 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:58 21-09-16 Temat postu: |
|
|
Szerii napisał: | Kaisa No w sumie to racja A co do napisów też jestem ciekawa zwłaszcza po tym jak zobaczyłam, ten zwiastun 3 sezonu, jestem ciekawa co oznacza bo musi coś oznaczać to że facet zamalował a potem farma spłynęła  |
Akurat tego nie oglądałam, ale dziś przy przeglądaniu tego ostatniego odcinka rzuciło mi się znów w oczy i przypomnialo mi się, że miałam o to już jakiś czas temu zapytać.
Na początku myślałam, że to w sumie takie nic, ale teraz znając PK, to nie może być przypadkowe i ciekawi mnie strasznie.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cukierki Generał

Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:47:00 21-09-16 Temat postu: |
|
|
O jakim napisie mowicie? Ten napis na scianie kamienicy w ktorej mieszka Poytaz  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szerii Mistrz

Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:59:36 21-09-16 Temat postu: |
|
|
cukierkiOyku napisał: | O jakim napisie mowicie? Ten napis na scianie kamienicy w ktorej mieszka Poytaz  |
Tak  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:06 21-09-16 Temat postu: |
|
|
Kochani, pamiętam, że gdzieś mi się przewinęły tłumaczenia tych tekstów, więc podpytam na anglojęzycznym forum, może ktoś będzie pamiętał gdzie dokładnie można je znaleźć. I oczywiście, że napisy nie są przypadkowe
Szerii, co do tego z fragmana 3 sezonu to nie pamiętam dokładnie jak brzmiał, ale było to coś w stylu, że cuda się zdarzają czy coś takiego. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:47 21-09-16 Temat postu: |
|
|
Odcinek 11
Nie podobało mi się postępowanie Aysegul i Poyraza względem Bahriego. Kłamstwo w "żywe" oczy, na dodatek przy świadkach. Na kilometr było czuć, ze ich wersja jest szyta grubymi nićmi. Mogli się przyznać, moment jak najbardziej odpowiedni, lepszego próżno szukać. Bahri z radości by na pewno nie skakał, ale przynajmniej Aysegul i Poyraz zaimponowaliby mu swoją odwagą. A przecież kwestią czasu było kiedy prawda o ich związku wyjdzie na światło dzienne, zresztą jakoś specjalnie się nie kryli. Dlatego tym bardziej uważam całą tę szopkę ze ściemnianiem za niepotrzebną. Jako widz czułam w tym momencie niesmak.
Za to świetna była akcja w mieszkaniu Aysegul, gdy psiknęła Poyrazowi w oczy gazem pieprzowym, biorąc go za złodzieja. Śmiałam się na cały głos. Uroczy obrazek, gdy się wygłupiali na podłodze, jak dzieci. Wyznania Poyraza świetne, zwłaszcza stanowczość w jego głosie, gdy postanowił nigdzie się nie ruszać i zostać u Aysegul na noc.
Jedne z najfajniejszych scen w tym odcinku to te z chłopakami we włoskiej restauracji. Sefer był bezbłędny, gdy bez rezerwacji wprosił się do lokalu a później pytał o pieprzniczkę. Urzekły mnie jego słowa, że ma z tym miejscem miłe wspomnienia. Miny i teksty Zulfo rozbrajające, komiczny jest.
P: "Jak niemożliwy jest (związek Semy i Sefera) w skali od 1 do 10?".
Z: "Jakoś koło 120".
Poyrazowy algorytm niemożliwości każdej miłości to mistrzostwo świata. "Wywiad środowiskowy" rozłożył mnie na łopatki, biedny Sefer. Trzeba przyznać, że nie najlepiej wypadł na tle Semy.
Wykształcenie - S: "Rzuciłem zawodówkę, wydział elektroniczny". a ubawiony Zulfo na to: "Czyli wyróżnienie w tej kwestii".
Znajomość języków obcych: Sema 4 a Sefer ponoć angielski na poziomie zaawansowanym - S: "This is a pencil, it is a window". Minę miałam jak Zulfo i tak samo jak on nie mogłam powstrzymać się od śmiechu.
Hobby: według Sefera czytanie, bo ma na swoim koncie przynajmniej z jedną książkę. Zulfo o mało się nie zadławił ze śmiechu i mu się nie dziwię. Moja reakcja była podobna.
Punkt kulminacyjny programu - Poyraz wydający wyrok. P: "Zgodnie z Algorytmem Niemożliwości Miłości masz szansę, 2,5 %".
Sefer jaki był ucieszony i podekscytowany a Zulfo skwitował to tylko śmiechem. Niemożliwi są. Dodam, że Poyraz był uroczy, gdy pocieszał i wspierał Sefera.
Podczas konfrontacji w restauracji z Zaferem chłopaki dali czadu . Ładnie mu dogryźli, świetne teksty tam leciały. Na wyróżnienie zasługują: Poyraz mistrz ciętej riposty i Sefer dorzucający do pieca kwestią zapłacenia rachunku. Zafer został poniżony, więc jego prawnik musiał posłać w bój swoich goryli, którzy marnie skończyli. Bijatyka przed lokalem świetna. Najlepszy był moment, gdy stojący na uboczu Gokalp robił sobie selfie z walczącymi kumplami.
Psychopata Zafer w bestialski sposób zamordował pracujących dla niego ochroniarzy. Straszne ujęcia z wydłubanymi oczami (?). Tak to przynajmniej wyglądało.
Kasę, którą podobno zbierał na walkę z narkotykami zabrał dla siebie, a podczas gali zgrywał skromnego i hojnego, po to by przypodobać się Aysegul. Żałosny typ.
Songul przekroczyła wszelkie granice kłamiąc odnośnie ciąży. Co za podła kobieta! Bahri tak bardzo się ucieszył z faktu, że zostanie dziadkiem, nawet Sadrettin wyglądał na poruszonego, a ta nie dość, że wszystko zmyśliła to jeszcze z uśmiechem na ustach mówiła o swoim genialnym planie mężowi. Szczyt bezczelności. Osłabia mnie ta kobieta. Chciałabym żeby jej intrygi zostały zdemaskowane. Dziwi mnie to z jak wielka beztroską Songul podeszła do kwestii płodzenia potomka - skoro do tej pory im się z Sadrettinem nie udało to znaczy, że gdzieś tkwi problem. Leczenie może mieć rację bytu lub nie, jeśli w grę wchodzi pierwsza opcja to terapia trwa zazwyczaj dłużej niż miesiąc. Jak ona sobie to wyobrażała? Głupota i tyle.
Fajna była scena, gdy Sefer i Zulfo przyłapali Songul na podsłuchiwaniu rozmowy pod gabinetem Bahriego i ją wypłoszyli.
Poyraz odrabiający zadanie domowe z Isą w towarzystwie sąsiadów jak zwykle wywołał uśmiech na mej twarzy. Sztuka teatralna w jego wykonaniu kapitalna. Miałam z tej wizji niezły ubaw. Całkowicie w stylu Poyraza. Tak na marginesie dodam, że fajnie w niej wyglądał, nawet z podkreślonymi kredką oczami. Za to Aysegul nie do twarzy w blondzie. Sinan z Isą jako narratorzy byli uroczy.
Monotematyczny Albay jest świetną postacią. Cała ekipa jest cudowna, a akcja przed kamienicą była super!
Sinan wczuł się w rolę mafioza i z pomocą Efe sterroryzował szkołę. Niemożliwy jest! Fajna była akcja z szukaniem odpowiedniego przezwiska. "Brutalny Sinan" + groźna mina = eekt piorunujący. Pogadanka Aysegul i Poyraza z Młodym świetna. Niezłe teksty leciały, ujęcia też były super. Rozbroił mnie Sinan stwierdzając, że kończy z mafijnym światem.
Choroba Sefera ma nazwę - zakochanie. Wziął sobie chłopak do serca słowa Bahriego.
Wzrok oraz miny Sefera i Semy podczas rozmowy o wypadzie chłopaków do włoskiej restauracji bezcenne. Świetna scena! Odniosłam wrażenie, że Sema była w pewnym stopniu podekscytowana. Uśmieszki Zulfo jak zwykle mnie rozbawiły, dodam że niezły z niego fotograf.
Unsal i Mumtaz próbujący wcisnąć kit Poyrazowi i Aysegul przedstawiali żałosny obrazek. Kto by się na taką ściemę dał nabrać? Zero klasy i honoru. Unsal napuszczając Bahriego na eks Poyraza kolejny raz udowodnił jak maluczkim jest człowiekiem. Na dodatek do swoich gierek wykorzystał wnuka. Wstyd! Jedyny plus tych zagrywek to sceny z końcówki 11 odcinka - Poyraz, Ayseul i Sinan wychodzący z oceanarium trzymając się za ręce i natykający się na Bahriego i jego ekipę. Miazga! Aż miałam ciary na ciele! Istna petarda! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:44 21-09-16 Temat postu: |
|
|
Kolejna cudna recenzja i kolejna porcja super wspominek
Współczynnik niemożliwości miłości to po dziś dzień (po 62 odcinkach) jedna z moich najbardziej ulubionych komediowych scen Tak jak za pierwszym razem gdy ją oglądałam rozłożyła mnie na łopatki tak rozkłada mnie na łopatki za każdym razem kiedy sobie ją przypominam Rewelacja!!!
No a wcześniej jeszcze Sefer i jego wspomnienia
Powiem Ci, że też byłam pełna podziwu dla Aysegul i Poyraza, że kłamali Bahriemu w oczy, zwłaszcza że tak jak piszesz musieli wiedzieć, że prędzej czy później prawda i tak wyjdzie na jaw, a te kłamstwa to tylko przeciągną niepotrzebnie sprawę. Ale scena była niesamowita!!! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Kaisa Mistrz

Dołączył: 29 Gru 2015 Posty: 10186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ślunsk ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:54:03 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Kochani, pamiętam, że gdzieś mi się przewinęły tłumaczenia tych tekstów, więc podpytam na anglojęzycznym forum, może ktoś będzie pamiętał gdzie dokładnie można je znaleźć. I oczywiście, że napisy nie są przypadkowe |
Dzięki za pomoc. Jak dobrze, czyli nie nie wymyślam rzeczy tam gdzie ich nie ma.
Lineczka Algorytm miłości też uwielbiam. Uśmiałam się porządnie. Cały Poyraz, a jeszcze wisienka na torcie w postaci zadowolonego z 2,5 % Sefera.
Songul zaczyna dorównywać mężusiowi stopniem irytacji widza.
Ja mialam mieszane uczucia co do kłamstw Poyraza i Aysegul. Chciałam po prostu, żeby to już wyszło i mieć z głowy ten problem, ale tu nie przeciągają nic zbyt długo, Unsal podziałał i już wszystko wyszło. 
Ostatnio zmieniony przez Kaisa dnia 6:57:44 22-09-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Szerii Mistrz

Dołączył: 07 Paź 2014 Posty: 14536 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 7:07:20 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Shelle Dzięki i powiem ci że daje to dużo do myślenia
Mózg szaleje od samej nazwy PK
Lineczka Dzięki hmn za to co zawsze:) za poranek Normalnie jakbym oglądała odcinek po raz drugi Aż zatęskniłam za chłopakami i za całą resztą No i końcówka jak zawsze miazga Jak zawsze z resztą  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eclipse Mocno wstawiony

Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 7:59:46 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Selam,
Masowa produkcja stron nastąpiła wieczorem, ale już nadrobiłam wydawałoby się, że tylko kilka osób komentuje w temacie, ale są pracowite jak pszczółki, że przyrost stron jak w temacie KA
Lineczka następny odcinek, no może w kolejną sobotę to już chyba razem z nami będzie oglądać  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cukierki Generał

Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:49:16 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Hejka jak minela nocka? Mialyscie sny z Poyrazem? Mi nad ranem snilo sie cos z serialu... Ale dokladnie nie wiem ... Czy dobrze zrozumialam... Ayse corka Adila a Poyraz Baby sny sa pokręcone! pierwszy raz mi sie zdarzylo snic o serialu czy to juz choroba!?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:16:30 22-09-16 Temat postu: |
|
|
Ach, wreszcie mogłam zacząć dzień tak jak lubię czyli od nadrabiania forum po nocce Wprawdzie komentarz Lineczki zdążyłam przeczytać jeszcze wczoraj, ale widzę że rano już kilka osób zdążyło się odmeldować w temacie
Kaisa, nie przejmuj się, nic nie wymyślasz W końcu w takim serialu jak PK nie mogliby dać jakichś tam napisów tak sobie
Szerii, jest dokładnie tak jak mówisz. Już sam tytuł serialu to dowód na to jak bardzo pokręcona jest rzeczywistość w nim i że można się spodziewać wszystkich skrajności
Magdalena.Kamila, maniaków PK nie ma tylu co maniaków KA, ale za to znalazło się kilku takich totalnie zakręconych to co godziny nie mogą wytrzymać bez wejścia na forum, bo a nuż ktoś coś super odkrywczego w temacie napisał A dwie maniaczki nam się gdzieś zagubiły, ale mam nadzieję, że życie wkrótce pozwoli i wrócą
cukierkiOyku, sny o PK to już któreś stadium choroby poyrazowej, ale ja bym się tym specjalnie nie przejmowała - to bardzo przyjemna choroba  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cukierki Generał

Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:25:21 22-09-16 Temat postu: |
|
|
shelle nom bylo przyjemnie  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cybills Motywator

Dołączył: 19 Sie 2016 Posty: 217 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:26:18 22-09-16 Temat postu: |
|
|
cukierkiOyku napisał: | Hejka jak minela nocka? Mialyscie sny z Poyrazem? Mi nad ranem snilo sie cos z serialu... Ale dokladnie nie wiem ... Czy dobrze zrozumialam... Ayse corka Adila a Poyraz Baby sny sa pokręcone! pierwszy raz mi sie zdarzylo snic o serialu czy to juz choroba!?  |
Kochana jakie ty masz sny haha  A co eo choroby to ja bym to nazwała 100%wym przesiąknięciem PK  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:29:46 22-09-16 Temat postu: |
|
|
cybills napisał: | cukierkiOyku napisał: | Hejka jak minela nocka? Mialyscie sny z Poyrazem? Mi nad ranem snilo sie cos z serialu... Ale dokladnie nie wiem ... Czy dobrze zrozumialam... Ayse corka Adila a Poyraz Baby sny sa pokręcone! pierwszy raz mi sie zdarzylo snic o serialu czy to juz choroba!?  |
Kochana jakie ty masz sny haha  A co eo choroby to ja bym to nazwała 100%wym przesiąknięciem PK  |
No i "niestety" nieuleczalne to jest  |
|
Powrót do góry |
|
 |
cukierki Generał

Dołączył: 16 Cze 2014 Posty: 7714 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:37:28 22-09-16 Temat postu: |
|
|
I dobrze ze nie jest uleczalne tak to ja moge chorowac długo sen na miare zwrotow akcji w PK serio rzadko mi sie cos sni a tu jeszcze serial  |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|