Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Virtual "Osaczona" - ZAKOŃCZONY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1275, 1276, 1277 ... 1548, 1549, 1550  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Osaczona
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:25:48 13-04-11    Temat postu:

Larry

Boże...do czego Ty mnie doprowadzasz?!

Wychrypiał i skierował się plączącymi się nogami do drzwi wyjściowych.

Koniec umowy ! kocham ją kocham....nie chcę bez niej żyć! A ty żmijo

Odwrócił się w kierunku ciężko łapiącej oddech pilar i pogrodził jej palcem

Nie zbliżaj się do niej!


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 19:27:22 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:26:52 13-04-11    Temat postu:

Gaby

Przedzwonię do ciebie w razie czego albo wrócę spacerkiem, nie jest przecież tak daleko...

Powiedziała i ucałowała go w policzek, po czym weszła do kawiarenki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 19386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie ;***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:27:53 13-04-11    Temat postu:

Pilar

Gdy złapała oddech odezwała się

Zrywasz umowę wiec mogę jej zrobić krzywdę a nawet ją zabić !. Choc na Twoim miejscu byłabym bardziej rozsadna i sie nie sprzeciwiała.

----------

Mariana

Podeszła przyjac zamówienie i w kobiecie rozpoznała Gaby

gaby ! Jak miło Cię widzieć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:29:39 13-04-11    Temat postu:

Larry

Będę ją chronił!

Mówił bełkotem

Czego Ty ode mnie chcesz?!


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 19:30:20 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:29:53 13-04-11    Temat postu:

Gaby

Uśmiechnęła się na widok koleżanki.

Mariana, hej... cieszę się, że cię widzę...

Powiedziała.

A tak poza tym ładna kawiarenka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna.
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 19386
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Podkarpacie ;***
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:31:40 13-04-11    Temat postu:

Pilar

Nie ochronisz jej !

zasmiała się

Hmm... Wiadomo, ze Ciebie. !

--------

Mariana

Dziękuję

Uśmiechnęła się

Na co masz ochotę ? Musimy troche poplotkować i opowiesz mi jak CI się układa z Larrym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:33:07 13-04-11    Temat postu:

Larry

Ale ja się Ciebie brzydzę!

Wysyczał patrząc na kobietę z odrazą. Po czym otarł wymownie usta i spluną na podłogę wprost pod nogi Pilar


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 19:35:10 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:33:08 13-04-11    Temat postu:

Gaby

Nic mi nie przejdzie przez gardło więc poproszę tylko o jakiś koktajl truskawkowy.

Złożyła zamówienie, a na imię Larry'ego zrzedła jej mina.

Yyy... ja i Larry to już przeszłość...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:41:57 13-04-11    Temat postu:

Larry

Opuścił mieszkanie Pilar i w drodze powrotnej do domu kupił butelkę tequili. Wrócił do mieszkania i ponownie pogrążył się w piciu. Po kilku kieliszkach zebrał się w sobie i napisał sms do Gaby

"Kocham Cię...najpiękniejsza kobieto na świecie...kocham...nie wolno Ci być z tym dupkiem! Zabraniam!"

-------------------------

Jorge

Po powrocie do domu zjadł obiad przygotowany mu przez siostrę po czym po ciepłym prysznicu zaczął przygotowywać się na wyjście z Camilą. Wyjął z szafy kilka swoich koszul i przykładając je komentował

Zielona....nieee...to jak na spotkanie klubu samotnych idiotów

Odrzucił wieszak na bok

Brązowa....nieee...to nie moje rytmy

Szara? nieee muszę wręcz krzyczeć "Rzuć się na mnie i pocałuj!" oooo

Sięgną po wieszak z soczyście niebieską koszulą

Ta krzyczy zjedz mnie! Będzie idealna!

Stwierdził ze śmiechem zakładając koszulę. Przeczesał włosy i użył swoich najlepszych perfum. Wyszedł z domu i po drodze zakupił dla Camili śliczną fioletową różę. Po ok godzinie pukał już do drzwi jej mieszkania.


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 19:44:41 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:58:35 13-04-11    Temat postu:

Gaby

Czekając na zamówienie, które złożyła u Mariany otrzymała wiadomość. Widząc ją bardzo się zdziwiła, ale i zezłościła. Odpisała natychmiast:

"Nie kłam, dobrze wiem jak jest. A Alejandro nie jest dupkiem... I nie masz prawa mi niczego zabraniać. Mogę robić co mi się tylko żywnie podoba."


------------------

Camila

Była zdenerwowana, nie wiedziała kompletnie co na siebie włożyć. Po kilka razy przymierzała wciąż to samo. Po chwili zdecydowała się na krótką spódniczkę i fioletową bluzeczkę na ramiączkach.

W tym chyba będę wyglądać najlepiej...

Gdy usłyszała pukanie do drzwi jej serca zamarło.

Jeszcze chwilę!

Krzyknęła i pobiegła do lusterka, by poprawić makijaż oraz założyła sandałki na lekkim obcasie i otworzyła drzwi Jorge.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:02:44 13-04-11    Temat postu:

Jorge

Schował się z boku i gdy Camila otworzyła drzwi pokazał jej tylko kwiat trzymany w dłoni. Dopiero po chwili w drzwiach pojawił się i on sam. Ucałował dziewczynę w policzek i wręczył jej różę.

Ślicznie wyglądasz...

Wydukał.

------------------------

Larry

Rozzłościł się na wiadomość od Gaby w efekcie czego pociągną ostro z butelki.

"Mów gdzie z nim jesteś?! Zaraz tam wpadnę i zrobię z nim porządek!"


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 20:04:12 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Piquś(ka)
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:05:41 13-04-11    Temat postu:

Kike

Siedząc na siłowni postanowił napisać do soledad

Co tam piękna? kiedy sie widzimy?

ostatnie spotkania z kobietą sprawiły że powoli zapominał o miłości do gaby


Ostatnio zmieniony przez Piquś(ka) dnia 20:06:21 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:07:10 13-04-11    Temat postu:

Camila

Uśmiechnęła się na widok róży.

Dziękuję za różę... i za komplement...

Powiedziała, odbierając od niego różę.

Ty też wyglądasz całkiem, całkiem...

Odpowiedziała, nie chcąc za bardzo mu ulec.

-----------------------

Gaby

Jeszcze nigdy Larry ją tak nie wytrącił z równowagi:

"Daj mi spokój, ok?! Nie jestem twoją własnością! I nie wtrącaj się do mojego życia!"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:09:26 13-04-11    Temat postu:

Larry

Zachowanie Gaby bardzo go zirytowało. Napisał więc do niej kolejną wiadomość

"Twoje oczy są moje! Twoje usta są moje! Cała jesteś moja! Nie pozwolę by jakiś idiota i intrygantka Pilar mi Ciebie odebrali!"

----------------------------

Jorge

Mimo wszystko wyczuł dystans i chłód jaki dzielił go od Camili. Uśmiechną się niepewnie i zaproponował jej swoje ramie.

Ruszamy?


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 20:10:29 13-04-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:15:36 13-04-11    Temat postu:

Gaby

Boże, jaki natrętny się zrobił...

Jęknęła i odpisała na jego wiadomość:

"Mylisz się. Teraz nic już nie ma sensu. Nie mam zamiaru dzielić się tobą z Pilar."


------------------------

Camila

A więc prowadź...

Powiedziała, odkładając różę i chwytając się ramienia Jorge.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Osaczona Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1275, 1276, 1277 ... 1548, 1549, 1550  Następny
Strona 1276 z 1550

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin