 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:59:04 05-05-20 Temat postu: |
|
|
Sunehri napisał: | Matthias_96 napisał: |
Arjun- plusujesz u mnie z każdym odcinkiem,
zachowujesz się tak jak powinien się zachować każdy,
na Twoim miejscu- mknąć w stronę prawdy
I jeszcze ta troska o Noor.
|
Ja od samego początku uważałam Arjuna za mądrzejszego brata.
Mimo że młodszy, podejście do życia i punkt widzenia, myślenie ma niezwykle dojrzałe.
Chociażby jego porady życiowe podczas audycji radiowej.
Nie słucha się ojca, tylko sam podejmuje decyzje.
Wybiera stronę, po której stanie, nie obawia się konsekwencji.
Za wszelką cenę pragnie ujawnić prawdę. [link widoczny dla zalogowanych] |
Arjun jest mądrym człowiekiem,
ale w całej jego rodzinie niestety, wszyscy pozostali
wolą chować się w kącie i cieszyć się tym, co zyskali.
Mimo, że prawda jest całkowicie inna... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:59:11 05-05-20 Temat postu: |
|
|
Matthias_96 napisał: |
I mamy ten pamiętnik. Zoya wchodzi w świat
wykreowany przez Pooję. Szkoda tylko, że to świat,
który krzywdzi emocjonalnie Zoyę. Ale w ten sposób
utwierdzi się w przekonaniu, że Yasha i Pooję łączyła
inna więź- inna w porównaniu do ZoyYash i PooAdi.
Przyjaźń? Nie... Zauroczenie na pewno. A czy coś więcej?
Najprawdopodobniej tak  |
No nareszcie przejrzy na oczy.
Ojcu nie wierzyła, Adityi także.
Może przekonają ją wypociny Pooji?
Oby za długo nie rozwlekali tego tematu.
To się już ciągnie jak guma od majtek xD
Oczywiście namiętność xD
Zoya dostanie wypieków na twarzy jak doczyta do finału xD |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:03:06 06-05-20 Temat postu: |
|
|
74.
Mamy oficjalne potwierdzenie, Pooja i Yash byli w sobie zakochani, a zaczęło się od przyjaźni, przerodziło się w miłość.
Planowali powiedzieć prawdę Adityi i Zoyce.
Wyobrażam sobie, co Zoya czuje czytając te zapiski. Chyba już nie ma cienia wątpliwości, że Yash ją zdradził.
Czekam na njusy o seksie i ciąży xD
Ciekawe czy o tym też wspomniała, szczegółami ?🤔😁😁😁
Durne tłumaczenie Yasha..
Nic nie powiem Zoyi, bo boję się reakcji, bo będzie rozbita...
Skoro on nie opowiadał jej o swoich problemach to nie miaĺ prawa oczekiwać przyjaźni, zrozumienia, wsparcia.
Nawet nie dał Zoyi szansy, aby stała się jego przyjaciółką. Może to z nim było coś nie tak. Coś go hamowało, nie ufał Zoyi, nie szukał wsparcia, zrozumienia.
Przy Zoyi zakładał maskę "wszystko ok, nie martw się ". Dopiero przy Pooji się otwierał.
Zoya i Arjun próbują się czegoś dowiedzieć i wkracza Aditya xD przejrzał ich na wylot.
Ciekawe czy dołączy do ekipy i razem udowodnią miłość truposzów? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:07:59 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Matthias_96 napisał: | Przemyślenia po Odcinku 74
Cały praktycznie odcinek tylko o historii truposzów
Jak zrodziło się ich uczucie, jak kiełkowało, i jak dorastało,
aż w pewnej chwili Pooja była na rozstaju.
Pozostać z Adim, który zachowywał się jak dzieciak,
czy jednak pokusić się i uciec z Yashem.
Zakup nowego domu, byłby miejscem ich poezji i małych
PoojaYashątek
Zoya wciąż nie może zrozumieć,
dlaczego Yash nie jako mąż, ale jako przyjeciel,
nie porozmawiał z nią otwatcie. Wysłuchałaby go.
A tak? Musiał się ukrywać ze swoimi uczuciami do Pooji.
No a końcówka troszeczkę irytująca. Zamiast dotrzeć do prawdy,
to Adi musiał się wtrącić. To było oczywiste, że zobaczył ten pamiętnik.
Trudno go nie rozpoznać, skoro sam Adi trzymał go w rękach, d
drocząc się z Pooją. Wiedział doskonale, jak wygląda.
Ale w rękach Arjuna wyglądało to nadzwyczaj podejrzanie. |
Jeden odcinek o historii truposzów jeszcze jakoś przetrawię,
Ale kolejnym będzie mi się odbijać xD
Starczy tego ku*estffa xD
Gdyby ZoyYas byli przyjaciółmi,
to by powiedział żonie, że ma kochankę? XD
Arjun roztrzepany, wszystko mu leci z łap xD |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:10:23 06-05-20 Temat postu: |
|
|
75.
O ja pierdykam, Arjun takiego liścia dostał, aż mu okulary spadły 😁 biedactwo😎😂
Wiedziałam, że dostanie opierdol za pamiętnik i spisek z Zoyą.
Gdzie on teraz pójdzie? Nie odchodź z domu Arjun!
Szykuje się ekipa:
Zoya
Arjun
Sakshi
Madhu gotowa sprzeciwić się córce, w obronie Zoyi❤
No i masz...miała być przyjaźń, miał być ślub, a nawet dwa. A tu wojna wybuchła pomiędzy rodzinami. Wasim ładnie pojechał Harshowi...kup se maniery xD
I wręczył czek na 55 milionów 😁 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:12:34 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Przemyślenia po Odcinku 75
Środek nudny, ale początek i koniec odcinka
nieco wprowadził dramaturgii.
Spoliczkowany Arjun, któremu aż okulary spadają z twarzy,
wyprowadzka i sprzeciwienie się przeciwko bratu i ojcu,
zrobiło swoje. Arjun- masz moje wsparcie.
Prawdy się od ciotki Sakshi nie dowiedzieliśmy, bo oczywiście
Aditya musiał pokazać swojego ego. Sprzedawanie mieszkania,
na szczęście zostało uniknięte przez Wasima, który ot tak
przepisał 50 milionów i jeszcze 5 milionów jako odsetki
Jeden milion mógłby mi podesłać...
Nie obraziłbym się.
Za bardzo to rozwlekają... Mamy już 75 odcinek, prawda coraz bliżej jest,
ale to jest tak rozciągnięte, że aż się zaczyna to takie mlemlanie robić.
Jeszcze ponad 100 odcinków nas czeka- aż się boję pomyśleć,
co jeszcze nam zaserwują...
Sunehri a ty jak stoisz? . Może do końca maja nam się uda zakończyć serial Byśmy mieli drugi na swoim koncie . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:13:27 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Sunehri jak to zrobił Arjun, że mu
okulary spadły, wyszedł z domu bez,
a potem miał je z powrotem na nosie?
Nie chcę się czepiać, ale one potłuczone zapewne,
leżały na podłodze . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:15:46 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Matthias_96 napisał: | Sunehri jak to zrobił Arjun, że mu
okulary spadły, wyszedł z domu bez,
a potem miał je z powrotem na nosie?
Nie chcę się czepiać, ale one potłuczone zapewne,
leżały na podłodze . |
Sama jestem ciekawa xD
Może w walizce miał zapasowe?😁😎😎😎😎 |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:23:30 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Matthias_96 napisał: | Przemyślenia po Odcinku 75
Środek nudny, ale początek i koniec odcinka
nieco wprowadził dramaturgii.
Spoliczkowany Arjun, któremu aż okulary spadają z twarzy,
wyprowadzka i sprzeciwienie się przeciwko bratu i ojcu,
zrobiło swoje. Arjun- masz moje wsparcie.
Prawdy się od ciotki Sakshi nie dowiedzieliśmy, bo oczywiście
Aditya musiał pokazać swojego ego. Sprzedawanie mieszkania,
na szczęście zostało uniknięte przez Wasima, który ot tak
przepisał 50 milionów i jeszcze 5 milionów jako odsetki
Jeden milion mógłby mi podesłać...
Nie obraziłbym się.
Za bardzo to rozwlekają... Mamy już 75 odcinek, prawda coraz bliżej jest,
ale to jest tak rozciągnięte, że aż się zaczyna to takie mlemlanie robić.
Jeszcze ponad 100 odcinków nas czeka- aż się boję pomyśleć,
co jeszcze nam zaserwują...
Sunehri a ty jak stoisz? . Może do końca maja nam się uda zakończyć serial Byśmy mieli drugi na swoim koncie . |
Szkoda mi było Arjuna, aż bym go przytuliła, a Harshowi dała wpierdol mikserem xD
Ciotkę Sakshi trzeba przycisnąć, niech powie co wie...
Bo jak nie, to mikserem w łeb xD
Matthias_96 policz ile mikserów byś mógł sobie kupić za tego miliona.
    
Chodź, jutro pociśniemy do 80 xD
Może akcja ruszy i zapragniemy dolecieć do 85 xD
     |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:25:51 06-05-20 Temat postu: |
|
|
O nie, do 80 to ja dzisiaj nie dobiję.
3 odcinki jestem w stanie obejrzeć- na więcej nie wiem czy zdołam
znaleźć czasu . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:57:27 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Przemyślenia po Odcinku 76
Zoya z Noor chociaż na chwilę zapomną o tym,
co się wydarzyło i pójdą spałaszować coś w gościach .
Szkoda tylko, że bez Adiego- Zoya byłaby przy nim
bardzo szczęśliwa
Doktor Inayat coś wie o Yashu i Pooji?! .
Skąd... Tym razem Zoya usłyszała słowo Pooja,
bo zazwyczaj to albo bohaterowie coś mówią
sobie w myślach, albo nie słyszą- przychodzą i są,
w takiej chwili, kiedy powinni słyszeć, a tego nie zrobili
Pooja w ciąży- czyli mieliśmy rację Sunehri!
Ojcem dziecka był Yash?! . No proszę.
Czyli doszło do bzykanka... Zoya- ja Ci tak współczuję...
Pocałunki jeszcze w porządku, ale stosunek- zdrada
całkowita. Mogli się rozwieść, ale nie uciekać razem...
A Zoya jeszcze marzyła o trzech córeczkach . |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:06:42 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Przemyślenia po Odcinku 77
Zoya nareszcie po interwencji Wasima i matki,
dostała to, co chciała- dokumenty Pooji.
Ciotka ryzykując swoją pracą, postanowiła dać to,
czego Zoya tak oczekiwała od niej.
Teściowa, Mahi uradowane, bo to może oczyścić
imię brata i zarazem syna, ale najgorsze uderzenie
było skierowane w Adiego... Biedny się chyba rozsypie.
Jego płacz, jego oczy zaszklone mówiły jedno-
Pooja go zdradziła w najgorszy możliwy sposób.
Teraz pytanie się nasuwa- czy Zoya na pewno ruszy do sądu
i zrobi co w mocy, by udowodnić, że Yash miał romans z Pooją,
czy jednak sobie daruje i pozostawi Truposzy samych sobie
w niebie? Kurczę, teraz się powoli rozkręciła ta akcja.
Ale jak to tak "szybko" leci- to pytanie, co będzie dalej.
Na pewno jeszcze pan R. nam pozostał na wolności .
I czy kombinuje z Mahi. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Matthias_96 Mocno wstawiony

Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 5708 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:29:32 06-05-20 Temat postu: |
|
|
Przemyślenia po Odcinku 78
Ale mnie zdenerwował pan Harsh. Nie spodziewałem się,
że posunie się do takiego czynu. Chociaż z drugiej strony,
robi wszystko, aby tylko jego rodzina była bezpieczna,
i nikomu nic złego się nie stało. Walczy o jej dobro.
Więc ciężki jest dylemat...
Z jednej strony Harsh chcący z Adi zrobić wszystko,
aby nikt nie został skrzywdzony w rodzinie,
aby nie rozgrzebywać przeszłości,
aby wszystko pozostało tak, jak jest- nie wynosić
brudów na powierzchnię.
Z drugiej strony Zoya, która pragnie udowodnić światu,
że oczerniony przez Harsha Yash, nie jest wcale taki
winny, jak to określił Harsh. Nie spowodował śmierci przypadkowej
Pooji, chce udowodnić wszystkim, że Harsh okłamał wszystkich,
kochali się- i robi to dla swojej teściowej i bratowej.
Gdyby była waga- byłaby w równowadze- każde ma prawo głosu,
i każde robi to, co uważa dla siebie za najważniejsze.
Tylko jak postąpi teraz Harsh, gdy dowie się, że Aditya pijany wsiadł
za kierownicę? I Zoya, którą odwiedziła ciotka Sakshi?
Ależ się teraz narobiło...  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:00:29 07-05-20 Temat postu: |
|
|
76.
Najważniejsze wydarzenie tego odcinka to poznanie doktor Inayat.
Kobieta rozpoznaje Yasha na wyświetlaczu telefonu Zoyki.
Na wieść o tym, że Yash był mężem Zoyi doznaje szoku, co wzbudza zainteresowanie u Zoyi.
Ta kolacja to jakaś ściema, nawet sałatki nie podano xD
i już po wszystkim xD
Spotkanie Inayat nie daje Zoyce spokoju.
Następnego dnia pojawia się w szpitalu,
dowiaduje się, że PooYas spodziewali się dziecka,
mało tego wybór imienia jednoznacznie wskazał na ojca -Yash.
Ciekawe jak Adi zareaguje na takiego njusa?
Tyle lat po ślubie,
a ten zamiast zrobić se dziecko z żoną,
to przeleciał kochankę xD
Dziwne, że w pamiętniku nie było o tym ani słowa.
Czy Zoya nie doczytała do końca? |
|
Powrót do góry |
|
 |
Sunehri Komandos

Dołączył: 03 Sty 2020 Posty: 664 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:05:48 07-05-20 Temat postu: |
|
|
Matthias_96 napisał: | Przemyślenia po Odcinku 76
Zoya z Noor chociaż na chwilę zapomną o tym,
co się wydarzyło i pójdą spałaszować coś w gościach .
Szkoda tylko, że bez Adiego- Zoya byłaby przy nim
bardzo szczęśliwa
|
Co do tej kolacji, myślałam, że potrwa dłużej i dziwnym zbiegiem okoliczności pojawi się tam rodzina Hooda, niestety tak się nie stało xD
U boku Adiego byłoby wesoło 😂❤ |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|