klątwy. Potem przyjdzie na nią czas...
Wróciła. Wróciła po dwóch godzinach, równo o północy zamierzała to zrobić. Zniknąć i nie pojawić się więcej na tym cholernym świecie. Nie chciała tego przedłużać. Rozłożyła ręce jak ptak, chciała choć raz poczuć wolność, która była jej zabroniona, chciała poczuć się szczęśliwa. Podeszła bliżej. - Kocham cię Albercie, a ty mnie tak skrzywdziłeś. - powiedziała do siebie i bez zastanowienia zrobiła kolejny krok. Tyle, że pod nogami już nie miała gruntu.

Aberracja · Wysłany: 17:58:46 05-05-10 Temat postu:

Wyskoczyła? Uuuuu klątwa, ciekawie

lubie czytac o takich "rzeczach"

Ciekawe czy dziewczyny przechwycą Księgę Zła

Czekam na pierwszy rozdział :*

Zapraszam również na "Na przegranej pozycji" ^^