Telenowele

Shelle · Wysłany: 13:20:48 14-11-16 Temat postu:

Jakie śliczne animki

A ja miałam genialny plan podczytywać sobie relację live z odcinka 9, ale uświadomiłam sobie, że przez tę durne 2h różnicy odcinek się zdąży skończyć zanim wrócę z pracy

cukierki · Wysłany: 14:36:22 14-11-16 Temat postu:

Ja sobie chyba podczytam wlasnie te relacje. Na forum KA czesto tak robię a i tak odcinek oglądam wyłącznie z napisami

moge cie shelle wyręczyc

Lineczka · Wysłany: 14:45:11 14-11-16 Temat postu:

martoslawa, cudne animki.

Oczu nie mogę oderwać, zestaw masz świetny, zwłaszcza avek.

To z wywiadu z chłopakami?
W takim wydaniu (z ciut mniejszym zarostem i tak ułożoną fryzurą) aktor grający Merta podoba mi się najbardziej.

Dzisiaj odcinek.

Bez napisów nie oglądam, cierpliwie na nie poczekam.

Unikam też wszelkich spoilerów.

Liczę na to, że gdy odcinek pojawi się w naszej wersji językowej to zbierze się ekipa do wspólnego komentowania. Piszę się na to.

cukierki · Wysłany: 14:53:55 14-11-16 Temat postu:

Ja tez sie pisze na wspolne ogladanie z napisami

Shelle · Wysłany: 14:57:35 14-11-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 15:10:04 14-11-16 Temat postu:

Mnie się wydaje, że nowy odcinek będzie koło soboty/niedzieli, oby wszystko fajnie się zgrało i wspólne komentowanie wypaliło.

Zwłaszcza, że odcinek zapowiada się na bardzo emocjonujący!

Kto waszym zdaniem zabił Mestana i "uratował" Sarpa?
Najpierw pomyślałam, że to Mert. Brat uratował brata, kolor samochodu by się zgadzał no i ta karteczka z napisem uciekaj. Jednak po tym, gdy zobaczyłam co zrobiono z ciałem Mestana to Mert odpada. Nie byłby do tego zdolny, to w ogóle nie w jego stylu.
Nie wiem dlaczego, ale cały czas po głowie mi chodzi, że to był Coskun... Chyba nie bez powodu pokazali nam go pod koniec 7 odcinka. Może zaczyna swoją zemstę na Celalu? Może odkrył, że Sarp jest przeciwko Kebabowi i dlatego go oszczędził?

Intuicja mi podpowiada, że za tym wszystkim stoi Coskun.

Nie pasuje mi tu tylko taki mały szczegół - uśmiech na twarzy Mestana...
Kolejnym podejrzanym jest Davut, ale to byłoby za proste. No bo Sarp z Yufusem od razu wpadli na pomysł, że to on za wszystkim stoi...
Oczywiście tego typu morderstwo pasowałoby do Devuta, bo to w końcu psychol, ale czy zabiłby zaufanego człowieka Celala? To mi tutaj nie pasuje. Wiedział ile Mestan znaczył dla Kebaba. Poza tym dlaczego miałby oszczędzić Sarpa? Mógł się go od razu pozbyć w restauracji albo osłabionego zaciągnąć do Celala. Po co kazałby mu uciekać? Aby był dalej od Melek? Mógł się go pozbyć raz a porządnie.
z drugiej strony sylwetka, ubiór, kolor samochodu i bestialskie morderstwo pasowałyby do Davuta + to, że Mestan uśmiechnął się na widok tajemniczej osoby, więc ją znał.
Teraz mi jeszcze przyszło do głowy, że może to ten biznesmen, który ostatnio postawił się Celalowi?

Może chce go zniszczyć i wynajął kogoś by likwidował jego ludzi?

Z takich odważniejszych teorii to jeszcze przyszedł mi do głowy nowy, długowłosy policjant.

Pojawił się nie wiadomo skąd.

Mój główny typ to Coskun, na drugim miejscu Davut.

Największym nieporozumieniem byłoby zrobienie brutalnego mordercy z Merta, tego chyba nie wybaczyłabym scenarzystom.

Juli Blueberry · Wysłany: 16:41:43 14-11-16 Temat postu:

Śliczne animacje

Nelke · Wysłany: 17:12:05 14-11-16 Temat postu:

8 odcinek ! 'aaa trzymający w napięciu
Dzieku bardzo Ekipie za odcinek!!! jesteście wielkie!!!
Na początku scenka Melek, Mert i Celal nie wiem ale super mi się ich razem oglądało, ale jak sobie pomyślałam o tym jaki jest Celal od razu mi przeszło ;p
Nie mam pojęcia kto zabił Mestana tak jak Lineczka myślłam, że Mert , ale potem stwierdziłam że Davut i chyba tak będzie, biały samochód, davut ma obsesje na punkcie Melek- ale właśnie czy nie byłoby to za
proste....hmmmmm

Po odcinku uważam, że Sarp będzie oczyszczony z zarzutów pewnie z Meleek coś wymyślili obaj ą dobrzy w kombinowaniu ; )

Jakie piekności na forum
martoslawa , wdzko cudowne animacje i dzięki za fotki

mły Umut to jest słodziak
Lineczka memy cudowne

powoli ogarniam zaległości

Lineczka · Wysłany: 17:12:16 14-11-16 Temat postu:

Mnie za to Hasan nie pasuje, bo jaki miałby interes w tym aby zabić Mestana i to jeszcze w taki sposób? Nie było między nimi konfliktu, Miedziany szanuje Celala i wątpię by zabił jego zaufanego człowieka. To wobec Sarpa miał wątpliwości i nagle puściłby go wolno? Coś mi się tu nie klei.

cukierki · Wysłany: 17:20:11 14-11-16 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 17:23:29 14-11-16 Temat postu:

Mi się tu nic nie klei

Jak dla mnie ani Davut, ani Hasan nie mają powodu, dla którego mogliby zabić Mestana tym bardziej wiedząc jak ważny był dla Celala. Może Hasan chciał się upewnić, czy Sarp jest winny? Powiedział o tych podejrzeniach Mestanowi ten się wszystkiego dowiedział i Hasan ze względu na uratowanie życia w pierwszym odcinku postanowił uratować Sarpa

cukierki · Wysłany: 17:28:01 14-11-16 Temat postu:

Davut ma powod. Nienawidzi Sarpa za jego związek z Melek. Wiedział ze jezeli zabójstwo Mestana ( ktorego Celal bardzo szanowal i "kochal" (nie wiem czym jest miłość dla celala)

) przypadnie Sarpowi to ten nie odpusci mu.

Lineczka · Wysłany: 18:12:32 14-11-16 Temat postu:

Tylko przecież Davut mógłby się pozbyć Sarpa na miejscu, uratować Mestana i jeszcze dostać pochwałę od Celala.

Ewentualnie można przeforsować teorię, że nie chciał by Melek miała mu za złe, że zabił jej ukochanego, ale jakoś mnie to nie przekonuje, tym bardziej skoro odkryto, że Sarp jest wtyczką.

Ciekawi mnie kim jest ta tajemnicza osoba i jak to wszystko się rozegra. Sarp z Melek na pewno mają jakiś plan. Początkowo myślałam, że on weźmie ją na zakładniczkę, tym bardziej, gdy rzucił tekstem, że ją porwie.

Coś w tym może być.

Sarp zażąda wymiany - odda Celalowi córkę jeśli ten wypuści jego matkę i Eylem.

Kasica · Wysłany: 18:21:44 14-11-16 Temat postu:

A ja od samego , samiuśkiego początku jestem zdania że to czerwonobrody zabił Mestana

Moja teoria jest taka, że pracuje na zlecenie Akina Isika, mało tego jak nam wiadomo Akin jest zły za śmierć Omera , co prawda Hasan go nie trawił , ale pewnie się dowiedział ,że Omer miał go sprzątnąć na zlecenie Celala i postanowił zagrać w grę z Celalem.... Jak wiadomo Sarpa już od jakiegoś czasu podejrzewa, że coś jest nie halo... A najprościej odwrócić od siebie uwagę zwalając winę na osobę która już jest podejrzana, a dowiedział się o tym od samego Mestana zapewne.... No i jeszcze sposób zabicia Mestana wskazuje na starą szkołę mafii jeśli chodzi o technikę i pozostawienie ciała....
Tak więc ja obstawiam Czerwonobrodego do samiuśkiego końca

Coskun odpada on co innego zgotuje Celalowi uderzy albo w Merta albo w Melek bo to dwa słabe, zapalne punkty Celala i on dobrze o tym wie...
Davud za prosto by to wyszło , poza tym on by z przyjemnościa własnoręcznie ubił Sarpa za Melek, a nie pozostawiał by go na pastwę Celala...
Mert odpadł wszak siedział z Fusun i srEylem w restauracji jak się toczyła sprawa Sarpa i Mestana ... No i nie Mestan nie uśmiechnął by się na jego widok, wszak nie wie że to też człowiek Celala dla niego to gliniarz.
Minik odpadł on jest niewinny nie wierze by to zrobił i choć pasuje mi wzrostem do wykonania zadania.
Yusuf nie byłby odważny i zdolny....

Pozdrawiam i idę kończyć ciacho na seans ;p

Juli Blueberry · Wysłany: 18:23:06 14-11-16 Temat postu:

No właśnie, dlatego nic mi się tu nie klei. Poza tym Davut nie napisałby Sarpowi, aby uciekał

Kolejna moja teoria to taka, że to ani Coskun, ani Davut, ani Hasan. Akin Isik pasowałby, bo nie jest z bandy, ale do Akina Mestan nie uśmiechałby się, bo raczej pamięta jak się odgrażał Celalowi... W związku z tym podejrzewam kogoś z bandy Celala, osobę której Mestan ufał.

Jeszcze myślałam, że może były dwie osoby, jedna wywiozła Sarpa, a druga w tym czasie zajęła się Mestanem, ale z drugiej strony Mestana mogła zabić ta sama osoba, która pomogła Sarpowi. W czasie, gdy Sarp stracił przytomność jedna osoba mogła zamordować Mestana, a dopiero później wywieźć Sarpa.

Kasica, Mestan na widok Yusufa też raczej by się nie uśmiechnął