Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

,,Oszukana Miłość" LEVYRRONI Odc 140 NEW !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:01:15 07-03-13    Temat postu:

Aidan jest taki szczęśliwy, że Lena dała mu szansę. Te jego łzy... Aż mi też poleciały. Cieszyłam się i płakałam razem z nim. Lena jednak ostrzega go, że jeśli znowu ją zrani albo okłamie, kolejnej szansy nie będzie. Aidan zapewnia ją o swojej wielkiej miłości i obiecuje, że już nigdy jej nie skrzywdzi.
Właśnie na to czekałam, dzięki Ci Aneć za tą radość!

Tymczasem Javier nie może uwierzyć w to, co powiedziała mu Vanessa. Zrozpaczony przychodzi do jej pokoju i mówi, że nie jest Arianem. Że nie może nim być, bo nie ma żadnych wspomnień, które by o tym świadczyły. Jedyne które obecnie ma, dotyczą jej i jego. Van wyznaje mu, że także cierpi z tego powodu, bo w jednej chwili traci kolejną osobę, którą tak mocno zdążyła pokochać. Wie jednak, że oboje muszą pogodzić się z rzeczywistością. On musi jechać do żony i dziecka, a ona musi o nim zapomnieć. Javier ze łzami w oczach mówi, że nie może bez niej żyć, a tamta kobieta jest mu całkowicie obca.

Na koniec moja ukochana scenka w garderobie. Aidan przychodzi do Leny, mówi, że bardzo ją kocha i jeszcze raz dziękuje jej, że dała mu szansę. Później dotyka jej brzucha i mówi, że niedługo zostaną rodzicami. A ona co?! Musiała oczywiście mu dojebać i go zranić. Być może nieświadomie, ale jednak to zrobiła, mówiąc, że ojcem jej dzieci jest Arian, a on co najwyżej może być ich wujkiem. Potem go przeprasza. Aidan na szczęście się nie gniewa i rozumie, że ukochana potrzebuje czasu. Co mnie ucieszyło, to jak wspomniała, że kiedy zostanie jego żoną, wtedy on zostanie ojczymem chłopców. I na koniec cudne besoooo, które wprost kocham i przyznam się szczerze, że kilka razy to cofałam i oglądałam od nowa.

Czekam na nexta Buziaki

PS. Niczego nie waż mi się tu psuć, bo cię znajdę!! Kocham cię mocno mocno!


Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 12:39:24 29-03-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anetta418
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 3096
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:04:14 07-03-13    Temat postu:



[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamcia271
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 5:12:51 08-03-13    Temat postu:

Lena zaczeła rodzic,Aidan prosi ja czy mogłby byc przy porodzie bo chce przy niej byc w takiej chwili.Na szczescie Lena sie zgodzila i urodzila 2 chłopczykow.Niestety jeden z chlopcow trafil do inkubatora:( Vanessa i Javier rozmawiaja z Andrea.Wkoncu dziewczyna wyjawia prawde ze zostala zmuszona do klamstwa...Javier zegna sie z Vanessa bo musi wyjasnic swoje sprawy i ukarac ludzi ktorzy go tak skrzywdzili.Aidan i Lena odwiedzaja małego w szpitalu.Lena ciagle teskni za Arianem i prosi Aidana o troche czasu by uporala sie z rzeczywistoscia ze jej maz nie zyje.Norma odwiedza Lene i kaze jej zostawic Aidana w spokoju...W koncu wyjawia jej prawde ze Arian zyje i zabawia sie z Vanessa...Biedna Lena ciekawe co zrobi jak zobaczy Ariana ...
Czekam na Next...=))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka623
Idol
Idol


Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj.śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:32:17 10-03-13    Temat postu:

Patric zawozi Lenę do szpitala, bo zaczęła rodzić. Wkrótce zjawia się tam Aidan. Całe szczęście, że Lena pozwoliła mu być przy porodzie. Jedno z dzieci trafia do inkubatora.
W końcu prawda wychodzi na jaw. Andrea mówi Javierowi i Vanessie wszystko co wie.
Javier postanawia wyjechać żeby wyjaśnić całą tą sprawę.
Aidan czuwa przy jednym z dzieci. Przyjaciel namawia go, żeby wyznał prawdę Lenie, że to on jest prawdopodobnie ojcem dzieci.
Lena ciągle tęskni za Arianem i żałuje, że go nie ma przy niej. Mówi o tym Aidanowi a on jest niezwykle wyrozumiały.
Nawiedzona Norma przychodzi do Eleny i wyznaje jej prawdę, że Arian żyje. Lena nie wierzy w jej słowa.
Kurcze co to będzie jak Arian wróci? W całej tej sytuacji wszyscy się pogubią i już mi ich żal.

Czekam na next
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:11:10 11-03-13    Temat postu:

Lena zaczyna rodzić i Aidan zawozi ją do szpitala. Na miejscu zjawia się też Patric, brat Leny. Aidan wie, że mężczyzna za nim nie przepada, ale mówi, że nikt nie powstrzyma go przed wejściem na salę porodową. I bardzo dobrze, bo w tak ważnym momencie on powinien być przy ukochanej. Kocham tego faceta!

Javier, a raczej Arian i Vanessa spotykają się z Andreą i wypytują o to, kto ją wynajął. Ta odpowiada, że nie zna nazwiska tego człowieka, bo płacił jej osobiście, a później przez swoich ludzi. Ze szpitala zaś wypisał go, podając się za jego brata. Vanessa pyta, czy ten mężczyna był podobny do Javiera i miał na imię Aidan. Andrea zaprzecza, mówiąc, że tamten nazywał się Hector i był brunetem. Vanessa nie rozumie, jakim cudem ludzie z sąsiedztwa traktowali Javiera, jakby znali go od zawsze. Kobieta wyjaśnia, że Arian dostał imię jej brata, który zginął za granicą. Ludziom po prostu wmówiła, że jej brat przeżył i wrócił.

Tymczasem Aidan wchodzi na salę porodową, gdzie Lena rodzi. Chce być przy ukochanej w trakcie porodu. Lena zdziwiła się na jego widok, bo myślała, że będzie czekał na korytarzu, ale Aidan bardzo prosi, by pozwoliła mu zostać i ta się zgadza. Wkrótce potem przychodzą na świat dwa małe brzdące. Jeden z nich niestety jest za mały i trafia do inkubatora. Aidan po raz pierwszy bierze na ręce swojego syna. Ta jego radość pomieszana ze łzami w oczach mnie rozczuliła. Lena, chcąc uczcić pamięć męża, jednemu z chłopców nadaje imię Arian, drugiemu zaś Alan. Dlaczego nie AIDAN ja się pytam?! Przecież to on do cholery jest ich ojcem!

Vanessa płacze. Javier przychodzi do niej, by się pożegnać przed wyjazdem. Mówi, że jedno jej słowo, a z nią zostanie. Ta odpowiada, że choć bardzo tego pragnie, on musi jechać, by dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest. Że musi wrócić do żony, która za nim tęskni i odbiera jej jego. Na pożegnanie całuje go i wyznaje miłość. Szczerze? Ja teraz nie wyobrażam sobie relacji pomiędzy Leną a Arianem. Nawet jeśli wróci, to obecnie w jego sercu króluje inna kobieta i nawet jakby chciał nie będzie w stanie stworzyć z żoną dawnej więzi, która ich łączyła ani uratować rozpadającego się małżeństwa.

Aidan czuwa przy drugim dziecku. Towarzyszy mu kolega, który pyta, czy ten powiedział już Lenie, że chłopcy mogą być jego. Aidan mówi, że próbował, jednak jak zwykle na tym się skończyło. Wie, że powinien wyznać jej to wcześniej i boi się, że ukochana mu nie wybaczy. Jest pewien, że dzieci są jego. I ja również jestem tego pewna!

Dwa dni później Aidan i Lena odwiedzają w szpitalu małego Arianka. Cieszą się, że mały powoli rośnie i niedługo będą mogli zabrać go do domu. Aidan po raz kolejny próbuje wyznać Lenie prawdę, ale znowu mu się to nie udaje. Zauważa smutek Leny i pyta o powód. Ta mówi, że tęskni za Arianem i żałuje, że jej mąż nie poznał swoich synów. Widać, że Aidanowi jest trochę przykro, ale rozumie ból Neny. Kobieta prosi go o czas, by mogła pogodzić się z obecną sytuacją. W rezultacie się całują i Aidan nie mówi ukochanej, że może być ojcem jej dzieci.

Końcówka mnie dobiła! Psychiczna Norma odwiedza Lenę i żąda czego?! NIEMOŻLIWEGO! Czy ona k***a się z chujem na rozumy zamieniła, że myśli, iż Lena spełni jej żądanie?! Otóż nie! Lena nigdy nie da Aidanowi spokoju, a on nigdy o niej nie zapomni! A wiesz dlaczego, głupia suko?! Bo oni się KOCHAJĄ! Tak, Lena też go kocha, choć na razie jeszcze mocno się tego wypiera. Przyjdzie jednak czas, kiedy i ona przyjmie to do wiadomości i zaakceptuje. Na dokładkę ta szma*a śmiała powiedzieć Elenie, że jej mąż żyje i ma się dobrze, a także, że bzyka inną kobietę i jeśli Lena chce go odzyskać, powinna po niego jechać i sprowadzić do domu, a nie dobierać się do cudzych facetów! No jak ona w ogóle śmie nazywać Aidana swoim facetem?! Jak już, to jest to MÓJ facet, a nie Twój, psychopatko! Lena nie chce dopuścić do siebie myśli, że Arian faktycznie żyje. No tak, przecież teraz jest szczęśliwa z Aidanem i nie chce, by cokolwiek zepsuło tą sielankę, a powrót męża z zaświatów mógłby zakłócić spokój w ich związku. Zarzuca Normie szaleństwo, krzycząc, że ją popierdoliło. Ten policzek był piękny, należało się szmacie!

Czekam na nexta Buziaki


Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 14:27:01 29-03-13, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anetta418
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 3096
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:19:05 11-03-13    Temat postu:



[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez anetta418 dnia 22:30:04 16-03-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamcia271
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:23:50 13-03-13    Temat postu:

U Leny zjawia sie Aidan.Dziewczyna jest zrozpaczona i prosi go by ja przytulil.Opowiada mu ze byla u niej Norma i powiedziala jej ze Arian zyje.Aidan nie moze w to uwierzyc i mysli ze Norma klamie...Lena opowiada mu ze jego eks chciala ja udusic lecz obronila sie krzyzem ktory dostala od niego i walnela jej nim w glowe.Lena informuje Aidana ze jesli to prawda ze jej maz zyje beda musieli sie rozstac on jednak mowi ze sprawdzi ta informacje.
Arian bedac juz w meksyku prowadzi dochodzenie.Rozmawia z pielegniarka ze szpitala w ktorym lezal po wypadku.Ta wrecza mu koperte w ktorej znajduje sie jego obraczka.Nagle Arian przypomnial sobie urywek ze slubu z Lena.

Aidan odwiedza Vanesse i pyta ja czy to prawda ze Arian zyje.Niestety odpowiedz jest dla niego bardzo szokujaca.Biedny Aidan jest zalamany...:(Zdaje sobie sprawe ze bedzie musial rozstac sie z ukochana:(=(Nastepnie wraca i zjawia sie u Leny by powiedziec jej czego sie dowiedzial:(
Wyznaje jej ze Arian zyje lecz nic nie pamieta bo stracil pamiec oraz ze zwiazal sie z Vanessa bo nie pamital ze jest zonaty. Aidan mowi jak bardzo kocha Lena i nie umie bez niej zyc ta natomist mowi ze bedzie musial poniewaz worcil jej maz i beda musile zapomniec co ich laczylo:(:(Ten jednak chce poraz ostatni pocalowac ja oraz kochac sie z nia do utratu tchu.Dziewczyna mu ulega i zaczynaja namietnie sie calowac i nie tylko...=) Lena jakby naprawde kochala Ariana i wiedzac ze on zyje to by nie calowala ani nie kochala sie z jego bratem.Ona kocha Aidana i mysle iz w nastepnym odcinku zda sobie z tego sprawe i nie bedzie wiedziala co ma zrobic=(
Czekam na Next...=)=)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka623
Idol
Idol


Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj.śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:14:38 14-03-13    Temat postu:

Lena mówi Aidanowi, że ta psycholka ją odwiedziła i że wyznała jej, że Arian żyje. Mówi też, że jeśli to okaże się prawdą to będą musieli się rozstać. Aidan prosi Lenę by to on mógł pojechać pod wskazany adres i sprawdzić czy to fakt iż Arian żyje jest prawdą.
Arian odwiedza szpital, w którym leżał po wypadku. Tam dowiaduje się ciekawych rzeczy. Pielęgniarka oddaje mu również jego obrączkę, dzięki której Arian ma jakiś przebłysk wspomnień.
Aidan dowiaduje się od Vanessy tego czego się obawiał i jest zdruzgotany :< Arian tymczasem spotyka się ze swoją matką.
Aidan idzie do Leny i wyznaje jej wszystko czego się dowiedział. Końcowa scena boska tylko szkoda, że w ramach pożegnania :<
Ja chcę Lenę z Aidanem! Nie z Arianem! Na początku Aidan to był casanova i bawidamek, ale zmienił się w mój ideał<3 ;D

Czekam na next
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:46:57 16-03-13    Temat postu:

Wieczorem Aidan przychodzi do Leny. Dziewczyna prosi, by ten ją przytulił. Zaniepokojony Aidan pyta, co się stało. Ukochana wyznaje mu, że odwiedziła ją Norma (którą jebła krzyżem) i powiedziała, że Arian żyje. Mężczyzna jest w szoku. Lena boi się, że to może być prawda, mimo że nie do końca daje temu wiarę. Mówi, że powinni to sprawdzić. Aidan prosi, by pozwoliła mu się tym zająć. Ona zgadza się i mówi, że jeśli okaże się, iż jej mąż żyje, oni będą musieli się rozstać.

Następnego dnia Arian będąc już w stolicy prowadzi na własną rękę śledztwo. w tym celu odwiedza szpital, do którego trafił do wypadku. Pielęgniarka, pracująca tam opowiada mu kilka szczegółów na ten temat i mówi, że odwiedza go narzeczona wraz z bratem oraz przekazuje mu obrączkę, którą przy nim znaleziono. Ponoć jego brat powiedział, że jest po rozwodzie. Arian zaczyna się zastanawiać, gdzie w tym wszystkim jest sens. Vanessa twierdziła, że nadal ma żonę, brat zaś, że jest po rozwodzie, a jakby tego było mało miał narzeczoną. Po chwili Arian przypomina sobie urywek ze ślubu z Leną.

Aidan nie zastaje Andrei, dlatego odwiedza Vanessę. Pyta ją, dlaczego o niczym mu nie powiedziała. Ona mówi, że najpierw chciała się upewnić. No to się upewniłaś brawo! Teraz będą dwa trupy! Twoje serce i serce Aidana! Bo Ty umrzesz z tęsknoty za Arianem, a Aidan za Leną!

Po wizycie w szpitalu Arian odwiedza swoją matkę. Wypytuje ją o swoje życie. Pyta także o Aidana. Matka mówi, że o nim wolałaby nie rozmawiać. Dobrze, że mu nie wyznała prawdy, co łączyło jego żonę i brata podczas jego pobytu jakby nie było w zaświatach.

Wieczorem Aidan zjawia się u Eleny z informacjami. Mówi, że to wszystko prawda, co powiedziała jej Norma. Że Arian był w związku z Vanessą, bo ma amnezję i nie chciał przyjąć do wiadomości, że nie jest Javierem. Oboje zdają sobie sprawę, że teraz będą musieli się rozstać i Aidana strasznie to boli. Lenę zapewne też sporo to kosztuje, choć starannie to ukrywa. Aidan prosi, by po raz ostatni mógł ją pocałować i kochać się z nią do utraty tchu. Gdyby ona tak bardzo kochała Ariana, to by odmówiła Aidanowi. A więc właśnie udowodniła, kogo tak naprawdę kocha!

Czekam na nexta Buziaki


Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 15:44:22 01-04-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewra26
Motywator
Motywator


Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:19:18 16-03-13    Temat postu:

Hej.Telka poprostu rewelacja.W ostatnim odcinku tu jak rowniez w Testamencie u mnie litery sa tak nisko,ze wogole nie widac co pisze.Nadrobilam zaleglosci,postaram sie kom na biezaco.Jesli to nie bedzie problem prosilabym,abys wstawila jeszcze raz te dwa ostatnie odc.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anetta418
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 3096
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:51:32 16-03-13    Temat postu:

Te odcinki ostatnie do testamentu i oszukanej wstawię jak tylko się wgrają jednak nie wiem czy nie usuną z daylimotion



[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez anetta418 dnia 21:49:21 16-03-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewra26
Motywator
Motywator


Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:01:35 17-03-13    Temat postu:

dziekuje,ze wstawilas Aneta ta telka jest poprostu zajebista naprawde.Wielki szacun zmontowac cos takie. Dla mnie bomba jutro obejze testament i dam kom.Ciesze sie,ze masz taka wene do tej teli,oby tak dalej.Pozdrawiqam.


Dodalas tez nowy odcinek dopiero zauwazylam.Jestem ciekawa jak to sie wszystko potoczy kogo wybierze Lena.
Tu sie bedzie dzialo.Telka jest niesamowita.Czekam na nowy odc.Postaram sie juz kom na bierzaco.Jeszcze raz dzieki.


Ostatnio zmieniony przez ewra26 dnia 2:23:21 17-03-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
majka623
Idol
Idol


Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1053
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj.śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:22:22 17-03-13    Temat postu:

Lena myśli o Aidanie, kiedy nagle dzwoni telefon. Okazuje się, że to Arian zdobył się w końcu na odwagę i do niej zadzwonił.
Aidan rozmawia z kolegą, który radzi mu, żeby walczyło synów. Ten zaś nie ma pewności, że to jego dzieci i obawia się reakcji Leny.
Arian spotyka się z Leną. On jest z nią całkowicie szczery i wyznaje jej wszystko, łącznie z tym, że ją zdradził choć nieświadomie. Mimo, że Arian nie pamięta Leny to czuje, że łączy ich jakaś więź. Lena zaś nie wspomina o tym co łączyło ją z Aidanem. Mówi tylko, że on bardzo jej pomagał. Zobaczymy jak długo będzie w stanie to ukrywać.
Marisol ciągle cierpi z powodu swoich synów.
Aidan spotyka się z Leną i mówi jej, że ma zrobić badania DNA. No i co?! No i nic! Uwielbiam jak odcinki kończą się w takich momentach! ;-P

Czekam na next


Ostatnio zmieniony przez majka623 dnia 14:23:16 17-03-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CamilaDarien
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 15 Lut 2011
Posty: 4094
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cieszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:39:24 18-03-13    Temat postu:

Lena przespała się z Aidanem, wiedząc, że jej mąż żyje. Hehe Cóż to za radość dla mych oczu
Po zaliczeniu pierwszej, drugiej, trzeciej, czwartej i piątej bazy (ten chłopak to ma zdrowie, hehe. Ależ ta Lena go wykończyła) Aidan opuszcza mieszkanie ukochanej, a ta nie mogąc zasnąć, wspomina chwile z nim spędzone i z deka ma wyrzuty sumienia, że tym razem już świadomie zdradziła Ariana. W pewnym momencie dzwoni telefon i przerywa jej słodkie myśli. To Arian wreszcie zdobył się na odwagę, by skontaktować się z żoną. Początkowo nie odzywa się, więc Lena myśli, że to Aidan. Arian jednak wyprowadza ją z błędu i mówi, że muszą poważnie porozmawiać i że owa rozmowa nie będzie łatwa. Lena prosi męża, by jutro przyszedł do ich mieszkania. Ten zgadza się.

Aidan rozmawia z kumplem i zwierza mu się, że poprzedniego dnia po raz ostatni kochał się z Eleną. Mówi też, że miał wielką ochotę zostać do rana, jednak wyszedł, bo nie chciał, by zauważyła, jak bardzo boli go ich rozstanie. Kolega radzi mu, by powiedział Lenie o chłopcach i by o nich walczył. Aidan wciąż nie ma pewności, że Arian i Alan są jego synami, a i tak jeśli okażą się jego, nie będzie mógł ich wychowywać. Sam zaś zadręcza się myślą, że Lena nigdy go nie pokocha, bo jedynym mężczyzną, którego ona kocha, jest jego brat, Arian. Jak bardzo się mylisz, Aidanku!

Zaś Arian zgodnie z wcześniej umówionym spotkaniem, czeka na Lenę na klatce przed ich starym mieszkaniem. Lena pyta męża, dlaczego siedzi na schodach, zamiast wejść do środka, on odpowiada, że zbierał odwagę, by stanąć z nią twarzą w twarz. Arian przyznaje się do zdrady, dodaje jednak, że to przez jego amnezję i trudno pogodzić mu się z prawdą, jaką usłyszał. Mówi, że obecnie niczego nie pamięta i ona jest mu całkowicie obca. Lena docenia szczerość męża i informuje go, iż wie o nim i o Vanessie, lecz nie ma żalu. Podejrzewa, że jego wypadek nie był przypadkowy i ktoś chciał go zabić. Wyznaje Lenie, co powiedziała mu pielęgniarka ze szpitala. Mówi, że wrócił dla niej i dziecka, bo czy chce, czy nie są małżeństwem i musi to zaakceptować. Arian pyta żonę czy nadal go kocha. Ta jednak na pytanie mu nie odpowiada, hehe Ciekawe dlaczego? Po chwili małżeństwo idzie na spacer.

Poszukiwania synów Marisol idą marnie, dlatego kobieta jest coraz bardziej załamana. Pociesza ją niejaki Salomon. Strasznie cierpi, aż mi jej żal. Życzę jej, by w końcu odnalazła swoje dzieci.

Lena jednak odpowiada Arianowi na pytanie i mówi, że go kocha. Pokłóciłabym się, ale okej! Nie będę na razie drążyć tego tematu. Arian zadaje dużo pytań na raz. Szczerze? Ja bym się pogubiła, już nawet zapomniałam o co pytał, hehe Lena mówi mężowi, że mają dwóch synów, bliźniaków jednojajowych. Ariana to nie dziwi, hehe Kobieta opowiada mu też kilka innych szczegółów, jednak nie wspomina, że z Aidanem łączyło ją coś więcej, niż tylko zwykłe relacje szwagier - szwagierka. Mówi, że jego brat bardzo jej pomógł w czasie, gdy jego nie było wśród żywych. Wyznaje też, że jeden z synów dostał imię po nim. Arian cieszy się.

Aidan jednak postanawia walczyć o swoje i prosi Lenę o spotkanie, by wyznać jej, że chłopcy mogą być jego synami. Prosi ukochaną, by jak najszybciej wykonała badania DNA. I co ona na to?! A tego to już się nie dowiemy, nie liczcie na to! A przynajmniej nie w tym odcinku! Nie znacie Aneć? Ona zawsze kończy w takich momentach, że krew się człowiekowi w żyłach aż wrze ze złości.

Czekam na nexta Buziak


Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 13:56:01 05-04-13, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamcia271
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:53:06 18-03-13    Temat postu:

SUPER ODCINEK!!!

Lena wspomina chwile spędzone razem z Aidanem.Nie moze o nim zapomniec lecz wiem ze musi.Nagle dzwoni do niej telefon ona mysli ze to Aidan lecz to Arian.
Arian mowi Lenie ze musial zadzwonic bo chce sie z nia spotkac bo ma jej wiele do wyjasnienia.Ona mówi mu ze takze ma mu wiele do wyjasnienia i umawiaja sie w ich wspolnym mieszkaniu.Aidan rozmawia z kolega i opowiada mu ze ostatni raz sie Kochal z ukochana i wiem ze teraz musi zniknac z jej zycia.Widac ze jest bardzo zalamany:( Kolega mowi mu ze powinien walczyc o dzieci i nie poddawac sie lecz Aidan mowi mu ze nie chce kolejny raz zrujnowac zycia bratu i ze Arian bedzie napewno lepszym ojcem niz on.
Arian czeka na Lene przed ich mieszkaniem i wkoncu doszlo do spotkania.Arian mowi Lenie ze jej niestety nie pamieta i przez zaniki pamieci dopuscil sie do zdrady.Opowiada jej ze zanim sie z nia spotkal odwiedzil szpital w ktorym lezal i swoja matke i ze proboje sie dowiedziec kto go tak uzadzil.Lena nie wyjawia Arianowi prawdy o tym co zaszlo miedzy nia a Aidanem bo chce mu pomoc w odzyskaniu pamieci.Arian chce by Lena opowiedziala mu o nich i ich dzieciach.Lena mowi mu ze maja blizniakow jednojajowych oraz jak Aidan jej pomagal w ciezkich chwilach.Szkoda tylko ze nie powiedziala mu ze sie w nim zakochala:(
Marisol rozmawia z Salomonem mowi mu ze stracila juz nadzieje na odnalezienia synowTen ja pociesza i mowi ze napewno ich odnajdzie tylko ze jedyny problem tkwi w tym ze zostaly im zmienione imiona.Prosi ja by sie nie poddawala.
Aidan jednak postanawia dowiedziec sie czy blizniaki Leny sa jego.Sspotyka sie z Lena i prosi ja by zrobila badania DNA swoim dziecia.
Szkoda ze w takim momencie sie skonczylo:( lecz mam nadzieje ze dzieci Leny okaza sie Aidana.Juz nie moge doczekac sie nastepnego odcinka=))

Czekam na Next=)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 23, 24, 25 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 24 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin