 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
EizPerAng
King kong
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 2893
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź *
Płeć: Kobieta
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
ewunia13410029
Idol
Dołączył: 06 Lip 2015
Posty: 1897
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: 1:23:27 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| marta87 napisał: |
Ciekawa zapowiedź  Główna bohaterka chyba ma coś z Oyku 
ewunia13410029 dzięki za tłumaczenie. Miałam jednak wrażenie, że ten dialog był dłuższy. |
Marta87 tak, jest dłuższy. Przetłumaczę go do reszty tylko musi przestać mi szaleć łącze internetowe, bo odcinek się nie chce władować dalej niż do tego momentu, który przetłumaczyłam. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Eclipse
Mocno wstawiony
Dołączył: 23 Kwi 2015
Posty: 6938
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 2:00:25 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja dopiero po odc. 44, więc czytam Wasze komentarze do momentu rozpoczęcia odc. 45. Ale muszę się podzielić swoją opinią. Odcinek mi się nie podobał, wolę odcinki dramatyczne, niż komediowe ze względu na robienie z Oyku kretynki. Zgadzam się z wywodem marty87 w tej kwestii. Zresztą już kilkakrotnie sama pisałam, że z Oyku zrobili debilką i naprawdę nie rozumem za co ją Ayaz tak kocha. Jej akcje żenujące. On jak o nią walczył to robił to z klasą a ona gorzej niż w przedszkolu. Aż mi się odechciało oglądać.
Nigdy Oyku nie była moją ulubienicą, ale teraz to już pobiła samą siebie
Dobrze że chociaż Emre& Burcu uratowali odcinek, Ilkera też zachowanie fajne, wspiera Ayaza |
|
| Powrót do góry |
|
|
justyn173
Big Brat
Dołączył: 02 Sie 2013
Posty: 830
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawiercie
|
| Wysłany: 7:54:34 05-08-15 Temat postu: |
|
|
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
Alice13
Mocno wstawiony
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 7427
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z krainy czarów :)
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 8:21:12 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| justyn173 napisał: | |
Jaki słodziak  Cudowne zdjęcie
Szczerze mówiąc to na początku rozstania O&A sądziłam, że będzie inny scenariusz ich pogodzenia, a nie robienie z Oyku idiotki. Stawiałam na jeden z wariantów:
1) bez ciebie nie mam po co żyć: wypadek Oyku, próba samobójcza lub Oyku po rozstaniu z Ayazem pląta się po mieście w deszczu, przemaka do suchej nitki i nie wraca na noc do domu, kiedy ją znajdują ma wysoką gorączkę i dostaje zapalenia płuc, we wszystkich trzech przypadkach Oyku ląduje w szpitalu jej stan jest bardzo ciężki lub nawet krytyczny. Lekarz stwierdza, że organizm Oyku poddał się i nic już więcej nie mogą zrobić, wówczas do akcji wkracza Ayaz wygarnia Mete czy jest zadowolony, że teraz Oyku umiera ? Mete poddaje się i daje wolną rękę Ayazowi pod warunkiem że o niczym nie powie Oyku, Ayaz oczywiście czuwa przy łóżku Oyku i ciągle do niej mówi jak bardzo ją kocha i że nie może jej stracić bo jest całym jego światem itp. jak to potrafi Ayaz, Oyku wraca do zdrowia i zaczyna się polka 
2) klin klinem: pojawia się dawny przyjaciel, który w szkole był przez wszystkich wyśmiewany i wszyscy mu dokuczali z powodu jego jąkania, dużej tuszy, nieatrakcyjnego wyglądu, okulary, aparat na zębach itp. Tylko Oyku się z nim przyjaźniła i pomagała mu w pozbyciu się problemów z jąkaniem. Teraz okazuje się że został sławnym modelem, taki przystojniak, ciacho do schrupania, który może mieć każdą dziewczynę – styl Ayaza przed Oyku Wraca po latach do Turcji i oczywiście chce się spotkać ze swoją jedyną przyjaciółką. Więc skoro Ayaz przygruchał sobie Iszik, to Oyku prosi przyjaciela o przysługę, spędzają ze sobą prawie każdą chwilę, pomaga jej w pracy, sprawia że się śmieje, w każdym razie dla wszystkich jest jasne że się o nią stara a Oyku nie ma nic przeciwko temu W takim wypadku albo Ayaz nie wytrzymuje i mówi prawdę Oyku, albo Mete nie pozwoli że on się tak napracował żeby rozdzielić O&A a tu ktoś przychodzi na gotowe i sprząta mu z przed nosa nagrodę, więc będzie chciał coś zrobić z przyjacielem Oyku lub porwie Oyku lub coś równie głupiego przez co będą mieć w garści Mete i nie będzie miał już możliwości szantażu 
3) ja ci jeszcze pokażę: Ayaz dzwoni do ojca że przywiózł Oyku projekty, Oyku odbiera projekty od Metego ale dziękuje Ayazowi za ich przywiezienie i obiecuje mu się odwdzięczyć za ich przywiezienie Ja osobiście obstawałam za tym wariantem więc pozwoliłam sobie na popuszczenie wodzów fantazji i oto efekty: Ilker pociesza Ayaza w jego domu przy butelce czegoś mocniejszego, oczywiście większość wypija Ayaz i się upija Przychodzi Oyku i widząc pijanego Ayaza chce wykorzystać okazję do dowiedzenia się całej prawdy, Ilker oczywiście już wyszedł. Ayaz dobrze podchmielony namawia Oyku żeby się z nim napiła to powie jej prawdę o ich rozstaniu. Rano następnego dnia dziewczyny czekają na Oyku w knajpie Ilkera, gdzie przypałętał się również Mete  Oyku spóźnia się już pół godziny a nikt się nie może do niej dodzwonić . Ilker wówczas opowiada im że wczoraj Oyku przyszła do Ayaza, i ze pewnie została go niańczyć bo się upił.  Wszyscy jadą sprawdzić czy Oyku nadal jest u Ayaza, kiedy po dłuższym czasie nikt im nie otwiera idą sprawdzić przez te szklane drzwi co się dzieje w środku. A oto jaki widok znajdują: buteleczki po czymś mocniejszym oraz części garderoby porzucone w kierunku schodów do sypialni  Nikt raczej już nie ma wątpliwości co zaszło w nocy, Mete oczywiście chce wejść ale pozostali go powstrzymują i odchodzą W sypialni O&A budzą się razem w łóżku bez ubrań i nie pamiętając co się wydarzyło w nocy  i zaczyna się jazda Oyku (pozostawiam to waszej wyobraźni) Przez dwa tygodnie odchodzą dantejskie sceny  bo Ayaz robi wszystko żeby wilk był syty i owca cała z jednej strony ma Oyku i przyjaciół którzy mu głowę suszą że teraz nie może zostawić Oyku z drugiej Mete który go szantażuje i cały czas boi się że po pijaku Ayaz wyznał wszystko Oyku a ta sobie w końcu o tym przypomni Po dwóch tygodniach Oyku w domu Sibel robi trzykrotnie test ciążowy i za każdym razem wynik jest pozytywny  W tej sytuacji Ayaz już nie ma dylematu kogo ma wybrać … wiadomo że Oyku i dziecko, Mete jest wściekły bo wie że teraz Ayaz nie zostawi już Oyku … Po dwóch dniach Oyku ma wypadek w centrum handlowym i spada ze schodów. W szpitalu okazuje się jednak że wszystko w porządku i dziecku nic nie jest Ayaz się kłóci z Mete że to pewnie to jego spawka ten wypadek, bo chciał się pozbyć jego dziecka, na co Mete mówi mu że nigdy mu tego nie udowodni Po wyjściu Oyku ze szpitala wszyscy spotykają się w domu O&A. Oyku prosi wszystkicj o zachowanie tajemnicy o tym czego się dzisiaj dowiedzą , pyta się Mete czy naprawdę wierzył w to że może rozdzielić ją z Ayazem na co wszyscy robią zdziwione miny a najbardziej Ayaz i Mete, Mete udaje że nie wie o czym ona mówi poczym Oyku wyjaśnia mu że słyszała jego rozmowę z Ayazem kiedy ten przywiózł jej projekty Mete zapowiada że pójdzie na policję ale Oyku mówi mu że nigdzie nie pójdzie poczym podaje mu zdjęcia na których wręcza pieniądze facetowi, który na innych zdjęciach popycha Oyku na schodach, Mete śmieje się że to żadne dowody i nic mu nie zrobią poczym Oyku puszcza mu nagranie jego rozmowy z Ayazem ze szpitala, w której przyznaje się do wypadku Oyku Oyku nie oskarży Mete o wypadek jeśli Mete nie oskarży Onem o pożar. Kiedy wściekły Mete ma już wyjść z domu Oyku mówi że o czymś zapomniała i wali go z pięści w gębę łamiąc mu nos Po wyjściu Metego wszyscy są w szkoku po tym co się dowiedzieli. Oyku mówi im że wiedziała że Mete wymyśli coś aby straciła dziecko dlatego wynajęła prywatnego detektywa który śledził Mete i robił mu zdjęcia. Zorientowała się również że Ilker zna prawdę i dlatego poprosiła go o pomoc. Miał naprowadzić Ayaza na to że ten wypadek to sprawka Mete i nagrać ich rozmowę. Onem, Mehmet i Ayaz dzieckują Oyku za uwolnienie się od Mete, ale też ją karcą za to że ryzykował swoje i dziecka życie, wówczas Oyku przyznaje się że nie jest w ciąży Dziewczyny nie chcą uwierzyć bo przecież widziały wyniki testu, Oyku wyjaśnia że wynik był pozytywny dlatego że miała próbkę moczu Sibel którą wziął Ilker kiedy ta robiła badania Wszyscy sądzą że Oyku wcześniej zrobiła test który wyszedł negatywny, ale Oyku wyprowadza ich z błędu i wyjaśnia że nie mogła zajść w ciążę bo do niczego nie doszło między nią a Ayazem tamtej nocy. Ilker miał za zadanie upić Ayaza zanim przyjdzie Oyku, która udawała że pije z Ayazem alkohol. Ilker pomógł zaprowadzić Ayaz do lóżka i go rozebrać a Oyku zrobiła całą oprawę Ayaz się dziwi, ze niczego nie pamięta chociaż aż tak dużo nie wypił, wówczas Oyku przyznaje mu się że podała mu pigułkę gwałtu, aby mieć pewność że niczego nie będzie pamiętać Pigułkę załatwił oczywiście Ilker od swojego kolegi. Mina Ayaza kiedy dowiedział się o pigułce bezcenna
Tyle że moje scenariusze to raczej na jeden odcinek rozłąki a nie na dwa, ale co tam
A tak w ogóle to dotrwał ktoś z czytaniem do końca 
Ostatnio zmieniony przez Alice13 dnia 12:04:27 05-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
monika900
Dyskutant
Dołączył: 30 Kwi 2015
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:38:50 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| zauważyliście, że na tej tablicy, którą Ayaz zrobił w biurze Oyku były prywatne zdjęcia Serkana i Ozge <3 |
|
| Powrót do góry |
|
|
marta87
Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:45:19 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| monika900 napisał: | | zauważyliście, że na tej tablicy, którą Ayaz zrobił w biurze Oyku były prywatne zdjęcia Serkana i Ozge <3 |
Tak, pamiętam, że ich prywatne zdjęcia były też w tym telefonie, który Ayaz podarował Oyku po tym jak straciła pamięć 
Alice13 ja dotrwałam do końca Najbardziej podoba mi się opcja scenariusza nr 1). 3) jest zupełnie nie w stylu tego serialu
Błagam niech ktoś potrząśnie albo walnie Oyku, bo już nie mogę znieść tych jej wariactw! Edit: może nareszcie coś się zmieni w jej zachowaniu.
Scena siedzenia na samochodzie kiedy O&A wreszcie zostali sami cudna!  Dobrze Ayaz powiedział, że ją rozpuścił
P.S. Nie wiem czy ktoś zauważył Wpada z obrączkami: jak O&A siedzą na samochodzie nad morzem i się przytulili to Oyku miała obrączkę po czym zaraz Ayaz mówiąc, że czegoś brakuje wyjął swoją z kieszeni i ona też i założyli. Jaki jest tego sens skoro już je mieli?
Ten wątek z guzem mózgu u Mapeta jest żałosny! Szczególnie fakt, że niby powodowało to u niego brak empatii i to, że krzywdził ludzi, którzy byli mu bliscy Wiem, że takie sytuacje zdarzają się w realu a guz może mieć wpływ na zachowanie człowieka, ale czy musieli akurat tu wcisnąć taki wątek? Jemu się należy porządna nauczka! Nie zniosę tego jak wszyscy mu wybaczą
Szkoda Islik dla Mapeta. Powinien zostać sam, nie tylko bez przyjaciół, ale i bez dziewczyny, a tu widzę romans się zaczyna 
Takie pecha jak Oyku to chyba nikt nie ma Cały odcinek ją prześladował... trochę za dużo tego, ale niech będzie. Na szczęście pokaz się udał. Teksy Ayaza: "Tam gdzie kończy się nadzieja, zaczyna się Ayaz." - ale wymyślił
P.S. Mogłabym mieć szafę Oyku... z tego odcinka (oczywiście prócz tego fartucha szpitalnego ) każdy ciuch bym przygarnęła
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 16:11:47 05-08-15, w całości zmieniany 8 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
cukierki
Generał
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 14:26:19 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| nie odbiera mi puls, wszystkie kanaly ok ale puls cisza piszcie co sie dzieje teraz uderzyla do lopatą i co dalej??? |
|
| Powrót do góry |
|
|
Espi1122
Idol
Dołączył: 01 Lip 2015
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 15:56:38 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| anetta418 napisał: |
Ja kiedyś tylko oglądałam telki latino do innych produkcji byłam jakoś uprzedzona i powiem szczerze, że kiedy reklamowali KM to też jakoś nie byłam tym serialem zainteresowana. Jednak już po pierwszym odcinku przepadłam z kretesem ze względu na humor jaki tam wprowadzono. Dodatkowym atutem był oczywiście przystojny prot. Byłam tak ciekawa tego co dalej i jak to się potoczy, że zaczęłam oglądać w oryginale mimo iż w ogóle nie znam języka tureckiego. Oczywiście nic nie rozumiałam, ale zawzięcie oglądałam i podobało mi się coraz bardziej. A dlaczego skoro nic nie kumałam? A no właśnie dlatego, że ten turecki serial to przeciwieństwo tego, co pokazują w telenowelach latino. Tu i prot i protka walczą oto by być ze sobą. Dodatkowo rozstania nie są długie nie ma też długiego wycia do księżyca. A najlepsze jest w tym to, że i miłość została przedstawiona w inny sposób niż w telenowelach latino. Nie było zakochania od pierwszego wejrzenia tylko stopniowe zakochiwanie się w sobie i powolne odkrywanie tego. Kiedy oglądałam odcinki KM początkowo przyzwyczajona , że w latino pocałunków jest dużo byłam lekko poirytowana, że tu jest ich jak na lekarstwo. Brakowało mi też sceny łóżkowej, która być może jeszcze będzie ale przez wzgląd na ich religię nie liczę na zbyt wiele. Wracając do puenty brakowało mi tego jednak rodzącą się miłość między protami tak tutaj ukazano, że teraz wolę sto razy bardziej obejrzeć coś tureckiego niż latino. Może to głupie i będzie się ktoś śmiał , ale nawet takie zakładanie skarpety przez Ayaza na stopę Oyku wydało mi się romantyczne gdyż tak zarąbiście oni tu grają i wszystkie uczucia odzwierciedlają. Nawet teksty które można by czasem nazwać banalne tu brzmią jakoś lepiej. To i wiele jeszcze innych rzeczy sprawiło, że pokochałam ten serial całym sercem. Owszem są absurdy , idiotyzmy no ale nigdy nic nie jest idealne. |
Dokładnie, wspaniale to ujęłaś . Sezon na miłość ma po prostu to coś .Tak jak napisałaś tu samo zakładanie skarpetek przez Ayaza Oyku było tak romantyczne , może to zasługa bohaterów i chemii która między nimi jest,moze czegos innego nie wiem, po prostu jest to piękne i ciężko będzie mi się zadowolić czymś innym  . Sposób w jaki ukazana jest tutaj miłość jest cudowny i inny,wystarczy nawet to ich spojrzenie i wszystko jest jasne .Racja , czasem bywają glupie sceny ale za to potem mamy to wynagrodzone innymi pięknymi , tak jak np. wczorajsza w kinie |
|
| Powrót do góry |
|
|
ulla
Debiutant
Dołączył: 21 Cze 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:17:28 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| Espi1122 napisał: | | anetta418 napisał: |
Ja kiedyś tylko oglądałam telki latino do innych produkcji byłam jakoś uprzedzona i powiem szczerze, że kiedy reklamowali KM to też jakoś nie byłam tym serialem zainteresowana. Jednak już po pierwszym odcinku przepadłam z kretesem ze względu na humor jaki tam wprowadzono. Dodatkowym atutem był oczywiście przystojny prot. Byłam tak ciekawa tego co dalej i jak to się potoczy, że zaczęłam oglądać w oryginale mimo iż w ogóle nie znam języka tureckiego. Oczywiście nic nie rozumiałam, ale zawzięcie oglądałam i podobało mi się coraz bardziej. A dlaczego skoro nic nie kumałam? A no właśnie dlatego, że ten turecki serial to przeciwieństwo tego, co pokazują w telenowelach latino. Tu i prot i protka walczą oto by być ze sobą. Dodatkowo rozstania nie są długie nie ma też długiego wycia do księżyca. A najlepsze jest w tym to, że i miłość została przedstawiona w inny sposób niż w telenowelach latino. Nie było zakochania od pierwszego wejrzenia tylko stopniowe zakochiwanie się w sobie i powolne odkrywanie tego. Kiedy oglądałam odcinki KM początkowo przyzwyczajona , że w latino pocałunków jest dużo byłam lekko poirytowana, że tu jest ich jak na lekarstwo. Brakowało mi też sceny łóżkowej, która być może jeszcze będzie ale przez wzgląd na ich religię nie liczę na zbyt wiele. Wracając do puenty brakowało mi tego jednak rodzącą się miłość między protami tak tutaj ukazano, że teraz wolę sto razy bardziej obejrzeć coś tureckiego niż latino. Może to głupie i będzie się ktoś śmiał , ale nawet takie zakładanie skarpety przez Ayaza na stopę Oyku wydało mi się romantyczne gdyż tak zarąbiście oni tu grają i wszystkie uczucia odzwierciedlają. Nawet teksty które można by czasem nazwać banalne tu brzmią jakoś lepiej. To i wiele jeszcze innych rzeczy sprawiło, że pokochałam ten serial całym sercem. Owszem są absurdy , idiotyzmy no ale nigdy nic nie jest idealne. |
Dokładnie, wspaniale to ujęłaś . Sezon na miłość ma po prostu to coś .Tak jak napisałaś tu samo zakładanie skarpetek przez Ayaza Oyku było tak romantyczne , może to zasługa bohaterów i chemii która między nimi jest,moze czegos innego nie wiem, po prostu jest to piękne i ciężko będzie mi się zadowolić czymś innym . Sposób w jaki ukazana jest tutaj miłość jest cudowny i inny,wystarczy nawet to ich spojrzenie i wszystko jest jasne .Racja , czasem bywają glupie sceny ale za to potem mamy to wynagrodzone innymi pięknymi , tak jak np. wczorajsza w kinie |
jestem tego samego zdania co ty. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Lineczka
Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27488
Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:19:37 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| Widziałam kawałek wczorajszego odcinka i aktor grający głównego bohatera jest uroczy i zdecydowanie HOT, ale autorka wcielająca się w postać głównej bohaterki to według mnie porażka. Drewniana gra (mimika zwłaszcza), wizualnie też coś jest nie tak (może nie jest brzydka, ale nie odpowiada mi jej styl) i co najgorsze Oyku jest irytująca i infantylna, jedna z najgorszych protek jakie widziałam. |
|
| Powrót do góry |
|
|
marta87
Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012
Posty: 14390
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:26:57 05-08-15 Temat postu: |
|
|
anetta418 specjalnie dla Ciebie 
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
| Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry
Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 16:27:15 05-08-15 Temat postu: |
|
|
Ayaz na jachcie Chociaż zdecydowanie za krótko...
Oyku i jej ucieczka...  Dios mio, że Ayaz ma do niej cierpliwość, on musi ją bardzo kochać  Zabawny był tylko ten moment, gdy Oyku kopnęła puszkę, która wpadła do radiowozu
Mete ma guza mózgu... Sądziłam, że od razu będą mu robić operację, a oni go wypuścili z tego szpitala... Jak ktoś jest chory to raczej nie odpowiada za swoje czyny... Aczkolwiek i tak jakoś ciężko mi go oglądać....
Seyma jako psiapsiółka Sibel, Burcu i Oyku też mi nie leży...
Oyku miała niezłego pecha, dobrze, że ma takiego Ayaza
Alice13, ja dotrwałam do końca |
|
| Powrót do góry |
|
|
cukierki
Generał
Dołączył: 16 Cze 2014
Posty: 7712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:06:49 05-08-15 Temat postu: |
|
|
w ktorym odcinku Ayaz zaklada te.skarpetki Oyku??
dzisiejszego odcinka nie widzialam no puls mi nie chodzi... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry
Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13334
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 17:18:18 05-08-15 Temat postu: |
|
|
| mamaNikoli11 napisał: | w ktorym odcinku Ayaz zaklada te.skarpetki Oyku??
|
W 16 odcinku |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
