Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tu forma de sentir
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 132, 133, 134  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Waszą ulubioną postacią jest:
Emilia
42%
 42%  [ 15 ]
Alberto
8%
 8%  [ 3 ]
Jorge
8%
 8%  [ 3 ]
Manuel
31%
 31%  [ 11 ]
Daniela
8%
 8%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 35

Autor Wiadomość
angie
Idol
Idol


Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 1146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:21:51 06-08-07    Temat postu:

Kolejny wspaniały odcinek Uwielbiam rozmowy pomiędzy Emilią i Manuelem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:30:07 07-08-07    Temat postu:

Przepraszam cie, Monioula, że tak długo tu nie wpadałam, ale ostatnio byłam zmęczona i odpoczywałam. Świetny odcinek. Isabel teraz się mści na Manuelu, ze ja odtrącił - głupia A Emilii dobrze tak, ze stała tyle godzin w kolejce, bo była nieuprzejma dla Manuela i dobrze zrobił. Zapraszam na "Łamacze serc"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:26:38 07-08-07    Temat postu:

Jeszcze raz dziękuję za opinię. Maggie -> przecież ja się nie gniewam

Odcinek XLIII - 'Rozmowa z bratem'

Emilia długo wydzwaniała na komórkę Alberta. W końcu postanowiła mu się nagrać.
- Braciszku, to ja. Słyszałam, że wróciłeś, miałam sprzeczkę z twoim...znajomym. Też mnie nie było przez jakiś czas, rzuciłam pracę w Landeta Records i jestem bezdomna. Niezupełnie, bo zatrzymałam się u koleżanki z pracy, ale nie wiem, jak długo mogę się jej narzucać. Zadzwoń do mnie.
Skończyał rozmawiać i zatrzymała taksówkę. Zaraz po niej na miejsce podjechał Alberto, który załatwiał sprawy Manuela przed jego rezygnacją z dalszej pracy piosenkarza. Wszedł do galerii i zobaczył dość pokaźną kolejkę, którą minął, narażając się na wściekłe spojrzenia fanek.
- Widzę, że czeka cię jeszcze sporo pracy. - powiedział do przyjaciela.
- Postaram się z tym szybko uwinąć. Mam wprawę.
- Nie wątpię. Tak jak ja do spraw organizatorskich. Załatwiłem już prawie wszystko.
- To dobrze. A widziałeś się z siostrą?
- Nie...Była tu?
- Była i chciała się z tobą widzieć.
- Co jej powiedziałeś?
- Prawdę. Powiedziałem, że jesteś w pracy.
- Wiesz, o co jej chodziło?
- Nie powiedziała, o co chodzi, tylko nawrzeszczała na mnie przy wszystkich.
- Przepraszam w jej imieniu.
- Nie musisz, już się przyzwyczaiłem do tych jej złośliwości.
- Zadzwonię do niej.
- Masz teraz wolne, więc rób, co chcesz. - powiedział Manuel, uśmiechnął się i powrócił do podpisywania płyt i dyskusji z fankami.
Alberto tymczasem włączył telefon i zobaczył, że ma jedną wiadomość głosową. Po jej odsłuchaniu, zaraz zadzwonił do siostry.
- Mogę do ciebie przyjechać? - spytała.
- Jasne, właśnie jadę do domu.
Już pół godziny później witali się po długiej rozłące.
- Szukałam cię, a przez twojego szurniętego kumpla zmarnowałam kilka godzin w kolejce, by dowiedzieć się, że jesteś w pracy. - powiedziała z wyrzutem, kiedy usiedli.
- Nie jest szurnięty, a ty powinnaś go przeprosić za to, co powiedziałaś przed naszym wyjazdem.
- Trochę przesadziłam...
- Trochę? Nie dał po sobie tego poznać, ale było mu strasznie przykro. Rozdrapałaś najgorszą z jego ran.
- Przeproszę go. Chociaż po tych czterech godzinach spędzonych na stojaka, chyba jesteśmy kwita. - Emilia zaśmiała się, ale chwilę później spoważniała. - Odsłuchałeś wiadomość?
- Tak i dlatego zadzwoniłem. Dlaczego nie pracujesz już w wytwórni? Jorge nie chciał, żeby jego narzeczona plamiła sobie ręce pracą? I co miał znaczyć fakt, że jesteś bezdomna? - dopytywał się ciekawy Alberto.
- Przede wszystkim nie jestem już z Jorge.
Brat Emilii zamilkł i zrobił zdziwioną minę.
- Żartujesz, prawda?
- Mowię jak najbardziej poważnie. Chciałam zrobić sobie przerwę od naszego związku i wyjechałam do Veracruz, a po powrocie zastałam go z kobietą...z Danielą Torres.
Emilia czuła się podle, mówiąc o tym Albertowi, bo czuła, że nadala cierpi po rozstaniu. On jednak nie wyraził zainteresowania pojawieniem się nazwiska swojej byłej.
- Przykro mi. - powiedział.
- Mnie też. - dziewczyna przytuliła się do brata po raz pierwszy od dawna. Bardzo tego potrzebowała. - Dlatego odeszłam z firmy i wyprowadziłam się z mieszkania. Nie chcę, żeby mnie nachodził.
- Dobrze zrobiłaś. - stwierdził Alberto. - Ten facet od samego początku mi się nie podobał. Pocierpisz trochę i ci przejdzie. Zapomnisz o tej chorej miłości do niego.
- Nie wiem, czy to, co czułam do Jorge można nazwać miłością. To był chyba tylko szacunek, który zniknął z chwilą, kiedy mnie zdradził.
- Tym lepiej, szybciej zapomnisz.
- Mam nadzieję. Teraz tylko muszę znaleźć nową pracę...
- Pogadam z Manuelem, on ma układy z Isabel Escandon.
- Więc to tak mówisz na naszą matkę?
- Nie znajduję innego słowa, bo matką przestała być dla mnie już dawno.
- A ja zamierzam wcielić w życie plan dla którego tu przyjechałam.
- Czyli powiesz jej prawdę?
- Na razie nie, ale to zrobię. A ty nie załatwiaj mi żadnej pracy. Sama coś znajdę, tak samo jak tymczasowe lokum.
- A gdzie się zatrzymałaś?
- ...U Cariny Torres.
Alberto nie wierzył w to, co słyszy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:29:11 07-08-07    Temat postu:

swietny odcinek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mary Rose
Idol
Idol


Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 1287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:20:59 07-08-07    Temat postu:

No to się porobiło. Ciekawe, co teraz zrobi Alberto
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:26:14 07-08-07    Temat postu:

właśnie :0 odcinek super hehe, czekamy na new
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aylin
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:34:24 07-08-07    Temat postu:

Fajny odcineczek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renzo
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 27753
Przeczytał: 55 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 12:47:51 07-08-07    Temat postu:

co ja sie będę rozpisywał.... wiesz dobrze, że odcinek jak zwykle pierwsza klasa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roberta Pardo
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Sty 2007
Posty: 3078
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nie z tego świata

PostWysłany: 13:21:53 07-08-07    Temat postu:

ojj chyba Alebrto nie będzie zadowolony, z miejsca zamieszkania Emilii;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 5763
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Los Angeles, CA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:42:34 07-08-07    Temat postu:

Po 1. Świetny odcinek
Po 2. kazdego dnia czczę rozstanie Emilii i starego
Po 3. Ciekawe jak Alberto zareaguje na wiadomość, ze Emilia mieszka u eks dziewczyny jego kumpla
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cris
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 3684
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:33:14 07-08-07    Temat postu:

Super. Ciekawe co wykombinuje teraz Emi:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xoxo
Detonator
Detonator


Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 22:08:45 07-08-07    Temat postu:

Fajny odcinek;]Ciekawe jak Alberto zareaguje na wiadomosc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monioula
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 3628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sevilla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:05:34 08-08-07    Temat postu:

Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim rozdziałem. Mam nadzieję, że ten wam się spodoba


Odcinek XLIV - 'Zły adres'

Alberto denerwował się, że nie dość, że Emilia mieszkała u siostry jego byłej dziewczyny, to jeszcze była to osoba tak samo zła jak Daniela.
- Jakoś nie mogę przekonać się do tej dziewczyny. Poznałem ją po konferencji prasowej Manuela.
- I co o niej sądzisz?
- Sam nie wiem, co mam myśleć. Najgorsze jest to, że wydaje się zupełnie inna, niż jest naprawdę. Dlatego jej nie ufam.
- Rozmawiałam z nią i uważam, że jest w porządku.
- Uważaj, bo może okazać się, że miałem rację tak, jak w przypadku Jorge.
- Dobrze braciszku. - powiedziała Emilia całując Alberta w polik. - Muszę już iść, bo nie chcę zostawiać Cariny samej. W mojej obronie postawiła się Jorge i odeszła z firmy.
- To o niczym nie świadczy.
- Być może, ale weź pod uwagę fakt, że pozwoliła mi zamieszkać ze sobą, więc nie jest taka zła, za jaką ty i Manuel ją uważacie.
Alberto odprowadził siostrę do drzwi.
- Manuel już powinien wrócić. - powiedział.
- Zastanowię się, czy go przeproszę. Jeśli to ma sprawić ci przyjemność...
- Nie chcę, być przepraszała go ze względu na mnie, ale ze względu na to, że żałujesz.
- Pa. - powiedziała i cmoknęła go w polik. Tyle ją widział.
Nie zamierzał przeprosić piosenkarza ale natknęła się na niego przy windzie. Ona chciała wsiąść, on wysiąść. Chciał ją minąć bez słowa, ale zagadnęła.
- Dopiero skończyłeś?
- Niestety takie jest moje życie. Ty denerwowałaś się, że stałaś trzy godziny w kolejce, ja tam musiałem siedzieć cały dzień.
- Cztery godziny. - sprostowała.
- Trzy i pół.
- Niech będzie trzy i pół, ale byłam na stojąco. Ty sobie wygodnie siedziałeś.
- Wygodnie? Nie widziałaś tego krzesła. Poza tym tylu bab to jeszcze w życiu nie całowałem.
Zaśmiała się i przyłapała się na myśli, że miło jej się z nim gawędzi, kiedy nie jest złośliwy, a ona zdenerwowana. Żeby się nie zdradzić, zmieniła temat.
- Widzę, że rana się już zagoiła.
- Prawie, zostały małe ślady, ale blizny zostaną. - odpowiedział.
Emilia zbliżyła się do niego i przymróżyła oczy.
- Pokaż to. - powiedziała, odgarniając jego grzywkę, spadającą na oczy, a potem resztę włosów, żeby zobaczyć policzek. Przez dłuższą chwilę trzymała tam dłoń, przyglądając się prawie niewidocznym małym szramom. On cały czas patrzył na nią, więc zapomniała o oglądaniu polika i przeniosła wzrok na jego zielone oczy. Miał piękne oczy...Ocknęła się nagle z rozmyślań. Nie mogła doprowadzić do tego, co stało się w Varacruz, nie mogła dać ponieść się emocjom.
- Właściwie to chciałam cię przeprosić.
- Za tę ranę?
- Nie...Choć za to też, ale chodziło mi raczej o to, co powiedziałam przed twoim wyjazdem. Wcale tak nie uważam.
- Nie uważasz, że pieniądze są moją jedyną zaletą?
- Nie.
- Wymień moje inne zalety, to przyjmę przeprosiny i będę miał pewność, że to nie Alberto cię zmusił, być to zrobiła.
Zdębiała. Takiego obrotu sprawy się nie spodziewała. Dłuższą chwilę się zastanawiała, cały czas w ciszy.
- Tak myślałem. - powiedział nagle.
Czuła się głupi, że nic nie powiedziała, mimo że do głowy przyszło jej pare cech. Niec nie mówiła i czekała na dalszy obrót sprawy.
- Odwiozę cię do domu. - powiedział.
- Nie muszi. Wiem, że jesteś zmęczony.
- Masz jak wrócić?
- Autobusem.
- Odwiozę cię. - powiedział jeszcze raz i już nie protestowała.
W samochodzie nie odzywali się do siebie ani słowem, więc przejażdżka dłużyła się niemiłosiernie. Emilia z ulga powitała jej kres. Do głowy nie przychodziło jej żadne sensowne pożegnanie, więc rzuciła tylko "cześć" i wysiadła, ale coś ją natknęło.
- Jesteś dowcipny. I potrafisz być szarmancki, kiedy nie jesteś złośliwy. Lubię się z tobą kłócić i naprawdę ładnie ci, kiedy marszczysz nos.
Uśmiechnął się tylko na te słowa i odjechał, a Emilia zdała sobie sprawę, że nie powiedziała Manuelowi, że ma ją zawieźć do mieszkania Cariny, bo tutaj już nie mieszka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolllina
Generał
Generał


Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 7848
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 9:08:56 08-08-07    Temat postu:

odcinek super uwielbiam rozmowy Emnilii z Manuelem, chociaż dziś się nie kłócili to i tak było super
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magi
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 11368
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:11:45 08-08-07    Temat postu:

nie no Emilia w koncu sie przełamała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Nasze zakończone telenowele i seriale Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 132, 133, 134  Następny
Strona 21 z 134

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin