Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kara Sevda - Wieczna miłość - 2015/17 - emisja w TVP 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 63, 64, 65  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Najlepiej wykreowana postać w serialu
Nihan (Neslihan Atagul)
14%
 14%  [ 2 ]
Kemal (Burak Ozcivit)
14%
 14%  [ 2 ]
Emir (Kaan Urgancioglu)
57%
 57%  [ 8 ]
Zeynep (Hazal Filiz Küçükköse)
14%
 14%  [ 2 ]
Asu (Melisa Asli Pamuk)
0%
 0%  [ 0 ]
Tarik (Rüzgar Aksoy)
0%
 0%  [ 0 ]
Tufan (Ali Burak Ceylan)
0%
 0%  [ 0 ]
Ozan (Baris Alpaykut)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 14

Autor Wiadomość
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 13:26:10 15-11-18    Temat postu:

Tufan był już wcześniej niż 5 lat temu pracownikiem Emira. Była scena w 1 odcinku, co Emir demoluje gabinet i Tufcio wchodzi w okularkach

A co do filmiku z chłopakami i Beren. Bardzo dobrze, że z nimi nie zagrała. I mam nadzieję, że nigdy nie zagra. Nie cierpię jej. Mam nadzieję, że nigdy nie zagra z "moimi" aktorami, żebym nie musiała się z nią męczyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbuntowana.
Motywator
Motywator


Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:04:57 15-11-18    Temat postu:

Też uważam,że zupełnie ta aktorka nie pasuje do roli Nihan. Jeśli miałabym jak już zastąpić Nesli to byłaby to Amine Gulse.
Uroda ładnie by pasowała do Kaana i Buraka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:16:51 15-11-18    Temat postu:

Zbuntowana. napisał:
Też uważam,że zupełnie ta aktorka nie pasuje do roli Nihan. Jeśli miałabym jak już zastąpić Nesli to byłaby to Amine Gulse.
Uroda ładnie by pasowała do Kaana i Buraka.

Amine to kompletne drewno. Oglądałam jej "hitowy" serial, który miał aż 3 odcinki oraz ok.80 odcinków polskiej wersji "Tylko z tobą". Ta kobieta powinna dostać dożywotni zakaz grania. Akurat tutaj bycie miss nie poszło w parze z aktorstwem.
Skoro Hilal postawiła na Neslihan, to dobrze wiedziała, co robi. I ja również popieram jej wybór. Oglądając serial pierwszy raz nie znałam nikogo z obsady, a uwiedziono mnie i wspaniałą historią i świetną grą aktorską.
Neslihan jest jedną z nielicznych zawodowych aktorek, którym udało się dostać główną rolę w Ay Yapim. I chwała temu, który tu ją dał, a nie kolejną lalę, którą wybrano, bo została kiedyś tam miss Turcji.
Zobaczcie sobie Cukura. Tam to dopiero protka jest koszmarem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:20:12 15-11-18    Temat postu:

ewunia13410029 napisał:
Tufan był już wcześniej niż 5 lat temu pracownikiem Emira. Była scena w 1 odcinku, co Emir demoluje gabinet i Tufcio wchodzi w okularkach

Tyle, ze przy pierwszym oglądaniu raczej nie ma szans, żeby to zarejestrować ... w pierwszym odcinku postaci nie są jeszcze znane, nie wiadomo kto kim jest w fabule i jaką "rolę" w niej odegra. Wszystko się jeszcze miesza. Nie wiadomo na co zwrócić szczególną uwagę, trudno też wyczuć która scena jest istotna w odniesieniu do przyszłych zdarzeń ... Pierwszą scenką, z której zapamiętałam Tufiego było spotkanie biznesowe (zapoznawcze) Kemala i Emira. Tufan był na nim obecny jako asystent Emira.

Amine nie znam, więc nie mogę porównywać. Beren mam wiele do zarzucenia po GF, ale w zestawieniu z Neslihan wypada lepiej. Jest ładniejsza (choć znam jeszcze ładniejsze) i znacznie lepiej łapie kontakt z innymi postaciami. Nesli gra sama sobie


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 18:26:37 15-11-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbuntowana.
Motywator
Motywator


Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:38:00 15-11-18    Temat postu:

Nie uważam, że Amine byłaby lepsza niż Neslihan w roli Nihan,ale nie uwazam,że jest drewnem. Rolę Nur zagrała bardzo dobrze. Hazal Kucukkose też jest świetna aktorka a jej serial Ruya okazał się klapą. Nie powiedziałabym,że to zależy od głównej bohaterki a od scenariusza.


Dzisiaj był dość nudny odcinek jak dla mnie. Nie lubię wątku Karen i chce żeby się szybko skończył.
Nihan dała Zeynep ubrania w swoim stylu. Uważam, że średnio jej pasują i bardziej by pasowały do Nihan. Czekam aż sobie sama coś kupi


Ostatnio zmieniony przez Zbuntowana. dnia 19:22:06 15-11-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onedine
Idol
Idol


Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:00:24 15-11-18    Temat postu:

Zbuntowana. napisał:
Nie uważam, że Amine byłaby lepsza niż Neslihan w roli Nihan,ale jeśli miałabym ją już zastąpić to nią a nie tamta aktorka z filmiku
W 2 sezonie ja go chciałam z rudą panią komisarz, nie wiem jak aktorka ma na nazwisko, ale nie wiem czy nie jest za młoda do roli protki tutaj

Julia napisał:
... Trzeba mieć tupet , a Zeynep go ma w nadmiarze (moim zdaniem). Skrzywdziła chłopaka i lezie do niego po pomoc I to jest właśnie Zeynep. Ja tutaj nie znajduję dla niej usprawiedliwienia.
Zeynep robi to na co inni jej pozwalają. Skoro wcześniej Salih nie wyznaczył granic, ona go wykorzystywała. Nawet nie jestem pewna czy ona widzi to w takich barwach.

W dzisiejszym odcinku Kemal mówił o Zeynep do Ozana. Chociaż on sporo o siostrze nie wie, o wielu jej kłamstwach, jednak zna charakter Zeynep. Przynajmniej w dużej mierze, bo wpływu Emira na Zeynep na razie nie zna, a wpływ tej jest spory. Wracając do Kemala to on mówił o marzeniach Zeynep, jak ona postrzega świat i nadal można w niej to dostrzec. Na podstawie słów Kemala i tego co było do tej pory w serialu napisałabym, że ona problemy spycha od siebie, jak coś zepsuje to nie chce widzieć tego konsekwencji (widzę w tym mechanizm obronny), jak coś straci (jak ten balonik z opowieści) to myśli, że da się to odzyskać. Jeszcze były takie słowa Kemala jak ona potrzebuje światła. Wydaje mi się, że Emir wyzwolił w niej mrok, te złe cechy, które wcześniej Zeynep nie miała okazji w pełni uwolnić. Ona teraz tkwi w tym mroku, pod jego wpływem, nawet kocha ten mrok, bo daje jej poczucie siły, której wcześniej nie miała (w powodu obyczajów,rodziny, środowiska, z którego się wywodzi) . Weszła w toksyczna relację z Emirem, w jego świat gier i nie chce przegrać i temu wszystko podporządkowuje. Nie do końca też wie tak naprawdę jak w tym świecie Emira się poruszać, aby wygrać, bo jej uczucie jest autentyczne, a Emir prowadzi tylko gry. On te gry lubi i tak naprawdę nie daje spokoju Zeynep. Inaczej nie prowokowałby jej, jak ta scena z wodą po wyjściu od Ozana. Zeynep wyszła za Emirem, on to wie, ale i on czekał na nią. W tą grę gra dwoje. Emir podsyca ten mrok w Zeynep, daje jej wyzwania, bo tym były jego słowa, że drugi raz do jego łóżka nie trafi. Prawda jest taka, że dopóki Emir jest gdzieś blisko Zeynep, ona jest w bagnie. To samo dotyczy się Tarika, że dzięki obecności Emira w jego życiu, on też jest w bagnie. Tylko, że na razie tego nie widzi, Zeynep też właściwie nie widzi prawdy, łudzi się, że z Emirem można wygrać. Emir otworzył przed Tarikiem takie możliwości (wszystko mu dał, nawet miłość , bo dzięki pracy u Emira Tarik poznał Banu), że dla zaślepionego fałszywym blaskiem Tarik, Emir jawi się niczym guru. Tak widzę to co się dzieje z Zeynep i Tarikiem na obecny moment.

lucy napisał:
A kiedy doszedł Tarik - Tufan się wręcz zniechęcił. Tak to tłumaczyłam. Na etapie aborcji Banu i późniejszej przesyłki - zdjęcia, które otrzymała (nawet nie pamiętam czy tylko ona czy Nihan również) brałam go pod uwagę, ale szybko porzuciłam te podejrzenia.
Wcześniej tak nie zwracałam uwagi, albo nie było takiej jednoznacznej sceny bez obecności Emira, że Tufanowi nie podoba sie, że Tarik wpada w sidła Emira. W dzisiejszym odcinku jak zadzwonił do niego Tarik, bo chciał sie nauczyć strzelać to Tufan miał minę, jakby był rozczarowany, że jego własny plan ( z polecenia Emira) z fałszywym napadem na Banu wypalił. Jak była sprawa aborcji Banu, to wtedy też nie był szczęśliwy, ale nie może spalić swojej przykrywki. Dlatego potem wysłał Banu zdjęcie, aby ona szantażowała lub zagroziła spokojowi Emira. Tylko, że ona ( i ja też) nie rozumiała po co ktoś jej przysłał to zdjęcie, jak może go użyć.
Co do Tarika, to nie wydaje mi się, aby zadanie, które rzekomo przejął, było faktycznie dla Tufana. Emir musiał od początku myśleć o nim i stąd cała akcja z fałszywym napadem, niby groźbami. Emir chce wplątać Tarika w coś.


lucy napisał:
Ta sukienka nabiera pomału znaczenia symbolicznego
Nihan powiedziała o niej Czerwony Kapturek Ja bym jeszcze dodała, że Emir to Zły Wilk, a Kemal to Myśliwy. Przynajmniej Kemal chciałby nim być i uchronić Zeynep przed Emirem. Nie uchronił, ani w sensie fizycznym, ani duchowym, ale o tym nie wie.

Właściwie to mi się nie podoba, że ci wszyscy mężczyźni z kręgu kulturowego serialu uważają siebie za obrońców swoich kobiet, sióstr, matek. Mężczyźni, którzy uważają, że jak coś nie tak zrobi kobieta, to to uderza w ich honor. Czyli tak naprawdę nie chodzi o kobiety, ale o honor mężczyzn, one są traktowane przedmiotowo. Jak coś złego przydarza się kobietom, to znowu to uderza w ich braci, ojców, mężów i gdzie tu znowu są kobiety jako osoby. Zawsze są dodatkiem do mężczyzny. I wcale mi się nie podoba, że Kemal jakby dowiedział się o Zeynep i Emirze rościłby sobie prawo do jakiegoś pomszczenia jej honoru. Takie to patronizujące osobę Zeynep. Z drugiej strony wiem, że ten kodeks honorowy niektórych powstrzymuje przed czynieniem zła kobietom, ale i tak mi się wydaje ten cały system niedobry.

lucy napisał:
Bo mniemam, ze Galip z Vildan wezmą Lalę w obroty
Galip zaplanował wypadek Leyli, aby nie pojawiła sie na aukcji. Zrozumiem, że Vildan nie zna szczegółów. Leyla odrzuciła Galipa i ten od razu taki niemiły

lucy napisał:

Dzisiaj przy łóżku Ozana zabłysnęła Vildan ... kiedy Zeynep stwierdziła, ze zazdrości mężowi wsparcia jego rodziców, bo jej się od niej całkowicie odwrócili Vildan powiedziała "na swoich też znajdziesz sposób" A to znaczy, że wg Vildan tę bitwę wygrała Zeynep
Przegrała i ciągle ma nowe powody, aby korzyć się przed Zeynep. Jak akcja z rzekomą wyprowadzką, której Zeynep za nic w życiu by nie chciała. Jej małżeństwo z Ozanem nie miałoby sensu, jeśli nie byłaby w domu Emira.

lucy napisał:
Ucieszyłam się dzisiaj z odwiedzin Asu w domu Kemala Że też Kemal musi być taki ślepy i uparty.
Pięknie wyglądała i taka spokojna, trochę smutna, bo Kemal znowu ją friendzował.

Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 19:12:50 15-11-18, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:27:57 16-11-18    Temat postu:

ewunia13410029 napisał:
Skoro Hilal postawiła na Neslihan, to dobrze wiedziała, co robi. I ja również popieram jej wybór. Oglądając serial pierwszy raz nie znałam nikogo z obsady, a uwiedziono mnie i wspaniałą historią i świetną grą aktorską.

Tak jak lubię Hilal tak nie jestem zadowolona z jej wyboru protki. Co więcej uważam, że gdyby na jej miejscu była lepsza aktorka to i serial by na tym zyskał i w efekcie miał lepszą oglądalność.

Zbuntowana. napisał:
Hazal Kucukkose też jest świetna aktorka a jej serial Ruya okazał się klapą. Nie powiedziałabym,że to zależy od głównej bohaterki a od scenariusza.

Losy Ruyi były już przesądzone na starcie. Turcy nie dali temu serialowi najmniejszej szansy. Miał po prostu pecha. Takie seriale wymykają się w ogóle spod jakiejkolwiek oceny.

Onedine napisał:
Julia napisał:
... Trzeba mieć tupet , a Zeynep go ma w nadmiarze (moim zdaniem). Skrzywdziła chłopaka i lezie do niego po pomoc I to jest właśnie Zeynep. Ja tutaj nie znajduję dla niej usprawiedliwienia.
Zeynep robi to na co inni jej pozwalają. Skoro wcześniej Salih nie wyznaczył granic, ona go wykorzystywała. Nawet nie jestem pewna czy ona widzi to w takich barwach.

Ja bym powiedziała, że Zeynep robi to do czego "zmuszają" ją inni. Wywierają na niej presję przez co żeby wyjść na swoje musi kłamać, kombinować i uciekać się do manipulacji. Gdyby nie to już dawno dojrzewałaby u ciotki na wsi do roli kobieto- przedmiotu.
Salih tak naprawdę sam się skrzywdził, bo sobie uroił coś czego nie było.

Cytat:
W dzisiejszym odcinku Kemal mówił o Zeynep do Ozana. Chociaż on sporo o siostrze nie wie, o wielu jej kłamstwach, jednak zna charakter Zeynep. Przynajmniej w dużej mierze, bo wpływu Emira na Zeynep na razie nie zna, a wpływ tej jest spory. Wracając do Kemala to on mówił o marzeniach Zeynep, jak ona postrzega świat i nadal można w niej to dostrzec. Na podstawie słów Kemala i tego co było do tej pory w serialu napisałabym, że ona problemy spycha od siebie, jak coś zepsuje to nie chce widzieć tego konsekwencji (widzę w tym mechanizm obronny), jak coś straci (jak ten balonik z opowieści) to myśli, że da się to odzyskać. Jeszcze były takie słowa Kemala jak ona potrzebuje światła.

Wszystko się zgadza, ale Kemal mówiąc to wszystko zapomniał o jednym ... że do tej sytuacji, w której Zeynep się znalazła przyłożył się szczególnie. Sam systematycznie gasił wszystkie iskierki, które się w niej tliły i zabijał marzenia, które chciała gonić. Jest to dla mnie o tyle niezrozumiałe, ze on jako łącznik pomiędzy lepszym światem, a prozaiczną rzeczywistością turecką, który otarł się o bardziej wyzwoloną mentalność i jej zasmakował powinien najbardziej ją rozumieć i być jej sojusznikiem. A kiedy wrócił z tego Za...cośtam do Stambułu jeszcze bardziej ją pogrążył i przyczynił się jak nikt inny do jej desperackiej ucieczki w ramiona Emira. Poparzyła się w tych ramionach ... i teraz leczy blizny ... i robi to sama na własną rękę, bez niczyjej rady i pomocy ... czyli znowu działa tak jak wcześniej kierując sie intuicją i instynktem samozachowawczym. Mogłaby się otworzyć przed Kemalem i wyznać mu prawdę, ale ryzyko, ze konsekwencje będą tragiczne jest zbyt duże. Czyli pozostaje ta sama metoda co kiedyś.
Najlepsze zdanie w rozmowie Kemala z Ozanem to:
"Zeynep na pytanie "kim chciałaby zostać" odpowiadała: "panną młodą" " Dobre.

Cytat:
Prawda jest taka, że dopóki Emir jest gdzieś blisko Zeynep, ona jest w bagnie. To samo dotyczy się Tarika, że dzięki obecności Emira w jego życiu, on też jest w bagnie. Tylko, że na razie tego nie widzi, Zeynep też właściwie nie widzi prawdy, łudzi się, że z Emirem można wygrać. Emir otworzył przed Tarikiem takie możliwości (wszystko mu dał, nawet miłość , bo dzięki pracy u Emira Tarik poznał Banu), że dla zaślepionego fałszywym blaskiem Tarik, Emir jawi się niczym guru. Tak widzę to co się dzieje z Zeynep i Tarikiem na obecny moment.

Różnica pomiędzy Zeynep i Tarikiem jest taka, ze ona już wie w co wdepnęła, a on jeszcze nie. A co za tym idzie ... ona obrała już strategię odreagowania (postawiła na odwet, bo nie chce pokutować, a załamanie to nie w jej stylu). Natomiast Tarik nadal się "rozwija" w coraz bardziej desperackim stylu. W miarę jedzenia apetyt rośnie - a pojawiła się wizja zdetronizowania Tufiego ... Emir to się albo w czepku urodził, albo pod szczęśliwą gwiazdą .... jak tylko wyskakuje jakaś nowa potrzeba to od razu na horyzoncie pojawia się i gotowa metoda jej zaspokojenia. Tufan go ostatnio zawodzi, a Tarik pała coraz większa chęcią rozwoju zawodowego Nie wiem kiedy, ale na pewno nadejdzie moment konfrontacji z rzeczywistością. Jestem bardzo ciekawa w jakim stopniu (może w zadnym ?) jego reakcja i odnalezienie się w "nowej" sytuacji czyli jak łuski z oczu spadną będzie podobna/zbieżna do tej, którą przechodziła Zeynep w analogicznym momencie

Onedine napisał:
Wcześniej tak nie zwracałam uwagi, albo nie było takiej jednoznacznej sceny bez obecności Emira, że Tufanowi nie podoba sie, że Tarik wpada w sidła Emira.

Ja się temu przyglądam i próbuję coś wyłapać. Faktycznie niewiele tego. Raz miałam wrażenie, ze Tufan nie jest zadowolony, że pojawił się Tarik i to nie było dla mnie dziwne, bo przecież skoro Emir poświęca Trikowi tyle uwagi to może w pewnym momencie pozbawić jej Tufana ... czyli, ze Tufan widzi w Tariku zagrożenie dla swojej "niezastąpioności"/ konkurencję, która chce go wygryźć. Takie przez chwilę odniosłam wrażenie. Bo wcześniej myślał o nim raczej dość lekceważąco, chociaż ani razu nie dał mu tego odczuć. Poza tym Tufan zawsze jest tak mało wylewny i wyciszony emocjonalnie, ze trudno wyczuć co mu chodzi po głowie.

Cytat:
Co do Tarika, to nie wydaje mi się, aby zadanie, które rzekomo przejął, było faktycznie dla Tufana. Emir musiał od początku myśleć o nim i stąd cała akcja z fałszywym napadem, niby groźbami. Emir chce wplątać Tarika w coś.

Dla mnie to jest oczywiste. Chce go stopniowo tak, aby ten się nie połapał wypuścić na głębokie wody i nim Tarik się zorientuje zacznie tonąć ... wtedy mu Emir poda brzytwę. Tak to widzę.
Przy Banu patriarchalne podejście do kobiet u Tarika tak samo się nie przejawia jak u Kemala w relacjach z Nihan. Jak widać tylko Zeynep miała być ofiarą tej ich Soyderowej mentalności.

Onedine napisał:
Nihan powiedziała o niej Czerwony Kapturek Ja bym jeszcze dodała, że Emir to Zły Wilk, a Kemal to Myśliwy. Przynajmniej Kemal chciałby nim być i uchronić Zeynep przed Emirem. Nie uchronił, ani w sensie fizycznym, ani duchowym, ale o tym nie wie.

