Telenowele

Johana Sol · Wysłany: 19:14:58 01-04-09 Temat postu:

Rocio

Jasne, że możesz ze mną iść Onelio, ale co z Mayitą ? Juan Miguel jeszcze nie wrócił a przecież nie zostawimy jej samej ze służbą... A tak przy okazji... może pojechała byś ze mną wieczorem do Velardów ? Zauważyłam, że zaprzyjaźniłaś się z Estefanią więc może nie miała byś nic przeciwko...

Natalia123 · Wysłany: 7:43:01 02-04-09 Temat postu:

Onelia
Dobrze pójdę z tobą do Velardów a Mayita może iśc z nami a jak nie będzie chciała to zostanie ze służbą

Michelle. · Wysłany: 11:32:15 02-04-09 Temat postu:

Marichuy
Bawi się z psem xD

misia3 · Wysłany: 12:32:57 02-04-09 Temat postu:

Cecilia do Isabel:

Viviana nie daje nam żyć chyba nie może się pogodzić z tym, że Juan Miguel wybrał Estefanię.

Cecilia do Estefanii:

O jesteś córeczko wszędzie Cię szukałam, widzę uśmiech na Twojej twarzy??? (Cecilia się uśmiecha)

Lilly_Rose · Wysłany: 17:07:21 02-04-09 Temat postu:

Mayita podchodzi do Oneli i Rocio i pyta:
-babciu, ciociu pobawicie się ze mną?

Johana Sol · Wysłany: 17:22:50 02-04-09 Temat postu:

Rocio (do Mayity)

hymmm, właśnie wybierałyśmy się do domu pani Cecilii, może poszła byś z nami ? Przy okazji możemy wstąpić do sklepu żeby kupić ci jakieś słodycze

)

Hombre · Wysłany: 21:22:19 02-04-09 Temat postu:

misia3 · Wysłany: 21:24:13 02-04-09 Temat postu:

Cecilia do Estefanii:

Tak się cieszę córeczko, gratuluję wam

Hombre · Wysłany: 21:26:41 02-04-09 Temat postu:

Estefania

Będę najpiękniejszą panną młodą! Mamo, ale obawiam się, że Viviana będzie starała się do tego nie dopuścić... Boję się...

misia3 · Wysłany: 21:33:02 02-04-09 Temat postu:

Cecilia do Estefanii:

Nie bój się córeczko, ja nie pozwolę popsuć tego szczególnego dla Ciebie momentu. Jak coś Viviana będzie miała ze mną do czynienie. (Przytula córkę)

Natalia123 · Wysłany: 8:16:06 03-04-09 Temat postu:

Onelia do Rocio i Mayity
ja muszę kupic prezent na ślub Estefani i Juana Miguela

Johana Sol · Wysłany: 17:18:18 03-04-09 Temat postu:

Rocio do Onelii

ahh, prezent No tak, już wkrótce ślub, ja też musę im coś kupić. Chwileczkę, wezmę tylko płaszcz i jedziemy.

Poszła na górę po płaszcz, do siebie po cichu: mam nadzieję, że Estefania i Juan Miguel nigdy się nie pobiorą, nie przypadła mi do gustu i widzę, że mój braciszek też ma co do niej mieszane uczucia. Tyko udaje.

Shaunee · Wysłany: 19:46:03 03-04-09 Temat postu:

Isabel (do Estefani i Cecili)
Niech Juan Miguel jak najszybciej rozwiedzie się z Vivianą. Estefanio, powinnaś poinformowac Marichuy że pobieracie się z Juanem Miguelem. Powinna się o tym dowiedzieć pierwsza.. (ironicznie)

Hombre · Wysłany: 20:55:37 03-04-09 Temat postu:

Estefania

przytula się do Cecilii

Aj, mami, jesteś kochana...

do Isabeli

Tak, zaraz zawiadomię o tym Marichuy, na pewno się ucieszy... Tylko gdzie ona jest?