Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ezel - 2009/10 - Show TV / Filmbox
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 71, 72, 73  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:20:00 10-04-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Po Sebnem i Tefo, Ali z Azad to mój ulubiony duet damsko-męski w serialu. Obie pary mają super chemię!

Zgadzam się! Aliego z Azad uwielbiam, bo przy nich można się i pośmiać i popłakać, jest odpowiednia równowaga dramy i lżejszych klimatów. Przyznam szczerze, że aż zapomniałam jak bardzo ich lubiłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sułtAnka
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Kwi 2017
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:41:55 10-04-17    Temat postu:

Blackie, całkiem sporo bohaterów nie lubisz, zdziwiłam się nieco. Ja zwykle mam tak, że większość lubię... albo lubię nie lubić. Co do Eysan się zgodzę - aktorka gra super, jak cała reszta, ale nikt jej jeszcze nie wyróżnił/nie pochwalił tutaj. Trzeba mieć talent (albo być idealnie dobranym do konkretnej roli) by zagrać tak przekonująco taką zołzę... Eysan to w tym momencie chyba najbardziej irytująca postać kobieca, jaka mi przychodzi an myśl, a to też jest wyczyn.

A "koników z Pewexu" nie kojarzę, bo ogólnie słabo pamiętam cokolwiek sprzed 2000 roku oprócz Bajkowego Kina TVN i Cartoon Network po angielsku. Jestem z końcówki '94. Więc śmiało wytłumacz.

Cytat:
Na tym etapie serialu, już nie było Omera, zaczęła się mroczna strona Ezela. I dlatego nie widziałam razem z nim Bade a nawet żadnej innej kobiety. Kto z normalnego świata mógłby udźwignąć jako partnerka przyszłość z takim człowiekiem? Jak Ezel miałby żyć po tym co uczynił,
co go i jego rodzinę spotkało? A do tego mieć normalny dom.

Alemu i Asad jakoś się udało, tak samo Tefikowi i Sebnem. Ramiz i Selma też ostatecznie byli razem... Ja tam wciąż mam trochę nadziei, że Ezel będzie z Bade, choć się nie nastawiam by nie być rozczarowana.

Cytat:
Dziewczyny a czy któraś widziała 1 bolum "Fi"?
Ja jestem pod wrażeniem, polecam

Ja rozważałam, ale to podobno historia, w której Rustem z Wspaniałego Stulecia gra znów psychopatycznego drania, a Mustafa kochanego, miłego spoko kolesia, którego ten chce się pozbyć. A śmierć Mustafy mam wciąż na świeżo i nie wiem czy bym chciała mieć z tego powtórkę. Mój ulubiony bohater.

Cytat:
A potem super spotkanie z Ósemką w szpitalu no i biedny Ali powalony jednym ciosem

Haha, pamiętam, rozbroiło mnie to. Czy możliwe, że w polskiej wersji coś wycięto, bo pamiętam, że się zdziwiłam, ze nie było momentu by sprawdzano co z Alim tylko kilka scen później już normalnie był na nogach?

Cytat:
Po rozmowach Ósemki z Azad (między innymi) widać, że on wcale nie był taki twardy za jakiego chciał uchodzić. Szkoda, że taki rychły finał go spotkał, bo super postać...

Tak szybkie zabicie Sekiza to jeden z najbardziej zaskakujących zwrotów akcji w serialu. Nawet nie wiem co o nim napisać, poza tym, że na tak maleńką ilość czasu, którą dostał był dobrze poprowadzony, nie zdążył się rozkręcić.


Ostatnio zmieniony przez sułtAnka dnia 21:46:43 10-04-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:46:59 10-04-17    Temat postu:

sułtAnka napisał:
Haha, pamiętam, rozbroiło mnie to. Czy możliwe, że w polskiej wersji coś wycięto, bo pamiętam, że się zdziwiłam, ze nie było momentu by sprawdzano co z Alim tylko kilka scen później już normalnie był na nogach?

Całkiem możliwe, że coś wycięli, bo tak często jest w wersjach eksportowych, a że odcinek był długi to może coś wywalili...

sułtAnka napisał:
Cytat:
Po rozmowach Ósemki z Azad (między innymi) widać, że on wcale nie był taki twardy za jakiego chciał uchodzić. Szkoda, że taki rychły finał go spotkał, bo super postać...

Tak szybkie zabicie Sekiza to jeden z najbardziej zaskakujących zwrotów akcji w serialu.

Tak, pamiętam, że byłam bardzo zdziwiona, że postać z takim potencjałem została tak szybko wyeliminowana. Szkoda, bo Ósemka miał naprawdę fajną chemię z naszymi bohaterami i nie spodziewałam się, że wprowadzili go na początku sezonu tylko po to, żeby kilka odcinków później się go pozbyć...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sułtAnka
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Kwi 2017
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:14 10-04-17    Temat postu:

A dlaczego Tureckie seriale mają aż tak długie odcinki? To znaczy, półtorej godziny albo nawet 2, jeśli odcinek raz na tydzień lub finałowy, jestem w stanie zrozumieć, ale podobno one się robią coraz dłuższe i dłuższe - np. Wspaniałe Stulecie miało odcinki po 1.5 godziny, a Kosem już dochodzi do aż 3 godzin!
Czytałam, że w Ezelu podobno nic nie było wycięte i prawie nigdy nie miałam wrażenia, że brakuje jakiejś sceny, dopowiedzenia, ta z nokautem to była jedną z niewielu, nawet nie ja zwróciłam na to uwagę tylko tata.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:04:52 10-04-17    Temat postu:

sułtAnka napisał:
A dlaczego Tureckie seriale mają aż tak długie odcinki?

A to jest już słodka tajemnica tureckiego przemysłu telewizyjnego... Ale rzeczywiście te odcinki się wydłużają - jeszcze kilka lat temu miały jakieś góra 1,5 godziny, potem zaczęły dochodzić do 2, a teraz dla wielu seriali 2,5 godziny to wręcz standard. Ja nie wiem jak oni nadążają z kręceniem tego wszystkiego, zwłaszcza że odcinki są z drobnymi wyjątkami tydzień w tydzień...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:25:23 10-04-17    Temat postu:

sułtAnka napisał:
Blackie, całkiem sporo bohaterów nie lubisz, zdziwiłam się nieco. Ja zwykle mam tak, że większość lubię... albo lubię nie lubić. Co do Eysan się zgodzę - aktorka gra super, jak cała reszta, ale nikt jej jeszcze nie wyróżnił/nie pochwalił tutaj. Trzeba mieć talent (albo być idealnie dobranym do konkretnej roli) by zagrać tak przekonująco taką zołzę... Eysan to w tym momencie chyba najbardziej irytująca postać kobieca, jaka mi przychodzi an myśl, a to też jest wyczyn.

Mam podobnie, jak Blackie, że nie przepadam za poniektórymi. Nie lubię tych bohaterów, którzy mają ręce utaplane w krwi. Choćby byli nie wiem, jak bardzo zabawni, to jednak widząc, jak zadają ból innym lub mordują, nie potrafię myśleć o nich pozytywnie. Tak jest w Ezelu np. Alim. Jego bawi wywijanie tymi obcęgami, wyraz twarzy ma psychola. Ramiz, gdyby nie wpływ Selmy nie byłby tak wrażliwy i nie zacząłby czytać, a że IQ u niego ponad przeciętne szybko swą zdobytą wiedzę przyswoił. Jednak większą część życia spędził w więzieniu (gdzie mógł nadal czytać ). Nadal jednak nie skończył z półświatkiem, a córkę musiał ukrywać. I z tym wiąże się pytanie, czy takie życie można uznać za udane?
Jedynie SebTef myślę, że im mogło się udać. Obydwoje chcieli wyjechać i zerwać z dotychczasowym życiem. Dlatego tak ich polubiłam, a Tefo chociaż miał ręce ubrudzone w krwi zdobył moją sympatię. Po prostu rokował nadzieję na lepsze życie. Jego dzieci nie musiałyby być strzeżone przez ochroniarzy
A co do Eysan, to jest zagrana świetnie. Klasa kobieta, która podoba się mężczyzną, bo symbolizuje bogactwo, władzę. Bardzo fajnie poprowadzona postać, intryguje facetów a wkurza kobiety. Chylę czoła przed Cansu Dere
Cytat:
A "koników z Pewexu" nie kojarzę, bo ogólnie słabo pamiętam cokolwiek sprzed 2000 roku oprócz Bajkowego Kina TVN i Cartoon Network po angielsku. Jestem z końcówki '94. Więc śmiało wytłumacz.

To byli ludzie, którym nie chciało się pracować w zakładach pracy, więc prowadzili własny biznes. Skupowali bilety, na intratne wydarzenia kulturalne i sportowe, jak reszta społeczeństwa była w pracy albo w szkole i później tym "naiwniakom" odsprzedawali je po wyższej cenie. Niestety byłam zmuszona kilkakrotnie do zakupu w ten sposób biletów czy do kina czy to na koncert
Cytat:
Ja rozważałam, ale to podobno historia, w której Rustem z Wspaniałego Stulecia gra znów psychopatycznego drania, a Mustafa kochanego, miłego spoko kolesia, którego ten chce się pozbyć. A śmierć Mustafy mam wciąż na świeżo i nie wiem czy bym chciała mieć z tego powtórkę. Mój ulubiony bohater.

No to mi zaspoilerowałaś Nie wiedziałam, że dojdzie aż do takie go zwrotu akcji. Kurcze, to znowu może Mustafa zginąć? To znowu będę miesiącami
Mehmet Günsür jest jednym z moich ulubionych aktorów
Świetnie gra w Fi no i Ozan Güven (Rustem pasza) jest niesamowity
Cytat:
(...) Czy możliwe, że w polskiej wersji coś wycięto (...)

Jeszcze nie zauważyłam usuniętych scen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:41:01 10-04-17    Temat postu:

Shelle napisał:
sułtAnka napisał:
Haha, pamiętam, rozbroiło mnie to. Czy możliwe, że w polskiej wersji coś wycięto, bo pamiętam, że się zdziwiłam, ze nie było momentu by sprawdzano co z Alim tylko kilka scen później już normalnie był na nogach?

Całkiem możliwe, że coś wycięli, bo tak często jest w wersjach eksportowych, a że odcinek był długi to może coś wywalili...


Oglądam odcinki z napisami i nic w tej scenie nie wycięli. Ali został znokautowany i już nie wrócono do jego cucenia. Pewnie Azad mu pomogła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:42:43 10-04-17    Temat postu:

Lineczka napisał:
Oglądam odcinki z napisami i nic w tej scenie nie wycięli. Ali został znokautowany i już nie wrócono do jego cucenia. Pewnie Azad mu pomogła.

A widzisz, z powodzeniem mogli taką scenę pokazać
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sułtAnka
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 02 Kwi 2017
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:01:53 11-04-17    Temat postu:

Cytat:
Mam podobnie, jak Blackie, że nie przepadam za poniektórymi. Nie lubię tych bohaterów, którzy mają ręce utaplane w krwi. Choćby byli nie wiem, jak bardzo zabawni, to jednak widząc, jak zadają ból innym lub mordują, nie potrafię myśleć o nich pozytywnie. Tak jest w Ezelu np. Alim. Jego bawi wywijanie tymi obcęgami, wyraz twarzy ma psychola. Ramiz, gdyby nie wpływ Selmy nie byłby tak wrażliwy i nie zacząłby czytać, a że IQ u niego ponad przeciętne szybko swą zdobytą wiedzę przyswoił. Jednak większą część życia spędził w więzieniu (gdzie mógł nadal czytać ). Nadal jednak nie skończył z półświatkiem, a córkę musiał ukrywać. I z tym wiąże się pytanie, czy takie życie można uznać za udane?

Wiesz, myślę, ze nasza różnica w postrzeganiu serialu i postaci wynika z tego, że ja mam tak, że nie traktuję tego aż tak "życiowo". To sensacja, kryminał, a wiadomo, że tutaj niestety trup się będzie ścielił. Choć ja sama przemocą się brzydzę i nikogo bym nie zabiła, a ideologicznie znacznie bliżej mi do wspomnianego wcześniej Mustafy niż bohaterów Ezela, to potrafię ich lubić mimo, że są częścią półświatka. I dlatego, ze to tylko film to zabijania nie biorę aż tak do siebie. Ale jednocześnie bardzo podoba mi się to, że w Ezelu bohaterowie mają przemyślenia związane ze swoimi czynami, załamania, wiedza w jakiej sytuacji się znajdują. Nie jest to jednak przesadne i nie czyni serialu za bardzo ciężkim, wszystko w odpowiadających mi proporcjach.
Ezel to też trochę fenomen, zwykle denerwują mnie takie rozdarte albo dwuznaczne postaci, które wszyscy uważają za "głębokie, skomplikowane i lepsze", a tutaj większość lubię i przyjemnie mi się ich ogląda, szczególnie rozterki Ezela bardzo ludzkie.
Cytat:
A co do Eysan, to jest zagrana świetnie. Klasa kobieta, która podoba się mężczyzną, bo symbolizuje bogactwo, władzę. Bardzo fajnie poprowadzona postać, intryguje facetów a wkurza kobiety. Chylę czoła przed Cansu Dere

Oj, gdyby była facetem to też pewnie by mnie denerwowała, tak jak denerwuje czasem Cengiz, choć jest daaaleko za Eysan. Albo Rustem, o!

Cytat:
To byli ludzie, którym nie chciało się pracować w zakładach pracy, więc prowadzili własny biznes. Skupowali bilety, na intratne wydarzenia kulturalne i sportowe, jak reszta społeczeństwa była w pracy albo w szkole i później tym "naiwniakom" odsprzedawali je po wyższej cenie. Niestety byłam zmuszona kilkakrotnie do zakupu w ten sposób biletów czy do kina czy to na koncert

Haha, to nawet do Alego pasuje.

Cytat:
No to mi zaspoilerowałaś Nie wiedziałam, że dojdzie aż do takie go zwrotu akcji. Kurcze, to znowu może Mustafa zginąć? To znowu będę miesiącami

Nie wiem jak to się skończy, bo nie oglądam, ale kilka osób pisało, ze to powtórka z sytuacji Rustema i Mustafy, tylko w czasach współczesnych, obu obsadzono w prawie identycznych charakterem rolach i mają podobną sytuację.

Cytat:
Oglądam odcinki z napisami i nic w tej scenie nie wycięli. Ali został znokautowany i już nie wrócono do jego cucenia. Pewnie Azad mu pomogła.

Czyli jednak tata nie był tak czepliwy jak myślałam, dzięki za sprostowanie!


Ostatnio zmieniony przez sułtAnka dnia 0:03:51 11-04-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:25:43 11-04-17    Temat postu:

sułtAnka napisał:

Wiesz, myślę, ze nasza różnica w postrzeganiu serialu i postaci wynika z tego, że ja mam tak, że nie traktuję tego aż tak "życiowo". To sensacja, kryminał, a wiadomo, że tutaj niestety trup się będzie ścielił. Choć ja sama przemocą się brzydzę i nikogo bym nie zabiła, a ideologicznie znacznie bliżej mi do wspomnianego wcześniej Mustafy niż bohaterów Ezela, to potrafię ich lubić mimo, że są częścią półświatka. I dlatego, ze to tylko film to zabijania nie biorę aż tak do siebie. Ale jednocześnie bardzo podoba mi się to, że w Ezelu bohaterowie mają przemyślenia związane ze swoimi czynami, załamania, wiedza w jakiej sytuacji się znajdują. Nie jest to jednak przesadne i nie czyni serialu za bardzo ciężkim, wszystko w odpowiadających mi proporcjach.
Ezel to też trochę fenomen, zwykle denerwują mnie takie rozdarte albo dwuznaczne postaci, które wszyscy uważają za "głębokie, skomplikowane i lepsze", a tutaj większość lubię i przyjemnie mi się ich ogląda, szczególnie rozterki Ezela bardzo ludzkie.

Mnie się w Ezelu podoba, to że on sam widząc, że staje się złym człowiekiem nie chce wciągać do swojego życia bliskich osób. Zło, wg mnie, jest napiętnowane w tym serialu a także jest ukazane jako część życia w tym świecie, nie można się go pozbyć. Taka jest natura człowieka. Na szczęście nie wszyscy "dla miłości są w stanie zabić ale są tacy którzy dla niej potrafią oddać życie" (że sparafrazuję Oskara W.) Dla mnie jest to wyjątkowy serial, który nie zaburza we mnie równowagi moralnej. Dokładnie wiem komu bym nie zaufała, kogo bym się bała i komu nie kibicuję Gdyby scenariusz spowodował iż zaczęłabym sympatyzować albo kibicować złu, to bym przestała oglądać
A tu mam wyważoną tonację, jestem zaskoczona, że tak można nakręcić serial. Z takim wachlarzem przeróżnych charakterów, motywacji, wartości w życiu. I jak to łatwo może u niektórych przechodzić z białej tonacji w czarną, a przeważnie pozostaje w szarości. Ile czynników na to wszystko ma wpływ. Nie wiem czy pamiętasz taką kwestię, jak Cengi mówi do Eysan, że "to rozwidlenie ma dwie ulice: ciemną i jasną- my zawsze wybierzemy tą ciemną. Nie wiem dlaczego tak jest, ale tak jest. Jesteśmy podobni do siebie." (mniej więcej tak to leciało).
Dlatego pozwolę sobie pogrubić Twoje spostrzeżenie, które jest ciekawe, (...) tak jak denerwuje czasem Cengiz, choć jest daaaleko za Eysan i zobaczymy jaki będzie tego końcowy wydźwięk, ok?

Cytat:
Oj, gdyby była facetem to też pewnie by mnie denerwowała, Albo Rustem, o!

Mnie też Chodziło mi, że wkurzała i Sebnem i Banu i chyba też Azad.
A facetami manipulowała prawie jak chciała, prawdziwa femme fatale, padali jak muchy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:42:01 11-04-17    Temat postu:

sułtAnka napisał:
Blackie, całkiem sporo bohaterów nie lubisz, zdziwiłam się nieco. Ja zwykle mam tak, że większość lubię... albo lubię nie lubić.

sułtAnka Ooo, też jestem zaskoczona, chyba muszę przeliczyć...momencik...LUBIĘ: Ezela, Aliego, Ramiza, Tefo, NIE LUBIĘ: Cengiza, Eysan, Kenana, Merta, Bade, SĄ MI OBOJĘTNE: Bahar, Azad, NIE WIEM CO O NICH MYŚLEĆ Sebnem, Selma - no i faktycznie wyszło o jednego więcej przy "nie lubię" ALE właśnie w tym momencie do listy "lubię" dopisuję Kamila i już robi się remis! Widzę też teraz że moja lista nie jest pełna bo zapomniałam o Trampkarzu i Sekizie - zapisuję ich do kategorii której nazwę zapożyczam od Ciebie czyli "LUBIĘ NIE LUBIĆ"

sułtAnka napisał:
A "koników z Pewexu" nie kojarzę (...). Więc śmiało wytłumacz

Kasjopeja napisał:
To byli ludzie, którym nie chciało się pracować w zakładach pracy, więc prowadzili własny biznes. Skupowali bilety, na intratne wydarzenia kulturalne i sportowe, jak reszta społeczeństwa była w pracy albo w szkole i później tym "naiwniakom" odsprzedawali je po wyższej cenie. Niestety byłam zmuszona kilkakrotnie do zakupu w ten sposób biletów czy do kina czy to na koncert

Tak, poniekąd zgadza się moje pojmowanie "konika spod Pewexu" z objaśnieniem Kasjopeji bo był to ktoś kto wystawał na ulicy by coś sprzedać niedostępnego w ogólnym obiegu ale w jej opisie brakuje odniesienia do słowa Pewex, a był to w czasach PRLu ekskluzywny sklep z zachodnimi towarami typu klocki Lego, lalka Barbie, spodnie lub kurteczka z dżinsu oraz mnóstwo pysznych czekolad i gum do żucia które to towary kupowało się tam za dolary amerykańskie i których nie można było nabyć w zwykłych sklepach. Wchodząc do tego sklepu dostawało się zawrotu głowy od nadmiaru barw i zapachów, czyli wszystkiego tego czego brakowało w ponurych, zatęchłych i siermiężnie zaopatrzonych a najczęściej pustych państwowych sklepach. I teraz pytanie co robił taki "konik" pod Pewexem? Otóż sprzedawał dolary, których nie można było nigdzie oficjalnie kupić I tak oto komuna przyczyniła się do rozwoju indywidualnej działalności gospodarczej chacha

sułtAnka napisał:
ogólnie słabo pamiętam cokolwiek sprzed 2000 roku oprócz Bajkowego Kina TVN i Cartoon Network po angielsku. Jestem z końcówki '94.

sułtAnkaNo to się nie dziwię, że nie kojarzysz koników spod Pewexu skoro urodziłaś się już nie w komunie! Ja za to nie kojarzę Bajkowego kina TVN i Cartoon Network bo za mojego dzieciństwa TVN jeszcze nie istniał, nie wspominając o takich frykasach jak kreskówki po angielsku w państwowej telewizji hehe

A wracając do tematu Ezela bo w końcu o tym jest ten wątek jeśli chodzi o najświeższe odcinki Ezela na Filmboxie to jeśli nie widziałaś poniedziałkowego to przygotuj sobie kilka paczek chusteczek, albo nie - przygotuj sobie od razu miskę...

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 20:11:46 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasjopeja
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Paź 2015
Posty: 3110
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:51:17 11-04-17    Temat postu:

Blackie A Serdar to gdzie, ja się pytam?

A Pewex czyli Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego - jak to miło, że nie tylko ja to pamiętam

Cytat:
A wracając do tematu Ezela bo w końcu o tym jest ten wątek jeśli chodzi o najświeższe odcinki Ezela na Filmboxie to jeśli nie widziałaś poniedziałkowego to przygotuj sobie kilka paczek chusteczek, albo nie - przygotuj sobie od razu miskę...

Blackie zakup sobie zgrzewkę chusteczek na następny bolum 67
nie wiem który to z lektorem, ale bądź przygotowana
no i zbliżacie się ku końcowi, więc się chusteczki z przydadzą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blackie
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 20 Lis 2016
Posty: 4462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:43:57 11-04-17    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
Blackie A Serdar to gdzie, ja się pytam?

Och nie! Zapomnialam o nim, wiadomo ze do kategorii BARDZO NIE LUBIE, co niestety zaburza osiagniety na mojej liscie remis...kurcze no!

Kasjopeja napisał:
A Pewex czyli Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego - jak to miło, że nie tylko ja to pamiętam

No to jest nas juz dwie moze jeszcze ktos dolaczy z tak dobra pamiecia?

Kasjopeja napisał:
Blackie zakup sobie zgrzewkę chusteczek na następny bolum 67
nie wiem który to z lektorem

Dzis byl taki gdzie doszlo do magicznego momentu w mieszkaniu Tevfika, sprytnie pomyslane przez scenarzystow, takie metafizyczne to bylo ze az ciary przechodzily..

__________________
Ezel


Ostatnio zmieniony przez Blackie dnia 20:12:07 14-01-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:50:59 11-04-17    Temat postu:

Blackie, a rodzice Merta? Może też do "lubię" dołożyć Omera.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:51:28 11-04-17    Temat postu:

Kasjopeja napisał:
Blackie A Serdar to gdzie, ja się pytam?

A Pewex czyli Przedsiębiorstwo Eksportu Wewnętrznego - jak to miło, że nie tylko ja to pamiętam

Zdecydowanie nie tylko Ty Do dziś mam klocki Lego z Pewexu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 21, 22, 23 ... 71, 72, 73  Następny
Strona 22 z 73

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin