Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Içerde - Braterska rozgrywka - 2016/17 - Show TV / Dizi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59 ... 631, 632, 633  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YagodaBieszczady
Debiutant
Debiutant


Dołączył: 08 Lis 2016
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:50 10-11-16    Temat postu:

Kasica napisał:
Mogę zdradzić , że już niewiele nam zostało pracy nad odcinkiem Tak więc weekendowy wieczór zapowie się Wam pełen napięcia i emocji


Cóż za cudowna wiadomość!!!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:08:06 10-11-16    Temat postu:

cukierkiOyku napisał:
Hejka. Jestem po 6. W koncu udało mi sie go obejrzeć. I był swietny. To znaczy dobrze sie przy nim bawiłam.
Najlepsze bummmm Merta. W ogole jego miny mnie rozwalaja. Kupił mnie! Czekam na jego sceny z Eylem

Mert zdobył kolejną fankę.

cukierkiOyku napisał:
martosława super aminki

Dziękuję.


Lineczka, świetne memy. Celal to faktycznie przypomina morsa.


Atessa napisał:
martoslawa Świetne animki dzieki

Po prostu musiałam mojego Merta na gifach uwiecznić, bo miny to on robi genialne.

Atessa napisał:

Jedna z cudowniejszych scen między nimi

Jak ja lubię na nich patrzeć. Musiałam aż sobie dużego gifa z nimi zrobić. Cieszę się, że i Tobie się moje wytwory podobają.


Mert, odcinek 5 / część 4 (ostatnia).



Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 23:27:53 10-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:28:08 10-11-16    Temat postu:

martoslawo kochana, dzięki za tak wspaniałą dawkę Merta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:49:34 10-11-16    Temat postu:

O tak jestem fanką Merta!!! Ta postac mnie intryguje. Zastanawiam sie ile jest w stanie zrobic dla Celala? Zobaczylam przerazenie w jego oczach po śmierci Aslana. Czuje ze dobry z niego chlopak. Chociaz jako bad boy mnie kręci Sarp na pierwszy rzut oka wydal sie przystojniejszy. Ja tez lubie umięśnionych wysokich facetow z mocnymi rysami twarzy ale Mert ma cos w sobie takiego ze ciezko to opisac. Byc może po prostu jego gra mnie kupiła. To kolejny dowód na to ze nie liczy sie wygląd ale to co człowiek kryje w środku. Podobaja mi sie rozmowy Merta z Fusun. Jego relacje z Eylem. Zresztą przeciez on tez jest przystojny ale to jak gra sprawia ze jest jeszcze fajniejszym facetem

Obejrzałam 7 odcinek dzisiaj na raty ale dopiero teraz wracam z komentarzem. Coz ciezko bylo wytrzymac. Jak zwykle byl kapitalny

Eylem biegnąca do Merta, wpadająca mu w ramiona po tym jak zostala zaatakowana. ( Mert zaaranzowal to wydarzenie zeby ją lekko wystraszyc.. Dla jej dobra : love: )
Bójka braci swietna! Uwielbiam takie klimaty. Dwóch przystajniakow, zdecydowanie moich ulubionych bohaterow okłada sie pięściami. I kto ich rozdziela? Ciocia Fusun- ich matka brakowało mi tylko pozniej krotkiej jej rozmowy z Mertem.
Sarp i Melek. Ich związek się pomału rozwija. Fajniutkie mają sceny. Co do gry Melek kurcze rzeczywiscie czegos tu brakuje... Ciągle probuje sie do niej przekonac. Uśmiech ma ładny i figurkę Aniołeczek
Sarp poznal prawdę o corce Celala i w końcu cos mu sie udało. Ma Asa w rękawie. Celal zmusil do samobójstwa pracownika Cuskuna, porywajac jego rodzine, jednoczesnie odbierając Mertowi nadzieje na poznanie prawdy...
Całe wydarzenie obserwuje Cuskun. Wiec nadzieja zawsze jest. Ciekawa jestem konfrontacji Merta z nim.

Bedzie sie dzialo w 8 nie moge sie doczekac.

Chcialam podziekowac za aminki i memy w tym temacie

Najwieksze podziękowania należą sie ekipie tlumaczacej i wstawiajacej napisy w tak szybkim tempie. Dziekuje. Jestescie niesamowite
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:10:20 11-11-16    Temat postu:

Shelle napisał:
martoslawo kochana, dzięki za tak wspaniałą dawkę Merta

Cała przyjemność po mojej stronie, kocham go!

cukierkiOyku napisał:
O tak jestem fanką Merta!!! Ta postac mnie intryguje. Zastanawiam sie ile jest w stanie zrobic dla Celala? Zobaczylam przerazenie w jego oczach po śmierci Aslana. Czuje ze dobry z niego chlopak. Chociaz jako bad boy mnie kręci Sarp na pierwszy rzut oka wydal sie przystojniejszy. Ja tez lubie umięśnionych wysokich facetow z mocnymi rysami twarzy ale Mert ma cos w sobie takiego ze ciezko to opisac. Byc może po prostu jego gra mnie kupiła. To kolejny dowód na to ze nie liczy sie wygląd ale to co człowiek kryje w środku. Podobaja mi sie rozmowy Merta z Fusun. Jego relacje z Eylem. Zresztą przeciez on tez jest przystojny ale to jak gra sprawia ze jest jeszcze fajniejszym facetem

Mi też na początku bardziej podobał się Sarp, przystojny z niego mężczyzna, ale nie ma właśnie tego CZEGOŚ, co ma Mert. Chłopak sprawił, że teraz w ogóle nie zwracam uwagi na Sarpa. A jego związek z Melek to już mnie wcale nie interesuje, nie pasuje mi ta dziewczyna. Aktorka niestety nie umie grać i psuje wszystkie sceny. Ale przynajmniej jest ładna.

cukierkiOyku napisał:
Eylem biegnąca do Merta, wpadająca mu w ramiona po tym jak zostala zaatakowana. ( Mert zaaranzowal to wydarzenie zeby ją lekko wystraszyc.. Dla jej dobra : love: )

Ach, to chyba jak na razie moja ulubiona scena Mert+Eylem.

Kolejny duży gif z nimi, a co. :'D




Mam też małe jakby co.


Chyba niedługo ich pokocham.

cukierkiOyku napisał:
Bójka braci swietna! Uwielbiam takie klimaty. Dwóch przystajniakow, zdecydowanie moich ulubionych bohaterow okłada sie pięściami. I kto ich rozdziela? Ciocia Fusun- ich matka

Świetne wymyślili zakończenie ich bójki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27493
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:15:21 11-11-16    Temat postu:

martoslawa, dzięki za piękne prace z Mertem. Nigdy go dość!

Mnie został jeszcze 7 odcinek do nadrobienia. Przyznam się przed wami, że chcę go obejrzeć jak najbliżej weekendu, by za chwilę móc zabrać się za kolejny i nie odczuwać Icerdowego głodu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:36:06 11-11-16    Temat postu:

martoslawa wlasnie to mialam na mysli jesli chodzi o Merta. Wyczekuje jego scen z Eylem. Mam nadzieje ze cos w koncu zaiskrzy. Chociaz przytulas był słodki Plus sceny z braciszkiem

Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 10:53:28 11-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:17:39 11-11-16    Temat postu:

Lineczka napisał:
martoslawa, dzięki za piękne prace z Mertem. Nigdy go dość!

Mnie został jeszcze 7 odcinek do nadrobienia. Przyznam się przed wami, że chcę go obejrzeć jak najbliżej weekendu, by za chwilę móc zabrać się za kolejny i nie odczuwać Icerdowego głodu.

Siostro, te gify są ze specjalną dedykacją dla Ciebie. Cieszę się, że obie uwielbiamy Merta.

Na drugą cześć postu już Ci odpowiedziałam gdzie indziej, nie będę się powtarzać.

    ***

cukierkiOyku, ja to właśnie wyczekuję wszystkich scen z Mertem, nieważne z kim, może być nawet Celal, którego obrzydliwość przy Mercie się jakoś tak równoważy. Nawet Melek mi jakoś tak lepiej podchodzi gdy jest blisko Merta, hahaha, co ten chłopak ze mną zrobił. :'D

Ja też mam nadzieję, że w końcu pomiędzy nimi porządnie zaiskrzy! Potrzeba jakiegoś porządnego romansu w tym serialu!

    ***

Uwaga, nowy Mert, tym razem z pierwszego odcinka.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:04:31 11-11-16    Temat postu:

Ja też jestem fanką Merta, uwielbiam obu braci, dlatego ubolewam że Mertowi dostała się taka postać do pary bo ja za to za Eylem nie przepadam... i nie wiem czy tu chodzi o aktorkę, bo choć irytuje mnie jej piskliwy głos, to chyba jednak większy problem mam z samą postacią. Eylem mnie drażni, wtyka wszędzie swój nos a z niczego sobie nie zdaje sprawy... chciałabym dla Merta kogoś bardziej intrygującego niż ona. Mert jest świetną, złożoną osobowością i zasługuje na kogoś ciekawszego niż Eylem. Nie widzę między nimi chemii, chyba że wyłącznie taką przyjacielską.
Przeczytałam na innym forum opinię, że w tym serialu chemii nie ma między żadnymi z postaci! i nie chodzi tu tylko o pary Mert-Eylem i Sarp-Melek... i absolutnie się z tym nie zgodzę. Oczywiście gusta są różne

Jeszcze co do Merta... to co prawda nie on zabił Aslana, ale poniekąd z jego winy zginął. Zginął przez to, że na jaw mógł wyjść związek Merta z Celalem. Ciekawa jestem, czy jeszcze wrócą do tego wątku... co prawda pokazali, że Mert miał wyrzuty sumienia z tego powodu, ale czy to tak jednorazowo w końcu zginął niewinny człowiek, jego znajomy z pracy... Celal to śmieć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:14:03 11-11-16    Temat postu:

Też jestem ciekawa czy sprawa Aslana jeszcze wróci do świadomości Merta. Bo tak jak mówisz, może to nie on pociągnął za spust, ale ponosi sporą winę za to co się stało, bo przecież całą tę szopkę przygotowano, żeby Mert nie wpadł... I teraz niewinny chłopak poszedł do piachu... Zobaczymy jak Mert sobie z tym poradzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wdzko
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 4079
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:22:45 11-11-16    Temat postu:

No właśnie obawiam się, że już nie wrócą do tej sprawy i wg scenarzystów jednorazowe bicie się ze swoim sumieniem u Merta wystarczy. Co prawda widać, że nie chcą pchać głównych bohaterów w tak brudne sprawy, jak zabójstwo (nawet w obronie własnej, bo to już dość kontrowersyjny temat dla protagonisty niejako pozytywnego), ale niestety Mert miał tu swój duży udział...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:28:14 11-11-16    Temat postu:

wdzko napisał:
No właśnie obawiam się, że już nie wrócą do tej sprawy i wg scenarzystów jednorazowe bicie się ze swoim sumieniem u Merta wystarczy. Co prawda widać, że nie chcą pchać głównych bohaterów w tak brudne sprawy, jak zabójstwo (nawet w obronie własnej, bo to już dość kontrowersyjny temat dla protagonisty niejako pozytywnego), ale niestety Mert miał tu swój duży udział...

I to mnie trochę boli, bo Mert musiał wiedzieć czym się skończy wystawienie policji Aslana. Doskonale wiedział, że Celal go sprzątnie, żeby nie było żadnych wątpliwości, że to właśnie on był wtyczką, a mimo wszystko grał w tę grę. Chciałabym jednak, żeby ta sprawa powróciła, a nie że Mert przez 5 sekund się trochę posmucił, a potem już przeszedł nad wszystkim do porządku dziennego. Ja wiem, że czasem jest tak, że trzeba kogoś poświęcić dla dobra ogółu, ale zwykle to jest tak, że policja pozwala się mafii wybijać, nawet jeżeli mogłaby czemuś zapobiec, ale kurczę jak facet swojego kumpla poświęca to już trochę inaczej wygląda... No cóż, zobaczymy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 10939
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:06:57 12-11-16    Temat postu:

wdzko napisał:
Ja też jestem fanką Merta, uwielbiam obu braci, dlatego ubolewam że Mertowi dostała się taka postać do pary bo ja za to za Eylem nie przepadam... i nie wiem czy tu chodzi o aktorkę, bo choć irytuje mnie jej piskliwy głos, to chyba jednak większy problem mam z samą postacią. Eylem mnie drażni, wtyka wszędzie swój nos a z niczego sobie nie zdaje sprawy... chciałabym dla Merta kogoś bardziej intrygującego niż ona. Mert jest świetną, złożoną osobowością i zasługuje na kogoś ciekawszego niż Eylem. Nie widzę między nimi chemii, chyba że wyłącznie taką przyjacielską.


A ja mam właśnie z Melek odwrotnie - postać, którą gra jest w porządku, nie mam jej właściwie nic do zarzucenia, uratowała chociażby interes Fusun przed podpaleniem lub nie dała się szantażować żonie Celala, ale aktorka mi do niej jakoś tak nie pasuje.

Ognia nie widzę między żadną z tych par i dlatego cieszą mnie chociaż te "przyjacielskie relacje" Eylem i Merta. Z tej przyjaźni może powstać fajny związek, a między Sarpem i Melek nie wyczuwam na razie ani ognia ani przyjaźni. Najbardziej mi się podobali jak dotąd w 3 odcinku (zupa chyba była w tym odcinku?), a potem było coraz gorzej. Może się jeszcze poprawią.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 2:07:56 12-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cukierki
Generał
Generał


Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:37:08 12-11-16    Temat postu:

Mi tez srednio sie podoba postac Melek i z tym sie z wami moge zgodzic. Tez nie widze tej chemi miedzy nią a Sarpem.
Zdecydowanie serialem rządzą postacie męskie
Większą chemię widze przy spotkaniu Merta z Fusun... A jak juz iskrzy jak Mert patrzy na zdjecie Coskuna, albo jak Sarp wchodzi do baru Celala i na chwilę zatrzymuje swoj wzrok na nim jest moc
Moze sie relacje damsko meskie jeszcze poprawią. Zobaczymy
martosława sliczne wstawiasz aminki, kolorek ich bardzo mi sie podoba kto wie moze z czasem skradnę jedną


Ostatnio zmieniony przez cukierki dnia 12:39:36 12-11-16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shelle
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 46423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:47:14 12-11-16    Temat postu:

martoslawa napisał:
wdzko napisał:
Ja też jestem fanką Merta, uwielbiam obu braci, dlatego ubolewam że Mertowi dostała się taka postać do pary bo ja za to za Eylem nie przepadam... i nie wiem czy tu chodzi o aktorkę, bo choć irytuje mnie jej piskliwy głos, to chyba jednak większy problem mam z samą postacią. Eylem mnie drażni, wtyka wszędzie swój nos a z niczego sobie nie zdaje sprawy... chciałabym dla Merta kogoś bardziej intrygującego niż ona. Mert jest świetną, złożoną osobowością i zasługuje na kogoś ciekawszego niż Eylem. Nie widzę między nimi chemii, chyba że wyłącznie taką przyjacielską.


A ja mam właśnie z Melek odwrotnie - postać, którą gra jest w porządku, nie mam jej właściwie nic do zarzucenia, uratowała chociażby interes Fusun przed podpaleniem lub nie dała się szantażować żonie Celala, ale aktorka mi do niej jakoś tak nie pasuje.

Ognia nie widzę między żadną z tych par i dlatego cieszą mnie chociaż te "przyjacielskie relacje" Eylem i Merta. Z tej przyjaźni może powstać fajny związek, a między Sarpem i Melek nie wyczuwam na razie ani ognia ani przyjaźni. Najbardziej mi się podobali jak dotąd w 3 odcinku (zupa chyba była w tym odcinku?), a potem było coraz gorzej. Może się jeszcze poprawią.

Mam dokładnie to samo jeśli chodzi o serialowe pary, a zwłaszcza postać Melek. Scenariuszowo nie mam jej nic do zarzucenia, nawet bym powiedziała, że powinna to być postać, którą bardzo polubię, ale jakoś nie podchodzi mi. Nic na to nie poradzę. A co do Sarpa i Melek to właśnie w 3 odcinku najbardziej mi się podobali, a potem mimo że niby mają fajne scenki to jakoś nie czuję ich jako pary.

cukierkiOyku napisał:
Mi tez srednio sie podoba postac Melek i z tym sie z wami moge zgodzic. Tez nie widze tej chemi miedzy nią a Sarpem.
Zdecydowanie serialem rządzą postacie męskie
Większą chemię widze przy spotkaniu Merta z Fusun...

No bo Mert to ma chemię ze wszystkimi i ze wszystkim Na przykład Celala najłatwiej jest mi strawić w scenach z Mertem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 57, 58, 59 ... 631, 632, 633  Następny
Strona 58 z 633

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin