Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19386 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:31:53 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Armando / Rogelio
Co to za kobieta z którą rozmawiałaś ?
---------
Gaviota
Przygotuję nam coś lekkiego do jedzenia i orzeźwiającego do picia. Co ty na to kochanie ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:44 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Diana
Uśmiechnęła się do Maxa gładząc go po policzku
W ogóle tutaj jest tak magicznie...prawda? Aż szkoda, że już jutro musimy wracać...Ale wszystko co dobre szybko się kończy...
-----------------------
Ismael
Eee...szkoda...myślałem, że Pan tu dłużej zabawisz...
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 15:36:03 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:26:38 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Rosario/Valeria
Bruna...Wspominałam Ci kiedyś o niej.
Jęknęła, opowiadając mu o porwaniu dziecka Marfil i Davida.
Stad też zaraz go tu przyniesie. Tyle, że muszę wymyślić coś, by nie płacić jej obiecanych 100 tysięcy pesos.
-------------------
Rodrigo
A z wielką ochotą, kochanie...Kiszki grają mi już bowiem marsza.
Zaśmiał się, cmokając ją w nos.
--------------------
Emilio
Spokojna głowa przyjacielu...Na pewno jeszcze nie raz Cię odwiedzę.
Zapewnił Ismaela, skubiąc winogrona.
--------------------
Max
Niczym w bajce - ale obiecuję Ci, że jeszcze nie raz urządzimy sobie taką wyprawę.
Zapewnił żonę, podając jej kolejnego kokosa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:41 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Ismael
Zostawił Emilia samego w chacie zabierając się za sprzedaż ryb które złowił oddzielając kilka ich sztuk dla siebie.
--------------------------
Diana
Trzymam Cię za słowo mój kochany mężu...
Zaczęła pić sok z kolejnego kokosa uśmiechając się do Maxa
Jak to pięknie brzmi...mąż i żona
--------------------------
David
W jednym z opuszczonych baraków znaleźli wraz z policją w kartonowym pudle śpioszki Lucasa. David wziął je do ręki roniąc przy tym kilka łez
Boże...co to ma znaczyć?! Gdybyśmy trafili tu szybciej....
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 17:33:00 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19386 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:31:48 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Armando / Rogelio
Hmm... Może po prostu się jej pozbedziesz gdy się pojawi ?
--------
Gaviota
Oj Rodrigo
Zaśmiała się. Ubrała sie i poszla do kuchni przygotowac coś do jedzenia |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:31:50 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Rosario/Valeria
Też już o tym myślałam, ale jeszcze nie teraz...W mojej głowie tworzy się szatański pomysł, ale muszę go dopracować.
Zaśmiała się, gdy wtem rozległ się dzwonek do drzwi. Wstała więc z kanapy i poszła je otworzyć, stając tym samym twarzą w twarz z Bruną i gołym Lucasem.
Co tak stoisz?? Wchodź natychmiast, a nie zwracasz na siebie uwagę! - warknęła, wciągając ją do środka.
Kasa... - rzuciła Bruna, ściskając mocniej dziecko, które się rozpłakało.
---------------------
Emilio
Pod nieobecność Ismaela, zdrzemnął się oraz wziął zimny prysznic, nie przestając rozmyślać nad swoją osobą. W jego głowie zaczynały powoli układać się wszystkie elementy historii jego życia.
Mam na imię Emilio Linares, mam siostrę...Camilę...Moim przyjacielem jest Max...Właśnie, to z nim otwieram hotel...Tylko gdzie mieszkam?? I dlaczego ktoś chciał mnie zabić??...Muszę pójść jednak na policję.
----------------
Max
Najpiękniej...Pomyśleć, że już niemal od tygodnia jesteśmy małżeństwem.
Wymruczał, czule ją całując.
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 18:35:09 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:39:04 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Diana
Objęła Maxa uśmiechając się od niego
Tak...już od niemal tygodnia jestem najszczęśliwszą kobieta na świecie...
Cmoknęła delikatnie Maxa w policzek
A jutro dowiemy się czy będziemy mieć synka czy córeczkę.
------------------------------
David
Wrócił zrezygnowany do domu pod sam wieczór.
Marfil...jesteś?
Spytał bez życia szukając żony po mieszkaniu. Znalazł ją leżącą na podłodze w sypialni ich synka
Cholera...
Zaklął pod nosem podnosząc ją z ziemi i kładąc na łóżku w ich sypialni i próbując ją docucić
------------------------------
Ismael
Wrócił do swojej chaty pod wieczór i przygotował dla siebie i Emilia posiłek składający się ze świeżych ryb
Smacznego...
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 18:44:36 03-04-11, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:52:15 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Camila
Nie trudno mi się domyślić. Czuję jakby wszystko mi się przewracało w żołądku, a na samą myśl o jedzeniu robi mi się nie dobrze...
Powiedziała zrezygnowana.
Ale niech będzie, zostanę tu, byle by nie długo...
-----------------------
Gaby
Chyba nie było ci za wygodnie?
Zapytała z rozbawieniem.
No dobrze, także chętnie zamieszkam u ciebie te kilka dni, w ostateczności tydzień.
--------------------------
Adrian
A nie mam powodów?
Zapytał zdenerwowany.
Wiedz, że nie lubię jak ktoś sobie ze mnie robi żarty. Ale mam też pewność, że ty nie spotykałabyś się z innym za moimi plecami. Mam rację? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:29 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Caramelo
Uśmiechnęła się do Camili
Widzę, że rozsądna z Ciebie dziewczyna. Zostaniesz tu przez jakiś czas...może nawet już jutro po południu opuścisz szpital.
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 18:55:00 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Piquś(ka) Aktywista
Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:59:36 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Kike
Pogłębił pocałunek. Po chwili jednak odsuną się od dziewczyny.
Jesteś świetną osobą...podobasz mi się
Ostatnio zmieniony przez Piquś(ka) dnia 19:00:06 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:02:47 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Camila
Staram się...
Powiedziała i lekko się uśmiechnęła.
No właśnie... i chciałam ci podziękować za wszystko...
---------------------
Soledad
Nie mów tak, bo to nie prawda...
Powiedziała, spuszczając głowę.
Nie jestem dobrą osobą, tak naprawdę to nie znasz mnie do końca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:04:34 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Caramelo
Uśmiechaj się częściej. Od razu lepiej wyglądasz
Odpowiedziała radośnie
I nie masz mi za co dziękować bo nie zrobiłam nic wielkiego.
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 19:06:13 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Piquś(ka) Aktywista
Dołączył: 16 Lip 2009 Posty: 341 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:00 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Kike
Ale coś mi mówi, że powinienem Cię poznać lepiej
Ostatnio zmieniony przez Piquś(ka) dnia 19:10:23 03-04-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30698 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:11:45 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Emilio
Dziękuję i wzajemnie...
Przyznał, zabierając się za posiłek.
Doceniam to, co dla mnie robisz...
---------------------
Marfil
Zdołała otworzyć tylko delikatnie oczy, czując pulsujący ból w głowie.
Co z Lucasem?? - wychrypiała, próbując wstać.
---------------------
Max
To prawda...Już się nie mogę doczekać tego cudownego momentu...
Odparł, przytulając ją do siebie.
I lekarz da nam zdjęcie USG naszego maleństwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:15:11 03-04-11 Temat postu: |
|
|
Camila
Chyba nie za dobrze, bo coś czuję, że jestem blada jak trup...
Powiedziała żartem.
Właśnie, że mam. Przecież nie musiałaś mi pomagać, a jednak to zrobiłaś.
-----------------------
Soledad
Najpierw się zastanów czy naprawdę tego chcesz...
Powiedziała cicho. |
|
Powrót do góry |
|
|
|