Telenowele

Sunehri · Wysłany: 14:24:23 14-05-20 Temat postu:

97.

No ładnie. Zoya została uwięziona w taxi.
Jeden telefon, Zoyi jeszcze nie ma i wyleciał jak z procy xD

Wasimowi rozkraczył się samochód 😁😁
Ja pierdykam i jeszcze twierdzi, że pchał tego grata xD

Co oni pierdzielą o tych dziurach w bombajskich ulicach? Chyba naszych w Polsce nie widzieli😁😁😁 normalnie jak ser gouda😍😂

Matthias, zauważyłeś, że Adi pierwszy raz pojechał sam? Bez Truposzów na tyle😂😂😂😂 chyba, że wysadził ich na poprzednim skrzyżowaniu 😁😁😁

Zoya nie może oddychać, to dlaczego nie otworzy okna? Stare auta mają jeszcze korbki z tyłu 😂
Chyba będzie trzeba wykonać usta usta xD

Co to za skaczący Jerry w tej taksówce?
Haha i od razu wspomnienie z Adim😍❤

Ja się pytam jakim cudem Zoya nie potrafiła wysiąść z auta, Adi wybił szybę i odzabezpieczył drzwi, otworzył bez problemu. No kurde...takie rzeczy to nawet dzieci wiedzą.

Ale zakończenie to było ❤❤❤
Aż mi odebrało mowę 😁😁😁
I dreszczy dostałam 🥰🥰🥰
Takie meega romantyczne❤❤❤
Aditya za****ście to zagrał🥰🥰🥰😭

Sunehri · Wysłany: 14:33:12 14-05-20 Temat postu:

Sunehri · Wysłany: 14:36:24 14-05-20 Temat postu:

Rozpływam się na tej scenie❤

Sunehri · Wysłany: 17:02:20 14-05-20 Temat postu:

98.
Łognisko🔥🔥🔥
Grzanie dłoni.
Kurde, a dlaczego jej nie objął?
Widać było, że tego pragnął.
No i szybciej by się ogrzali❤❤❤
A ten jej dał mokrą kapotę🙈🙈🙈

Teraz pytanie...dlaczego Wasim tak szybko ich znalazł? Taki wielki Bombaj no i masz.
Przeszkodził AdiZoy😭

Ta chwila mogła tyćkę dłużej trwać 😭😭😭
Nie lubię Wasima😤😤😤

Dobra, Zoya cała i bezpieczna odstawiona do domu. Gorzej z powrotem Adiego. Pod jego domem powódź xD
Mam nadzieję, że pozamykali lufciki w piwnicy, inaczej ciało zakiszonej Sakshi wypłynie na powierzchnię xD

Nie no jak oni mówią, potkniesz się i wpadniesz do dziury, to ja płaczę że śmiechu 😂😂😂

Adi spadaj pod prysznic, jak chcesz to Zoya może ci potowarzyszyć. W ogóle niezła z niej pielęgniarka. Wszystkie rany opatrzy. Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, jak on na nią patrzy😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍 i ten nieśmiały uśmiech 🥰🥰🥰🥰🥰 dawny Adi wrócił ❤❤❤

Kurta teścia
Sari teściowej
😂😂😂😂😂

Jakie miny Wasima, pasowałby do Anjany😂 niezbyt zachwycony wizytą zięcia xD

No jakie głodomory❤
Co za spotkanie o 3 w nocy❤
Sam se mógł zrobić kanapkę, ale nieee
Tutaj chodziło o towarzystwo 🥰🥰
Z Zoyą lepiej smakuje😂❤
No i masz karmi go tym makaronem.🥰❤
Oczywiście Noor ich przyłapała (dobrze, że Wasim śpi jak kamień) i musiała obudzić Arjuna o 3 w nocy!!!!! Żeby mu to powiedzieć 😂😂😂😂 i nawet mamy zdjęcie jako dowód! 😂😂😂
A jacy spostrzegawczy! Od razu wyczuli chemię AdiZoy❤
Arjun i Noor wkraczają do akcji pojednanie kochanków😍❤ ciekawa jestem co wymyślą?
Adityę już olśniło.
Jego marzeniem jest Zoya🥰❤

Sunehri · Wysłany: 17:07:16 14-05-20 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 17:35:10 14-05-20 Temat postu:

O nie! Chyba zakoszę Ci jednej z gifów!

.
No nie wierzę, że ja takich cudeniek nie widziałem

.
Złodziejko ty jedna

. Ale dobrze, dobrze, pora w końcu
zmienić swój podpis

Matthias_96 · Wysłany: 17:38:02 14-05-20 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 17:45:49 14-05-20 Temat postu:

Sakshi to zalało już w tej piwnicy

.
Ona się ukisi w tym słoiku

.

Nie ma Mahi, nie ma Madhu...
I pana R. Nikogo z tej trójki.
Przyjaciela Yasha już zapewne nie zobaczymy,
Państwa od przypraw z dziadkiem na czele, zapewne też nie ujrzymy.

Makaron

Oj, sam bym chciał powciągać z Zoyką makaronik

.
I być karmiony

.

Sunehri · Wysłany: 19:50:54 14-05-20 Temat postu:

Sunehri · Wysłany: 19:54:39 14-05-20 Temat postu:

Sunehri · Wysłany: 20:00:07 14-05-20 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 20:47:50 14-05-20 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 20:49:00 14-05-20 Temat postu:

Matthias_96 · Wysłany: 20:50:28 14-05-20 Temat postu:

Dziwne, że Mahi rozmawiała z R, i chciała zrobić na złość
Zoyce- wycofałaby się z tego? R przecież by dorwał Mahi bez problemu.
Szkoda. Bo tutaj jeszcze istniała szansa, żeby namieszać

.
Matka mogłaby się dowiedzieć, jaka córunia była kochana

.

Sunehri · Wysłany: 21:00:36 14-05-20 Temat postu: