Telenowele

Shelle · Wysłany: 22:29:51 23-07-17 Temat postu:

Jeszcze jedna porcyjka:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[url=http://imgur.com/XgkLOy8]

[/url

cukierki · Wysłany: 22:47:36 23-07-17 Temat postu:

Dokonczylam dzisiaj.
Usmialam sie na zareczynach P&A. Albay najlepszy, dobrze zaczął a później zszedł na temat wojenny

ogolnie panowala miła atmosferka. Chcialabym tam byc i im pogratulowac

to spojrzenie Aysegul a pozniej Poyraza

Zulfo schwytal Cinara przywiózł pod kawiarnie, Nevra zlecila w tym czasie zabicie Poyraza. Chłopaki zaczeli sie bronić w efekcie zginął Cinar

Okropnie było mi żal Aysegul. Czy można jeszcze więcej wytrzymac?.... Dramat!
Savas z Edą mają fajna chemie, lubie ich razem. On powiedzial jej swoje imie i nazwisko. Byl szczery. Pozniej przyniósł jej wyniki Dna. Dziewczynka okazała się córką Edy. Savas kazal jej sie uspokoic. Porozmawiac z jej rodziną, zaprzyjaźnić się a później powiedzieć prawdę. Padli sobie w ramiona.
Później super scena Zulfo i Meltem. Najpierw mowila ze zakochanie sie ponownie w tym samym facecie spowoduje ze ta miłość będzie wieczna...i obdarzyla go pocalunkiem

jak słodko! Ten uśmiech Zulfa

W końcówce Savas zaprowadził Babe do jakiegos magazynu. Eda wygadala sie chlopakom kim jest Cetin. Oni połączyli fakty. Jednak było juz za późno. Savas ugodzil dwa razy nożem Bahriego po czym podpalił to miejsce. Mówiąc "zginiesz jak moj brat". Aysegul dotarla na miejsce i patrzyla na ojca przez dziurę u drzwi.... Mocna scena! Kończąca przedostatni odcinek

Widziałam ją w tym czasie kiedy Shelle i Piotrek omawiali na biezaco ten bolum. Pamietam ich emocje, podczytywalam ich troszkę.
Emocje ogromne!!

Shelle · Wysłany: 22:53:15 23-07-17 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 11:39:11 24-07-17 Temat postu:

Shelle, podrzucisz mi pdfa z 3 odcinkiem?

Na jutro planuję seans

Shelle · Wysłany: 11:52:42 24-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 13:30:10 24-07-17 Temat postu:

Wczoraj obejrzałam 79 odcinek, ale nie dałam już rady odnieść sie do drugiej połowy boluma, więc teraz nadrabiam zaległości.

Odcinek 79:
* wzruszające a zarazem piękne były sceny Edy z córką

miałam łzy w oczach, straszne jest to co ją spotkało, jak można wmówić matce, że jej dziecko nie żyje? biedna Eda

tak jak myślałam Savas ją śledził, po cichu liczyłam na to, że będzie chciał jej pomóc i tak też się stało

niech się facet przysłuży do czegoś dobrego, ma możliwości! oby tylko doprowadził sprawę do końca i nie oszukał Edy, jest nieobliczalny, można się po nim wszystkiego spodziewać tym bardziej gdy dowie się kim tak naprawdę jest Eda,
podoba mi się w jaki sposób prowadzony jest wątek tej dwójki, mają chemię! iskry lecą z ekranu! gdyby Savas nie był mordercą i nie próbował zlikwidować Bahriego to nawet bym im kibicowała!

* Cinar zmusił Nevrę do przyznania się do przestępstw jakie popełniła, ale oczywiście nie mógł tego zrobić dobrze i zawalił sprawę.

po kiego grzyba przyznał jej się do nagrania jej słów na dyktafon?

czy on w ogóle myśli? był tak pewny siebie? liczyło się to by jej wygarnąć? brawo, nie ma co, popisał się

ręce opadają! skończył uwięziony w piwnicy, więcej łańcuchów Nevra nie miała?

nie jest mi go żal, niech na własnej skórze przekona się jaka jest jego mamusia, Nevra pewnie go nie skrzywdzi fizycznie, ale może go dręczyć psychicznie ograniczając jego wolność, przecież nie pozwoli na to by ukochany synuś ją opuścił
* piękna była scena z Albayem wręczającym Sinanowi medal

czułam dumę z Młodego i wzruszenie, miny Poyraza i Aysegul wymowne, miałam identyczną! Albay jest cudowny

taki dziadziuś to skarb, Sinan z Isą mają szczęście!
* świetny motyw Walentynkowy, uśmiech nie schodził mi z twarzy

- byłam pewna, że Aysegul nie znajduje się w niebezpieczeństwie tylko próbuje podejść Poyraza, myślałam że po to aby wybić mu z głowy ryzykowne akcje a ona po prostu zrobiła mu niespodziankę

rewelacja! urocze sceny protów

cudowny klimat, aż mi się przypomniał 5 odcinek! Aysgeul wyglądała prześlicznie! nie mogłam się na nich napatrzeć, miłość biła od nich i to jeszcze jaka, unosiła się w powietrzu, czuć było magię, cudowni! najpiękniejszy miłosny duet damsko-męski w historii seriali/telek! (z Semą i Seferem!)

- rozbrajające były rozmowy Zulfo i Meltem o Walentynkach i odniesienia do przeszłości

Zulfo nieźle sobie to wykombinował, ale coś poszło nie tak

było do przewidzenia, że pocałunek nie sprawi, iż pamięć Meltem wróci, powiałoby kiczem i absurdem

nokaut od Meltem mistrzowski, biedny Zulfo

3 odcinki do końca, więc mam nadzieję, że nie będzie zbędnego przeciągania i może już w najbliższym odcinku Meltem odzyska pamięć,
- Isa się postarał, sprawił Taskafie i Umran super niespodziankę

miałam uśmiech od ucha do ucha, Młody zadbał o każdy szczegół!
- nie było opcji by dżentelmen Bahri nie zrobił Despinie niespodzianki, nawet przekonująco udawał, ale nie dałam się nabrać

świetny pomysł z zespołem smyczkowym i piękne sceny z tańczącymi Bahrim i Despiną

- komiczny wątek z Songul szalejącą w klubie karaoke

co za fałsz! ona czuła się jak ryba w wodzie

oczywiście musiało dojść do awantury, bo tam gdzie jest Sado nie może być spokojnie

widać, że zmienił stosunek do Songul, patrzy na nią jakoś tak łagodniej, spełnił jej zachciankę, jest postęp!
- super sceny z Edą i Savasem na ławeczce w parku! iskrzyło!
* świetny wątek z opracowywaniem planu walki z Inicjatywą i jej członkami, zebranie na szczycie w kawiarence dostarczyło sporo humoru, Poyraz wiedział jak podejść każdego z chłopaków, najłatwiej mu poszło z Zulfo, wystarczyło hasło "globalny kapitalizm"

Sado i Zulfo na strzelnicy doprowadzili mnie do wybuchu śmiechu, mieli ekstra wdzianka! super wyglądali

rozbawiła mnie ich współpraca, refleksje i strzelanie do celu

plan zasadzki z Poyrazem przebranym za alfonsa i Edą za prostytutkę - mistrzostwo

charakteryzacja genialna! wczuli się w rolę!

świetne teksty leciały! sama akcja u bandziora na plus, dostarczyła emocji i nie było aż takiego efekciarstwa jak w poprzednim odcinku, Poyraz nie cackał się z bandziorem, mocna scena, nasza ekipa wypowiedziała terrorystom wojnę, to nie może dobrze się skończyć

na pewno będą ofiary

Odcinek na duży plus, zasługujący na wyróżnienie.

Shelle · Wysłany: 14:15:20 24-07-17 Temat postu:

Lineczka, nie pozostaje mi nic innego jak Cię pociachać

Lineczka · Wysłany: 14:39:18 24-07-17 Temat postu:

Shelle, widzę że ciachanko weszło Ci w nawyk.

Super!

Jeszcze się odniosę do pewnych kwestii z 79 odcinka:

1. Porażające słowa Aysegul: "Gdy Sinan wyzdrowieje zabijemy ich wszystkich" - czy coś w ten deseń.

Nawet ona nie wytrzymuje już tego, co się wokół dzieje. Ależ przemianę przeszła Aysegul! W pierwszych odcinkach stroniła od ojca, krytykowała go za to czym się zajmuje, po aborcji nie chciała mścić się na lekarzu, swego rodzaju przełom był, gdy towarzyszyła podczas zakopywania Adila żywcem, ale później znowu próbowała odciągnąć Poyraza od Bahriego i mafii a teraz sama chce by bandziory zapłaciły za krzywdę Sinana. Nawet jej skończyła się cierpliwość i trudno się dziwić.

2. Eda i Zulfo tworzą super duet! Iskry lecą! Eda ma z wszystkimi chemię! I z Poyrazem i z Savasem i z Zulfo i Sado!

Zabieram się za kolejny odcinek. Mignęło mi gdzieś, że był na wesoło.

I super, będzie odskocznia przed ostatnimi odcinkami w których należy spodziewać się dramy.

Shelle · Wysłany: 14:56:59 24-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 15:57:15 24-07-17 Temat postu:

Polubiłam Edę, nie zachwyciła mnie tak by klapki spadły mi z nóg, miała słabsze momenty, ale postać jak najbardziej na plus w tym III sezonie.

Jednak nie mogłam zabrać się za kolejny odcinek, ale prędzej czy później to zrobię.

Shelle · Wysłany: 16:02:51 24-07-17 Temat postu:

cukierki · Wysłany: 17:26:53 24-07-17 Temat postu:

Lineczka widzę ze gonisz z odcinkami

super, to finał razem obejrzymy?

Sądząc po ostatniej scenie 81 szykuja się mega emocje.... Na które ja sama nadal jestem nie przygotowana... Boję się a z drugiej strony nie moge się doczekać...

Shelle · Wysłany: 17:31:42 24-07-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 18:46:56 24-07-17 Temat postu:

Gonię, gonię, bo chcę zdążyć na finał i wspólny seans live.

Poza tym tęskniłam za PK.

Super fotka Burcin.

Shelle · Wysłany: 19:50:20 24-07-17 Temat postu:

Kurczę, zaczęłam ogarniać prezenty z 81 odcinka i strasznie dużo tego. Chyba tylko z finału będzie więcej

Na początek Savas/Baba: