Telenowele

ewelka03 · Wysłany: 21:28:34 04-01-17 Temat postu:

Selam

wiem, że długo mnie tu nie było, ama co znalazłam czas aby nadrobić odcinek to wy już miałyście live z nowym, a że nie lubię spoilerów to nie wchodziłam do tematu.

udało mi się dziś obejrzeć 43 i 44 i czuję się tak wypruta emocjonalnie!!! oczy mam tak spuchnięte, bo ryczałam jak głupio. Tego się nie spodziewałam naprawdę! po końcówce 43 odcinka, nie wiedziałam czy włączać od razu 44, bo bałam się, że emocjonalnie nie wyrobię. Ale ciekawość zwyciężyła.
Szczerzę to nie wiem co napisać... Szczególnie 43 odcinek mnie tak przeczołgał... Doczekaliśmy się prawdziwego czarnego charakteru. Prawdziwy Adil Topal to człowiek chory psychicznie, żeby zabijać nienarodzone dziecko, brak słów i szczęka opada.. Jest bardziej odrażający niż ten na Z (wyleciało mi z głowy jak on miał). Biedna Ayse, biedny Poyraz

w ogóle ich gra aktorka - mistrzostwo, szczególnie Burcin - ten monolog w pod koniec 43 odcinka, sprowadził mnie do parteru, to był nokaut emocjonalny! ja nadal nie mogę się pozbierać! chyba nie dam rady dalej napisać coś sensownego...
aaa tylko parę słów co do końcówki 44 odcinka, to sądzę że Sadreddin nie zginął, tzn. mam taką ogromną nadzieję, bo nie wyobrażam sobie PK bez spięć Sado&Songul- nie może być! Tak w ogóle to Bahri miał znaleźć tą tabliczkę w 4 minuty i znalazł ją, tak mi się wydaję w tym czasie, więc zgodnie z tym co mówił Adil, Sado nie powinien zginąć. Ale z drugiej strony dostał tyle kulek, że nierealnym by było żeby to przeżył

a co do tego, że Poyraz strzelił do lekarza, to jestem w szoku, myślałam, że do tego nie dojdzie

choć tli się we mnie iskierka nadziei, że to też nie do końca prawda, jak ze śmiercią Sadreddina.

ode mnie tyle, wiem że bez ładu i składu, ale po takiej dawcę, takich emocji, nic więcej z siebie nie wycisnę..

Shelle · Wysłany: 21:38:15 04-01-17 Temat postu:

Kochana, nie dziwię się wcale, że po takich odcinkach bez ładu i składu, bo wszyscy przez to przechodziliśmy. A końcówka 43 to jak sama napisałaś totalny nokaut emocjonalny! Za każdym razem jak tylko o niej pomyślę to mam taki ścisk w sercu, że nie da się tego opisać. Ciężkie chwile nas czekają, oj ciężkie...

Mam nadzieję, że jak skończy się KA to częściej będziesz wpadać na nasze "live", bo wiem że do tej pory Ci kolidowało

A emocje przy komentowaniu na żywo są boskie

A tymczasem trzymaj się i powtórz sobie z dziesięć razy, że to tylko serial - może pomoże

Szerii · Wysłany: 21:40:46 04-01-17 Temat postu:

ewelka03 Po całym dniu ktoś zawitał do tematu

Ja na drugi dzień po obejrzeniu 43 odcinka miałam doła. Szłam do sklepu i ludzi nie widziałam

Co do odcinka 44 to chciała przytulić Aysegul. Burcin hmn nie będe sie powtarzać bo jest najlepsza z najlepszych. Jej smutek powodował u mnie dreszcze/ łzy wszystko na raz

A końcówka 43 kiedy Bahri sie zjawili i Poyraz który miał na rękach Aysegul to poczułam bezwład całego ciała, nie potrafię tego wyjaśnić co czułam

Aktorstwo pierwsza klasa

ewelka03 · Wysłany: 21:57:45 04-01-17 Temat postu:

Shelle nie strasz kobieto, że będzie jeszcze ciężej, bo nie wiem czy ja to przeżyję...
evet powtarzam sobie, że to serial, ale na razie mało pomaga. Do tej pory żaden z serial nie zrobił, ze mną tego co PK dziś!
co do KA, to już nie oglądam 'live' i nawet tych po polsku nie bardzo, nie będę się wypowiadać czemu, bo sama wiesz, że pseudo 'drama' w tym serialu i inne czynniki mogą odebrać chęci do dalszego oglądania, mimo całej sympatii do aktorów

wracając do PK, to byłam w tyle z odcinkami, bo życie mnie tak pochłonęło, ale mam nadzieję, że teraz to już będę na bieżąco oglądać i może na 'live' się załapie

Szerii ja też byłam jak odrętwiała po tym odcinku, nawet nie wiem ile czasu upłynęło za nim zrozumiałam, że skończyły się napisy końcowe... Ale masz cudne animki!!!

Szerii · Wysłany: 22:02:45 04-01-17 Temat postu:

ewelka03 Dziękuję

Ja zapominam o tym że to tylko serial hmn Mało tego ja czuje dokładnie to samo co każda z tych postaci

Shelle · Wysłany: 22:06:27 04-01-17 Temat postu:

ewelka03 · Wysłany: 23:08:05 04-01-17 Temat postu:

Szerii ja też się tak wczułam w to co przedstawili na ekranie, że nadal nie mogę się otrząsnąć

emocję nadal we mnie 'siedzą'.. Myślę, że minie trochę czasu zanim to wszystko ze mnie 'zejdzie'.

Shelle niestety nie czytałam twoje wywodu, raczej już nie będę przedzierać się przez te setki stron, które mnie ominęły, ale mogę sobie wyobrazić ile emocji zawarłaś w swojej wypowiedzi. Evet zgadzam się, ja się czułam tak, jakby moje serce było wydzierane, rozbijane na kawałki i to wszystko naraz, przez łzy mówiłam: "nie tylko nie to, niech ktoś 'temu' przeszkodzi", a potem to już totalna rozsypka

uwierz, że odczuwam ogromny żal jeśli chodzi o KA i to co się z nim stało w 2 sezonie, strasznie mnie to przygnębiło i spowodowało taką 'niechęć'

tak sobie myślę, że mogli zrobić 1 sezon a dobry, a tak mam dwa i to niewysokich lotów

ale to nie temat KA, więc wracając do PK, to bardzo się cieszę, z tego co piszesz, że 3 sezon trzyma poziom i również mam nadzieję, że jak będą kończyć to z przytupem i tak abyśmy byli mega zadowoleni

jak tylko będę mieć czas to wpadnę, na live

Szerii · Wysłany: 23:11:42 04-01-17 Temat postu:

ewelka03 Nadrabiaj nadrabiaj

i wpadaj na seanse ,, live''

Lineczka · Wysłany: 23:12:33 04-01-17 Temat postu:

ewelka03, niezłą dawkę dramy sobie zaserwowałaś oglądając odcinki 43 i 44 jednego dnia.

Przed 43 odcinkiem byłabym pewna, że któraś część końcówki 44 odcinka to zmyła i coś odwróci się o 180 stopni - albo że Sado przeżyje, bo to był np. sen/przywidzenie albo że Poyraz nie zabije tego lekarza. Jednak po tym co nam zafundowali w ostatnich minutach 43 odcinka nic już nie jest pewne.

Shelle · Wysłany: 23:19:48 04-01-17 Temat postu:

Po takiej końcówce to człowiek nie jest w stanie tak łatwo dojść do siebie... Niby sobie sobie powtarza, że to tylko serial, że to nie dzieje się naprawdę, ale co z tego skoro emocje są jak najbardziej prawdziwie. Nigdy w życiu nic na ekranie nie rozłożyło mnie tak jak ta końcówka 43 odcinka.

A co do 3 sezonu to oczywiście to jest moja subiektywna opinia, ale moim zdaniem serial jak najbardziej trzyma poziom! Nie jest idealny, ma gorsze momenty i bez bicia się przyznam, że był jeden odcinek, który w pewnym momencie ochrzciłam mianem "nudnawy" (Piotrek wie, bo razem oglądaliśmy i mieliśmy podobne zdanie

). Niemniej jednak moim zdaniem jest i tak lepszy niż zdecydowana większość 1 sezonów seriali

A tak naprawdę tylko to się dla mnie liczy - chcę, żeby serial to końca mnie zachwycał i tyle. Powiem szczerze, że strasznie się bałam czy ten 3 sezon nie okaże się niewypałem, czy nie sprawdzi się, że "co za dużo to niezdrowo", ale na szczęście Ethem Bey potrafi nadal tworzyć produkcję, której każdego odcinka wyczekuję z walącym sercem

Oby tak było do końca!!!

Szerii · Wysłany: 23:26:30 04-01-17 Temat postu:

Z nudów weszłam do tematu Kiralik Ask i jak zobaczyłam przecudną fotkę protki w ciąży i prota całującego brzuszek

To smutno mi sie zrobiło i łza oku sie kręci i serce boli że nie dane są nam takie widoki z Aysegul i Poyrazem

Shelle · Wysłany: 23:33:21 04-01-17 Temat postu:

"Pocieszę Cię", że ta fotka to przeróbka, więc taką z Poyrazem i Aysegul to my też możemy mieć

Szerii · Wysłany: 23:35:16 04-01-17 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 23:44:22 04-01-17 Temat postu:

ewelka03 · Wysłany: 11:14:57 05-01-17 Temat postu:

Gunaydin!

Szerii postaram się

mogę mieć do Ciebie prośbę?? zrobisz mi animkę w takiej wielkości jak mam w podpisie, z jakiejś sceny z pomarańczkami?? Sama wybierz jakąś, bo ja nie mogę się zdecydować

na pewno wszystko będzie mi się podobać

z góry wielkie dzięki

Lineczka zafundowałam sobie emocjonalne samobójstwo, ale już dziś jest lepiej, bo wczoraj to tragedia była

ja mam takie samo odczucie jak ty, że po 43 odcinku już wszystko w tym serialu może się zdarzyć

ale szkoda by było Sado, kto by truł życie Songul i zawsze knocił jakąś robotę przez swoje narwanie?? Co do czynu Poyraza to nie chciałbym, żeby zabił tego lekarza, ama po tym co zrobił Ayse i tej 19-dziewczynie (i pewnie wielu innym) to nie przeczę, że należy mu się kara. Choć Poyraz mógł oddać lekarzynę w ręce policji albo zostawić zemstę Barhiemu, dla niego jeden trup więcej to już nie robi różnicy

Shelle a ja wierzę twoim słowom, bo miałaś rację co do zajebistości PK od samego początku, a jeśli piszesz, że 3 sezon też wymiata to musi tak być

również jak ty mam nadzieję, że koniec serialu nas nie zawiedzie