 |
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mel King kong

Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 2652 Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:04 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Chciałam jeszcze przypomnieć, że Lineczka widziała już ten odcinek kilka razy wcześniej.
Obejrzałam kilka razy zwiastun, więc pora na komentarz.
Lineczka napisał: |
Jak się tak głębiej zastanowiłam to może to faktycznie początek spotkania. Mert jest zdenerwowany, może boi się reakcji Fusun, jej rozczarowania albo Celal czymś go wkurzył. Sama już nie wiem. Po Twoim poście przychylam się do Twojej teorii. Umut, Sarp i Fusun powinni spędzić ze sobą te noc na długich pogaduchach! |
Cytat: | Powiedzmy, że trafiłam. Wprawdzie nie początek spotkania, ale na pewno przed nim. Mert podglądający mamę przez okno rozwalił mnie na łopatki. Ciekawe, czy już wtedy bracia zgodzili się, że jej powiedzą, czy to będzie tak, że Mert zadzwoni do Sarpa i postawi go przed faktem dokonanym. Celal go na pewno wkurzył. Przed spotkaniem pewnie będzie akcja z Yesim.
Zdecydowanie! Rozmarzyłam się nad taką piękną sceną. Nie ma mowy, żeby powiedzieli prawdę i zaraz musieli iść. To będzie w nocy lub późnym wieczorem, więc niech reszta idzie spać i im nie przeszkadza.  |
Bardzo ładnie proszę twórców, żeby nie wstawiali, że tylko trzy odcinki do końca. I to jeszcze w środku. Wszyscy o tym pamiętają, ale nie koniecznie chcą, żeby im o tym na każdym kroku przypominać.
Cytat: | Czekałam, czy będzie słychać strzał, ale nic takiego nie ma, więc może Davutowi nie uda się strzelić? Ktoś na pewno mu przeszkodzi. Zresztą wydaje mi się, że to są sceny jeszcze sprzed nocnego spotkania rodziny.
Ciekawe kogo Mert widzi na samym końcu? Chyba, że nie widzi, ale usłyszał wystrzał? Bracia mają chronić Fusun, Eylem i Barisa, ale z ukrycia, a nie z drugiego pokoju. Zresztą jakby usłyszał głos Davuta to by wyszedł od razu, a nie czekał, co się stanie. |
Ostatnio zmieniony przez Mel dnia 22:57:49 03-06-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eclipse Mocno wstawiony

Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:46:35 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | uot;]Chcę drugi sezon o braciach!!! Mogliby by wewnątrz innej mafijnej grupy, mało to bandziorów po świecie chodzi?  |
Zgadzam się - tak powinna wyglądać końcówka 1 sezonu, a nie całego serialu... Ech, szkoda... | a najpiękniej byłoby to 20 odcinków wcześniej... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:43 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Mel napisał: | Bardzo ładnie proszę twórców, żeby nie wstawiali, że tylko trzy odcinki do końca. I to jeszcze w środku. Wszyscy o tym pamiętają, ale nie koniecznie chcą, żeby im o tym na każdym kroku przypominać.
|
Też właśnie o tym pisałam. Niestety obstawiam, że i podczas odcinka będzie nam walić po oczach napisami "Son XXX bolum"
Eclipse napisał: | Shelle napisał: | Lineczka napisał: | uot;]Chcę drugi sezon o braciach!!! Mogliby by wewnątrz innej mafijnej grupy, mało to bandziorów po świecie chodzi?  |
Zgadzam się - tak powinna wyglądać końcówka 1 sezonu, a nie całego serialu... Ech, szkoda... | a najpiękniej byłoby to 20 odcinków wcześniej... |
No tak zawsze chcieliśmy - wyjścia prawdy na jaw jakoś w połowie... No cóż, było jak było i nic nie poradzimy... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:05 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Świetna scena w gabinecie Celala. Spojrzenie Merta wymowne, gromy biły z jego oczu! Odegrał swoją rolę bezbłędnie! Moją uwagę zwróciło to, że kończąc praktycznie każde zdanie zwracał się do Celala "ojcze", jakby sobie z niego drwił. Kebab dwa razy nazwał go synem. Cały czas się obawiam, że on wie i że rozpoznał głos Merta podczas rozmowy telefonicznej z Sarpem.
Davut ma zdolność teleportacji, nagle ni z gruchy ni z pietruchy "wyrósł" za biurkiem.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Mel King kong

Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 2652 Przeczytał: 12 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:31 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Też właśnie o tym pisałam. Niestety obstawiam, że i podczas odcinka będzie nam walić po oczach napisami "Son XXX bolum"  |
Teraz dopiero zobaczyłam, bo pisałam komentarz zanim przeczytałam Wasze.
Ja mam wrażenie, że ten napis już wszędzie jest. Mogliby sobie darować, bo strasznie dołuje.
Lineczka napisał: | Końcówka odcinka miazga! Mam nadzieję, że nic się nie stanie Fusun i Mertowi, który jest w pokoju obok (?). Barisa też byłoby mi szkoda, Eylem chyba najmniej, ale trochę też. Nie no, co ten Davut wyrabia!!!
Mert w kapturze przed spotkaniem z Fusun, ale nie w drodze na a patrzący na matkę w gronie bliskich. On powinien być obok niej, czy przy stole siedzi też Sarp? Chyba tak. Biedny Mert taki samotny przed tym domem. A może wyobraża sobie ich wspólną kolację albo wspomina? Po tych ujęciach pewnie dadzą nam spotkanie Fusun i Merta czym rozłożą nas na łopatki! |
Cytat: | Zastanawiałam się nad ostatnią scenę, ale jednak wydaje mi się, że jest jeszcze sprzed wyjawienia prawdy Fusun. Ona ma taką samą bluzkę na sobie jak na spotkaniu, które będzie dopiero wieczorem, więc Mert raczej nie siedzi w pokoju obok. Zresztą tak, jak pisałam, gdyby był, to zareagowałby od razu po wejściu Davuta. Musi być gdzieś indziej. Ale teraz pytanie, zobaczył czy usłyszał kogoś?
Davut działa na polecenie Celala, który kazał ukarać Eylem, więc to ona na pewno będzie celem.
Nie zauważyłam, że Sarp siedzi przy stole. Biedny Mert.  |
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:10 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Mel napisał: | Chciałam jeszcze przypomnieć, że Lineczka widziała już ten odcinek kilka razy wcześniej.  |
Tak było!
Sam widok Gokhana podnosi mi ciśnienie. Ten facet nie myśli, jest zaślepiony. Nie powiedziałabym, że to krew Yusufa, który był świetnym policjantem! Ironia losu, że dopiero co odnaleziony syn tak namieszał!
Sema ma spore wątpliwości co do winy Sarpa, szuka prawdy i sprawiedliwości. Ma u mnie plusa! Nowy naczelnik też wydaje się uczciwy. Mają sprawdzić czy ktoś nie wykasował danych, więc w najbliższym odcinku powinno już to wyjść na światło dzienne. Zasadnicze pytanie brzmi - gdzie jest naczelnik, który wiedział o misji Sarpa? Dlaczego nie zjawił się na pogrzebie Yusufa? Mam nadzieję, że Sema albo nowy szef go znajdą! Może Musa wspomni im o słowach Sarpa?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eclipse Mocno wstawiony

Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:42:58 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka kończysz? Za chwilę kolejny dzień  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:50:07 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Eclipse, zostało mi jeszcze 20 minut odcinka, nie chcę żeby się kończył, taka moja taktyka. Pobiłam wszelkie rekordy i jeszcze mi mało!
Podczas pogrzebu Yusufa łza się w oku zakręciła. Szkoda go, świetna postać! Ogromnie żal było mi Sarpa, który musiał się ukrywać i żegnać z Yusufem z daleka. To niesprawiedliwe! Miałam łzy w oczach, gdy mówił o odnalezieniu Umuta i gdy na koniec wystawił do Yusufa dłoń. Poruszający widok!
Jest chemia między Davutem a Sarpem, ależ oni się lubią!
Mert zakładający podsłuch - HOT! Super wyglądał w białym podkoszulku, który mi się u facetów niekoniecznie podoba, ale tutaj wyjątek przypadł mi do gustu. Idealnie!
Zastanawiałam się czy Sarp popełniłby taką nieostrożność i dał się złapać Davutowi. Nawet nie próbował uciekać i zbytnio nie walczył. Głowiłam się też kiedy Mert mógł zasugerować Celalowi, że złapią Sarpa na pogrzebie Yusufa. Myślałam, że wspomniał o tym bezpośrednio po śmierci Komendanta, gdy nie znał prawdy, ale retrospekcja wszystko wyjaśniła. Reakcja Merta po telefonie od Celala też nie wskazywała na to by się zamartwiał, więc czuć było podstęp i gierkę z Kebabem.
Plan braci bardzo ryzykowny, ale jak to się mówi kto nie ryzykuje ten nie pije szampana. Super sceny na dachu, piękne słowa padły i od Merta i od Sarpa.
Celal przekracza wszelkie granice. Ma obsesję na punkcie tego by brat wykończył brata. Myśli, że dzięki temu na zawsze miałby Merta w garści? To się zdziwi stary Kebabiarz, bo Mert krzywdy Sarpowi nie zrobi! I nie pozwoli by inni skrzywdzili jego brata! Myślę, że byłby gotów oddać za niego życie.
Ogarnął mnie niepokój po dwóch tekstach Sarpa:
* do Davuta, że tego dnia jeszcze nie umrze,
* i przede wszystkim słowa do Merta, że dopóki nie przyprowadzi go do mamy to nie może umrzeć.
Boję się, że uśmiercą Sarpa w finale.
Kudret pokrzyżował plany braci, znowu. Ten to ma wyczucie czasu! Ależ to były emocje podczas poniedziałkowego seansu live! Nie wiedziałam co się stanie! Bracia w tarapatach...
Świetna była scena, gdy Mert po porwaniu wspomniał o bracie. Wyrywał się byle tylko ruszyć Sarpowi na ratunek. Wiedział co grozi Sarpowi.
Rozbawił mnie Kudret na początku rozmowy z Celalem, on się nadaje do kabaretu. Mistrz! Idealnie podsumował egoistę Celala, strzał w 10. Mina Merta wymowna.  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:56:11 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Ogarnął mnie niepokój po dwóch tekstach Sarpa:
* do Davuta, że tego dnia jeszcze nie umrze,
* i przede wszystkim słowa do Merta, że dopóki nie przyprowadzi go do mamy to nie może umrzeć.
Boję się, że uśmiercą Sarpa w finale.
|
Zgadza się, coś za dużo o tej śmierci Sarpa w tym odcinku gadali Ja w sumie od dawna obstawiałam śmierć Sarpa a finale, ale jakoś im bliżej tego finału, tym gorzej mi z tą myślą... |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eclipse Mocno wstawiony

Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:58:54 03-06-17 Temat postu: |
|
|
Jak to mówią masz Dziewczyno zdrowie.
Kiedyś jak miałam fazę na bollywood to przerażały mnie długości ich filmów, teraz u mnie norma, żeby spędzać czas przy 2 godzinnych odcinkach kebabów. |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:07:47 04-06-17 Temat postu: |
|
|
Mogłam obejrzeć ze 2 odcinki tureckie, ale wolę w tym momencie wałkować Icerde. Poza tym tak jak pisałam robię sobie przerwy na złapanie oddechu.
Zastanawiam się czy Mert zdziałałby coś gdyby powiedział Kudretowi, że jest bratem Sarpa i działają przeciwko Celalowi. To byłoby ryzykowne i na granicy szaleństwa. Kudret miał swój plan, pewnie nie uwierzyłby i mógł jeszcze zaszkodzić. Mert pewnie liczył na to, że Celal nie tknie Sarpa dopóki on nie przyjedzie, miał przecież własnoręcznie z nim skończyć. Jednak niecierpliwy Kebab powierzył to zadanie Davutowi.
Świetna akcja z Sarpem w samochodzie, dał czadu! Serce mi o mało nie wyskoczyło z tych emocji, gdy oglądałam na żywo! Miazga! Myślałam, ze Davutowi coś się stało, ale to terminator. Najlepszy moment to Sarp biorący sprawy w swoje ręce i krzyczący Umut.
Fajne auto mu się trafiło do ucieczki.
Uwielbiam scenę, gdy Mert dowiaduje się, że Sarp zwiał. "Żyje" i mina - bezcenne, do tego rozbrajający uśmiech do Berke. Mimika Arasa wymiata! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Eclipse Mocno wstawiony

Dołączył: 23 Kwi 2015 Posty: 6938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:20:24 04-06-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: |
Uwielbiam scenę, gdy Mert dowiaduje się, że Sarp zwiał. "Żyje" i mina - bezcenne, do tego rozbrajający uśmiech do Berke. Mimika Arasa wymiata! | zgadzam się Aras ma genialne miny a już gra Cagatay jest inna, bardziej oszczędna, ale taką też lubię |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:50 04-06-17 Temat postu: |
|
|
Alyanak zdradził Kudreta. Nie do końca ogarniałam co tam się stało. Serio uwierzył słowom Celala? Na kilometr widać, że Kebab ściemnia, udowodnił to już wiele razy. Alyanak nic dla niego nie znaczy i najchętniej by się go pozbył po tych wszystkich zdradach. Wydaje mi się, że Miedziany doszedł do wniosku, że Kudret nie jest mu już potrzebny, nie ma takiej mocy/władzy co wcześniej. Wątpię by zaufał Celalowi, to byłaby głupota.
Kapitalna scena z Kudretem mierzącym w stronę Merta i zachodzącym go od tyłu Sarpem - powtórka motywu z 31 odcinka. Rewelacja! Mój ulubiony moment, to gdy Sarp szepcze Kudretowi na ucho, że Mert jest jego bratem. Miazga! Super też była scena, gdy Kudret udawał, że umarł. Będzie mi go brakowało! Fajna postać, jeden z lepszych villanów w serialu. W starciu z Celalem kibicowałam Kudretowi. Za złe mam mu psucie planów braciom i polowanie na nich, ale dzięki temu mieliśmy takie sceny jak w 31 czy właśnie 36 odcinku.
Śmierć Kudreta spektakularna, niczym romantyczny bohater wyzionął ducha na grobie ukochanej. Mocna scena. Obawiałam się, że Celal go dobije, ale czekał cierpliwie i bez zbędnych komentarzy.
Nie do końca przekonuje mnie bierność Merta po porwaniu przez Kuderta. Nie w jego stylu! Chyba tylko po to byśmy dostali super sceny z Sarpem. Jak były zbliżenia na skrępowane dłonie Merta to myślałam, że znowu złamie sobie kciuka by się wydostać. 4 czy 5 na 1, nikłe szanse, szkoda kciuka.
Super odcinek, mój ulubiony. Sceny braci do powtórki, może jutro znaczy już dzisiaj.
Dziewczyny, dzięki za dotrzymanie towarzystwa.
Rekord pobity - 6,5 godziny (z przerwami oczywiście). Czyli tak jakbym obejrzała trzy tureckie odcinki. Brawo ja! Niczego nie żałuję!  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Shelle Arcymistrz

Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:36:30 04-06-17 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Dziewczyny, dzięki za dotrzymanie towarzystwa.
|
Ależ nie ma za co Tym razem nawet przy Icerde dotrzymałam Ci towarzystwa, a to o czymś świadczy  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Lineczka Arcymistrz

Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:38:54 04-06-17 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Lineczka napisał: | Dziewczyny, dzięki za dotrzymanie towarzystwa.
|
Ależ nie ma za co Tym razem nawet przy Icerde dotrzymałam Ci towarzystwa, a to o czymś świadczy  |
Wczoraj nie wytrzymałaś mojego tempa podczas oglądania PK a dzisiaj zagięłaś system. Pewnie się wyspałaś + po takiej dawce emocji ciężko zasnąć.
Właśnie! Jak mam teraz zasnąć po takim cudownym odcinku i ogromnej dawce emocji? Jutro mam pobudkę o 6! 
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:39:50 04-06-17, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|