Czyli to nie ta bajka. A jaka byłaby bardziej adekwatna ?? Ja bym chciała Piękną i Bestię, ale wiem, ze ta się tu nie spełni.
Nie podobał mi sie tekst z Czerwonym Kapturkiem, bo Zeynep pomimo, że któryś z kolei dzień w tej sukience chodziła to dalej ślicznie wyglądała. Czerwony Kapturek powinien mieć czapeczkę No, ale najważniejsze, ze Nihan nie wyskoczyła z Sierotką Marysią

Czy Asu zna Tufana ?? Bo nie kojarzę ani jednej sytuacji, której byliby uczestnikami. Zawsze się mijali czy może coś mi umknęło ?...
Cieszę się, że dzisiaj scenarzyści wysłali Nihan do Lali i dzięki temu uratowali scenki z uwolnienia Karen. Muszę przyznać, ze Kemal jest dobry w te klocki. Bardziej się nadaje do takiej roboty niż Trutka, który kompletnie nie przypomina "zbira" z przestępczego światka.


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 1:37:51 16-11-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:38:20 16-11-18    Temat postu:

dubel

Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 1:39:16 16-11-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onedine
Idol
Idol


Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:01:31 16-11-18    Temat postu:

lucy napisał:
ewunia13410029 napisał:
Skoro Hilal postawiła na Neslihan, to dobrze wiedziała, co robi. I ja również popieram jej wybór. Oglądając serial pierwszy raz nie znałam nikogo z obsady, a uwiedziono mnie i wspaniałą historią i świetną grą aktorską.

Tak jak lubię Hilal tak nie jestem zadowolona z jej wyboru protki. Co więcej uważam, że gdyby na jej miejscu była lepsza aktorka to i serial by na tym zyskał i w efekcie miał lepszą oglądalność.
Protkę w KS można by było o niebo lepiej znieść, gdyby nie było scen pseudokomediowych, bo ta para tutaj źle w nich wypada. Nie ma fajnych, flirtujących fluidów między nimi w tych scenach. Oboje sztucznie wypadają, w innych scenach razem nie widać tak bardzo ich niedobrania. Też są każde sobie w scenie, bez zgrania, ale przynajmniej na poważnie. Sama protka w poważnych scenach z innymi aktorami często niknie, ale też nie jest w nich jakoś wybitnie denerwująca. Zdarzają się jej tez jakieś udane sceny, więc mimo wszystko najtragiczniej nie jest. Czasu się nie cofnie, protka jest jaka jest, więc ja szukam tu plusów. Ogólnie to nie podoba mi się rozpisanie postaci protki, więc i tak nie ma dobrego materiału do gry.


lucy napisał:
Ja bym powiedziała, że Zeynep robi to do czego "zmuszają" ją inni. Wywierają na niej presję przez co żeby wyjść na swoje musi kłamać, kombinować i uciekać się do manipulacji. Gdyby nie to już dawno dojrzewałaby u ciotki na wsi do roli kobieto- przedmiotu.
Kiedyś już pisałam, że kobiety w tej kulturze, jak się patrzy na tureckie seriale, nie maja zbytniego wyboru w życiu. Swoja drogą mogą iść przeważnie tylko wtedy, gdy mają bogate rodziny. Nihan mogła kształcić się w zawodzie artystycznym, a Zeynep już na to nie pozwolono. Asu jest w biznesie, ale ma wysokie stanowisko ze względu na wuja, bo inaczej pewnie by była szarym pracownikiem, nawet jak jest bardzo inteligentna. O rodzinie Banu nic nie wiadomo. Albo jej nie ma, dlatego może sobie pozwolić na życie po swojemu, ale aby żyć zamożnie Emir ją utrzymywał. Albo rodzina się jej wyrzekła, bo przecież o jej romansie z Emirem media trąbiły nie raz. To był jawny skandal, a kwestia rodziny Banu nie została w tym wątku poruszona. Nie pamiętam, aby kiedyś była mowa o jej rodzinie, aby się z kimś kontaktowała.

lucy napisał:
A kiedy wrócił z tego Za...cośtam do Stambułu jeszcze bardziej ją pogrążył i przyczynił się jak nikt inny do jej desperackiej ucieczki w ramiona Emira. Poparzyła się w tych ramionach ... i teraz leczy blizny ... i robi to sama na własną rękę, bez niczyjej rady i pomocy ... czyli znowu działa tak jak wcześniej kierując sie intuicją i instynktem samozachowawczym. Mogłaby się otworzyć przed Kemalem i wyznać mu prawdę, ale ryzyko, ze konsekwencje będą tragiczne jest zbyt duże. Czyli pozostaje ta sama metoda co kiedyś.
Teraz już za późno, aby Zeynep zeszła z wybranej drogi. Nic by na tym, poza byciem "nawróconą" nie zyskała. Musiałaby odejść od męża, na kolanach błagać rodziców o przebaczenie (rodzice cierpią, ale nadal potajemny ślub uważają za dyshonor) i co potem ? Po jakimś czasie "banicji" u krewnych wieść przeciętne życie, gdzie znowu nie mogłaby spełniać swoich marzeń. Może męża nie kocha, ale żyje w luksusie i blisko Emira. Ten ostatni czynnik jest dla Zeynep najważniejszy. Poszła do garderoby państwa K. , ale najmocniej interesowała się nie perfumami Nihan czy jej ubraniami, ale ubraniami Emira. Jak wcześniej wspominała moment, gdy Emir ją nazwał "idiotką" wyrzucając za drzwi hotelowe to wygląda na to, że w niej tamta chwila tak mocno siedzi, że kieruje wszystkim, co ona teraz robi. Tamto wydarzenie sprawiło w konsekwencji, że podjęła decyzje, które odsunęły ją od rodziny i robi wszystko, aby przestać być "idiotką" sprzed hotelu.

lucy napisał:
Nie wiem kiedy, ale na pewno nadejdzie moment konfrontacji z rzeczywistością. Jestem bardzo ciekawa w jakim stopniu (może w zadnym ?) jego reakcja i odnalezienie się w "nowej" sytuacji czyli jak łuski z oczu spadną będzie podobna/zbieżna do tej, którą przechodziła Zeynep w analogicznym momencie
Tarik zabił Karen, ale na razie nie wiemy jak to wyglądało. Widzieliśmy jego zachowanie już w samochodzie, z Tufanem, gdy było po zabójstwie. Z tego wszystkiego najbardziej ciekawa była reakcja Tufana, bo przestał być spokojny. Reakcja Tarika była do przewidzenia, zabił pierwszy raz w życiu. Dla scenarzystów ważniejsze było teraz pokazać jak ci dobrzy odkrywają zwłoki Karen, aby byli tak zaskoczenie, jak widzowie, niż jak do tego doszło. Znowu KS zabawi się w retrospekcje. Przyzwyczaiłam się, ale jestem ciekawa jak to odbierają zwykli widzowie, bo to nabijanie w butelkę widzów. KS będzie to robiła coraz częściej. Poza tym jest w tym jakiś plan, bo mąż Karen przyznał się do zabójstwa, więc Emir musiał tutaj jakoś zadziałać. Ten mąż przepraszał nad zwłokami żony, więc pewnie wytargował swoje życie za śmierć żony. To są moje domysły, bo jak wcześniej oglądałam ten wątek z Karen średnio mnie obchodził i nawet nie pamiętam konkretnie jak tam było z tymi scenami.

lucy napisał:
Onedine napisał:
Nihan powiedziała o niej Czerwony Kapturek Ja bym jeszcze dodała, że Emir to Zły Wilk, a Kemal to Myśliwy. Przynajmniej Kemal chciałby nim być i uchronić Zeynep przed Emirem. Nie uchronił, ani w sensie fizycznym, ani duchowym, ale o tym nie wie.

Czyli to nie ta bajka. A jaka byłaby bardziej adekwatna ?? Ja bym chciała Piękną i Bestię, ale wiem, ze ta się tu nie spełni.
Nie podobał mi sie tekst z Czerwonym Kapturkiem, bo Zeynep pomimo, że któryś z kolei dzień w tej sukience chodziła to dalej ślicznie wyglądała. Czerwony Kapturek powinien mieć czapeczkę No, ale najważniejsze, ze Nihan nie wyskoczyła z Sierotką Marysią
Sierotka Marysia do żadnej postaci nie pasuje, ale Czerwony Kapturek pasuje do Zeynep. Ona ma taki czerwony płaszczyk, pamiętam takie sceny z nią z 2 sezonu. Fabularnie też pasuje, bo Emir jest jej Wilkiem Do Nihan pasuje Raszpunka czy Złotowłosa, to chyba ta sama bajka ? Emir trzyma Nihan w swoim zamku (rezydencji) jak w takiej wieży, a Kemal jest rycerzem co ma uwolnić ukochaną.

lucy napisał:
Czy Asu zna Tufana ?? Bo nie kojarzę ani jednej sytuacji, której byliby uczestnikami. Zawsze się mijali czy może coś mi umknęło ?...
Też nie pamiętam takiej sceny jak do tej pory. Tufan przeważnie trzyma się Emira i z nim ma sceny, albo ludźmi z firmy. Asu z firmą Emira niewiele ma wspólnego na pierwszy rzut oka, chodzi mi o ilość scen, chociaż jest w swojej firmie (współpracującej z firmą Emira) kimś znaczącym. Ze scen Asu przeważnie pamiętam te z rodzina Soydere, z jej wujkiem, z Emirem kilka, z Nihan jak ją wkurzała najczęściej.

lucy napisał:
Muszę przyznać, ze Kemal jest dobry w te klocki. Bardziej się nadaje do takiej roboty niż Trutka, który kompletnie nie przypomina "zbira" z przestępczego światka.
Zehir jest jak maskotka zbirów Pamiętam, że Emir zauważył, że był śledzony zanim pojawił się w miejscu, gdzie przetrzymywał Karen, więc musiał chcieć, aby Kemal ją znalazł.

Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 20:07:52 16-11-18, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewunia13410029
Idol
Idol


Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 12:07:42 17-11-18    Temat postu:

Asu dobrze zna Tufana, ale to będzie wyjaśnione co i jak po 23 odcinku tureckim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:53:19 17-11-18    Temat postu:

Onedine napisał:
Protkę w KS można by było o niebo lepiej znieść, gdyby nie było scen pseudokomediowych, bo ta para tutaj źle w nich wypada. Nie ma fajnych, flirtujących fluidów między nimi w tych scenach.

Myślę, że te same sceny przy innym zabarwieniu emocjonalnym straciłyby wydźwięk "komediowy". Zakochani przecież też mają prawo do wygłupów, droczenia się, przekomarzania, żartowania ... wystarczyłoby tylko ubrać to wszystko w bardziej zmysłowy kontekst i byłoby śmiesznie i chemicznie. Nie wiem tylko czy ta protka umiałaby odwzorować swą postać w takim tonie. Mam wątpliwości czy jej aktorstwo jest na tyle świadome.

Cytat:
Ogólnie to nie podoba mi się rozpisanie postaci protki, więc i tak nie ma dobrego materiału do gry.

Ja jednak mam wątpliwości, że przyczyna jest w scenariuszu. Gdyby nie grała tak płasko to jej postać rzuciłaby zupełnie inne światło na wszystkie wątki, które współtworzy, a ten jej wysunąłby się na plan pierwszy. Brak jej po prostu charyzmy. Znam kilku aktorów, których "przyłapałam" na tym, że inni przy nich lepiej grają niż przy pozostałych. Mają w sobie taki potencjał, ze nie dość, ze ich postaci błyszczą we wszystkich scenach to jeszcze sprawiają, że ich partnerzy (mam tu na myśli także postaci drugoplanowe) we wspólnych scenach wypadają o wiele bardziej efektownie tak jakby ci wyciskali z nich ospałe, rozleniwione pokłady osobowościowe (tych postaci).
Nesli ma tu postać, której nawet nie musi bronić w jakiś szczególny sposób (bo nie jest kontrowersyjna z założenia) ... ma jedynie przyzwoicie ją grać. Dostała mnóstwo czasu na ekranie i duże pole do popisu ... ma scenki różnego rodzaju (smutne, wesołe, poważne, miłosne, konfliktowe, zabawne, traumatyczne, szczęśliwe ... ect. czyli pokazujące ją w różnych przekrojach). Czego więcej trzeba aktorowi ?? Gdyby Burak i Kaan kwestie swoich postaci wypowiadali w oderwaniu od kontekstu, który zbudowali to by też było pseudokomediowo. Niektórzy w KS nie mają takiego zaplecza i takiego pola manewru, a jakoś sobie radzą. Mam tu szczególnie jedną na myśli.

Onedine napisał:
Kiedyś już pisałam, że kobiety w tej kulturze, jak się patrzy na tureckie seriale, nie maja zbytniego wyboru w życiu. Swoja drogą mogą iść przeważnie tylko wtedy, gdy mają bogate rodziny. Nihan mogła kształcić się w zawodzie artystycznym, a Zeynep już na to nie pozwolono. Asu jest w biznesie, ale ma wysokie stanowisko ze względu na wuja, bo inaczej pewnie by była szarym pracownikiem, nawet jak jest bardzo inteligentna. O rodzinie Banu nic nie wiadomo. Albo jej nie ma, dlatego może sobie pozwolić na życie po swojemu, ale aby żyć zamożnie Emir ją utrzymywał. Albo rodzina się jej wyrzekła, bo przecież o jej romansie z Emirem media trąbiły nie raz. To był jawny skandal, a kwestia rodziny Banu nie została w tym wątku poruszona. Nie pamiętam, aby kiedyś była mowa o jej rodzinie, aby się z kimś kontaktowała.

Przeważająca większość widzów tego nie dostrzega, bo skupia się jedynie na powłoce, warstwie otulającej tę całą "kontrowersyjną" głębię. Tutaj tylko "skutki" są na pierwszym planie. Reszta nie jest tu przedmiotem, na którym skupia się scenariusz nawet w najmniejszym stopniu. Żeby wyłapać to co jest podane pomiędzy wierszami trzeba już się wysilić, a scenariusz temu nie sprzyja, bo nie rozprawia o przyczynach ... przyczyny są jedynie delikatnie zasygnalizowane. Żeby historię tu przedstawiona zobaczyć w świetle dogłębnym musiałby powstać versus KS.

Cytat:
Poszła do garderoby państwa K. , ale najmocniej interesowała się nie perfumami Nihan czy jej ubraniami, ale ubraniami Emira.

Moją największą uwagę w tej scence przykuł przepych, w jakim żyje Nihan ... i teraz chyba będę patrzeć na nią przez ten pryzmat (rozkapryszenia)

Cytat:
Jak wcześniej wspominała moment, gdy Emir ją nazwał "idiotką" wyrzucając za drzwi hotelowe to wygląda na to, że w niej tamta chwila tak mocno siedzi, że kieruje wszystkim, co ona teraz robi. Tamto wydarzenie sprawiło w konsekwencji, że podjęła decyzje, które odsunęły ją od rodziny i robi wszystko, aby przestać być "idiotką" sprzed hotelu.

Nasuwa się pytanie ... czy Emir nadal ją widzi w kategoriach "idiotki" ??

Cytat:
Tarik zabił Karen, ale na razie nie wiemy jak to wyglądało. Widzieliśmy jego zachowanie już w samochodzie, z Tufanem, gdy było po zabójstwie. Z tego wszystkiego najbardziej ciekawa była reakcja Tufana, bo przestał być spokojny. Reakcja Tarika była do przewidzenia, zabił pierwszy raz w życiu. Dla scenarzystów ważniejsze było teraz pokazać jak ci dobrzy odkrywają zwłoki Karen, aby byli tak zaskoczenie, jak widzowie, niż jak do tego doszło. Znowu KS zabawi się w retrospekcje. Przyzwyczaiłam się, ale jestem ciekawa jak to odbierają zwykli widzowie, bo to nabijanie w butelkę widzów. KS będzie to robiła coraz częściej. Poza tym jest w tym jakiś plan, bo mąż Karen przyznał się do zabójstwa, więc Emir musiał tutaj jakoś zadziałać. Ten mąż przepraszał nad zwłokami żony, więc pewnie wytargował swoje życie za śmierć żony. To są moje domysły, bo jak wcześniej oglądałam ten wątek z Karen średnio mnie obchodził i nawet nie pamiętam konkretnie jak tam było z tymi scenami.

Po scence, w której cała czwórka odnalazła zwłoki Karen pomyślałam jedno: SCENARIUSZ TOTALNIE SCHODZI NA PSY. Nie kupiłam tego. Wątek ten jest przedstawiany w sposób szczególnie głupawy i niedorzeczny. I od dxxx strony. Turcy powinni zacząć kręcić seriale od końca historii i co chwilę wrzucać retrospekcje. Takie oglądanie byłoby chyba dla mnie o wiele ciekawsze niż to co teraz oglądam. Mam wrażenie, ze scenarzyści chcą mnie na siłę zaskoczyć, ale ja jestem coraz bardziej zdegustowana.
Tarik w roli zabójcy Karen ?? To nie tylko mało realistyczne. To nierealistyczne. Chyba, że został odurzony i zmuszony, bo ktoś przykładał mu pistolet do skroni. Bardzo fajna postać była z Tarika do tej pory, ale scenariusz zrobił z niego "potworka" czyli postać, która została sztucznie zniekształcona.

Onedine napisał:
Sierotka Marysia do żadnej postaci nie pasuje, ale Czerwony Kapturek pasuje do Zeynep. Ona ma taki czerwony płaszczyk, pamiętam takie sceny z nią z 2 sezonu. Fabularnie też pasuje, bo Emir jest jej Wilkiem Do Nihan pasuje Raszpunka czy Złotowłosa, to chyba ta sama bajka ? Emir trzyma Nihan w swoim zamku (rezydencji) jak w takiej wieży, a Kemal jest rycerzem co ma uwolnić ukochaną.

No, ciekawie to brzmi. Czyli mamy już 2 bajki. Szkoda, ze Kopciuszka nie da się tu wcisnąć.
A Asu do jakiej bajki by pasowała ?

Onedine napisał:
lucy napisał:
Czy Asu zna Tufana ?? Bo nie kojarzę ani jednej sytuacji, której byliby uczestnikami. Zawsze się mijali czy może coś mi umknęło ?...
Też nie pamiętam takiej sceny jak do tej pory. Tufan przeważnie trzyma się Emira i z nim ma sceny, albo ludźmi z firmy. Asu z firmą Emira niewiele ma wspólnego na pierwszy rzut oka, chodzi mi o ilość scen, chociaż jest w swojej firmie (współpracującej z firmą Emira) kimś znaczącym. Ze scen Asu przeważnie pamiętam te z rodzina Soydere, z jej wujkiem, z Emirem kilka, z Nihan jak ją wkurzała najczęściej.

Ja w każdym razie czekam, aż wyjdzie na jaw, ze Tufan ma coś wspólnego z Hakkim i cały czas jest w kontakcie z Asu.

Onedine napisał:
Zehir jest jak maskotka zbirów Pamiętam, że Emir zauważył, że był śledzony zanim pojawił się w miejscu, gdzie przetrzymywał Karen, więc musiał chcieć, aby Kemal ją znalazł.

Też kojarzę moment, kiedy zerknął w lusterko na drodze. I pamiętam (ale już nie wiem czy to było przed czy po) jak dojrzał Trutkę za drzewem przed domkiem letniskowym - wtedy gdy był z Nihan. Naciągane strasznie.
Wątek z Trutką jest mega "profesjonalny"


Ostatnio zmieniony przez lucy dnia 13:02:40 17-11-18, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Onedine
Idol
Idol


Dołączył: 10 Mar 2018
Posty: 1632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:47:24 17-11-18    Temat postu:

ewunia13410029 napisał:
Asu dobrze zna Tufana, ale to będzie wyjaśnione co i jak po 23 odcinku tureckim.
Shhh, nikt tego nie widział. Bo ja tu się dwoję i troję, aby nie wygadać (napisać) przypadkiem jakiś wielkich rzeczy.

lucy napisał:
Zakochani przecież też mają prawo do wygłupów, droczenia się, przekomarzania, żartowania ... wystarczyłoby tylko ubrać to wszystko w bardziej zmysłowy kontekst i byłoby śmiesznie i chemicznie. Nie wiem tylko czy ta protka umiałaby odwzorować swą postać w takim tonie. Mam wątpliwości czy jej aktorstwo jest na tyle świadome.
Mają prawo, ale skoro tym protom z KS to nie wychodzi, lepiej by było jakby byli poważni cały czas. Wiem, że da się zagrać takie sceny, nawet jak fabuła jest (mega) dramatyczna, bo w innym serialu tureckim, który oglądam, są sceny tego typu i protom wychodzą bardzo dobrze. Ale tam też sceny komediowe mają sens i są we właściwym momencie, a nie jak tutaj w KS, scenarzyści nagle sobie przypominają, że ma być coś komediowego, więc dają głupiutką pseudokomedię w środku dramatycznej akcji sensacyjnej, jak to śledzenie Karen i jej męża.


lucy napisał:
Moją największą uwagę w tej scence przykuł przepych, w jakim żyje Nihan ... i teraz chyba będę patrzeć na nią przez ten pryzmat (rozkapryszenia)
Nihan ma wygodne życie, bardzo luksusowe, zawsze takie miała. Dlatego jej "uwięzienie" przez Emira nie wydaje się takim dramatem, bo jak co do czego, to i za granicę może wyjechać, włóczyć się gdzieś godzinami z Kemalem. Tej opresyjności Emira wobec Nihan niewiele widać przez dużą część odcinków. O tym trzeba sobie czasami przypominać, dlaczego Nihan jest w takiej niefajnej sytuacji i dlaczego należy jej współczuć. Cierpienie Nihan gubi się w bogactwie, które ją otacza. Jak jeszcze przypomnę sobie tą małą dziewczynkę, sprzedawczynię chusteczek, czasoumilaczkę- powiernicę Nihan i jej życie kontrast jest olbrzymi w poziomie życia. Aż człowiek myśli, że w czym Nihan ma problem, bo jej życie nie jest tragiczne. Jedynie powinna polubić życie z młodym, przystojnym, bogatym mężem i wszystko będzie u niej świetnie. A że ten mąż nie jest najlepszym człowiek jawi się tu już jako szczegół. Ostatecznie dbał o rodzinę Nihan, zanim Kemal pojawił się, aby zepsuć "szczęście rodzinne".

lucy napisał:

Nasuwa się pytanie ... czy Emir nadal ją widzi w kategoriach "idiotki" ??
Tutaj musimy liczyć na scenę, gdzie poznamy odpowiedź od samego Emira. Może tak będzie.

lucy napisał:
Po scence, w której cała czwórka odnalazła zwłoki Karen pomyślałam jedno: SCENARIUSZ TOTALNIE SCHODZI NA PSY. Nie kupiłam tego. Wątek ten jest przedstawiany w sposób szczególnie głupawy i niedorzeczny. I od dxxx strony. Turcy powinni zacząć kręcić seriale od końca historii i co chwilę wrzucać retrospekcje.
Gdy to się ogląda, przynajmniej u mnie, tego typu zabiegi sprawiają, że mniej mnie wciąga wątek, z którym tak bawią się scenarzyści. Jest też ta nieufność, wobec przyszłych wydarzeń, bo nie wiadomo co okaże się zwykła grą z widzem. Czy warto inwestować czas w emocjonowanie się wydarzeniami, skoro za chwilę okaże się, że nie znamy o nich pełnej prawdy. Piszę to nawet jak oglądałam w nietradycyjnym sposób serial i robiłam sobie niejako zabawę z kolejnością oglądania odcinków.

lucy napisał:

A Asu do jakiej bajki by pasowała ?
Na pewno do Śpiącej Królewny, ale napisanie jaką postacią z tej bajki mogłoby być byłoby sporym spoilerem, więc nie napiszę. Do Królowej Śniegu też by pasowało coś z jej historii.

Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 14:55:15 17-11-18, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbuntowana.
Motywator
Motywator


Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:01:56 17-11-18    Temat postu:

Właśnie to więzienie Nihan nie jest jakieś straszne.Emir ją kocha.Nie pozwala jej być z jej miłością Kemalem,ale nie bije jej (w serialu są pojedyncze sytuację gdzie ją szarpnie albo coś) nie zmusza jej nawet do seksu co przecież mógłby robić bez zawahania bo jest jego żoną.
Emir jest zły,ale ma uczucia,nie jest najgorszy z najgorszych. Teraz to już wgl Nihan robi co chce. Także macie rację, że ten dramat faktycznie nie jest przedstawiony tak jak nieraz mówi Nihan. Jej dramatem jest to,że nie może być z mężczyzn, którego kocha.

Ciekawi mnie jeszcze jak Nihan wytrzymała bez zbliżeń aż 5 lat. Czy to byłoby możliwe w rzeczywistości? W sumie Kemal też. Tylko Emir sobie radził przez te lata 😂


Ostatnio zmieniony przez Zbuntowana. dnia 22:04:06 17-11-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucy
Generał
Generał


Dołączył: 06 Maj 2007
Posty: 8489
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:34:34 18-11-18    Temat postu:

Onedine napisał:
ewunia13410029 napisał:
Asu dobrze zna Tufana, ale to będzie wyjaśnione co i jak po 23 odcinku tureckim.
Shhh, nikt tego nie widział. Bo ja tu się dwoję i troję, aby nie wygadać (napisać) przypadkiem jakiś wielkich rzeczy.

Tak, moje pytanie było zadane w odniesieniu do dotychczasowych odcinków, bo zauważyłam lukę, ale skoro faktycznie jest coś na rzeczy znaczy, że jest jak przypuszczałam i scenariusz robi nas w bambuko. Szkoda czasu na analizowanie tego co zostało opowiedziane skoro zostało okrojone o kluczowe fakty. Lepiej szukać odpowiedzi w obszarach niewidzialnych gołym okiem, albo w ogóle dać sobie spokój, bo typową zagrywką scenariusza jest tutaj wrzucanie wątków i najistotniejszych dla fabuły zdarzeń z księżyca i za pomocą retrospekcji. Jestem ciekawa jak by wyglądały scenariusze tureckich seriali, gdyby tak wprowadzić zakaz retrospekcji. Albo jak będą wyglądały kiedy retrospekcje wyjdą z mody. Lubię sobie pogłówkować, pospekulować, ale tutaj się nie da.

Onedine napisał:
(...) w innym serialu tureckim, który oglądam, są sceny tego typu i protom wychodzą bardzo dobrze. Ale tam też sceny komediowe mają sens i są we właściwym momencie, a nie jak tutaj w KS, scenarzyści nagle sobie przypominają, że ma być coś komediowego, więc dają głupiutką pseudokomedię w środku dramatycznej akcji sensacyjnej, jak to śledzenie Karen i jej męża.

Zgadzam się, ze wyczucie sytuacji to słaba strona scenariusza. Ale te scenki nie byłyby aż tak druzgocąco żenujące gdyby Nesli grała je jak trzeba. Doszłam do momentu, ze jak widzę Nihan z Kemalem to już czuję w kościach, ze zaraz będzie replay tego co zawsze ... i tracę "entuzjazm" ... i łapię każdą scenkę z innymi postaciami niczym zbawienie od tego nijakiego wątku protów.

Onedine napisał:
Nihan ma wygodne życie, bardzo luksusowe, zawsze takie miała. Dlatego jej "uwięzienie" przez Emira nie wydaje się takim dramatem, bo jak co do czego, to i za granicę może wyjechać, włóczyć się gdzieś godzinami z Kemalem. Tej opresyjności Emira wobec Nihan niewiele widać przez dużą część odcinków. O tym trzeba sobie czasami przypominać, dlaczego Nihan jest w takiej niefajnej sytuacji i dlaczego należy jej współczuć.

Tyle, ze ja jej naprawdę nie współczuję. Nie przekonała mnie do siebie i nie czuję tragizmu jej postaci. Co więcej coraz bardziej rzuca mi się w oczy jej nieróbstwo i całkowicie konsumpcyjny styl życia. Jestem o krok od totalnego znielubienia jej postaci za podejście do życia, na którego czele stoi pasożytnictwo i zabawowy tryb. I ciągłe bujanie w obłokach. A ona ma 30 lat i nic nie umie. Jak sobie przypomnę sposób w jaki gotowała makaron to brak mi słów (w ogóle jej gotowanie dla Kemala to była bardziej zabawa niż autentyczna chęć i potrzeba pomocy. W gotowaniu Asu czegoś takiego nie "wyczułam"). Podejście do pracy (o ile to jej malarstwo w ogóle można oceniać w tych kategoriach, bo mam wątpliwości) też u niej jedzie na kaprysach (malowanie czerwonej sciany ) i niewiele w tym obowiązkowości i konsekwencji ...

Cytat:
Aż człowiek myśli, że w czym Nihan ma problem, bo jej życie nie jest tragiczne. Jedynie powinna polubić życie z młodym, przystojnym, bogatym mężem i wszystko będzie u niej świetnie. A że ten mąż nie jest najlepszym człowiek jawi się tu już jako szczegół. Ostatecznie dbał o rodzinę Nihan, zanim Kemal pojawił się, aby zepsuć "szczęście rodzinne".

Cierpienie Nihan jest wyimaginowane przez scenariusz. Spora większość kobiet z pospólstwa bez zastanowienia by się z nią zamieniła. Bo przemoc w rodzinach (nie tylko psychiczna, ale i fizyczna) to zjawisko masowe i to nie tylko w Turcji i jej oblicze jest o wieeele gorsze niż to z czym w rzeczywistości "boryka" się protka. Gdyby nie postawa Nihan, która żyje samymi złudzeniami (już nieraz pisałam, że w małżeństwach motylki z brzucha odlatują przy pierwszych potach prozaicznego życia ... Kemal jej nawet o tym mówił podczas jednej schadzki i uświadamiał jak będzie wyglądało jej życie u jego boku. Jej odpowiedzi to była dla mnie komedia ... to była rozmowa ślepego z głuchym) Emir byłby najlepszym mężem na świecie. Wszystkie pokłady zła (nie mam tu na myśli wad, bo każdy je ma ... więc jego chora ambicja, zarozumiałość, poczucie wyższości ... i inne tego typu przypadłości nie są czymś najgorszym w pożyciu małżeńskim) uwolniły się w Emirze przez Nihan, która zawsze traktowała go z obrzydzeniem, lekceważeniem i brakiem szacunku. W każdym zdaniu, które w jego stronę wypowiadała była szpilka, w każdej sylabie była ironia. Nie przypominam sobie żadnej scenki, w której potraktowałaby go "po ludzku". Ciągłe docinki, szykany, ignorancja - tym go na okrągło częstowała nawet wtedy, gdy w uniżeniu prosił ją o chwilę rozmowy. I jeśli ktoś uważa, ze Emir jest dla Nihan okrutnym mężem, a jej życie przy nim koszmarem to jak nazwie mężów, którzy znęcają się nad swoimi żonami torturując je fizycznie, zmuszając do seksu, usługiwania, obarczając szeregiem obowiązków domowych, poniżając przed wszystkimi dookoła ... ect ??

Onedine napisał:
Gdy to się ogląda, przynajmniej u mnie, tego typu zabiegi sprawiają, że mniej mnie wciąga wątek, z którym tak bawią się scenarzyści. Jest też ta nieufność, wobec przyszłych wydarzeń, bo nie wiadomo co okaże się zwykła grą z widzem. Czy warto inwestować czas w emocjonowanie się wydarzeniami, skoro za chwilę okaże się, że nie znamy o nich pełnej prawdy.

W tym serialu jest za mało prawdy i szacunku dla widza, aby wątki tak prowadzone mogły fascynować i emocjonować. Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć sytuacje, które trzymały mnie w napięciu. Cała reszta to była parodia. A teraz kiedy coraz wyraźniej widzę grę nie fair scenariusza z widzem mój dystans rośnie.

Skoro Tufan 6 lat temu śledził już Emira, to chcąc nie chcąc śledził też Nihan, a wiec musiał wpaść na Kemala. Jeśli Tufan pracuje dla Hakkiego to Hakki tez powinien znać Kemala z tego źródła. Więc Hakki teoretycznie powinien wiedzieć co łączyło Kemala z Nihan ... Idąc tym tropem rysuje mi się powoli jego strategia oraz powiązania pomiędzy niektórymi postaciami.

Zbuntowana. napisał:
Teraz to już wgl Nihan robi co chce.

Dobrze powiedziane ... ja bym to jeszcze uściśliła ...
Robi co chce, czyli nic nie robi. Bo co ona robi ?? Czym ona się zajmuje ?? Na czym polega produktywność/efektywność/użyteczność jej trybu życia.

Zbuntowana. napisał:
Jej dramatem jest to,że nie może być z mężczyzn, którego kocha.

Ja bym powiedziała, ze jej największym dramatem jest ciągłe bujanie w obłokach. Gdyby zeszła na ziemię to i dramat by się skończył
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zbuntowana.
Motywator
Motywator


Dołączył: 14 Sie 2011
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:26:32 18-11-18    Temat postu:

Mi to nie przeszkadza,że Asu gotuje lepiej niż Nihan. I nawet mnie to bawi.
Nie chodziło mi o to,że jestem przeciwna Nihan tylko zaczynam rozumieć Emira i uważam tak jak Wy,że mężem on nie jest najgorszym. Nihan od samego początku nie ma dla niego szacunku jest skreślony nie tylko jako mąż,ale i człowiek.
Dla mnie idealnym scenariuszem byłby koniec gdzie Emir zostaje z Zeynep i obydwoje dążą się uczuciem,on zmienia się pod wpływem, że w końcu ktoś go pokochał.

Nihan ma jakieś zlecenia w malarstwie i kiedy je ma po prostu jedzie do pracowni i je wykonuje. Chyba nie chcemy oglądać jak główna bohaterka ciągle siedzi w pracy. Praca Kemala i Emira ma większe znaczenie w scenariuszu i dlatego jest pokazywana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Seriale tureckie wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 63, 64, 65  Następny
Strona 23 z 65

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin