Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poyraz Karayel - Limon Yapim/Kanal D - 2015-2017
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 281, 282, 283 ... 2055, 2056, 2057  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:39:08 18-09-16    Temat postu:

No dobra, to teraz jak już poznaliśmy Firata/Mete to można wrzucić trochę więcej fotek z nim Specjalnie trzymałam te foty do czasu jego pojawienia się w serialu

















Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:00:57 18-09-16    Temat postu:

















Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16:25:48 18-09-16    Temat postu:

Dzięki za zdjęcia zza kulis,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:42:00 18-09-16    Temat postu:

Odcinek 8

To był zdecydowanie smutno - gorzki odcinek, ale świetny jak zwykle!

Plusy:

+ Poyraz odkrywający, że został wrobiony w aferę łapówkarską przez Mumtaza faceta, którego miał za brata i któremu bezgranicznie ufał jego spojrzenie i wyraz twarzy wyrażały więcej niż tysiąc słów, poruszył mnie ten widok ciekawe czy Mumtaz wrobił go po to, by mieć na niego haka i zmusić do rozpracowania i aresztowania grupy Bahriego czy zrobił to na polecenie innego mafioza, który chciał się pozbyć niewygodnego Poyraza z policji albo właśnie samego Bahriego

+ Bahri wkurzony na Sadrettina, świetne i mocne sceny, najlepszy moment to gdy Baba powiedział, że nie chce mieć takiego syna i go spoliczkował słuszna decyzja z odsunięciem go od interesów, idealna kara dla Sadrettina

+ kłótnia Aysegul z Poyrazem, w fotel wbiło mnie ujęcie, gdy on ją prowokował chcąc by wyładowała na nim swoją złość i go uderzyła a po wszystkim ją przytulił łzy w ich oczach jakże wymowne to scena, która rozłożyła mnie na łopatki i nie mogłam po niej dojść do siebie, ciary na całym ciele, wow!

+ spacer Sinana z Poyrazem nad rzeką, przepiękna sceneria i klimat urocze było też jak Młody wspierał ojca ich przytulasy, buziaki, słowa otuchy sprawiły, że aż cieplej na sercu mi się robiło, zapadł mi w pamięci tekst Sinana: "Tata jest w złym stanie, jak go dotkniesz to zacznie płakać" wspaniały syn i największa pociecha dla Poyraza

+ ostatnia wspólna wieczerza u Bahriego, aż miałam ciary na plecach podczas jego przemowy, rewelacja! Sadrettina ukarał odpowiednio, ale Sefera i Zulfo z nawiązką, było mi ich ogromnie żal, popełnili błąd, ale przecież mieli z tego powodu wyrzuty sumienia, dręczyło ich to

+ zapiski Poyraza, które czytała Aysegul, piękna twórczość


+ kłótnia Semy i Sefera w przybudówce
, ależ emocje oboje mieli swoje racje, ulubiony fragment to ten, gdy Sefer się jej postawił i pytał: "dlaczego krzyczysz?" co brzmiało jak "Sema nie wariuj"

+ Poyraz wydający Sadrettina w sprawie Kulaksiza, bardzo dobrze niby dlaczego miałby kryć jego grzeszki? mina Sadrettina bezcenna

+ sceny w szpitalu z Bahrim i jego bliskimi dobrze, że nic poważnego mu się nie stało, za dużo stresu, już od jakiegoś czasu miał problemy z sercem, ale je zbagatelizował, to teraz zajmie się nim Aysegul podobały mi się ich sceny Aysegul otoczyła ojca troskliwą opieką, martwiła się o niego, ciut się do siebie zbliżyli po tym jego epizodzie w szpitalu, sposób w jaki Bahri patrzy na córkę daje jasny przekaz - kocha ją i mu na niej zależy

+ Zulfo chcący oddać Bahriemu krew a nawet i serce wzruszyłam się na tej scenie, jego słowa i szczerość tak na mnie zadziałały, jednak po chwili wybuchnęłam śmiechem w reakcji na dialog Zulfo z Seferem:
Z: "Niech wezmą (serce), może mu będzie potrzebne.
S: "Jak będzie potrzebne to wezmą". Nie ma to jak wesprzeć i pocieszyć kumpla.

+ Poyraz przekazujący Aysegul informacje o stanie jej ojca, zachowanie dojrzałe, z klasą, niewymuszone, to było tak naturalne jak fakt, że po wtorku nadchodzi środa

+ sąsiedzi chcący pocieszyć Poyraza
i tekst Isy: "zaraz zarzucę go pracą domową, na pewno się ucieszy" ci ludzie są cudowni, może za wiele nie mają, ale można na nich liczyć, szkoda że tym razem patent z zadaniem domowym nie wypalił opowieść Poyraza o życiu, które jest brutalne niezwykle smutna i przygnębiająca

+ kłótnia Sefera z Sadrettinem: "umarłeś dla mnie" ładnie mu przygadał, brawo Sefer stanowcza postawa Zulfo też mi się podobała

+ Sinan z Isą na spotkaniu kółka teatralnego wymiatali! a Sinan jaki oburzony, że zagra jednego z siedmiu krasnoludków a nie księcia początkowo Isy nie poznałam, w drodze do szkoły zahaczył o fryzjera?

+ Poyraz z Aysegul w samochodzie i przywoływane przez nią wspomnienia z klubu

+ Zulfo i Sefer kontra prawa ręka Zafera ładnie sobie z nim i z jego gorylem poradzili
Z: "Zaraz zadzwonię pod 188."
S: "Dokąd?"
Z: "Do domu pogrzebowego"
S: " He he he, dzwoń, dzwoń".

Minusy:

- Sadrettin, człowiek bez zasad i honoru, w kilka minut zdradził Sefera, Zulfo i Taskafę, chłopaków którzy uratowali mu tyłek! miałam niewielką nadzieję, że zachowa się jak na mężczyznę przystało i całą winę za sytuację z synem Kulaksiza weźmie na siebie, ale i to przerosło jego możliwości skoro chciał być taki prawdomówny to dlaczego nie wspomniał ojcu o udziale Zafera? hipokryta! na dodatek znowu próbował zrobić z siebie ofiarę, nie wyciągnął żadnych wniosków z popełnionych błędów i postanowił uprzykrzyć życie Poyraza, co za gnojek! w tym odcinku Sadrettin przeszedł samego siebie i wkurzał mnie do granic możliwości

- zrzędzący Unsal nadal próbujący nastawiać wnuka przeciwko ojcu nigdy nie odpuści? nigdy mu się to nie znudzi? dałby sobie spokój! jest hipokrytą, bo wcale nie myśli o dobru wnuka! ciekawe co jeszcze wymyśli by rozdzielić Sinana z Poyrazem

Mieszane uczucia:

* cios poniżej pasa w wykonaniu Aysegul, chodzi mi o jej sugestię, że nie ufa Poyrazowi i nie wie czy w sprawie z łapówką też nie kłamał, na pewno tak nie myśli, ale słowa mocne, wypowiedziane w złości i przy Sinanie, raniące Poyraza, wyszło tak jakby Aysegul zanegowała wartości, którymi on w życiu się kieruje, jakby poddała w wątpliwość kim naprawdę jest, przykre, ból w oczach Poyraza chwytał za serce nie mam jednak zamiary krytykować Aysegul, po tym co odkryła była rozczarowana i miała prawo się wkurzyć, a nawet powiedzieć o te kilka słów za dużo, zbyt świeża sprawa, Poyraz powinien dać jej chwilę na złapanie oddechu, rozumiem że chciał wszystko od razu wyjaśnić, ale ona potrzebowała spokoju i poukładania myśli, błędem było, że od razu do niej pojechał, zapowiadało się, że tym razem dobrego zakończenia nie uświadczymy

* wizyta Bahriego u Kulaksiza, miałam mieszane uczucia, bo z jednej strony chciałam żeby powiedział mu o zbrodni, której dokonał Sadrettin a z drugiej wiedziałam jakie mniej więcej będą tego konsekwencje niesamowicie trudna decyzja, Bahri przeżywał swego rodzaju konflikt wewnętrzny, było mi go szkoda, bo to facet honorowy, z zasadami (przeciwieństwo syna) i prawda niesamowicie go męczyła

* Mumtaz przesłuchujący skorumpowanego ochroniarza, niby było ciut zabawnie i okazał się skuteczny, ale coś mnie od tej postaci odrzuca i gra aktora też jakaś taka przejaskrawiona mi się wydaje

* natrętny Zafer zaczynający osaczać Aysegul, nawet chustkę jej zwinął z jednej strony wątek interesujący a z drugiej wkurza mnie Zafer, wielki pan i władca się znalazł, Aysegul nie daje mu żadnych sygnałów swojego zainteresowania a on nie odpuszcza, najgorsze że to zapewne dopiero początki jego podchodów

* kolejne rozczarowanie Aysegul związane z Poyrazem, liczyła że odejdzie dla niej z pracy, tak jak wcześniej powiedział a zamiast jego rezygnacji usłyszała, że zamierza wiernie trwać u boku Bahriego i wykonywać jego rozkazy, jakże wymowne było ujęcie z uśmiechem szybko schodzącym jej z twarzy po nieoczekiwanych słowach Poyraza... znowu się na niego wkurzy, a wyglądało na to, że byłaby mu w stanie wybaczyć i dać szansę na myśl mi przyszło, że dlaczego Poyraz mówił to w jej obecności, ale w sumie co by to dało, gdyby jej tam nie było? miałby znowu kłamać? wiadomo dlaczego tak postąpił - wstrząsnęło nim nagranie, przyjaciel zawiódł, policja też, a mafia nie, pomogli mu w sprawie Sinana, okazali wsparcie, wydawał się być szczery, gdy mówił, że Bahri może mu zaufać, chyba że to taka zmyła i Poyraz chce się dobrać do kolejnych nagrań jestem ciekawa jak to się dalej potoczy czy Mumtaz naprawdę okazał się być sprzedajnym gnojkiem, zastanawia mnie też skąd Bahri ma to nagranie i czy nie domyślił się, że jest w nim mowa o Poyrazie


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 16:44:45 18-09-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 17:01:36 18-09-16    Temat postu:

Cytat:
[quote="Lineczka"]Odcinek 8

+ kłótnia Aysegul z Poyrazem, w fotel wbiło mnie ujęcie, gdy on ją prowokował chcąc by wyładowała na nim swoją złość i go uderzyła a po wszystkim ją przytulił łzy w ich oczach jakże wymowne to scena, która rozłożyła mnie na łopatki i nie mogłam po niej dojść do siebie, ciary na całym ciele, wow!


Ta scena była smutna a zarazem piękna, ja się tą sceną zachwycam do dziś. Piekna scena pełna nienawiści, bólu, cierpienia i miłości

Cytat:
+ spacer Sinana z Poyrazem nad rzeką, przepiękna sceneria i klimat urocze było też jak Młody wspierał ojca ich przytulasy, buziaki, słowa otuchy sprawiły, że aż cieplej na sercu mi się robiło, zapadł mi w pamięci tekst Sinana: "Tata jest w złym stanie, jak go dotkniesz to zacznie płakać" wspaniały syn i największa pociecha dla Poyraza


Sinan zawsze potrafi pocieszyć, wystarczy jego obecność, słowo, przytulenie a człowiekowi od razu lepiej się robi na sercu

Cytat:

+ Zulfo i Sefer kontra prawa ręka Zafera ładnie sobie z nim i z jego gorylem poradzili
Z: "Zaraz zadzwonię pod 188."
S: "Dokąd?"
Z: "Do domu pogrzebowego"
S: " He he he, dzwoń, dzwoń".


Oni mnie kiedyś wykończą tymi tekstami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:10:23 18-09-16    Temat postu:

Lineczka, opis jak zawsze cudny

Też po dziś dzień zachwycam się tą kłótnią Aysegul i Poyraza jak on jej kazał się uderzyć, a potem ją przytulił i jej pociekły łzy. W tej scenie jest taka mieszanka wybuchowa emocji, że tego się nie da opisać.

Co do zarzutów Aysegul, że wcale nie wie czy rzeczywiście został wrobiony w tą łapówkę to mam bardzo podobne zdanie. Z jednej strony doskonale rozumiem Aysegul i to, że w ogóle taka myśl jej przyszła do głowy po tych wszystkich kłamstwach Poyraza, ale jak widziałam Poyraza, który patrzy na nią jakby mu ktoś serce wydarł z klatki piersiowej to też nie mogłam wytrzymać z żalu. I potem jeszcze to "Aysegul już nie ma" do Sinana Matko jak mi wtedy serce waliło!!!

A Sadrettin w tym odcinku tylko udowodnił jaka z niego gnida
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:26:17 18-09-16    Temat postu:




[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:29:04 18-09-16    Temat postu:

Dubel
Mój ulubiony błąd wyskakuje, oby więcej dubli nie było.


Ostatnio zmieniony przez Kaisa dnia 18:35:19 18-09-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:39:15 18-09-16    Temat postu:

Zadam głupie pytanie czy tylko mnie sie nudzi ? dzisiaj strasznie, jesień mnie dobija

Cudowne animki Dla odmiany postanowiłam sobie zrobić podpis z Sema i Seferem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:46:34 18-09-16    Temat postu:

Kaisa, śliczne animki Chłopaki w więzieniu

Wiem, że już to pisałam, ale Sema wyglądała absolutnie obłędnie podczas oświadczyn

Szerii, mi się nigdy nie nudzi, bo zawsze jest kolejny odcinek PK do tłumaczenia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:48:51 18-09-16    Temat postu:

Sema wyglądała cudnie, przecudnie i Sefer też. Ich uśmiechy są piękne i szczere, oby takich scen było jak najwięcej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:49:21 18-09-16    Temat postu:

Szerii napisał:
Zadam głupie pytanie czy tylko mnie sie nudzi ? dzisiaj strasznie, jesień mnie dobija

Ja dziś zamówienia z rękodzieła robię, więc w sumie jakoś mi leciało, ale pogoda ponura i jakos mi się chyba nastrój udziela.

Podpis z Semą i Seferem jak najbardziej dobry pomysł

Chłopaki po prostu za każdym razem mnie rozwalają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:51:36 18-09-16    Temat postu:

Szerii napisał:
Sema wyglądała cudnie, przecudnie i Sefer też. Ich uśmiechy są piękne i szczere, oby takich scen było jak najwięcej

Zdecydowanie jedna z moich ulubionych scenek Tak pięknie się do siebie uśmiechali i tak pięknie na siebie patrzyli No i motyw "Albo załóż pierścionek albo mnie zastrzel" po prostu zabójczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:54:34 18-09-16    Temat postu:

Kiedyś natknęłam sie na takie zdjęcie, Semy z pistoletem i nie wiedziałam o co chodzi Nie sądziłam, nigdy bym nie wpadła na taki pomysł że to będzie kolacja zaręczynowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaisa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Gru 2015
Posty: 10186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ślunsk ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:56:56 18-09-16    Temat postu:

Uwielbiam całe te oświadczyny. Trochę szybko i niespodziewanie, ale cóż.
Miałam ubaw jak Sema wzieła pistolet do ręki, a Sefer się tak odwrócił i jego mina.

Animki XXL:


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie niewyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 281, 282, 283 ... 2055, 2056, 2057  Następny
Strona 282 z 2057

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin