Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Serce nie sługa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 36, 37, 38  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:59:24 04-03-07    Temat postu:

Biedna Sonia... Ciekawe w co ubrała się do pracy;P

A zamieszczaj odcinki kiedy chcesz. Patrz się raczej na liczbę komentarzy niż na czas.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna_kno
Idol
Idol


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

PostWysłany: 13:23:51 04-03-07    Temat postu:

Właśnie też tak myślę Bloody. Będę je zamieszczać wtedy kiedy będe wiedziała że trochę czytelników na nie czeka:p W sumie to piszę je na bieżąco, ale zawsze mam około 5 odcinków w zapasie do przodu i cały czas tworzę następne :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katia
Detonator
Detonator


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: 13:33:34 04-03-07    Temat postu:

Ciekawa telcia Zaczęła się interesująco rozkręcać, zaobaczymy co będzie dalej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna_kno
Idol
Idol


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

PostWysłany: 15:30:45 04-03-07    Temat postu:

ODCINEK 13
To jest niezwykle trudny dzień dla Sonii. Najpierw siostra tak okropnie ją potraktowała, a teraz nieznajoma kobieta rzuca się na nią z pięściami. To zdecydowanie za wiele jak na jeden dzień. I wszystko przez jednego mężczyznę... Czemu właśnie ją to spotkało? Przecież nie zasłużyła sobie na tyle przykrości. To ponad jej siły... Rozwścieczona Ginger podbiegła do Sonii i zaczęła szarpać ją za włosy. Zachowywała się jak jakaś dzikuska. Sonii udało się wyrwać z jej szpon. Przestraszona spytała napastniczkę:
- Co ja ci takiego zrobiłam? Czemu się na mnie rzuciłaś? Przecież nawet się nie znamy!
- Ale chyba już zdąrzyłaś poznać mojego narzeczonego idiotko! Trzymaj się zdala od niego bo pożałujesz, że się urodziłaś! - wrzasnęła Ginger.
- Skąd ja znam takie groźby... - powiedziała sobie pod nosem Sonia - Nie martw się, nic nie łączy mnie z Pedrem, możesz być spokojna, nie spotkam się już z nim więcej - dodała.
- Mam nadzieję, że to co mówisz jest prawdą. Póki co będę miała cię na oku. Uważaj na to co robisz - oznajmiła Ginger i wyszła (tym razem już spokojna i pewna siebie).
- Wcale się nie dziwię biedaczce. Pedro to niezły kobieciarz. Musiał ją skrzywdzić skoro była aż tak roztrzęsiona. Chociaż jest słodki i naprawdę mi się spodobał, to dzisiejsze zajścia pokazały mi, że lepiej trzymać się z dala od niego - powiedziała do siebie Sonia z smutkiem w oczach. Wróciła do zajęć które jej przerwano.
********************
Pedro od samego rana jakoś dziwnie się zachowywał w pracy. Daniel zauważył to od razu. Trochę go zaniepokoił jego rozanielony wyraz twarzy. Podszedł do niego by wybadać z jakiego powodu jego przyjaciel jest taki podekscytowany.
- Jak się masz stary? Co ty taki podniecony chodzisz od samego rana? Zaliczyłeś jakąś panienkę? - zapytał Daniel
- Nie uwierzysz w to co ci powiem. Byłem wczoraj na kolacji z Sonią. Ona jest taka słodka. Wysłałem jej dzisiaj bukiet róż - oznajmił Pedro
- Tak myślałem. Pewnie się z nią przespałeś. Gratulacje. Ale ten numer z bukietem róż jest przesadzony... Co ci odbiło?
- Mylisz się... Nie zdziw się ale między nami do niczego nie doszło. Miałem ochotę się z nią kochać ale to było coś innego niż zwykle. Ona jest taka delikatna. Nie mógłbym jej skrzywdzić. Boję się, że mogę się w niej zakochać. A jej pocałunek... Mówię ci stary. Kobiety są aniołami. Lepiej zmień orientację bo widzę że jakoś ci nie idzie z tym twoim całym Sebastianem - stwierdził Pedro.
- Moja orientacja, moja sprawa... A tego przystojniaka jeszcze zdobędę. A co do tej twojej Sonii to chyba ci się coś pomyliło. Przecież nigdy nie byłeś zakochany. Z tego co wiem to jedyne co dla ciebie się liczy to seks. Miłość nie pasuje do ciebie... Musze już lecieć i nie gniewaj się. Porozmawiamy innym razem - powiedział Daniel i zniknął w oddali.
"Z Pedrem dzieje się coś dziwnego. Musze natychmiast powiedzieć o tym Glorii. Powinna o tym wiedzieć" - pomyślał i postanowił spotkać się z Glorią....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bloody
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 4501
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:58:28 04-03-07    Temat postu:

Wygląda to na początek miłości bądź zauroczenia...

Fajny odcinek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:23:34 04-03-07    Temat postu:

biedna Sonia, ta Casandra jest niebezpieczna super telcia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna_kno
Idol
Idol


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

PostWysłany: 23:22:16 04-03-07    Temat postu:

ODCINEK 14
Daniel umówił się na spotkanie z Glorią. Przez telefon wyczuł jej dziwny głos. Chyba była po alkoholu. Nie zważając na to postanowił podzielić się z nią swoimi informacjami. Gdy przyszedł do jej mieszkania, zauważył że nie mylił się co do jej stanu. Była wstawiona i to porządnie. Podeszła do niego i przejechała ręką po jego klatce piersiowej. Daniel widział, że jest ona niezwykle piękna ale jego upodobania seksualne były całkiem inne.
- Co ty robisz dziewczyno? Za dużo chyba wypiłaś... Muszę ci coś powiedzieć na temat Pedra - powiedział Daniel
- Nie obchodzi mnie ten kretyn. Nie mam zamiaru się za nim uganiać. Skoro do tej pory nie pomyślał o mnie jako kobiecie a tylko siostrze, to jego strata. Poszukam sobie kogoś innego. Nie uważasz że jestem piękna? - spytała Gloria i musnęła Daniela delikatnie wargami w usta.
- Tak, jesteś śliczna... ale na mnie się nie patrz. Ja wolę mężczyzn. Bez obrazy... - stwierdził Daniel
- Ty też jesteś idiotą! Ale w każdym razie zawsze mogę cię wyleczyć z homoseksualizmu... Nawet mi się podobasz... Co ty na to? - zaproponowała ledwo stojąc już na nogach Gloria.
- Dzięki ale nie skorzystam. Lepiej połóż się dziewczyno bo za dużo wypiłaś. Pomogę ci się rozebrać - Daniel złapał Glorię, tuż przed tym jak o mało nie upadła przez upojenie alkoholem. Rozebrał ją i położył do łóżka. Zdziwił się bo jej widok podziałał na niego podniecająco...
********************
Nie tylko Gloria topiła dziś smutki w alkoholu z powodu zakochania się w niewłaściwej osobie. Sebastian już od jakiegoś czasu użalał się nad sobą. Nie potrafił przestać myśleć o Casandrze. Jednocześnie dziwił się, jak taka urodziwa kobieta może być aż do tego stopnia zepsuta. Postanowił zadzwonić po swojego kumpla ze studiów Juana i wyskoczyć gdzieś razem do klubu na panienki. Juana nie trzebyło długo namawiać, miał on dziewczynę, lecz nie był z nią szczęśliwy... Nadal szukał tej jedynej. Gdy przyjechał po Sebastiana, zmartwił go trochę jego stan upojenia, ale nie potrafił mu odmówić wyjścia by się rozerwać. W nocnym klubie:
- Jak ci się układa z Milagros? Ostatnio wspominałeś, że nie najlepiej między wami - powiedział z czkawką Sebastian.
- Jesteśmy już ze sobą 18 miesięcy, ale to chyba nie jest to. Nie chcę jej skrzywdzić, ale prawda jest taka, że moje uczucie do niej chyba powoli wygasło... - stwierdził Juan
- Przykre... czemu z tymi babami jest tak ciężko a zarazem cudownie?! Zabawmy się i zapomnijmy o tym wszystkim - zaproponował Sebastian.
Minęła godzina, chłopcy dobrze się bawili, ale Sebastian wypił już za dużo.
- Bez obrazy, ale tobie już wystarczy. Trzeba cię stąd zabrać. Pozwól mi zadzwonić po kogoś do pomocy. Masz jakichś bliskich przyjaciół, którzy mogli by się tobą zaopiekować dzisiaj? Oczywiści pomógłbym ci sam, ale coś mi wypadło ważnego i muszę wracać do domu. Po kogo mam zadzwonić?
- Moje najlepsze przyjaciółki to Sonia i Valeria. Zadzwoń do Valerii, bo ta pierwsza ma już i tak zbyt wiele problemów więc nie chcę przystwarzać następnych - powiedział ledwo już kontaktujący z rzeczywistością Sebastian.
Juan zadzwonił do dziewczyny wskazanej przez kumpla. Valeria przyjechała niezwłocznie po Sebastiana do klubu. Gdy po raz pierwszy ujrzała Juana, poczuła motylki w brzuchu... lecz najważniejsza teraz była opieka nad pijanym przyjacielem....

Dołaczyły dwie nowe postacie:p
Erick Elias wcieli się w postać JUANA ( kumpla Sebastiana ze studiów)
Natasha Klauss natomiast będzie grała rolę MILAGROS (obecnej dziewczyny Juana)

Chciałam tylko dodać ze następny odcinek zamieszczę jak zobacze pod nim troszkę więcej komentarzy. Nie to żebym kogoś szantażowała ale poprostu muszę widzieć, że jest sens w pisaniu tej telci i że ktoś wogóle czeka na następne odcinki. Pozdrawiam czytelników...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katia
Detonator
Detonator


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: 11:37:02 05-03-07    Temat postu:

Super możesz śmiało zamiesczać kolejne odcinki, ja napewno będę czytać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:31:29 05-03-07    Temat postu:

ja również uważam, że świetnie piszesz !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dulce__
Idol
Idol


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 1456
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elite Way School:P

PostWysłany: 20:40:41 05-03-07    Temat postu:

Zamieszczaj. Ja napewno będe czytać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 21:20:02 05-03-07    Temat postu:

ja również twoja telcia strasznie mnie wciągnęła
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna_kno
Idol
Idol


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

PostWysłany: 21:55:51 05-03-07    Temat postu:

ODCINEK 15
Valerię nieco przeraził widok aż do tego stopnia pijanego Sebastiana. Postanowiła poprosić nieznajomego o pomoc w przetransportowaniu przyjaciela. W drodze do mieszkania Sebastiana:
- Nie słyszałam nigdy żeby on kiedykolwiek o tobie wspominał - zauwżyła Valeria.
- Znamy się od niedawna. Ja też nie wiedziałem, że Sebastian ma taką śliczną przyjaciółke - prawił komplementy Juan
Valeria nieco się zmieszała. Ucieszyła się że wydaje się Juanowi piękna. Postanowiła zdobyć tego faceta. Czuła do niego jakąś chemię...
********************
Pedro z niecierpliwością czekał na telefon od Sonii. Był pewien że po wczorajszym wieczorze i pocałunku nie odmówi mu kolejnej randki. Mijały godziny a komórka Pedra milczała. Mężczyzna zmartwił się i postanowił udać się jutro do niej osobiście.
Nazajutrz. Pedro zjawia się w pracy u Sonii. Dziewczyna na jego widok zarumieniła się, ale pamiętała o podwójnej groźbie nie zbliżania się do niego.
- Czekałem aż odpowiesz mi na moje zaproszenie, ale nie zadzwoniłaś... Stało się coś? Bardzi zależy mi na tobie. Wytłumacz czemu mnie zignorowałaś - spytał Pedro
- Wybacz mi ale nie możemy się więcej spotykać. Bardzo bym chciała ale to jest niemożliwe. Uwierz że mam swoje powody... - stwierdziła Sonia.
- Jakie powody? Jeśli masz jakiś problem to powiedz a rozwiążemy go razem. Chcę się z tobą spotykać. Nawet nie wiesz jak bardzo... Zawróciłaś mi w głowie i sam siebie nie poznaje - ciągnął Pedro
- Jesteś słodki i czarujący, ale proszę zostaw mnie w spokoju. Zrozum nie chcę mieć kłopotów z... - zacieła się Sonia
- ....z? Groził ci ktoś? Proszę powiedz mi co się stało. Zrobię wszystko abyś zgodziła się ze mną spotykać dalej - mówił lekko zrozpaczonym głosem Pedro
- Przepraszam, ale lepiej będzie jak sobie już pójdziesz. Nie chcę kolejnych gróźb. Lepiej żeby nie zobaczono mnie z tobą. Proszę wyjdź już... zrób to dla mojego dobra - prosiła Sonia
- Teraz odejdę, ale wiedz że nie mam zamiaru z ciebie rezygnować, bo czuję do ciebie coś głębszego... - zakomunikowal Pedro i wyszedł. Sonia odetchnęła. Tak trudno było jej się mu opierać. Dlaczego ten facet jest dla niej taki zakazany? Ubolewała nad swoim losem, bo teraz kiedy odważyła się ponownie zakochać nie może być razem z ukochanym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna_kno
Idol
Idol


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 1118
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Karlino

PostWysłany: 22:25:39 05-03-07    Temat postu:

Chcialam jeszcze tylko podziękować za wszystkie komentarze... widzę tu już kilku wiernych czytelników... jesteście kochani... :*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudusieniczka
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:39:09 05-03-07    Temat postu:

Świetny odcinek.Moze to i lepiej,ze Sonia jest dla niego taka niedostepna, to wtedy bardziej bedzie mu na niej zalezalo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
NeSska*
Generał
Generał


Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 7631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: 22:47:05 05-03-07    Temat postu:

no ale musze to powiedzieć ze odcinki są genialne i czekam na newa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 4 z 38

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin