|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:32 30-05-16 Temat postu: |
|
|
espi napisał: | Dajcie mi coś ciężkiego, muszę zlikwidować Mukkades ... |
Ustaw się w kolejce
Ja jeszcze dzisiejszego odcinka nie oglądałam, ale już wystarczająco Mukaddes sobie u mnie nagrabiła... I niestety z każdym odcinkiem jest coraz gorzej |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:24:11 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | espi napisał: | Dajcie mi coś ciężkiego, muszę zlikwidować Mukkades ... |
Ustaw się w kolejce
Ja jeszcze dzisiejszego odcinka nie oglądałam, ale już wystarczająco Mukaddes sobie u mnie nagrabiła... I niestety z każdym odcinkiem jest coraz gorzej |
to raczej spoiler nie będzie, jak powiem, że bedzie jeszcze gorzej... |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:35:31 30-05-16 Temat postu: |
|
|
fantasma napisał: | Shelle napisał: | espi napisał: | Dajcie mi coś ciężkiego, muszę zlikwidować Mukkades ... |
Ustaw się w kolejce
Ja jeszcze dzisiejszego odcinka nie oglądałam, ale już wystarczająco Mukaddes sobie u mnie nagrabiła... I niestety z każdym odcinkiem jest coraz gorzej |
to raczej spoiler nie będzie, jak powiem, że bedzie jeszcze gorzej... |
No nie jest to coś czego nie dałoby się przewidzieć po obecnych odcinkach |
|
Powrót do góry |
|
|
notemetas Idol
Dołączył: 12 Lip 2013 Posty: 1764 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:17:29 30-05-16 Temat postu: |
|
|
kokosanka_j napisał: | Notemetas na którym jesteś odcinku? Czy już skończyłaś serial? |
Nie, jeszcze nie skończyłam. Jestem na 74 odcinku. To jedyny serial, który się ogląda i nie można się zatrzymać. Ja tak nigdy nie miałam
Ale wytłumaczcie mi jedno. Bo ciężko się połapać.
Fatmagul w koncu spędziła noc z Kerimem po ślubie? Bo niby pokazali, że się całowali i zrzuciła sukienkę, ale zdążyłam obejrzeć tylko chwilę następnego odcinka i tam oni chodzą jacyś struci, nie odzywają się, taka dziwna atmosfera między nimi panuje. Nie mam czasu dooglądać, dopiero pewnie jutro spojrzę, a ciekawi mnie też czemu Fatmagul tak dziwnie patrzy na pralkę i upraną pościel?
Ostatnio zmieniony przez notemetas dnia 18:21:38 30-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flo King kong
Dołączył: 26 Lip 2013 Posty: 2384 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:06 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Fatma dzisiaj była dobra: dowiedziała się, że Kerim wyjeżdża i od razu poprawił jej się humor.
Zmiana nie umknęła uwadze wścibskiej Mukaddes ... na jej pytanie, co sprawiło, że jest w tak dobrym nastroju, Fatma odpowiedziała, że w domu ostatnio jest tak wesoło, że jej się udzieliło.
Za to Kerim mógłby w końcu coś tej babie powiedzieć: mogę zrozumieć (choć nie popieram), że nie chce interweniować, gdy chodzi o ich wewnętrzne, rodzinne sprzeczki, bo może sobie myśleć, że on wyjedzie, a Fatma zostanie z jeszcze bardziej zaognioną sytuacją, ale jak wsadza swój wielki nochal w jego osobiste sprawy ... tu to mógłby ją wreszcie przywołać do porzadku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:46 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Uśmiałam się na dzisiejszym odcinku, dobrze że Fatma zaczyna pokazywać pazurki. Kolacja i Mukaddes boskie, ten jej teksty o wspólnym oglądaniu filmu przez Fatmę i Kerima do późna (ich miny genialne), albo złośliwy tekst Fatmagul o opowieściach wojskowych Kerima [link widoczny dla zalogowanych], lałam się. Haha prawie każde zdanie przez nich wypowiedziane miało drugie dno. Szkoda że Asu tak wykorzystuje Emre (uwielbiam do ostatniego odcinka), choć i on mnie rozwalił tym tekstem o niewinnej dziewczynie. Podejrzewam ze Asu powie Mustafie że znalazła Fatmę i Kerima i wtedy zacznie się jazda...
Mam podobnie jak Beata i Beren odnośnie Mukaddes, jednocześnie wkurzała mnie niemiłosiernie, ale i śmieszyła ze swoją zazdrością, często ordynarnością, wścibstwem, napaleniem i takimi jednoznacznymi sugestiami.
Ja oczywiście uwielbiam Firata i całą obsadę, włącznie z Esrą (Mukaddes), Kaanem (Erdogan) i pozostałymi, ale tu akurat pisałam o samych bohaterach, nie o aktorach ich odtwarzających.
Mustafę nie cierpię za jego obsesję i to, że tak naprawdę okazał się psycholem i cały tragizm tej postaci ma dla mnie drugorzędne, a może i dalsze znaczenie. Według nie on tak naprawdę nigdy nie kochał Fatmy, on ją chciał mieć, bo tak go nauczono, tak został wychowany, ze kobieta jest własnością. "Własność" ma być podległa, słuchać się i być na użytek w każdej chwili swojemu panu. Już to kiedyś pisałam, ale uważam, że gdyby Fatma go poślubiła, to byłoby to dla niej większą tragedią niż to co przeszła. On jednak z jej niezależnym charakterkiem uczynił by jej piekło na ziemi.
Na dodatek Mustafa był tchórzem. Obrzydzenie mnie wzięło, jak znienacka postrzelił Kerima, ciekawe czemu nie był tak odważny twarzą w twarz, to samo z porwaniem. Nie wiem czy w swoim szaleństwie sam by jej nie zgwałcił, skoro inni mogli... A potem, nie liczenie się z niczym, totalne skrzywdzenie Asu, postrzelenie Fahrettina, rzucenie tą siekierą w Kerima. On przecież Fatmę jako zakładniczkę wziął. Nawet przez moment nie było mi go szkoda, bo nie potrafię patrzyć na tą postać przez pryzmat krzywd, jakie Fatmie wyrządził, których w przeciwieństwie do Kerima nawet nie myślał odkupić czy żałować. |
|
Powrót do góry |
|
|
bialywilk11 Debiutant
Dołączył: 02 Mar 2016 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:06:01 30-05-16 Temat postu: |
|
|
notemetas napisał: | kokosanka_j napisał: | Notemetas na którym jesteś odcinku? Czy już skończyłaś serial? |
Nie, jeszcze nie skończyłam. Jestem na 74 odcinku. To jedyny serial, który się ogląda i nie można się zatrzymać. Ja tak nigdy nie miałam
Ale wytłumaczcie mi jedno. Bo ciężko się połapać.
Fatmagul w koncu spędziła noc z Kerimem po ślubie? Bo niby pokazali, że się całowali i zrzuciła sukienkę, ale zdążyłam obejrzeć tylko chwilę następnego odcinka i tam oni chodzą jacyś struci, nie odzywają się, taka dziwna atmosfera między nimi panuje. Nie mam czasu dooglądać, dopiero pewnie jutro spojrzę, a ciekawi mnie też czemu Fatmagul tak dziwnie patrzy na pralkę i upraną pościel? |
W sumie ciężko się domyślęć Ale chyba tak, bo potem wyniknie z tego mała niespodzianka ;p
Uwaga bo spoiler w spoilerze XD |
|
Powrót do góry |
|
|
bialywilk11 Debiutant
Dołączył: 02 Mar 2016 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:10:21 30-05-16 Temat postu: |
|
|
notemetas napisał: | kokosanka_j napisał: | Notemetas na którym jesteś odcinku? Czy już skończyłaś serial? |
Nie, jeszcze nie skończyłam. Jestem na 74 odcinku. To jedyny serial, który się ogląda i nie można się zatrzymać. Ja tak nigdy nie miałam
Ale wytłumaczcie mi jedno. Bo ciężko się połapać.
Fatmagul w koncu spędziła noc z Kerimem po ślubie? Bo niby pokazali, że się całowali i zrzuciła sukienkę, ale zdążyłam obejrzeć tylko chwilę następnego odcinka i tam oni chodzą jacyś struci, nie odzywają się, taka dziwna atmosfera między nimi panuje. Nie mam czasu dooglądać, dopiero pewnie jutro spojrzę, a ciekawi mnie też czemu Fatmagul tak dziwnie patrzy na pralkę i upraną pościel? |
W sumie to chyba tak. Oni jakoś czuli się dziwnie po tej pierwszej nocy, dlatego taka atmosfera. Ale chyba dobrze wnioskuję bo później będzie mała niespodzinaka |
|
Powrót do góry |
|
|
Selmin King kong
Dołączył: 31 Mar 2016 Posty: 2021 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mazowieckie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:13:32 30-05-16 Temat postu: |
|
|
O tak, pierwszy raz od x czasu Fatma była wesoła i chyba właśnie dlatego że wie, że on wyjeżdża to nawet sie udzielała na spotkaniu |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:45:08 30-05-16 Temat postu: |
|
|
A ja znowu zapóźniona będę, bo w necie poza vod nie ma jeszcze odcinka Ale co się odwlecze to nie uciecze, a póki co i tak mam najnowszy odcinek PK do zaliczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016 Posty: 274 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:16:12 30-05-16 Temat postu: |
|
|
bialywilk11 napisał: | notemetas napisał: | kokosanka_j napisał: | Notemetas na którym jesteś odcinku? Czy już skończyłaś serial? |
Nie, jeszcze nie skończyłam. Jestem na 74 odcinku. To jedyny serial, który się ogląda i nie można się zatrzymać. Ja tak nigdy nie miałam
Ale wytłumaczcie mi jedno. Bo ciężko się połapać.
Fatmagul w koncu spędziła noc z Kerimem po ślubie? Bo niby pokazali, że się całowali i zrzuciła sukienkę, ale zdążyłam obejrzeć tylko chwilę następnego odcinka i tam oni chodzą jacyś struci, nie odzywają się, taka dziwna atmosfera między nimi panuje. Nie mam czasu dooglądać, dopiero pewnie jutro spojrzę, a ciekawi mnie też czemu Fatmagul tak dziwnie patrzy na pralkę i upraną pościel? |
W sumie to chyba tak. Oni jakoś czuli się dziwnie po tej pierwszej nocy, dlatego taka atmosfera. Ale chyba dobrze wnioskuję bo później będzie mała niespodzinaka |
A oni kochali się wtedy jednak (w noc poślubną)? Bo widziałam filmik, na którym Kerim się rozpłakał, bo nie był w stanie jej dotknąć ( wyrzuty sumienia)?
Jestem po 50 odcinku
płakałam jak bóbr. Scena u psychologa Fatmy i Kerima to jedna rzecz (wzruszyło mnie to), ale scena gdy ona podjeżdża pod Sąd, a przed budynkiem stoją kobiety i wykrzykują słowa poparcia dla niej - to było tak niesamowite, że od tego momentu nie potrafiłam przestać szlochać. Ten serial to istny majstersztyk. Najbardziej się boję, że po nim moje wymagania względem seriali pójdą w górę i będę zbyt surowym krytykiem. Cudowny był też moment, gdy Meltem uścisnęła rękę Fatmy. Uwielbiam je obie i chciałabym, aby wreszcie były szczęśliwe |
|
Powrót do góry |
|
|
kokosanka_j Motywator
Dołączył: 09 Kwi 2016 Posty: 274 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:17:36 30-05-16 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez kokosanka_j dnia 22:33:34 30-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:27 30-05-16 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | A ja znowu zapóźniona będę, bo w necie poza vod nie ma jeszcze odcinka Ale co się odwlecze to nie uciecze, a póki co i tak mam najnowszy odcinek PK do zaliczenia |
odcinek 25
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
bialywilk11 Debiutant
Dołączył: 02 Mar 2016 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:51 30-05-16 Temat postu: |
|
|
kokosanka_j napisał: | bialywilk11 napisał: | notemetas napisał: | kokosanka_j napisał: | Notemetas na którym jesteś odcinku? Czy już skończyłaś serial? |
Nie, jeszcze nie skończyłam. Jestem na 74 odcinku. To jedyny serial, który się ogląda i nie można się zatrzymać. Ja tak nigdy nie miałam
Ale wytłumaczcie mi jedno. Bo ciężko się połapać.
Fatmagul w koncu spędziła noc z Kerimem po ślubie? Bo niby pokazali, że się całowali i zrzuciła sukienkę, ale zdążyłam obejrzeć tylko chwilę następnego odcinka i tam oni chodzą jacyś struci, nie odzywają się, taka dziwna atmosfera między nimi panuje. Nie mam czasu dooglądać, dopiero pewnie jutro spojrzę, a ciekawi mnie też czemu Fatmagul tak dziwnie patrzy na pralkę i upraną pościel? |
W sumie to chyba tak. Oni jakoś czuli się dziwnie po tej pierwszej nocy, dlatego taka atmosfera. Ale chyba dobrze wnioskuję bo później będzie mała niespodzinaka |
A oni kochali się wtedy jednak (w noc poślubną)? Bo widziałam filmik, na którym Kerim się rozpłakał, bo nie był w stanie jej dotknąć ( wyrzuty sumienia)?
Jestem po 50 odcinku
płakałam jak bóbr. Scena u psychologa Fatmy i Kerima to jedna rzecz (wzruszyło mnie to), ale scena gdy ona podjeżdża pod Sąd, a przed budynkiem stoją kobiety i wykrzykują słowa poparcia dla niej - to było tak niesamowite, że od tego momentu nie potrafiłam przestać szlochać. Ten serial to istny majstersztyk. Najbardziej się boję, że po nim moje wymagania względem seriali pójdą w górę i będę zbyt surowym krytykiem. Cudowny był też moment, gdy Meltem uścisnęła rękę Fatmy. Uwielbiam je obie i chciałabym, aby wreszcie były szczęśliwe |
te sceny Kerima i Fatmy u psychologa są piękne, to pokazuje jak on bardzo ją kocha i szanuje. To poparcie dla Fatmy dużo znaczy, i miło mi się ogląda scenyw których widać że coś wywalczyła a jej cierpienie "było po coś". Za dużo razy oglądałam ten serial i odcinki trochę zlewają mi się, ale uwielbiam scenę jak Kerim kupił Fatmie suknie ślubną. To tyle dla niej znaczyło.
Ostatnio zmieniony przez bialywilk11 dnia 23:44:14 30-05-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:43:23 30-05-16 Temat postu: |
|
|
fantasma napisał: | Shelle napisał: | A ja znowu zapóźniona będę, bo w necie poza vod nie ma jeszcze odcinka Ale co się odwlecze to nie uciecze, a póki co i tak mam najnowszy odcinek PK do zaliczenia |
odcinek 25
[link widoczny dla zalogowanych] |
No właśnie też zauważyłam jakiś czas temu, ale i tak już nie zdążyłam obejrzeć... No cóż, jutro będę nadrabiać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|