Telenowele

Justyna12 · Wysłany: 21:29:54 13-11-12 Temat postu:

anetta418. Masz rację jestem nowa:) co odcinek jest ciekawiej nie mogę się doczekać następnego. Buziaczki:P

anetta418 · Wysłany: 10:23:07 14-11-12 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

CamilaDarien · Wysłany: 20:14:25 14-11-12 Temat postu:

Matka Aidana każe synowi skończyć tę farsę i wyznać Elenie prawdę. Nie podoba jej się, że Aidan wkradł się w życie własnego brata. Aidan mówi matce, by się w to nie wtrącała, bo to nie jej sprawa. Ona niechętnie w końcu odpuszcza.
- No to cudownie! (Reakcja Evy na wieść, że Elena jest w ciąży - bezcenna!)

Później Aidanek kolejny raz zabiera Lenę na kolację. Ciekawe czy tym razem to jego pomysł, czy kolega mu podpowiedział?
- Ja gotowałem?! (Haha, jego mina zajebista! Niezłą wtopę zaliczył!)

Szczerze, to nie wiem czy odważyłabym się zjeść coś od niego. Jestem za młoda, by umierać, a boję się, że to mógłby być mój ostatni posiłek.

- Wystarczy bajka o zaniku pamięci, byś była moja! (Yyy... Pozostawię tę myśl bez komentarza, bo właściwie nie wiem, co napisać.)
To co pierdolił potem, woła o pomstę do nieba, bo te słodkie słówka w ogóle do niego nie pasują, haha!

Arian jak to słyszy, to się pewnie w grobie przewraca. Ja się w ogóle dziwię, że on jeszcze nie rozpierdolił trumny i nie został kretem, by móc wykopać sobie tunel do ucieczki. On by chyba Aidana zajebał, jakby go dorwał! A potem, by zatrzeć ślady zbrodni, zaniósłby go na cmentarz. Ale wtedy JA rozjebałabym ekran monitora i wbiłabym do tej telki, po czym zakurwiłabym tego chuja, który ośmielił się zabić MOJEGO UKOCHANEGO!!! I tak oto Arian umarłby po raz drugi, a Aidana uzdrowiłabym namiętnym pocałunkiem. Potem nawet Lena by go nie dostała, bo ja bym go na koniec świata porwała! Wiem, odpierdala mi, haha!

Norma zjawia się u Aidana i przypomina mu o swojej ciąży. On informuje ją, że gdy dziecko się urodzi, zrobi testy DNA, bo wcale nie ma pewności, że jest ono jego.
- Powiedz, coś Ty dzisiaj ćpała, bo pierdolisz jakbyś była na chaju. (Hahaha, też jestem ciekawa, jakie zioło wzięła ta szma*a!)
- Twój tatuś może mi skoczyć na kant kutasa! (Rozkurwił mnie tym tekstem! On jest boski, na serio! Kocham tego faceta!)

- Zastanawiam się z jakiej planety pochodzisz? (Haha, ja wiem! Ona z planety małp spierdoliła i operację plastyczną se strzeliła, żeby nikt się nie zjarzył, że ona wcześniej zwierzęciem była!)

- Dawaj kasę, wypierdalam, bo zaczynasz mnie wk***ać! (No tu normalnie laska rozjebała mu system! Jej mina k***a zabójcza! Udowodniła właśnie, że daje d**y dla kasy!)

O k***a, a skąd ta szma*a wie, że Aidan oszukuje Elenę?! Mam nadzieję, że niczego nie odpierdoli, bo osobiście ją zajebie!

Czekam na nexta

Buziaki

majka623 · Wysłany: 21:33:45 14-11-12 Temat postu:

Eva próbuje przemówić Aidanowi do rozumu. Nie rozumie jak on może oszukiwać żonę brata. On zaś prosi by matka się nie wtrącała. Mówi jej, że wyzna prawdę Elenie po porodzie.
Aidan zabiera Elenę na kolację. Ciekawe czy to był jego pomysł, czy może znowu jakiś kolega mu go podsunął ;D Aidan mówi, że nigdy nie gotował, jednak Elena uświadamia go, że przed wypadkiem był świetnym kucharzem. Gdyby nie bajka o jego amnezji to mógłby znaleźć się w tarapatach ;D Później rozmawiają o swojej przyszłości<3 Cały wieczór upływa im w bajkowej atmosferze

Następnego dnia w firmie, Aidana odwiedza Norma. Aidan jest wściekły kiedy ona przypomina mu, że jest w ciąży. On wcale nie ma pewności, że to dziecko jest jego i mówi, że zrobi badania DNA. Dla świętego spokoju wypisuje jej czek i żąda by do porodu się nie pokazywała. O nie! Ciekawe skąd ta wywłoka wie, że Aidan oszukuje Elenę? Mam nadzieję, że nie pójdzie jej wszystkiego wyśpiewać.

Czekam na next

ewra26 · Wysłany: 15:31:07 15-11-12 Temat postu:

Matka Aidana postanowila z nim porozmawiac.Mowi mu,zeby przestal oszukiwac zone brata.Widac,ze jest oburzona cala ta sytuacja.Ten ja prosi zeby sie nie wtrancala i oznajmia,ze powie Elenie prawde,gdy ta urodzi.
Aidan zabiera Elene na romantyczna kolacje.Jest cudownie,choc Elena mowi,ze wolalaby aby jej cos ugotowal w domu.Ten twierdz,ze nie umie gotowac,a ta mu na to ze jest w bledzie,bo juz to robil.Jak to dobrze,ze mozna wszystko zwalic na brak pamieci.
W firmie odwiedza Aidana Norma.Dochodz do klotni.Aidan wypisuje jej czek i mowi,ze ma nie wracac,az do porodu.Informuje ja ze ma zamiar przeprowadzic badania DNA.
Odcinek superowy czekam na wiecej.Pozdrawiam.

anetta418 · Wysłany: 2:41:41 18-11-12 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wenus · Wysłany: 10:03:25 18-11-12 Temat postu:

Aidan chce się nauczyć gotować. Dobre. I te jego doświadczenia... Powinien wreszcie powiedzieć prawdę. Nawet przyjaciel się już o niego martwi. Szkoda, że dziecko umarło.

ewra26 · Wysłany: 11:23:07 18-11-12 Temat postu:

Hej.Odcinek nie dziala.

anetta418 · Wysłany: 17:53:54 18-11-12 Temat postu:

Odcinek wgrałam na nowo powinien już działać.

ewra26 · Wysłany: 21:21:47 18-11-12 Temat postu:

No Aidan chyba zakochal sie nie milosiernie,dla ukochanej chce sie nawet nauczyc gotowac.Jak to mozna sie zmienic.Prosi Felicje o pomoc,ale ta odmawia.Mowi mu ze powinien wkoncu wyznac prawde Elenie kim jest.Ten chce jednak brnac w tym dalej,mowi je ze kocha Elene.Ta mu dobrze powiedziala,ze tym gorzej dla niego,bo bedzie cierpial,gdy prawda wyjdzie na jaw.Zgadzam sie z nia w 100%oboje beda cierpiec.
Marisol rozmawia z Julianem .Wyjasniaja sobie wszystko.Szczera rozmowa zawsze pomaga.
Aidan oznamia dla kolegi,ze musi nauczyc sie gotowac oczywiscie dla Eleny.Ten mu przypomina,ze ona nie jest jego zona.
Pozniej idzie do ukochanej i spedzaja milo czas.
Vanessa poronila,widac ze Aidan to przezywa.
Odcinek fanjny czekam na nastepny.

Anec mam prosbe jak bedziesz miala chwile wrzuc mi pare odcinkow Amor Primero na chomikuj.Z gory dziekuje.

majka623 · Wysłany: 22:21:21 18-11-12 Temat postu:

Aidan podoba mi się coraz bardziej

Chce się nauczyć gotować dla ukochanej i prosi, żeby Felicia mu w tym pomogła. Ona się obawia, że Aidan spali jej dom. Felicia mówi mu, że powinien powiedzieć prawdę Elenie, jednak on na razie nie chce jej stresować. A poza tym, mówi, że się zmienił i że kocha Elenę. Aj Aidan wpadł na zabój <3 Marisol rozmawia z Julianem. Okazuje się, że na wydarzenia z przeszłości mieli również wpływ rodzice Juliana. Dzięki tej rozmowie wszystko sobie wyjaśniają.
Kolega Aidana jest z deka zszokowany tym, że on chce się nauczyć gotować. Kiedy Aidan mówi mu o tym jak Elena go zmieniła, to ten patrzy z niedowierzaniem.
Aidan przychodzi po Elenę i zabiera ją do miasta. Spędzają razem urocze chwile<333
Niestety Vanessa traci dziecko. Aidan jest z nią i próbuje ją wesprzeć.

Czekam na next

CamilaDarien · Wysłany: 19:07:31 19-11-12 Temat postu:

Od razu na wstępie pierdolłam przy tej muzie, haha!

Mocna, ale pasuje do tej scenki, jak i tekstu.

Aidan prosi Felicję, by nauczyła go gotować. Ta kategorycznie odmawia, bo boi się, że Casanova spali jej dom. Tym bardziej, że ostatnim razem jego ofiarą padł biedny czajnik. k***a, wyobraziłam sobie jego w kuchni i jebłam na sam ten widok.

Anabell rozmawia z Julianem o synach. Niewątpliwie zatajenie przez nią tego faktu wpłynęło na ich relacje. Ale starają się żyć normalnie.

Aidan gada z kumplem o swoim szalonym pomyśle. Kolega nie poznaje Aidana. Haha, ja też go nie poznaje, ale jak najbardziej pasuje mu taki nowy, odmieniony Aidan.

Później Aidan zjawia się u Eleny i zabiera ją na spacer. Tam strzela koleją gafę dotyczącą kobiet, ale na szczęście znowu uchodzi mu to płazem. Jeju, jak on to robi, że wszystkie laski padają mu do stóp?! Nawet JA!

No i na koniec Vanessa traci dziecko. Aidan dowiedziawszy się o tym przychodzi do szpitala i wpiera dziewczynę. Biedna Vanessa, żal mi jej.

Ale z drugiej strony się cieszę, hehe. Bo to znaczy, że Aidan będzie miał dzieci tylko z Leną.

A nie! jeszcze ta szma*a zostaje, ale pewnie kłamie i to nie dziecko Aidana!

Czekam na nexta

Buziaki

anetta418 · Wysłany: 15:19:29 21-11-12 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

CamilaDarien · Wysłany: 19:07:26 21-11-12 Temat postu:

Wow! Jestem w szoku!

Pierwszy raz widziałam, jak Aidan płacze! Brawo dla Ciebie, chłopie!

Nareszcie są w Tobie jakieś uczucia, zmieniasz się w oczach, co ogromnie mnie cieszy!

Czuwał przy Vanessie cały czas i przepraszał ją, że tak bardzo ją skrzywdził. Kurczę, on naprawdę tego żałuje.

Aidan przychodzi do Eleny zalicza kolejną wpadkę. Mówi jej, że jedna z jego dziewczyn poroniła. Szybko jednak się poprawia, że chodziło mu o pracownicę. Lena jest zaskoczona, że ukochany tak się tym przejmuje. Aidan zaczął się nad sobą zastanawiać, z nim jest naprawdę źle. Lekarza! Czy jest na sali lekarz?! Tracimy AIDANA!

Mnie to akurat cieszy, bo teraz przyszedł czas na całkiem nowego Aidana, który nie jest skończonym dupkiem!

A tak w ogóle Aidanku, to my mamy do pogadania. Jak możesz mnie zdradzać z Leną?! Nie wstyd Ci?! Swoją własną żonę puszczasz kantem z żoną swojego brata?! Myślałam, że się zmieniłeś, haha!

Marisol postanawia spędzić trochę czasu z rodziną, dlatego wcześniej wraca z pracy. Córka pyta, czy zaproszą Aidana, bo on się jej bardzo podoba. Hehe, gdybyś wiedziała, że to twój brat... To znaczy tak myślę. Ojciec przypomina córce, że jest zaręczona i jej narzeczonemu nie spodobałoby się, że zaleca się do Aidana.

Aidan wpada do gabinetu Marisol i żąda wyjaśnień, dlaczego bez jego wiedzy i zgody zatrudniła Normę?! Żąda, by natychmiast ją zwolniła. Ta odmawia, bo jeśli to zrobi, będą musieli zapłacić milionowe odszkodowanie i zbankrutują.

Czekam na nexta

Buziaki

ewra26 · Wysłany: 22:57:46 21-11-12 Temat postu:

Aidan czowal cala noc przy Vanessie.Nie wiem czy ona go slyszala jak on ja przepraszal,ale scenka fajna.Ladnie dobrane slowa.U Ciebie Anec to normalka.Ty zawsze piszesz ladne teksty.W tej scenie widac jaka Aidan przeszedl metamorfoze.Kto by pomyslal po pierwszych odcinkach,ze ten casanowa sie tak zmienil.

Po poludniu idzie do ukochanej.Ta widzi,ze cos jest nie tak i ze cos go gryzie.Ten opowiada o poronieniu dziewczyny.Zmienia troche scenariusz,no ale coz.Powiedzenie prawdy nie wyszloby mu na dobre.

Marisol postanawia spedzic troche czasu z rodzina.Corka Marisol prosi rodzicow zeby zaprosili Aidana.

No i koncowka.Podobala mi sie!!!Czuje,ze Nora troche zamiesza i chyba Elena szybcie pozna prawde niz Aidan by chcial(on pewnie by wolal,aby prawda wogole nie wyszla na jaw):

Co tu wiecej pisac.Telka sie rozkrecila pelna para.Czekam na nowy odcinek.Pozdrawiam.