Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sonar no cuesta nada
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 28, 29, 30  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Nalepsza bohaterka
Vanessa
63%
 63%  [ 12 ]
Julia
0%
 0%  [ 0 ]
Lorena
0%
 0%  [ 0 ]
Lupita
21%
 21%  [ 4 ]
Gloria
15%
 15%  [ 3 ]
Laura
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 19

Autor Wiadomość
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 17:34:44 19-12-07    Temat postu:

wreszcie się trochę wyjaśniło
Cesar i vanesa będą razem mieszkać i oby im się dobrze układało
u mnie newik ,więc zapraszam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:12:25 20-12-07    Temat postu: 41

Odcinek 41:

Laura szybko poszła do samochodu a tam nie mogła przestac myślec o tym co usłyszała.
"To dziecko nei może się urodzić!!!"-myślała
Szybko nacisnęła na gaz i szybko jechała samochodem.
Jechała taks zybko że sama nie wiedziała co robi i w pewnym momencie zderzyła sie z pewnym samochodem....
Ludzie na ulicy szybko podbielgli do Laury i drugiego samochodu który zderzył sie jej samochodem.
Jeden z nich zadzownił po karetkę.
Laura nie miała wielkich obrażeń. Zostałą zabrana do szpitala.

Gloria siedzi w domu i patrzy w okno.
- Mmao co tak dziś się nie odzywasz??-spytała Julia
- Nie noo tak poprostu brakuje mi zajęć.-powiedziała Gloria
- To wróc do pracy.-powiedziała Julia
- Chciałabyma le sama nie wiem czy jestem an to gotowa.-powiedziała Gloria
- A co się stało??-spytałą Julia
- Nic tlyko chcicąłbym się czymś zając.-powiedziała Gloria
- Może powinnaś coś w sobie zmienić to pomaga.-powiedziała Julia
- Ale co?? Coś jest nei tak ze mną ??-spytaął Gloria
- Nie no dobrze wyglądasz. Ale mogłabyś zmienić fryzurę.-powiedziała Julia
Gloria usiadła na kanapie i zaczęła rozmyslac na d soba.
- Wiesz co masz rację.-powiedziała Gloria
- To jedz do salonu.-powiedziała Julia
- Dobzre więc jadę.-powiedziała Gloria
- Chętnei bym pojechaął z tobą mamo. Ale musze pilnować małej.-powiedziała Julia
- To papa.-powiedziała Gloria i pojechaął do salonu
Tam godzinami przeglądała katalogi z fryzurami. Wkońcu zdecydowala się na jedną fryzurę.
Po ścięciu nei mogła uwierzyć w to co zoabczyła.

- I jak sie pani podoba?-spytała fryzjerka
- Podoba mi się...bardzo..-powiedziała Gloria przyglądając się sobie
- Wygląda pani młodziej.-powiedziała fryzjerka
Gloria wyszła z salonu i szcześliwa pojechała do domu.

Luara lezy w szpitalku i czeka na wyniki badania.
- Oby mi nic nei było bo musze się zemścić.-powiedziała Laura
W pwnym momencie weszła pileneiraka z wynikami badań.
- I co co mi jest??-spytała Laura
- Nic pani nie jest ale..-powiedziała pielęgniarka
- Co?!!!-spytała Laura czekjac na syzbką odpowiedz
- Jest pani w ciązy.-powiedziała pielgnierka
Laura zaniemówiła z wrażenia. Po głowie chodizły jej tlyko myśli,że dziecko nei jest Fuentesa tlyko Ricarda.
- Aaaa aaaa co z moim ... dzieckieeeem??-spytaął Laura która nie wiedziała co ma robić
- Ciąża póki co przebiega parwidłowo.-powiedziała pilęgrianka

W tym czasie Vanessa i Cesar siedza w domu i rozmaiwają o swoim dziekcu.
- Chciałbym zeby to był chłopiec.-powiedziała Vanessa
- Nie dziewczynka.-powiedział Cesar i się roześmiali
- Objętnie ważne żeby było zdrowe.-powiedziała Vanessa
- I żeby było podobne do mamy.-powiedział Cesar
- Już nei mogę się doczkeac keidy nasze dziecko przyjdzie na świat.-powiedziała Vanessa
I się pocałowali...............
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Genesis
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 7340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:32:14 20-12-07    Temat postu: Re: 41

Świetny odcinek..!!

Laura w ciąży..???!!!!!!!

Nie współczuje jej tylko dziecku.Mieć taka matke...
Ale Fuentes się na pewno ucieszy..no niestety nie na długo.Nawet nie chce sobie wyobrażac jego reakcji gdy dowie sie,ze to nie jego dziecko.Puści Laure z torbami..!!!!
Nalezy sie jej chociaż ona coś wymyśli,aby on się nie dowiedział...
A Glorii nawet ładnie w nowej fryzurce..
Ja bym wolała,żeby Vanessa urodzila córeczke,ale chłpiec tez moze być byleby było zdrowe..xD


Czekam na newik..xD
U mnie on niebawem,ale nie wiem dokładnie kiedy..xD
Pozdrawiam..:*:*:*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 10278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 16:34:55 20-12-07    Temat postu:

Fajny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eliza007
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 13984
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Polska:)

PostWysłany: 16:38:08 20-12-07    Temat postu:

ło mnie to,że Laura spodziewa się dziecka,ale niespodzianki są najlepsze:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22365
Przeczytał: 31 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:31:07 20-12-07    Temat postu:

świetny odcinek! czekam na następny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 10:02:54 21-12-07    Temat postu:

Tak to z ciążą jest, że dla jednych jest błogosławieństwem, a dla drugich przekleństwem. Ale oba przypadki mają jedną cechę wspólną - zwykle bywają niespodziewane. Reakcja Laury za miła nie będzie. Zapewne wykorzysta sytuację, ale nie znamy jeszcze dokładnej daty poczecia. Więc kto wie, może to i mały Fuentes. Nawet jeśli, to przecież nikt nie udowodni Laurze, że może kłamać. W końcu już ona coś wymyśli.
Denurwujące babsko, i znowu w tej roli Barbara Mori, no cóż. Chyba takie jej przeznaczenie, wkurzać nas Ale nie da się ukryć że bez niej nie byłoby tak ciekawie. SAMA Lupita nie wystarczy, by nas rozgrzać
Aha, gdzie się podziała Roberta. Może gdzieś umknął mi wątek (czytałem pod rząd po 10 odcinków), wyjechała z miasta, czy po prostu chwilowo jej nie ma?

Dziękuje, za równie przyjemny odcinek, w ogóle całe opowiadanko czyta sie przyjemnie. Choć mam nadzieję, że jeszcze rozwiniesz swój styl, bo mógłby być troszkę lepszy

Zapraszam do siebie, na "Arachne" - moja pierwsza brazyliada, zaraz powinien pojawić się 6 odcinek

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:00:49 22-12-07    Temat postu:

new będzie jutro
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greg20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 10278
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: 14:20:35 22-12-07    Temat postu:

Zapraszam do mnie na newik
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole.
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 5490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: New York
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:36:51 22-12-07    Temat postu: 42

Odcinek 42:

Fuentes gdy tylko dowiaduję się o pobycie żony w szpitalu natychmiast tam jedzie.
Gdy wchodzi do szpitala pyta pielęgniarkę co jest Laurze. Pilęgniarka odpowiad amu że jego żona spodziewa sie dziecka ten nie moze w to uwierzyć bo wydaje się mu to podejrzane. I skałada pilęgnierce prosbę.
- Mogłaby pani zrobic badania?? Chce byc pewny,że ejstem ojcem.-powiedział po cichu
Laura ptrząc przez uchylone drzwi na rozmowa Fuentesa i pilegneiarki wydaje się podejrzana.
- Pewnei zorientował się że to nie jego dziecko....Zrobi badania!!!-spanikowała Laura
Pilęgnierka zgodziła się na zrobienei badań.
Fuentes przyszedł do Laury ta nie wiedziaął co robić.
- Cieszyssz się że jesetem z ciąży??-spytała
- Tak cozywiście.-powiedział Fuentes z zawachaniem
- Ja też jestem z tego powoedu szcześliwa.-powiedziała udawanym miłym głosem Laura
Po wyjściu Fuentesa Laura odrazu zawowała pilęgniarkę.
- Czego pani chce??-spytała pilęgnirka
- Mój mąż chce zorbić badania parwda??-spytała Laura
Pięlegniarka nie wiedziała co mówić.
- Tak!?!!! No mów!!-krzyczała Laura
- Prosze się uspokoić! Tak kazał je zrobić.-powiedziała niesmiało
- Zapłace pani spore pieniądze jeśli je pani podrobi.-powiedziała Laura
- Ale to nielegalne prosze pania..-powiedziała natychmaist pilęgniarka
- Nalegam zapłace duża sumę.-powiedziała Laura
- Ile??-spytała pilęgniarka
Laura szepnęła je na ucho sumę jaką zapłaciął by jej za podrobienie badań.
- Oojej iel to pieniędzy!!!-powiedziała pielęgniarka
- No to jak ?? -spytała Laura
- No dobzre niech będzie.-powiedziała pilęgnierka
Laurze spadł kamień z serca....

Tym czasem Mauricio i Lorena właśnie wychodza na pierwszy spacer po swoich waacjach an które przylecieli.
- Jak tu pięknie tyle słońca.-powiedziała Lorena szcześliwa
- Też mi się tu podoba i pomyślec że tu jest tak zawsze.-powiedział Mauricio
- Dobzre ze wybraliśmy się na te wakacje.-powiedziałą Lorena
- Taak tzreba było torchę odpoczać.-powiedział Mauricio
- To wpsoaniaęł miejsce napewno tu wypoczniemy.-powiedziała Lorena
- No i będziemy wkońcu tlyko we dwoje.-powiedział Mauricio
- Taaak. Chodz pójdizemy po koktajle.-powiedziała Lorena i psozli do barku na plaży
Obok skupisko ludzi tańczyło latynoskie tańce. Nagle Lorena kogoś spostrzegła.
- Patrz ta kobieta...-powiedziała Lorena przyglądajac się kobiecie
- Kto?? Tu nikogo znajomego napewno niema.-powiedział Mauricio
- Ale zoabcz.-powiedziała Lorena
- Gdzie??-powiedział Mauricio
- Tam. Czy ta kobieta w tym wiencu z kwiatów to nei Sofia która podrywała Alberta??-spytała Lorena
Maurucio przyjrzał się kobeicie.
- Taak faktycznie to ona.-powiedział Maurcio
- Wspominała że wyjedzie ale nie wiedziałam ze tu i w dodatku znowu będzie podrywac mężczyzn.-powiedziała Lorena po czym skrzywiła się widząc Sofie tańczącą po koli z każdym mężczyzną

Tym czasem do domu przyszedł Pablo.
- Witaj tato.-powiedziała Julia
- Cześć. Gdzie mama??-spytał Pablo
- W sypialni idz do niej.-powiedziała Julia śmiejąc się
- Dlaczego sie smiejesz??-spytał Pablo
- Nie nic idz do mamy.-powiedziała Julia
Pablo poszeł a Julai zostaął na dole i powiedziała:
- Ostatnio zachowują się jak małe dzieci.
Po czym się roześmiała.

Gdy Pablo wszedł po sypialni.
- Kochanie jestem.-powiedział Pablo
- Już idę.-wowała Gloria z łązienki
Szybko jescze poprawiąłs owja fryzurę i wyszła.
- I jak??-spytała
Pablo odwrócił się po czym ujrzał żonę w nowej fryzurze.
- Ojej... nie wiem co powiedzieć.-powiedział Pablo podziwiając zonę
- Ale podoba ci się??-spytała Gloria
- Oczywioście i to bardzo.-powiedział Pabloz zauroczony i pocałował żonę
- Wies ztak pomyslałam że jestem gotowa by wrócić do pracy.-powiedziała Gloria
- Wspaniale juz wszystkim ciebei brakuje.-powiedział Pablo
- Naprawde się zgadzasz??-spytała Gloria
- A co ja mam do gadania jesli chesz oczywiście że mozesz.-powiedział Pablo
Gloria usmiechneła sie do męża po czym ponownie go pocałowała.

Lupita siedziała w domu i się nudziła.
W pewnym momencie zadzowniła komórka.
- Taak??-powiedział do słuchawki
- Cześć Lupita.-powiedział diego
- Hey co tam u ciebie??-zapytała Lupita
- Dobzre. Słuchaj jestem neidaleko twojego domu może bym wpadł???-zapytał Diego
- Dobrze.-powiedziała Lupita
- Zaraz będę.-powiedział Diego i odłożył słuchawke
Był już przed jej blokiem i juz wszel do klatki.
Lupita szybko szykowała sie by ładnie wygladac gdy Diego przyjdzie.
Gdy tlyko weszął do pokoju dzwonek już dozwnił do drzwi.
- Ojej pewnei znowu sąsiadka nie zdąrze sie rpzyszykwoac.-powiedziałą i szybko pobiegła do drzwi
Otworzyął dzrwi i ujrzała Diega.
- Aaa to ty. Szybko.-powiedziała Lupita
- No byłem blisko.-powiedział
- Co trzymasz pod kurtka??-spytała Lupita
Diego powoli odsłonił kurtke a pod nią znajdował się sliczny,mały pudelek.
- To dla ciebie.-powiedział diego
- Ojejjj jaki słodki!!-powiedziała Lupita której oczy błyszczały z zachwytu
- Podoba ci się??-spytał Diego
- taak bardzo.-powiedziala i wzieła go na ręce
Była zachwycona z prezentu spojrzała na Diega i powoli się po niego przysunęła.
- Dziekuję...kochanie.-powiedziała i pocałowała go namiętnie

Wieczorem Fuetes juz jedzie po wyniki badań.
- Gdzie sa wyniki badań??-spytał pielęgniarki
- Tutaj prosze bardzo.-powiedziała pielgenirka i podała mu wyniki
Z vadań wynikło że Fuentes jest ojcem dziecka.
Ten gdy to przeczytał sam nie wiedział czy ma sie cieszyc bo sprawa wydała mu sie podejrzana...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 11613
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:44:49 22-12-07    Temat postu:

Super odcinek.Ale ta pielęgniarka głupia..szkoda ze sie zgodzila podrobić te badania ...
I fajnie ze Diego kupil Lupicie pieska
Czekam na new
Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
britney
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 08 Mar 2007
Posty: 5837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:31 22-12-07    Temat postu:

super odcinek szkoda że te badania podrobione:( (zapraszam do mnie)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Issabelita
Generał
Generał


Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 9181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 11:52:04 23-12-07    Temat postu:

heh ale przebiegla ta kobieta... nierozumiem jak mozna tak oszukiwac faceta:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pampelooma
King kong
King kong


Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 2736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:13:29 23-12-07    Temat postu:

Super dwa odcineczki
Fajnie, że Gloria mieniła fryzzurę
A Laura jest w ciązy.....szok To teraz dopiero się porobi. Boję się o dziecko Vanessy....Laura to nieobliczlna kobieta. Znów coś mąci, a Fuentes czuje, że to nie jego dziecko....Ciekawe jak to będzie.
Między Lupitą a Diegiem jest coraz lepiej, fajnie, że kupił jej pudelka
czekam na newik i buziole:*:*:*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ślimak
King kong
King kong


Dołączył: 06 Paź 2007
Posty: 2263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nysa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 13:57:26 23-12-07    Temat postu:

No to poczekamy. Badania jeszcze nie podrobione w końcu troche czasu minie, zanim dziecko przyjdzie na świat.
Przekupna pielęgniarka ale zobaczymy jak to będzie. No i nie iwemy który to miesiąc. Być może dziecko w ogóle się nie urodzi, i co wtedy?

Pozdrawiam!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 17 z 30

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin