Telenowele

Eillen · Wysłany: 21:19:57 11-09-13 Temat postu:

No mamy, ale tu jest tyle wątków i rzeczy do wyjaśnienia, że musimy to naprawdę dobrze przemyśleć. A nie chcę też wstawić, a potem usuwać i wstawiać od nowa, bo nam się koncepcja zmieni w trakcie dalszego pisania... także chyba musisz uzbroić się w cierpliwość ;D

awangarda · Wysłany: 15:09:42 18-11-13 Temat postu:

OJAAAAAAAAAAAA przeczytałam naszych agentów i aż chce mi się wrócic do pisania 2 części!

Santiago · Wysłany: 18:43:02 18-11-13 Temat postu:

Eillen · Wysłany: 19:52:59 18-11-13 Temat postu:

awangarda · Wysłany: 14:45:01 29-11-13 Temat postu:

No dobra, odezwij się na gg możemy coś zmącic

Kenaya · Wysłany: 16:55:08 12-07-14 Temat postu:

Jestem i tutaj

miałam sporo do nadrobienia to fakt, ale przeczytałam wszystko niemal za jednym zamachem

Muszę przyznać, że jesteście niesamowite! Wymyślić taką historię, ze wszystkimi szczegółami i dopracować ją do perfekcji? Fiu fiu

ja osobiście jestem zachwycona i czekam na kolejną część

Nie będę się rozpisywać co do wszystkich szczegółów, bo zabraknie miejsca a i tak nie zdołam o wszystkim powiedzieć

Przyznam się, że miałam nosa co do Belli. Po którymś odcinku wpadła mi do głowy myśl, że Sheila nie może być kretem, bo to by było za proste i jedyna osoba na którą wpadłam była Bella. Najzabawniejsze jest to, że mnie olśniło w momencie kiedy Sheila została odsunięta od sprawy i wychodziła z gabinetu Liama wpadając na rudowłosą Bellę

no ale cóż...
Co do Hailey....hm.....na samym początku jak czytałam Royal Flash przyszło mi do głowy, że może ona wcale nie zginęła, ale myśl umarła śmiercią naturalną, aż do chwili gdy przeczytałam ostatnie kilka zdań

I pojawiło mi się światełko, że to może ona jest Damą, no ale to takie moje przemyślenia własne

W każdym razie świetne opowiadanie i czekam na więcej, bo siedziałam i czytałam z zapartym tchem oczekując co będzie dalej i jak to się rozwiąże

Eillen · Wysłany: 17:05:17 12-07-14 Temat postu:

Madziu, jesteś niesamowita! Podziwiam, że chciało Ci się to nadrabiać i dziękuję, w imieniu własnym, Marty i naszych agentów :*
Co do ciągu dalszego... no cóż... szczerze powiem, że utknęłyśmy

ale może z czasem coś ruszy

Kenaya · Wysłany: 18:45:07 12-07-14 Temat postu:

Nie masz za co dziękować

sama przyjemność czytać coś takiego

poza tym uwielbiam Curta i Matta, co za tym idzie nie wybaczyłabym sama sobie gdybym ich porzuciła i nie doczytała do końca co się z nimi działo

Domyślam się, że może nie być łatwo napisać dalszy ciąg i jeśli macie zamiar nagmatwać tak jak w tej części to czeka Was duża praca

ja czekam na pewno na drugi sezon i trzymam kciuki za przypływ weny

Eillen · Wysłany: 19:20:47 12-07-14 Temat postu:

Końca to tu raczej w sumie nie było i teraz właśnie trzeba rozgmatwać to wszystko, a to naprawdę będzie wymagało skupienia i porządnej burzy mózgów, a nawet kilku

Trzymaj kciuki mocno, bardzo się przydadzą - może dzięki temu uda nam się coś sklecić przez wakacje, sama bardzo bym tego chciała, ale bez Marty obawiam się, że tego bajzlu nie ogarnę, zresztą nawet bym nie śmiała. W końcu Matty to jej dziecko - jeszcze by na swoim uroku stracił, a tego nie chcemy

Eillen · Wysłany: 19:20:48 12-07-14 Temat postu:

Końca to tu raczej w sumie nie było i teraz właśnie trzeba rozgmatwać to wszystko, a to naprawdę będzie wymagało skupienia i porządnej burzy mózgów, a nawet kilku

Trzymaj kciuki mocno, bardzo się przydadzą - może dzięki temu uda nam się coś sklecić przez wakacje, sama bardzo bym tego chciała, ale bez Marty obawiam się, że tego bajzlu nie ogarnę, zresztą nawet bym nie śmiała. W końcu Matty to jej dziecko - jeszcze by na swoim uroku stracił, a tego nie chcemy